x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
O całkowicie zapomniałam cokolwiek napisać o drugim sezonie^^ po jego obejrzeniu. O matko czasami nienawidzę A1, ten sezon jest genialny ale jak widać po osobie pod moim komentarzem to jest sezon dla fanów mangi. Niestety zły pomysł na adaptację miesięcznej mangi kiedy ona jeszcze nawet głównej fabuły nie miała skończył się źle. Pierwszy sezon powinien wystartować rok później i skończyć się na tym arcu. Impure King to początek całej fabuły, zostają tu przedstawieni główni antagoniści( anime to pominęło ani kliknij: ukryte Lucyfer ani Illuminaci się nie pojawiają oficjalnie ), konflikt między Rinem i Yukio również nabiera na sile jak i zaczyna się cała jazda z oczami Yukio i elementy fabuły powoli wychodzą na jaw. Niestety na razie nie ma następnego sezonu anime( który pewnie by doszedł do arcu Kamiki czyli drugiego dużego momentu i wielkiej zmiany całej fabuły, która obecnie przeszła już następne zamordowanie status quo ) więc jak ktoś idzie tylko po anime to dostał kij z marchewką i albo pójdzie po mangę albo guzik.
Dla mnie manga BE jest obecnie jedną z najlepszych wychodzących i najbliższa 10/10. Kazue Kato jest po prostu genialną autorką tworzącą niezwykle dynamiczną mangę. Jeśli ktoś zna tylko anime to powiem wprost… nawet taka głupota jak Rin mający niskie oceny obecnie jest nieaktualna, nie wspominając o no wszystkim od charakteru Bona po „skopanie tyłka Szatanowi” jest obecnie zupełnie inne, z większą głębią fabuły. A wspominanie Shimy to no, jeden wielki, tłusty spoiler i duża ilość WTF. Niestety oba sezony to kropla w morzu, i to bardzo myląca.
Natomiast co do anime, wystarczyło żeby miało dobrą animację i by ode mnie 10 dostało a że A1 przepięknie to zrobiło to no… mogę ten sezon i pierwsze 15 odcinków pierwszego oglądać w kółko. Poza tym, bardzo dziękuję seiyuu Rina za to, że spowodował, że nie mogę przestać słyszeć akcentu z Kyoto po tym jak pijany Rin przedrzeźniał Shimę. Oglądanie po raz 10…100…1000 już straciłam rachubę pierwszego sezonu jest przez to niesamowite.
Pierwszy sezon pamiętam, że mnie fabularnie strasznie rozczarował, natomiast bohaterowie jakoś tam ratowali sytuację; miałam do nich na tyle słabość, że po 6 latach nadal byłam w stanie bez jakiś większych problemów wymienić ich imiona (nawet u tych bardziej pobocznych). Drugi sezon tylko podtrzymał moje odczucia, bo sam koniec, gdzie niby jest akcja, wiele się dzieje (jakieś ostatnie 4 odcinki) oglądałam chyba z rok, tak mnie to wynudziło. Ja już zdecydowanie za stara jestem na tę serię.
A
Adela
21.04.2017 22:24 pytanie
hej, pierwszy sezon to było rozczarowanie życia dla mnie. Po dwóch pierwszych obiecujących odcinkach, anime okazało się totalna szmirą. Mimo wszytko koncepcja bardzo mi się podobała. Pytanie więc, czy drugi sezon jest lepszy od pierwszego?
Pytam, bo mam psychiczny przymus oglądania nawet najbardziej tandetnych filmów do końca… więc nie chciałabym bez powodu tej serii zaczynać, żeby później się nie męczyć.
Weiter
22.04.2017 02:37 Re: pytanie
Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Dalej to wszystko jest nijakie i obejrzysz, to bez przejmowania się tym, co się dzieje na ekranie. Szkoda czasu.
Adela
11.05.2017 00:20 Re: pytanie
Dzięki wielkie!
Ryuki
11.05.2017 06:30 Re: pytanie
Dzięki wielkie!
Wow branie jednego zdania za prawdę ostateczną^^ Słodkie.
Tak na serio nigdy nie zrozumiem takiego podejścia.
Po zobaczeniu pierwszego odcinka miałem nadzieje że cała akcje serialu będzie rozgrywała się w mieście żeby uraczyć nas obrazkami jak z filmu pełnometrażowego no ale się przeliczyłem. Co do fabuły, czy tylko mi się wydaje że cały ten wątek z kliknij: ukryte Królem i oczami jest wzięty z znikąd? To znaczy czy on w jakikolwiek sposób wynika z pierwszego sezonu? Jeśli mógł mi to ktoś w łopatologiczny sposób wyjaśnić będę kontent.
bloodcat
20.04.2017 22:53
Pierwszy sezon jest w połowie fillerem względem mangi. Część fillerowa zaczyna się tak naprawdę od pojawienia się Amaimona, wtedy w sądzie, po tym jak egzorcyści dowiedzieli się o mocach Rina. Twórcy tego sezonu ao no exorcist postanowili zrobić coś pomiędzy remake, a kontynuację. Wyobraź sobie, że to wszystko co działo się po sądzie Rina usunięto, a to jest alternatywna, zgodna z mangą, wersja wydarzeń z tego co się zdarzyło później i jak inni zaakceptowali Rina. Osobiście nie mogę się doczekać momentu, w którym zostanie przeniesiony wątek kliknij: ukryte z przeszłością Izumo oraz Shimą w Illuminati
A
Ted
11.03.2017 13:42
Widać, że końcówka sezonu, bo miejscami A‑1 serwuje takie animacyjne QUALITY, że ja nie wiem.
A
Ted
18.02.2017 21:39
No muszę pochwalić za ten siódmy odcinek. Niby kolejne „nakama”, a jednak wykonanie na zdecydowanie innym poziomie. Chyba pierwszy raz nie czułem zażenowania przy tych drama/emo momentach. Za to wcześniej przeginali w drugą stronę (serio, wystarczyło pokazać Shiemi jeden raz).
A
Lilly
12.01.2017 17:12 Pytanie do tych co czytali mangę
Mangi nie czytałam i na razie się za to nie zabiorę. Ten sezon anime natomiast bardzo chętnie bym obejrzała. Czy znajdzie się tu jakaś dobra dusza która w skrócie wyjaśni jak się ma fabuła pierwszego sezonu w stosunku do mangi? Wiem że w pierwszym sezonie twórcy sobie potem nawymyślali to i owo jednak nie wiem co konkretnie i chciałabym wiedzieć czego z pierwszego sezonu nie ma w mandze. Chciałabym zaczynając ten sezon nie czuć się jednak jak dziecko we mgle :(
Ryuki
12.01.2017 18:00 Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Do 15 odcinka wszystko oprócz jednego fillera( ten odcinek z krakenem ) i połowy chyba 5( jest on zlepką 4komy z końcówki tomu i fillera ) jest wierną adaptacją, później zaczynają się jaja. 16 i 17 odcinek są zlepką pozmienianych wątków kanonu i bzdur. Chociażby bzdurami są: zamrożenie Rina( w mandze on się sam bronił i dogadał Angelowi ), uszkodzenie kurikary czy uspokojenie Rina przez Shiemi. Po 17 odcinku wszystko zostało przez A1 olane. Pierwszy odcinek drugiego sezonu mniej więcej tam się zaczyna. Będziesz mieć tak czy siak problem bo zabraknie ci części kontekstu zwłaszcza do reakcji Rina w pierwszej połowie. Anime też poprawiło już jedną scenę i pewnie jeszcze kilka flashbacków to spotka. Krótko iście bez znajomości mangi będzie mieć zgrzyty nieważne co zrobisz, studio bowiem założyło, że znasz pierwowzór. No ale zawsze możesz się spytać co i jak jeśli jakaś dziura fabularna spowodowana tym przeskokiem sezonowych się pojawi. Miłego oglądania^^
Lilly
12.01.2017 20:10 Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Ok wielkie dzięki i tak :D Jak się zgubię to przeszukam internety choć myślę że Twoja odpowiedź i tak będzie pomocna :)A pamiętasz może jak to się pokrywa z rodziałami w mandze? Żebym nie musiała czytać od początku tylko gdybym chciała sobie naprostować to co spieprzyli w pierwszej części to od którego rozdziału warto zacząć? :) Na całość raczej czasu nie znajdę :(
Ryuki
12.01.2017 20:32 Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Polecam od 13 rozdziału, to 15 odcinek ale końcówką się różni. Nie pisałam o tym bo to drobnostka ale ten odcinek ma już pewne uchylenia by wprowadzić wątek z uszkodzoną Kurikarą. I to w jaki sposób Mephisto w mandze zakończył walkę ma znaczenia w arcu po Impure Kingu. Jeśli będziesz kontynuować kiedyś dalsze wątki po drugim sezonie warto o tym wiedzieć. Pierwszy odcinek drugiego sezonu natomiast to pocięty rozdział 16( bo część była już w pierwszym sezonie ) i pierwsza połowa 17. Sprawdziłam w tomikach xD Czyli najlepiej obejrzeć do 15 odcinka później prrzeczytać 13‑16 i zacząć drugi sezon. W ten sposób nie będzie zgrzytu.
Nie ma za co^^
Lilly
17.01.2017 09:51 Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Oooo wielkie dzięki, przejrzyściej nie dało się tego objaśnić :)))
A
Ryuki
9.01.2017 16:00
Ok, obejrzałam odcinek więc czas na fanboyostwo na całej lini odnośnie mojego ulubionego arcu. Dlatego jeśli animacja nie padnie i A1 będzie trzymać się mangi to dużo krytyki pewnie ode mnie nie przeczyta się.
Po czytaniu komentarzy pod odcinkiem muszę powiedzieć, że wspóczuję połapania się na początku osobom nie znającym mangi. Ech, serio powinni raz jeszcze zekranizować 16 i 17 odcinek bo wrzucenie części, które ominęli narobiło sporo pytań. Oczywiście od razu widać dla kogo jest drugi sezon ale no można było trochę lepiej zacząć. Druga połowa odcinka natomiast już dawała radę. Fajnie też, że w flashbacku poprawili całą scenę z 16 odcinka, ciekawe czy dalej tak będą robić. Idą zgodnie z mangą i według openingu to się utrzyma… mam nadzieję.
Co do technicznych aspektów to było cudnie – teraz tylko niech A1 utrzyma taki poziom^^. Potrafili to zrobić w ponad 20 odcinkach pierwszej serii więc 12 drugiej nie powinno być problemem… mam nadzieję. Seiyuu są ci sami co jaknajbardziej mi pasuje, fajnie też było usłyszeć przewodni motyw pierwszego sezonu w czasie flashbacku. Natomiast opening był niesamowity ale czy przypadkiem A1 nie bawi się w MAPPA'ę? Nie powiem zdziwiło mnie to.
Świetnie, że anime wróciło na tory mangi :) Ostatnie odcinki pierwszej serii były marne, więc cieszy mnie to, że teraz skupiono się na tym jak było w mandze. Jedna rzecz mnie tylko denerwuje, brat Rina – Yukio. Strasznie mnie wkurza jak kliknij: ukryte olewa Rina, stara się Go chronić ale tak właściwie wygląda jakby mu zazdrościł mocy… W sumie to już się zgubiłam. Wiem, że później w madze będzie to bardziej rozwinięte i możliwe (UWAGA SPOJLER) że zacznie się robić zły/uzyskiwać moce demona. Już w sumie nie pamiętam dokładnie. Do czego zmierzam? BŁAGAM wszystkich fanów Yukio żeby mi wytłumaczyli Jego zachowanie w jak najprostszy sposób, żebym mogła oglądać spokojnie anime bez denerwowania się na każdym kroku. W ogóle nie mogę zrozumieć tej postaci! Czy On rzeczywiście jest taki denerwujący, czy to tylko na mnie tak wpływa? :)
Ryuki
9.01.2017 15:33 Re: jest dobrze
Nie jestem fanką Yukio wolę znacznie bardziej Rina ale nie nienawidzę go. Natomiast co do samego jego zachowania. Zwyczajnie po części jest zazdrosny o Rina( nie o moc tylko o jego chęć poruszania się naprzód i spokojniejsze dawna życie) a po części jego strach przed utratą misji, którą dostał od Shiro – chronienie Rina. Ogromnym tutaj powodem jest też to, że Yukio jest słaby psychicznie i czasem brakuje mu racjonalności( po całej sprawie z kliknij: ukryte wymuszeniem przebudzenia prawie zabijając się cała otoczka z nim jako tym bardziej rozważnym z braci zwyczajnie pękła) do tego wszystko trzyma dla siebie jak również sytuacja z jego niepewną naturą w tym nie pomaga. Dobrze jego problemy wyjaśniła Shura oraz cała konwersacja między nim i Rinem w czasie mini arcu z Krakenem.
Nie jesteś w nie lubieniu go jakimś wyjątkiem. Yukio obok Shiemi ma chyba najwięcej kontrowersji.
Bardzo dziękuje za odpowiedź. Szkoda, że im dalej w las tym więcej drzew. Z każdym rozdziałem Yukio u mnie traci. Ale w sumie wytłumaczenie, że jest słaby psychicznie, brakuje mu czasami racjonalności i to, że złożył obietnice opieki nad bratem mnie przekonuje. W sumie nikt nie może być idealny…
Czyli jednak A‑1 zdecydowało całkowicie wygumkować to co spaprało w pierwszym sezonie:)
Licker
6.01.2017 22:11
Nawet lepiej, nie raczyli przypomnieć o założeniach serii, po prostu zaczęli tak, jakby to był początek mangi.
Ted
7.01.2017 04:21
No i elo.
Ryuki
7.01.2017 05:16
Nie to by mieli wybór, impure king nie może istnieć razem z twórczym zakończeniem pierwszej serii. No ale przynajmniej w tym wypadku olanie końcówki ma sens tak samo jak jej istnienie( nie mieli zbytnio wtedy wyboru, anime powstało zbyt wcześnie) natomiast w Magim wykopanie wielkiego kanionu, który olał drugi sezon nie ma jego za grosz.
Osobiście jedynie martwię się by utrzymali poziom animacji na takiej samej wysokości co pierwsza seria. W końcu z A1 różnie z tym bywa.
10/10
Dla mnie manga BE jest obecnie jedną z najlepszych wychodzących i najbliższa 10/10. Kazue Kato jest po prostu genialną autorką tworzącą niezwykle dynamiczną mangę. Jeśli ktoś zna tylko anime to powiem wprost… nawet taka głupota jak Rin mający niskie oceny obecnie jest nieaktualna, nie wspominając o no wszystkim od charakteru Bona po „skopanie tyłka Szatanowi” jest obecnie zupełnie inne, z większą głębią fabuły. A wspominanie Shimy to no, jeden wielki, tłusty spoiler i duża ilość WTF. Niestety oba sezony to kropla w morzu, i to bardzo myląca.
Natomiast co do anime, wystarczyło żeby miało dobrą animację i by ode mnie 10 dostało a że A1 przepięknie to zrobiło to no… mogę ten sezon i pierwsze 15 odcinków pierwszego oglądać w kółko. Poza tym, bardzo dziękuję seiyuu Rina za to, że spowodował, że nie mogę przestać słyszeć akcentu z Kyoto po tym jak pijany Rin przedrzeźniał Shimę. Oglądanie po raz 10…100…1000 już straciłam rachubę pierwszego sezonu jest przez to niesamowite.
pytanie
Pytam, bo mam psychiczny przymus oglądania nawet najbardziej tandetnych filmów do końca… więc nie chciałabym bez powodu tej serii zaczynać, żeby później się nie męczyć.
Re: pytanie
Re: pytanie
Re: pytanie
Wow branie jednego zdania za prawdę ostateczną^^ Słodkie.
Tak na serio nigdy nie zrozumiem takiego podejścia.
Pytanie do tych co czytali mangę
Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Nie ma za co^^
Re: Pytanie do tych co czytali mangę
Po czytaniu komentarzy pod odcinkiem muszę powiedzieć, że wspóczuję połapania się na początku osobom nie znającym mangi. Ech, serio powinni raz jeszcze zekranizować 16 i 17 odcinek bo wrzucenie części, które ominęli narobiło sporo pytań. Oczywiście od razu widać dla kogo jest drugi sezon ale no można było trochę lepiej zacząć. Druga połowa odcinka natomiast już dawała radę. Fajnie też, że w flashbacku poprawili całą scenę z 16 odcinka, ciekawe czy dalej tak będą robić. Idą zgodnie z mangą i według openingu to się utrzyma… mam nadzieję.
Co do technicznych aspektów to było cudnie – teraz tylko niech A1 utrzyma taki poziom^^. Potrafili to zrobić w ponad 20 odcinkach pierwszej serii więc 12 drugiej nie powinno być problemem… mam nadzieję. Seiyuu są ci sami co jaknajbardziej mi pasuje, fajnie też było usłyszeć przewodni motyw pierwszego sezonu w czasie flashbacku. Natomiast opening był niesamowity ale czy przypadkiem A1 nie bawi się w MAPPA'ę? Nie powiem zdziwiło mnie to.
jest dobrze
Re: jest dobrze
Nie jesteś w nie lubieniu go jakimś wyjątkiem. Yukio obok Shiemi ma chyba najwięcej kontrowersji.
Re: jest dobrze
Osobiście jedynie martwię się by utrzymali poziom animacji na takiej samej wysokości co pierwsza seria. W końcu z A1 różnie z tym bywa.