x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Danganronpa 3: The End of Kibougamine Gakuen - Mirai Hen
A
Nikodemsky
30.09.2016 03:45 Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Szczerze mówiąc wydawało mi się zrobione troszeczkę „na siłę”. Sprowadzenie wszystkiego do podobnej sytuacji, multum zagadek, kilka plot‑twistów i jakże oryginalne postaci. Zwłaszcza czarnoskóry śmieszek. Byłem ciekaw trochę „przyszłości” po wyjściu bohaterów z zamkniętej szkoły ale szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś zgoła innego.
Znacznie lepiej bawiłem się przy poprzedniej części, gdzie na bieżąco były rozwiązywane zagadki, kreacje postaci były mimo wszystko bardziej intrygujące(przez co też bardziej interesujące) i plot twisty na koniec może były mniej przekonywujące ale seria wydawała się bardziej „świeża”.
Znowu też nie była jakoś specjalnie zła, bo oglądało się całkiem przyjemnie. Napięcie i klimat trzymane do samego końca; zagadki, których z dostępnymi informacjami nie w sposób rozwiązać oraz ciekawe uniwersum post‑apo z irytującym monokumą w tle. Było nieźle ale mogło być znacznie lepiej. Na szczęście pozostała jeszcze ochota na prequel(Despair Arc), klasa nr 77 wydaje się mieć też całkiem ciekawe osobowości.
Jeśli ktoś zapyta czy warto – tylko i wyłącznie, jeśli oglądało się poprzednią część. Może i nawet po poprzedniej części jeszcze prequel(wspomniany wcześniej Despair Arc), żeby ogarnąć całość. Zakładając oczywiście, że nie ma się jakiejś awersji do uniwersum Danganronpa, bo w zasadzie konwencja jest podobna i nie ma co się spodziewać czegoś zgoła odmiennego, od poprzednika.
PS. Należy pamiętać, że seria kończy się odcinkiem specjalnym(Kibou‑hen) – który jest bezpośrednią kontynuacją i jednocześnie zakończeniem całego Future Arc.
Ode mnie 6/10.
Daerian
30.09.2016 13:23 Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Powiedzmy sobie szczerze – ta seria nie wymaga tylko poprzedniego anime. Danganronpa 3 (jak nazwa wskazuje) wymaga znajomości pierwszej gry (która obejmuje poprzednia seria anime), drugiej gry i jeszcze dodatkowo gry‑sidestory Absolute Despair Girls. Nawet zaznaczone to było w Tanukowej zapowiedzi sezonu, którą Avellana ze mną konsultowała ;-)
Poza tym – serie Despair‑Arc i Future‑Arc (oraz Hope special, który podsumowuje oba) to całość, należy je oglądać razem (każdy odcinek naprzemiennie, jak serie wychodziły, zaczynając od pierwszego odcinka Future). To tak naprawdę jedna 24 odcinkowa seria, tylko wyemitowana w jeden sezon.
Nikodemsky
30.09.2016 15:29 Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Prawidłowo pewnie powinno tak wyglądać ale osobiście bym nie podchodził do tego aż tak restrykcyjnie. Spin‑off ADG brzmi raczej jak smaczek, aniżeli wymóg do poprawnego odbioru zwłaszcza, że pojawił się zaledwie tylko na PS Vitę(platformę, która nie oszukujmy się, nigdy nie była jakoś specjalnie popularna). Druga część(gra) jest całkiem popularna i ma wysokie noty ale osobiście nie czuję jakiejś specjalnej potrzeby zagrania. Może kiedyś, jak będzie w dużej promocji albo jak faktycznie przypadną mi do gustu postacie z Despair Arc.
Z tego, co czytałem to adaptacja jest na tyle sprawnie wykonana, że dla fana gry jest to całkiem ciekawa forma oraz dla widza, który nie zagłębiał się w świat gry znowu nie jest też tak trudna w odbiorze. Nie wiem jak z częścią opisującą odbiór względem graczy ale z pozycji zwykłego widza jestem w stanie się zgodzić, jest to całkiem spójne.
Obie serie faktycznie były wydawane na przemian ale osobiście uważam, że Despair Arc może być obejrzany też przed albo po Future Arc, w zależności od osobistych preferencji. Z drugiej strony nie obejrzałem jeszcze Despair Arc'a ale wyobrażam sobie, że jeśli faktycznie są to czasy nauki klasy nr 77 i „świetności” Yukizome, to może być traktowane jako swoisty prequel.
Daerian
30.09.2016 17:10 Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Z drugiej strony nie obejrzałem jeszcze Despair Arc'a ale wyobrażam sobie, że jeśli faktycznie są to czasy nauki klasy nr 77 i „świetności” Yukizome, to może być traktowane jako swoisty prequel.
No właśnie Future i Despair były połączone tak, że oglądając je na przemian dostawało się często informacje mające znaczenie dla odbioru wydarzeń w Future.
kaczuszka
30.09.2016 21:42 Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
To ja tylko dodam, że moim zdaniem Despair jest paskudnym spoilerem dla każdego, kto będzie chciał w przyszłości zagrać w drugą grę (chociażby dlatego że ważną rolę odgrywa tam postać, o której istnieniu dowiadujemy się dopiero na końcu gry…).
Nikodemsky
19.10.2016 21:32 Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Obejrzałem Despair Arc i muszę przyznać rację, to zdecydowanie lepiej oglądałoby się na przemian z Future Arc. Seria ma trochę dziwną konstrukcję i oglądanie jej oddzielnie może być mniej satysfakcjonujące, tak przynajmniej było w moim przypadku.
Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Znacznie lepiej bawiłem się przy poprzedniej części, gdzie na bieżąco były rozwiązywane zagadki, kreacje postaci były mimo wszystko bardziej intrygujące(przez co też bardziej interesujące) i plot twisty na koniec może były mniej przekonywujące ale seria wydawała się bardziej „świeża”.
Znowu też nie była jakoś specjalnie zła, bo oglądało się całkiem przyjemnie. Napięcie i klimat trzymane do samego końca; zagadki, których z dostępnymi informacjami nie w sposób rozwiązać oraz ciekawe uniwersum post‑apo z irytującym monokumą w tle. Było nieźle ale mogło być znacznie lepiej. Na szczęście pozostała jeszcze ochota na prequel(Despair Arc), klasa nr 77 wydaje się mieć też całkiem ciekawe osobowości.
Jeśli ktoś zapyta czy warto – tylko i wyłącznie, jeśli oglądało się poprzednią część. Może i nawet po poprzedniej części jeszcze prequel(wspomniany wcześniej Despair Arc), żeby ogarnąć całość. Zakładając oczywiście, że nie ma się jakiejś awersji do uniwersum Danganronpa, bo w zasadzie konwencja jest podobna i nie ma co się spodziewać czegoś zgoła odmiennego, od poprzednika.
PS. Należy pamiętać, że seria kończy się odcinkiem specjalnym(Kibou‑hen) – który jest bezpośrednią kontynuacją i jednocześnie zakończeniem całego Future Arc.
Ode mnie 6/10.
Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Poza tym – serie Despair‑Arc i Future‑Arc (oraz Hope special, który podsumowuje oba) to całość, należy je oglądać razem (każdy odcinek naprzemiennie, jak serie wychodziły, zaczynając od pierwszego odcinka Future). To tak naprawdę jedna 24 odcinkowa seria, tylko wyemitowana w jeden sezon.
Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Z tego, co czytałem to adaptacja jest na tyle sprawnie wykonana, że dla fana gry jest to całkiem ciekawa forma oraz dla widza, który nie zagłębiał się w świat gry znowu nie jest też tak trudna w odbiorze. Nie wiem jak z częścią opisującą odbiór względem graczy ale z pozycji zwykłego widza jestem w stanie się zgodzić, jest to całkiem spójne.
Obie serie faktycznie były wydawane na przemian ale osobiście uważam, że Despair Arc może być obejrzany też przed albo po Future Arc, w zależności od osobistych preferencji. Z drugiej strony nie obejrzałem jeszcze Despair Arc'a ale wyobrażam sobie, że jeśli faktycznie są to czasy nauki klasy nr 77 i „świetności” Yukizome, to może być traktowane jako swoisty prequel.
Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
No właśnie Future i Despair były połączone tak, że oglądając je na przemian dostawało się często informacje mające znaczenie dla odbioru wydarzeń w Future.
Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Re: Danganronpa 3: czyli super-licealnych-coś-tam-bohaterów-koniec
Także oddaję honor.