Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Dragon Ball

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • ferdek 25.01.2023 15:27:45 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Koleś 17.12.2018 13:30
    Gorsza od serii Z
    To seria DBZ ma tą zasługę że pociągnęła mnie dalej w świat anime. Pierwsza seria Dragon Ball nigdy mnie nie zainteresowała. Może to przez idiotyczne teksty z niezapomnianym polskim lektorem w roli głównej. Odnosiłem wrażenie że osoby zajmujące przekładem serii na nasz ojczysty uznali ją za bajkę dla naprawdę bardzo małych dzieci. Stąd np. jak Żółwi Pustelnik mówi do Songo w mandze – przyprowadź mi fajną laskę. To w wersji polskiej poszło – przyprowadź mi tutaj ,,dziewczynkę” co zabrzmiało naprawdę dziwnie. Takich kwiatków było mnóstwo, Właściwie w każdym odcinku. W efekcie spalono większość dowcipów i wątków fabularnych nie wspominając o samej cenzurze bo chyba i tak dostaliśmy wersję pociętą którą później dodatkowo jeszcze pocięliśmy. Do tego lektor często popełniał błędy czasem nawet nazywając jedną postać dwoma różnymi imionami.
    Kreska mi się akurat nigdy nie podobała (w serii Z również było z tym słabo) i uważam ją za jeden z większych minusów. W GT Goku jako brzdąc wyglądał jeszcze urokliwie. Tu przypomina małą małpę. Fabuła w dalszym ciągu jest prosta. Wszem i wobec czuje się to że A. Toriyama to wszystko tworzył na totalnym lajcie i nie martwił się o to co wymyślił wcześniej. Pierwsze odcinki były zdecydowanie komediową przygodówką. Potem robiło się już poważniej bo wchodziły tematy pod tytułem ratowanie świata itp. Humor to najmocniejsza strona serii. Szkoda że zostało to tak spaczone w naszym przekładzie. Chyba z tych powodów nigdy nie lubiłem pierwszej serii Dragon Ball przez wielu uważaną za lepszą. Wybierając między przygodówką a mordobiciem z wersji Z wybieram to drugie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PolskiMuffinek 28.08.2015 09:43
    Przesympatyczna seria
    Seria miła, zabawna, a za razem wciągająca. Ma poza tym wartości sentymentalne. Walki ciekawe, chociaż niepozbawione dłużyzn. Mimo to, ogląda się je z ciekawością. Kreska ładna jak na tamte czasy. Anime mojego dzieciństwa, ale nawet teraz oglądało się z przyjemnością, zwłaszcza sagę Picollo.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Chmura 17.02.2015 19:07
    dziewica
    Dawno, dawno temu żyła sobie dziewczynka, której rodzice nie pozwalali oglądać telewizji. Karmili dziewczynkę wysokimi wymaganiami i niespełnionymi ambicjami, a dziewczynka rosła i rosła… I tak stworzyli telewizyjnego potwora (to ja).
    Dragon Ball był pierwszą serią anime jaką obejrzałam, dlatego właśnie postanowiłam o nim napisać mój pierwszy komentarz. Zetknęłam się z nim będąc w kwiecie wieku. Zobaczyłam jeden odcinek u znajomych i tak bardzo mnie zainteresował, że w niedługim czasie uzależniłam się od całej serii i zaangażowałam w oglądanie anime w ogóle. Nie interesuje mnie czy to dziecinada. Nie dyskryminuję żadnej formy sztuki, czy rozrywki. Po prostu albo mi się coś podoba, albo nie.
    Dla mnie Dragon Ball to prawdziwa rewelacja (być może dlatego, że od dawna jestem fanką starych komedii kung fu, takich z Jackiem Chanem na przykład). Podobało mi się wszystko, postacie, fabuła, którą podobno autor wymyślał praktycznie na bieżąco, spektakularne walki i dużo humoru. A także, a może raczej przede wszystkim to, co jest w tle – piękny, rozbudowany świat, pełen tajemniczości, rewelacyjna ścieżka dźwiękowa i klimatyczne widoczki, często z zabawnymi niespodziankami dla spostrzegawczych. Na połączenie tych wszystkich elementów razem mam jedno słowo – spektakularne.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Agrael 5.01.2015 05:26
    Sentyment
    Dragon Balla oglądałem w dzieciństwie później w akademiku ściągnąłem wszystkie odcinki z lektorem i obejrzałem teraz oglądam po japońsku z napisami i oglądałem Kaia. Pamiętam wracałem z dyskoteki i oglądałem go po japońsku na streamie chyba między 2­‑3 a pozniej z napisami i za każdym razem gdy Goku osiąga  kliknij: ukryte  mam ciarki na plecach i chociaż zdaje sobię sprawę że jest multum anime lepszych nawet ja takie oglądałem to Dragon Ball zostanie w sercu jako to Anime na którym się wychowałem i do końca zywota będę miał go w sercu a gdy Akira zrobi kiedyś kontynuacje to znowu będę zarywał nocki by obejrzeć co się stanie dalej z moimi idolami.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    eeeee 4.07.2014 19:09
    fgffff
    obejrzałam jeden odcinek,bo kreska jest po prostu beznadziejna takie bulwiaste postacie że aż w oczy razi,chyba nigdzie indziej nie ma takiej beznadziejnej kreski.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Smoczek 22.06.2014 15:25
    DB to przeciętniak
    Tak, sztampowy do bólu, który po prostu wbił się w dobrym momencie w subkulturę. Ciągnące się na kilkanaście odcinków walki, okrojona w polskiej wersji muzyka (w japońskiej co najwyżej średnia), grafiki nie oceniam, bo nie patrzę na to nigdy. Fakt, że oglądałem DB za młodu, ale po prostu rzygam tą manią wyolbrzymiania tego tasiemca. Jedynym plusem są co niektóre postacie i wykreowany, ogromny świat, który stał się następstwem dla gier i innych fanowskich twórczości. DB zasługuje śmiało na 7/10, osoby, które rozpisują się o 10/10 w życiu dobrego anime nie widziały. A już kiedyś wdałem się w dyskusję z takim pseudo­‑fanem, który na tytuł chociażby Akira nie wiedział co to jest. Trzeba znać jakąś granicę. DB jest średnie, z fajnym światem i niektórymi postaciami. Reszta /ciach!/.

    Usunięto wulgaryzm – Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    A Dragon Ball 27.01.2014 00:32
    Czy coś nowego? Stare dialogi i postacie
    Dragon Ball to fajny klimat. Myślę z całą pewnością, że mogło by powstać po Dragon ball Z. Ale taki nowy i odświeżony klasyk, z epicką fabułą. Np. mogło by się zacząć od turnieju sztuk walk w zaświatach, do którego wszyscy zostają zaproszeni, specjalnie też na obiad. W prezencie otrzymają nektar bogów. Wart akcji i humoru. Przemiana 4 super włosy sayianina – białe i niebieskie oczy.Strach i postrach. Stare postacie. EEE? Przesadzone – chyba jednak trochę i tyle. Akira przesadził. Tyle lat trenowania. Nawet ojciec Vegety wyglądał młodziej. Odświeżony Vegeta i Songo na turnieju sztuk walk – nowe ubrania czerwone. Tenshin i Chaotzu – nowe ubrania białe. Krilan i C 18 – nowe ubrania – zielone. UUb i ktoś tam – nowe ubrania – morskie. Gohan i Goten – nowe ubrania – fioletowe. I tak myślę. Frezzer i Komórczak. Np. turnieju sztuk walk, w parach. I kto zwycięży. Prezent – Nowe techniki walki i nowe szkolenia w zaświatach, nowe ubrania wytrzymałe na zniszczenie. I odświeżyć super klasyk. Kto inny organizuje turniej, jakiś arcymistrz sztuki walki, ale człowiek, czy coś w tym stylu. Postacie rodem z piekła i nieba. Po co wprowadzać, co stare i jare. Taki turniej sztuk walki. Bogowie organizują, czy coś w tym stylu. Ciężko zwyciężyć, w tym turnieju. Niektórzy sami rezygnują. Bo co stare, i dialogi stare między postaciami, skoro wiemy, że to już było. I zawsze Songo zwycięża. Może Goten i ktoś, albo Bra i ktoś. Czy coś w tym stylu. O takim odświeżonym hicie marzę, pełnym humoru i zaciekłych pojedynkach. Przy tym fajne dialogi i śmieszne sceny. Dziwne obiady – jakiś duży dzik, albo żaby w muszli, ślimaki, i steki, czy coś w tym stylu, ośmiornica. Owoce morza. Pudding, kakao, kola. Albo potem wspólnie na plażę, by kąpać się razem. I razem grać w siatkę, czy coś w tym stylu. Coś nowego i odświeżonego, czy coś? By mogli stworzyć. Ale w to wątpię. Seria z bogami tylko powstała.
    Ale bog sayian powinien stworzyć smok – i jakieś nowe ubranie Boga, czy coś.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Jaru93 4.10.2012 17:19
    O tak ;) DB zdecydowanie klasyk i nigdy nie zapomnę, że od tego tytułu rozpoczęła się moja przygoda z Anime i ogólnie Japonią. Nie tak tawno obejrzałem sobie kilka odcinków i nadal miło się patrzy na Goku i reszte drużyny. Polecam każdemu kto jeszcze nie widział ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    Pl
    Kitsune 19.09.2012 22:25
    Polska wersja
    Aha, no i co do polskiego tłumaczenia…

    Wiele osób krytykuje polską wersję DB, ale dla mnie ona jest prześwietna. Własnie oglądałem odcinki, gdy Goku trenował u Kamiego i jedna z postaci, którą spotkał nazwana została „Jogurt”. Niby nic ciekawego, ale pytanie „Na pewno chcesz walczyć z Jogurtem?” brzmi dla mnie po prostu prześmiesznie :p
    Potem jakiś przeciwnik Goku będzie się nazywał „Antek” jakiś tam. Te nazwy są komiczne i to jest dla mnie smak polskiej wersji Dragon Balla.
    Poza tym wiele osób krytykuje polską wersję, że głupie imiona czy cenzura. Co do drugiego – jest to wina francuzów. Jeśli chodzi o pierwsze – Komórczak. Czy to takie złe tłumaczenie?
    Cell -> Komórka. Komórczak to komórka z wieloma jądrami komórkowymi, więc bardzo fajnie wpasowuje się w postać Cella.
    Szatan Serduszko – kalka z francuskiego Satan Petit Coeur.
    Inne imiona, jak mówiłem – są komiczne.
    Poza tym nie wiem czemu ludzie dziwią się cenzurze – wszystkie filmy przed jakąś tam godziną muszą zawierać cenzurę, takie PRAWO. A nie wymysł ludzi tłumaczących.
    Tylko szkoda, że parę kluczowych scenek usunęli (walka Yamchy z Inkognito i motyw nosebleeda, który farbuje niewidzialnego przeciwnika).

    Ale ogólnie jest spoko ;)
    Ja oglądam właśnie tę wersję, ale zamierzam kiedyś oglądnąć raw + napisy polskie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kitsune 19.09.2012 22:19
    Tak, to klasyk :D
    Dragon Ball, od kiedy poznałem było moim ulubionym anime… i nadal jest!
    Tak, oglądam go regularnie, seria po serii. Jedyne anime, które oglądam właśnie z regularnością. Mniej więcej raz na rok. Ale to zależy. Oglądam dwie lub trzy serie pod rząd i kiedy skończę robię sobie przerwę. Jak znowu zechcę – znowu oglądam :P

    Uwielbiam fabułę i gagi, a także postacie :P
    Co tu dużo mówić – osoba, która się na DB wychowała wie o czym mówię :p Ale naprawdę warto obejrzeć. Kto by pomyślał, że jeden dzień zmieni moje życie tak bardzo (chodzi o dzień, gdy oglądnąłem pierwszy raz Dragon Balla :D)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Lees 11.09.2012 00:02
    Klasyk
    Powiem szczerze że DB jest chyba jedynym anime w którym lubiłem „fillery”, jakoś mnie te historyjki poboczne cieszyły i cieszą nadal, z tego co pamiętam to muzyka tam nie jest taka zła jak ocena w recenzji, całkiem przyjemne utworki tam były – nie będę tego porównywał do innych wielkich produkcji tamtych lat jak choćby Macross ale 3 to trochę mało jak dla mnie. Grafika też mi do gustu przypadła. Dobra seria, nie pozbawiona oczywiście wad, ale myślę tak 7­‑8/10?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Airad 5.09.2012 16:13
    Pamiętam jak siedzieliśmy packą oglądając Dragon Ball z moją mamą która miała pilnować czy anime jest aby na nasz wiek, a po kilku odcinkach sama wciągnęła się tak że pilnowała żebyśmy nie spóźnili się na seans:D ostatnio kiedy natrafiliśmy na nie w tv było „PATRZ PATRZ SONGO!!!!” i tyle było z dalszego przełączania kanałów:) teraz kiedy czasem obejrzę jakiś odcinek wydaje się być normalnym anime kiedyś no było naprawdę coś te niekończące się walki w których ostateczny zwycięzca mógł być tylko jeden:)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Agiss 19.07.2012 22:47
    Dragon Ball to oczywiście niezaprzeczalny klasyk gatunku, ale i też straszny… przeciętniak. Przypuszczam, że widziałam parę odcinków jak byłam młodsza, ale nawet nie pamiętałam czego one dotyczyły – pamiętałam tylko nietuzinkowy wygląd głównego bohatera (kreska – jeden z wielu powodów, które nie pozwalaja mi obejrzeć DB – po prostu jest brzydka). Mam wrażenie, że wiele osób traci obiektywizm oceniając ten tytuł przez pryzmat wspomnień z dzieciństwa.

    Ja obejrzałam pare odcinków i mi wystarczy – po prostu nie podoba mi się tam… nic :) Bardzo nie lubię, jak niektórzy ludzie zawzięcie bronią DB przed krytyką używając za argument tylko tego, że jest on 'klasyką' – jak dla mnie to NICZEGO nie przesądza, nie ma czegoś takiego jak 'obowiązkowa klasyka', którą rzekomo wszyscy powinni znać i kochać – gusta są bardzo różnorodne, nie było jeszcze takiego filmu/serialu, który by zachwycił wszystkich, bez wyjątku. I chwała Bogu.
    Piszę to w oparciu o parę odcinków, które niedawno sobie obejrzałam, więc raczej nie powinnam oceniac fabuły, która raczej dopiero została w tych odcinkach zarysowana – i nie bedę. Mimo wszystko nie zamierzam tego ogladać dalej – i nie będę czuję się jakimś wyrodnym fanem mangi, który nawet do połowy I sezonu DB nie dobił :D chociaż sądząc po niektórych wypowiedziach, chyba powinnam… ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    denefcl 7.05.2012 02:14
    krol anime DRAGON BALL
    obejrzalem cala serie ze 5 razy(z japonskim lektorem tez) i moge to ogladac jesze bardzo duzo razy a i tak sie nie znudzi:)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Krzysiek 9.03.2012 00:54
    DB
    Udało mi się obejrzeć od nowa całą pierwszą serie DB, tym razem w oryginale(japońskiej ver.) po ponad 10­‑iu latach od emisji. Fabuła nadal może konkurować z obecnymi produkcjami, nie ma w niej dziur czy nagłego zrywania akcji, płynnie przechodzi. Fakt bywa czasami nudno ale która produkcja nie ma tego problemu?. Bohaterowie tu stworzeni to majstersztyk każdy ma swoją osobowość, pragnienia i ambicje. Oryginalna ścieżka dźwiękowa jest dobra, wpada w ucho potrafi podnieść emocje jak i uspokoić. No i humor za co najbardziej lubię DB, bywa prosty momentami świński jak w codziennym życiu.
    Moja ocena dla serwisu 8/10
    Osobista 10/10 za wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Beniak 28.01.2012 13:34
    Jak dla mnie – dno. Rozumiem – sentyment sentymentem, ale myśląc trzeźwo, to anime nie jest nawet przeciętne. Rozumiem, że od niego wszystko się zaczęło i w ogóle, ale postacie są sztampowe, walki się ciągną a fabuły jest tyle, ile w MTV jest muzyki.

    Wystawiam 2/10. Chciałem wystawić 1/10, ale bądź co bądź te anime ma jakieś zalety – m.in. grafika jak na rok produkcji aż tak masakryczna nie jest.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    anmael 27.01.2012 01:11
    8/10
    Widze że nie wniose nic nowego swoim komentarzem – poprostu na to anime biegło się ze szkoły aby zdąrzyć i z kumplami pogadać na kolejny dzień o dragon ballu ::) RTL7 – DZIĘKUJEMY :)))))
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    NanaOsaki 28.08.2011 15:31
    Oglądałam razem z kuzynami w dzieciństwie, bardzo mi się podobało, ale szczerze mówiąc nie wiem, jak je mam teraz oceniać ;). Bardzo wciągające.
    Pamiętam jak leciałam z podwórka do domu na ,,bajki” z RTL7 ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Byczusia 19.08.2011 22:28
    Najlepsza
    Dragon ball jest moim ulubionym anime nad inne. Udzielam się nawet regularnie od ponad 3 lat na jednym forum o tematyce DB. Cóż, klasyk mojego dzieciństwa. Dużo komicznych scen, akcja i nie tylko. No uwielbiałam tam czarne charaktery :D. Kiedyś nawet próbowałam rysować bohaterów(kiepsko mi wychodziło, pod tym względem jestem kompletnym beztalenciem). Dragon ball 4 ever!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ayumi_ 16.08.2011 22:01
    no tego anime to chyba nawet nie trzeba komentować, myślę, że każdy powinien obejrzeć!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Kimi 1.08.2011 12:46
    Oł Dżudas
    oł dżudas ja kocham tą bajke…... to jest (oprócz Naruto I FRUGO) najfajniejszy smak dzieciństwa
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    RevrovVR 20.06.2011 20:10
    Troche za duzo fillerów, ale da się obejrzeć. Polecam
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    ukloim 5.05.2011 17:50
    Ulubiona seria
    Chociaż jest to moja ulubiona seria, z przykrością musiałem jej wystawić 8. Czemu 8? Za grafikę i za niepotrzebne dłużyzny. Całe szczęście w mandze tego nie ma i mogłem spokojnie wystawić 10 :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    AGMateusz 18.04.2011 14:33
    Pamiętacie te czasu: DB4ever? ;D
    Jedno z najlepszych anime!
    Jak już ktoś wspomniał, shōneny ciągle nawiązują do DB, bo od Dragon Balla się wszystko zaczęło. Jeśli chodzi o muzykę, to w japońskiej wersji jest dobra, a z tego co pamiętam w polskiej też jest niezła. Znakomita kreacja bohaterów i przezabawne gagi. Moje ulubione anime.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime