Komentarze
Minami Kamakura Koukou Joshi Jitensha Bu
- komentarz : bobik : 24.04.2017 16:58:52
- Re: Słabe : Slova : 24.03.2017 20:38:11
- Słabe : Kysz : 24.03.2017 18:31:15
- Re: Takie krótkie spostrzeżenie po 10 epkach : Kysz : 22.03.2017 20:10:40
- Re: Takie krótkie spostrzeżenie po 10 epkach : Kysz : 22.03.2017 20:02:42
- Re: Takie krótkie spostrzeżenie po 10 epkach : Slova : 21.03.2017 15:14:39
- Re: Takie krótkie spostrzeżenie po 10 epkach : $_$ : 21.03.2017 07:27:02
- Takie krótkie spostrzeżenie po 10 epkach : Kysz : 20.03.2017 20:51:07
- komentarz : Koogie : 10.03.2017 22:34:22
- komentarz : Slova : 10.03.2017 21:12:51
Słabe
Po pierwsze – stwierdzenie, że dyrektorka nie zaakceptuje klubu, bo kliknij: ukryte bohaterki muszą sobie uświadomić, że lubią jeździć na rowerach i czerpią z tego sporą przyjemność, jest bardziej niż głupie. Generalnie ja się spodziewałabym idiotyzmu w stylu kliknij: ukryte „bo zapomniałyście złożyć wniosek”, ale jednak nie doceniłam debilizmu bijącego z tej serii – takie rozwiązanie byłoby za mało cukierkowe.
Po drugie – żeby przedstawić tak ciekawą wycieczkę, jaką jest wyprawa, której celem jest kliknij: ukryte góra Fuji, w tak nieciekawy sposób, to już trzeba mieć naprawdę kompletną pustkę w głowie. One wyszły, jakby były grupką bogatych damulek, które bawią się w „kolarstwo”, czyli podjeżdżają kawałek i czeka na nich własna przyczepa kempingowa z grupą zaopatrzeniowców czuwających, by się im czasem coś nie stało. Następnie znowu kawałek drogi – i znowu trafiają pod opiekę dorosłych. I to ma być zbieranie doświadczenia? Ja wiem, że one ledwie zaczęły liceum, więc są jeszcze za młode na wyprawy, które podejmowały bohaterki Long Riders, ale od tego właśnie byłaby tu nauczycielka, która wraz z nimi pokonywałaby kolejne kilometry. To by było faktycznie zdobywanie doświadczenia, a nie takie kontrolowane podjazdówki.
I po trzecie – faktycznej jazdy na rowerach w tym epku było tak… ja wiem… z 3 minuty? Podczas których bohaterki stwierdziły, że kliknij: ukryte się pościgają, mimo iż dopiero zaczęły bardzo długą trasę, podczas której jadą cały czas pod górkę, a ich jedynym doświadczeniem jest 40 km przebytych właściwie w ciągu całego dnia, więc bez zbytniego przemęczania się. Brawo! Nie ma to jak logika – wyprać się z sił już na starcie i to na dodatek na zasadzie " bo jesteśmy wesołymi dziewczątkami i trzeba pokazać ile w nas drzemie energii”.
Seria stanowi generalnie idealny przykład na to jak nie powinno się robić anime o słodkich dziewczątkach jeżdżących na rowerach. Taki K‑on co prawda też nie pokazywał tego, o czym teoretycznie miał być, ale tam jednak całość była zdecydowanie ciekawsza, a bohaterki bardziej sympatyczne. Tutaj kompletnie nic się nie dzieje! Dużo czasu poświęconego na rozmowy o wszystkim w tego typu seriach to norma, ale takie sceny trzeba umieć robić, żeby nie zanudzić nimi widza. Tu zaś ewidentnie nikt tego nie potrafił przedstawić. Co najlepsze, zrobienie przyzwoitej serii o tej tematyce wcale nie jest takie trudne – wystarczyłoby pokazać więcej odcinków w stylu 11 epka i byłoby to całkiem znośne.
Bardzo lubię cgdct i generalnie podchodzę do takich tytułów bardzo pozytywnie, ale to była najgorsza seria tego typu, jaką w życiu widziałam. Nie polecam nikomu – akurat anime tego typu jest dość dużo i można sobie to darować. A jak ktoś ma ochotę na słodkie dziewczęta na rowerach, to lepiej sięgnąć po Long Riders i to nawet pomimo paskudnej grafiki. To coś dostaje ode mnie 3/10 i gdyby nie te wstawki na końcu oraz ładne tła, to zeszłabym nawet o oczko niżej.
Takie krótkie spostrzeżenie po 10 epkach
Naprawdę, najlepsze z tego wszystkiego są wstawki live‑action po endingu – mają więcej rowerowej treści, niż same odcinki. xd