Tanuki-Anime

Być może twórcy chcieli wrócić do korzeni – pojawienie się Pilafa, mały Goku podróżujący po świecie, walka z Vegetą, kolejny poziom SSJ. Bardzo mi się podobał Gogeta SSJ4, choć droga jaką przebył Vegeta aby to umożliwić to jeden z najgorszych motywów w całej serii chyba, pomijając jeszcze wyciąganie ogona z tyłka Goku… Myślę, że zamiast kolejnego poziomu SSJ, śmiało można było dać widzom Vegetę SSJ3 i dorosłego Gotenksa. A poziom SSJ4 mógłby być tak potężny, że tylko przez fuzje, w końcu jedyna bardzo niedorzeczna rzecz w Z to mały Trunks i Gotenks jako SSJ, a pomyśleć, że w przyszłości swoje przeżył Trunks, a i tak potrzebował lat i śmierci Gohana, a tu dzieciaki już tak wymiatały… no ale Gotenks mimo, że stworzony przez parę, której szczytem okazał się SSJ mogli w fuzji dojść do SSJ3, także spokojnie Gogeta SSJ3 mógłby się pokusić o SSJ4. Właściwie Bebi oraz negatywna moc z kul były ciekawe, może zamiast 7 smoków byłby jeden albo jakoś porządniej wykonane. Jak Pilaf wdarł się niepostrzeżenie kradnąc kule i jak rozwiązali parę rzeczy (a chociażby to że poświecili mnóstwo odcinków na zbiera kul po kosmosie, a za drugim razem zajęło im to niecały odcinek) jest męczące dla fana, ale generalnie potencjał był, fajnie gdyby zrobili GT KAI, ale tym razem z naprawioną fabułą, w sumie Z nie było specjalnie po co, a mimo to drobne błędy zostały, a kreska tylko w openingu inna…

Według mnie ta seria była ciekawa, ale nie zaprzeczam temu, że była najgorsza ze wszystkich. Bo to prawda. Ale muzyka i grafika tej serii jest super!
Oglądam tę serię z chęcią, jak i inne. Uważam, że prawdziwy fan nie powinien gardzić drobnymi niedociągnięciami ponieważ wtedy on nie może nazwać się fanem DRAGON BALLA.!
Najlepsze anime na świecie !!!

W GT fajna jest tylko muzyka (zwłaszcza opening), reszta bardzo słabo. Najbardziej wkurza mnie to, że wszyscy są tacy słabi…Niepotrzebnie też zmniejszyli Goku.

Dragon Ball GT, seria nie oparta na mandze. Tak, z całego DB jest najsłabsza. ale.. założę się, że każdy fan, który widział ostatni odcinek nie żałuje, że taka powstała. Najsłabszym punktem tej serii jest na pewno fabuła, ale za to nadrabia choćby muzyką i innym klimatem niż dotychczas. Wspaniałe endingi i opening. Boooże, za każdym razem przy końcówce mam łzy…
Na zawsze zostanie to w sercu!

A więc tak: Mi podobała się seria GT, choć mam wiele zastrzeżeń a mianowicie : Dlaczego postacie, które moim zdaniem były idealne w serii Z, zostały tak radykalnie zmienione? Chodzi mi to o naszych " wielkich, potężnych i wspaniałych wojowników”, którzy w tej serii nadają się nie powiem do czego. Nikt z nich ( Trunks, Gohan, Goten i niestety Vegeta) nie potrafi walczyć a cały świat czeka na Songa bo inaczej będzie zagłada… Drugim przeogromnym minusem jest dla mnie fakt, że Goku został zmieniony w dziecko… Po co to było? to było zupełnie niepotrzebne i wogóle bez " przyszłości”. Rozumiem jakby mały Goku coś wnosił, ale on tak kiepścił, że to było aż wkurzające. Swoją drogą jak dziecko podczas przemiany może mieć 20 lat więcej? to była według mnie nie przemyślana i głupia decyzja. Ostatni punkt to fabuła( za krótka;D) i walki( także za krótkie, bez emocji)... Więcej minusów nie ma;p Reszta same plusy, bo całkiem przyjemnie mi sie oglądało szczegulnie Fusion Dance w wykonaniu Vegety :D Ahh… Chciałabym jedynie, żeby powstała jakaś kinówka wyjaśniająca GT, bo zastanawiam się nad nią i nie wiem czemu Songo odleciał ze Smokiem… Gdzie ? Dokąd? co robił? nie mam pojęcia… A potem ni stąd ni zawąd wraca po nie wiem, jakichś 100 latach, kiedy wszyscy jego bliscy( wrócz Pan) prawdopodobnie nie żyją. Swoją drogą biedna Chi- Chi która musiała reszte życia przeżyć bez Męża…

No to tyle jak narazie;)

Moim zdaniem GT jest świetne. Co na plus: 1 – muzyka która choć jest genialna nie została wypuszczona (skoro nie chciało im się wydawać płytki OST to mogli chociaż udostępnić ją w internecie co w cale by ich nie zabolało) 2 – Kreska. Prawda że kreska z poprzednich części jest dobra ale w GT jest jakaś taka hmm… rozwinięta, doroślejsza, ładniejsza. GT jako (chyba) jedyny serial typu „tasiemiec” jest starannie narysowane a nie tylko kinówki. 3 – Klimat. Mówcie co chcecie ale jak dla mnie to GT ma bardzo przyjemny klimat. Podobał mi się pomysł z podróżowaniem po kosmosie. Wszystko dawało taką sielankową atmosferę i w ogóle było przyjemnie na wszystko patrzeć. no i nie nudzi się podczas oglądania. co na minus: 1 – fabuła. momentami naciągana a to boli (chociaż główne wątki mi się podobały) 2 – długość. no tu duży minus bo w porównaniu z poprzednikami ta seria mogłaby mieć przynajmniej 2 razy więcej ep. (nie pogardziłbym i 500 :D a można by było jeszcze coś wymyśleć jak np: babidi i bibidi spotkali się w piekle (bo nie wylecieli z niego więc nadal tam byli) i stworzyli jakiegoś nowego buu czy coś ^^) no i… właściwie tyle :P 3 na plus 2 na minus reszta…tez na plus bo uwielbiam anime wiec generalnie mi sie podoba :D (no i w końcu to Dragon Ball. jak można go nie lubić szczególnie ze należę do tej częsci fanów ktora DB oglądała na rtl7 kiedy ledwo od ziemi odrastała (ach te czasy i wspomnienia)) więc GT jest dla mnie super1 koniec kropka! dziękuję za cierpliwość.

To była zdecydowanie najsłabsza seria. Najbardziej denerwujące bylo to że poza Goku tak naprawdę nikt nie był silny. On się nie zjawi to wszechświat będzie zniszczony. a cała reszta? Co z Gohanem i Vegetą albo Tronkiem i Gotenem? Najbardziej to właśnie denerwuje, że wszyscy się biją i przegrywają, a tu przychodzi jedna osoba i wszystko gra.

Moim zdaniem GT jest najlepsza ze wszystkich serii,a szczególnie piosenka na początku :D

moim zdaniem DBGT niebyło aż takie złe owszem seria Z była najlepsza ale GT dalo sie oglądać choć ma dużo wad
nie rozumiem tego wątku z małym goku poco został zmiejszony tak samo kiedy stawał się SSJ4 myślał jak dorosły i maił takie postanowienia a jako chibi Goku wogle się niczym nie przejmował troche bez sensu
seria była o wiele za krótka i fabuła troche słaba
plusy muzyka, i grafika i SSJ4 xD miejmy nadzieje ze powstanie nowa seria ja osobiście bym tego chciał podobno po stworzeniu odcinka specialnego Yo Son Goku and His Friends Return! Akira wspomniał coś ze zamierza stworzyć od nowa serie GT z nową historią i klimatem znanym z DBZ (oby to wyszło)

Kiepskie. Naprawdę.
Jedynymi plusami tej serii są muzyka i Vegeta :]
Chyba po raz pierwszy zrobiono z niego takiego komedianta. Motyw z wąsami jest po prostu cudowny :D Szkoda tylko, że włosy ściął :/ No i ten słodki rumieniec w odcinku 55 :D
Kreska jest plastikowa i zbyt „świecąca”. Motyw Goku zmienionego w dziecko to po prostu porażka (biedna Chi­‑Chi). Pan jest irytująca, jedynie Trunks jakoś daje radę, choć jest strasznie sztywny. Element z Bebim był jako­‑tako ciekawy, nieco naciągany, choć nieciekawie, że znów Vegeta został „tym pod władzą złego” >:/

Jedyną mocną stroną tej serii jest muzyka. Kreska mi się zupełnie nie podoba, sto razy lepsza była ta stara z DBZ i DB. Wątek z bebim był kolejnym niedociągnięciem a zarazem brakiem pomysłu – tsuful Dr. Rainchi był już w OAV­‑ie DBZ.

Może i rzeczywiście GT bardzo traci na braku Akiry, ale ja je lubie, szczególnie za muzykę. No właśnie! Muzyka… Nie wiem, może się nie znam, ale dla mnie muzyka w GT to jedno z najlepszych udzwiękowien anime które dane mi było poznać. Ale nie mogę się zgodzić z opinią, jakoby GT nie było warte polecenia. Same walki są lepsze, i­‑jakkolwiek by to dziwnie zabrzmiało- (wg mnie) logiczniejsze, no bo, kto z was rozumnie dlaczego np. Piccolo w walce z Nappą nie użył Massenko (sorka jak źle napisałem tą nazwe)albo gdzie komórczak „trzymał” cyborgi? Bo jedynie jego lewa noga, od kolana w dół nie została ani razu zniszczona w walce, dopiero przy eksplozji… Oczywiście w samej fabule tez nie uswiadczymy takich dziwów (Skąd, do diaska, wział się tu księzyc?)

Jedyne co mi sie podobalo w tej serii to grafika i muzyka.Nie wiem jak można było stworzyc tak glupia fabule, jest prosta do bulu.Ale musze przyznac ze koncowka db gt byla swietna(walka z smokami)

od zawsze wszyszalem ze GT jest najgorsze i wogole…:) ale mi sie najbardziej z tego wszystkiego podobalo jak do tej pory nie spodkalem sie z kims kto podziela moje zdanie ale moze kiedys kogos takiego spotkam…:(

Ps. to jest moje wlasne odczucie kazdy obrazajacy komentarz w noja strone jest NIEmile widziany :P

Owszem seria Z byla o niebo lepsza od GT ale i tak mi sie podoba najbardziej lubie postac malego songo jest rozbrajajaca jest ciagle glodny i szuka czegon do jedzenia i wszystko mu sie z tym kojarzy. Anime fajne ale seria Z lepsz.

No niestety… db i db GT to jak niebo a ziemia;/ Niestety pewne rzeczy są niepowtarzalne, a o db GT powinniśmy jak najszybciej zapomnieć.

Chociaż fakt że opening nie był taki zły.

To była najgorsza seria całego Dragon Balla.
Strasznie naciągana, producenci nie mieli już co wymyślać i to było widać :/ Anime nastawione tylko na zysk

Mnie bardzo się podobały wszystkie odcinki Dragon Ball, Z, GT i wiem że jestem fanatkiem oglądałem wszystkie odcinki, kinówki i wiem że AF nie wyjdzie jednak ja i tak co dziennie od 3 lat szukam informacji o nowej części :D Aha no i oglądam już serie po raz 5 z rzędu mam wszystko na dysku :D

No dobra, może ta seria nie najlepiej wyszła, ale opening jak dla mnie jest nieziemski ;]

Muzyka jak we wszystkich seriach- ot, takaze Niektore watki robia sie tak pogmatwane, ze…. juz bardziej sie juz tego zakreci nie dalo.. fabula zaczyna juz sie nudzic i… zaczyna sie miec wrazenie, ze gdzies sie juz to widzialo…. Autorzy gmatwajac wszystko jeszcze bardziej utrudniaja znalezienie tego „z kad to sie zna”. No ale jak zajrzec w popszednie serie to znajdziemy odpowiedz…. jednak bardzo milo mi sie kiedys ogladalo ta serie. choc ma wiele wad mozliwe, ze bym do niej wrocila, zeby miec to „na swiezo”. No ale jednak seria chyba… naj gorsza.

Niewiem czemu tak wiele osób nielubi dbgt ja uważam że w gt jest nietylko duuuzo leprza grafika jak i muzyka. Gt jest bardzo nieprzewidywalne ale ma pare wad… pozatym fabuła naprawde jest słaba a o sajaninach niewspominając nienudzą asz tak te walki jak to było w Z że…  kliknij: ukryte  bubu mugł se kule gengi rozwalic a oni całe 2 odcinki ją twozyli i niby buu ich niezauważył A pozatym w gt jest pan^^ która jest fajna a giru tesz ma niedocią gnięcia np.jak odnalazł Goku Trunksa i Pan.
dziwnie zrobiony poziom 4 ssj i przed odkryciem bebi odcinek był bardzo dziwny ale zaskakujący czeg jest duzo w dbgt
uważam że jest dużo leprze od Z i ierozumie dlaczego wy go tak nielubicie

ps to z tą zabawą np. jeden odcinek walczy bez zmiany a w drugim dopiero się zmienia było dziwne… lecz na koniec to jusz się szybko zaczął zmieniać w ssj4

jak dla mnie seria GT była kompletnie do bani niewiem czemu uzyskała lepszą ocene od Dragon ball Z