Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Uchouten Kazoku 2

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Patka 15.08.2019 21:42
    Super. Bardziej mi się podobała pierwsze seria, w drugiej, mam wrażenie, za bardzo i za dużo chciano, brakowało jakiegoś konkretniejszego podkreślenia głównego wątku/najważniejszych wątków. W sumie nie umiałabym powiedzieć w kilku prostych zdaniach, o czym był drugi sezon. Mnie osobiście się to nie podoba, ale nie na tyle, by anime zupełnie odrzuciło. Strona okruchowa też gorzej wypadła, w pierwszej części dało się odczuć więcej różnorodnych emocji. Najgorsze jednak, że świetne melodie zastąpiono nijakim czymś… serio, dopiero co skończyłam oglądać drugi sezon, a już nie pamiętam, jaka była w nim muzyka. Wielka szkoda, bo najczęściej występujący motyw muzyczny w pierwszym sezonie brzmiał rewelacyjnie. Chciałabym wiedzieć, za co ta 9 w recenzji, ale zabrakło akapitu wyjaśniającego… (teraz patrzę, że jedynka dostała za muzykę 7/10… o matko… tak, widzę, że recenzje pisały różne osoby).
    Z rzeczy, które wyszły lepiej w dwójce, czy nie tyle lepiej, bo nie ma z czym porównać, co stanowiły plus sam w sobie, to Nodaime. Świetna postać, czułam pewną satysfakcję podczas  kliknij: ukryte 
    Co jeszcze mi się podobało w całym anime?
    Kurczę, oczywiście, że przede wszystkim bohaterowie! Dla nich się to ogląda. Yasaburou – im więcej scen z nim widziałam, tym bardziej mnie urzekał. Dobrze widzieć głównego bohatera, który jest zwyczajny (w sensie nie ma przerysowanego charakteru jak wiele postaci w anime), ale nie nudny, pewny siebie, ale nie wyniosły czy zarozumiały. No i ten głos – Takahiro Sakurai wykonał świetny kawał roboty. Zresztą, to samo można powiedzieć o innych bohaterach. Z innych moich ulubieńców muszę wymienić:
    - Yajirou ( kliknij: ukryte ; mówiąc szczerze, przez te podobne do siebie imiona nadal nie potrafiłabym przypisać do poszczególnych braci ich nazw bez ściągi; jedynie Yasaburou mi się nie myli): z braci spodobał mi się najbardziej, a jego wątek w pierwszym sezonie najmocniej mnie poruszył. No i miał naprawdę przyjemny dla oka projekt ludzkiej postaci, nie wiem, czemu, ale rozczulałam się, gdy go widziałam. Szkoda, że przez większość swojego czasu  kliknij: ukryte 
    - Benten: poproszę więcej takich kobiecych postaci, dobrze? Nie to co zwykle dostajemy… W pierwszym sezonie chemia między nią a Yasaburou była znakomita.
    - Kinkaku i Gingaku: boziu, genialne bliźniaki, kradły każdą scenę, w której się pojawiły. Głosowo – rewelacja, zwłaszcza Kinkaku (ten więcej się odzywający) – nieważne co mówił, wystarczyło, że się odezwał i już mi się gęba śmiała. Nie wierzę, że jego seiyuu ma tak niewiele ról na koncie.
    Reszta bohaterów też mniej lub bardziej mi się podobała, jednakże powyższe typy (wraz z Nodaime) to moi ulubieńcy.

    Tyle. Jedynkę oceniam na 9/10, a dwójkę, mimo marudzeń na początku, na 8/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Uratugo 24.09.2017 16:37
    Wspaniale spędzony czas
    Zarówno pierwsza, jak i druga seria, to coś cudownego- wspaniali bohaterowie, bardzo charakterystyczna kreska, ładne tła, dobra fabuła, z wybitnymi prowadzeniem akcji i psychologii. W drugim sezonie troszeczkę rozczarowała mnie Benten (a może nie? Właściwie ciężko mi ją ocenić), z drugiej strony bardzo spodobał mi się Nindaime. Obejrzałem dwa sezony, jeden po drugim i jestem naprawdę urzeczony. To anime ląduje w ulubionych. :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Alt_TruIsta 21.09.2017 23:33
    Doskonałe, lepsze dla mnie nawet od pierwszej serii. Mangi nie znam, więc nie spodziewałem się, że w tej serii pojawi się ktoś kto będzie w stanie sprowadzić do parteru jedną z bohaterek. Szkoda tylko, ze tak mało odcinków bo człowiek chciałbym wiedzieć co będzie się działo dalej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    San-san 23.06.2017 22:11
    Ja najbardziej cenię sobie głównego bohatera. Uwielbiam jego charakter. Jeśli mnie pamięć nie myli tanuki żyją o wiele dłużej niż ludzie…? Bohater wygląda na nastolatka, ale tak naprawdę jest o wiele dojrzalszy. Oczywiście musi być „głupi” w najbardziej pozytywnym tanuczym sensie tego słowa – tj z własnej woli pakuje się w grandy i kabałę by było ciekawie. Ale jest w rzeczy samej inteligentny i ma własny rozum i włąsny osąd spraw. A do tego uwielbiam to, że nie jest to bohater bez sensu wykłócający się jak bohaterowie shounenowi. Nie wszczyna bójek bez sensu. Woli uciec się do podstępu i ucieczki jak na Tanuki przystało. Uwielbiam też sposób w jaki zwraca się do tengu. Do Benten, czy do Nidaime. Zawsze jest grzeczny do przesady, ale gdy słyszę jego zwroty grzecznościowe mam wrażenie jakby bezustannie kpił. Wspaniałe i dyplomatyczne ^^. Takich postaci jest deficyt. Uważam, że to anime jest tak dobre właśnie dzięki Yasaburo ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    rorek 21.05.2017 17:44
    po 7 ep
    To zdecydowanie najlepsza seria tego sezonu, szkoda tylko że jest tak mało popularna.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    rorek 8.05.2017 15:36
    Ludzie zachwycają się 6ep tytanów(komiczne reakcje na yt) a tymczasem, to Uchouten Kazoku zaserwowało nam najlepszy odcinek bajek w tym sezonie.
    Co do 5ep. To nawet zrobiło mi się szkoda Benten, ale tylko trochę:P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 23.04.2017 19:58
    Po 3 epku
    Czekałam na to spotkanie od momentu pojawienia się Nidaime i nie zawiodłam się. Oczywiście zrobili to lepiej, niż mogłabym sobie wyobrazić i jak uwielbiam Benten, tak strasznie podobało mi się to, co Nidaime zrobił. Ciekawe co z tego wyniknie.^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PaSaT 17.04.2017 13:37
    Przerażające
    Tak jak w pierwszej serii przez właściwie całą jej długość czułem niepokój, że tanuki są w niebezpieczeństwie, tak teraz mam to samo. Przeraża mnie to anime. Niby okruchy życia, niby nieco komedii, a czuję się, jakbym oglądał horror. To pewnie przez to, że otwarcie postawiono kwestię, że „tanuki to tylko tanuki”, że właściwie w każdej chwili mogą zostać zjedzone, że nikt się z nimi specjalnie nie liczy, właściwie są na straconej pozycji… Niesamowite anime, jedyne w swoim rodzaju.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 9.04.2017 18:52
    Po 1 epku
    Ach, nie mogłam się już doczekać ponownego spotkania z bohaterami. Żałuję jedynie, że Benten się jeszcze nie pojawiła. Te kilka migawek z nią to zbyt mało – co prawda w pierwszym sezonie przecież też nie zdominowała czasu antenowego, ale jednak jej pojawianie się zawsze miało tak mocny wydźwięk na całość akcji, że bez tego to jeszcze nie jest „to”. Za to nowy bohater mnie kupuje. A patrząc po jakże sugestywnym endingu, może być tutaj wspaniałym partnerem dla Benten. No ale ta seria jest generalnie wypełniona świetnymi postaciami przecież.^^
    Naprawdę wiąż nie pojmuje fenomenu tego tytułu, ale cały czas jestem nim oczarowana. Obok Natsume jest to seria, na którą w tym sezonie najbardziej czekałam i wszystko wskazuje, że zawodu mi ona nie sprawi.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime