x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Oh boy, Battle Girl High School. Z taką nazwą to naprawdę mogę się spodziewać najgorszego syfu jaki istnieje.
olgląda show
Pierwsze scena z drzewem powoduje u mnie myśli o tym że oglądam Yuuki Yuune dla ubogich.
Kontynuuje
Teraz mamy idolki
wydobywa z siebie bliżej niezidentyfikowany odgłos dezaprobaty
W czwartej minucie już jest transformacja głównej bohaterki? Że co, ale ja nic o nich nie wiem póki co. Dosłownie nic nie wiem o postaciach. Transformacje w tego typu show zwykle niosą za sobą jakąś myśl. Najczęściej chęć wzięcia życie we własne ręce, cokolwiek. Robienie jej w pierwszym odcinku bez poznania postaci jest… dziwnie puste. Przez te idolki myślałem że mamy do czynienia z Symphogear dla ubogich, ale teraz widzę że mamy do czynienia z bidą dla ubogich.
ogląda jeszcze raz animacje transformacji
bidnie
postaci walczą aż do grającego w tle popu
Nie serio, wkurza mnie to. Symphogear dostaje cięgi niby z powłoczkę fabularną, ale cofnijmy się do pierwszego odcinka tamtej serii. Zanim doszliśmy do walki z koncertem, mieliśmy sporo interakcji piosenkarek między sobą. Mieliśmy także trochę czasu by spędzić z naszą główną bohaterką Hibiki. Także potwory które zaatakowały zostały pokazane jak zabijają cywilów i jak są niebezpieczne. To tutaj nie ma nic… Bam bumn, transofrmacja, pop i potwory. Aż mam ochotę wyłączyć serie już w tym momencie…
idzie po pringelsy i herbatę
Boże, więcej ich matka nie miała? Nie no ja się nie dam… ile ich tu mamy… 3 walczą, 2 śpiewają i teraz… raz, dwa, trzy… trzynaście. Co razem daje 18!!
Chrup chrup
tragedia po prostu, mam nadzieje że nikt się nie spodziewa bym znał ich imiona czy obchodziło mi cokolwiek na ich temat. Mam nadzieję że to jakiś ironiczny żart.
Walka w ogóle ograniczyła się do tego, że każda dziewczyna z klasy powiedziała jedną kwestie która ma opisać jej charakter i tyle. Np. Ja lubię gry, ja chcę być idolką, ja jestem lesbijką, ja jestem poważna itd. Dosłownie taką charakteryzacje mamy postaci, a na dodatek przez to że nie znamy przeciwnika miałem wrażenie że oglądam dziewczynki na przerwie w kawiarni. Przynajmniej jedno ujęcie było dobrze zanimowane.
piję herbatę
Dobra, muszę sprawdzić kto jest odpowiedzialny za to partactwo. I nie robię tego tylko dlatego że ledwo mogę usiedzieć minutę tego show nie chcąc zrobić czegoś innego. Chwilka, chwilka…
research
Active Raid, Dandelion i pierwszy film persony 3 hmmm… Nawet Active Raid nie był tak zły. Widać ktoś tutaj osiągnął swoje dno. Jak miło
niepewnie wciska przycisk start i powraca do oglądania
18 bohaterek, 18!! Oni naprawdę teraz marnują mój czas przelatując przez ich życie w szkole. Niektóre sceny nawet nie były by takie złe, gdyby nie to że nic nie było przed nimi i nie będzie żadnej konsekwentnej sytuacji po. Dosłownie przelatujemy przez nie jedna po drugiej, bez ładu składu i sensu.
Głośno wzdycha
Nawet ja nie wyrabiam, powoli. W dodatku jeszcze to jest takie brzydkie. Nijakie designy, a animacja oszczędna do bólu.
ogląda scene walki ze znudzonym wyrazem twarzy
Jak tam walczyły tylko dwie z jednym potworem to było to zdatne. Teraz jak robią te swoje potyczki to też jakoś nie zasypiam. Jednakże to nie powinno tak wyglądać. chrup chrup Jak wyłączę całkowicie mózg to mówię, te walki nie powodują senności.
pojawia się nowa postać
Wraz z prezydent i tą nową to będzie jednak 20 postaci walczących.
Sięga do pustego pudełka pringelsów próbując wyjeść resztki
No cóż… seans był okropny i jestem szczęśliwy że udało mi się go przeżyć. Szmira i tutaj nie ma co szczędzić słowa. W tym sezonie nie ma co marnować czasu na serię taką jak ta. Niezależnie czego szukacie, będzie anime które zrobi to lepiej. Ja po tym pierwszym odcinku porzucam to show i szczerze współczuje osobie która będzie robiła tutaj zajawkę do tego.
1 odcinek
olgląda show
Pierwsze scena z drzewem powoduje u mnie myśli o tym że oglądam Yuuki Yuune dla ubogich.
Kontynuuje
Teraz mamy idolki
wydobywa z siebie bliżej niezidentyfikowany odgłos dezaprobaty
W czwartej minucie już jest transformacja głównej bohaterki? Że co, ale ja nic o nich nie wiem póki co. Dosłownie nic nie wiem o postaciach. Transformacje w tego typu show zwykle niosą za sobą jakąś myśl. Najczęściej chęć wzięcia życie we własne ręce, cokolwiek. Robienie jej w pierwszym odcinku bez poznania postaci jest… dziwnie puste. Przez te idolki myślałem że mamy do czynienia z Symphogear dla ubogich, ale teraz widzę że mamy do czynienia z bidą dla ubogich.
ogląda jeszcze raz animacje transformacji
bidnie
postaci walczą aż do grającego w tle popu
Nie serio, wkurza mnie to. Symphogear dostaje cięgi niby z powłoczkę fabularną, ale cofnijmy się do pierwszego odcinka tamtej serii. Zanim doszliśmy do walki z koncertem, mieliśmy sporo interakcji piosenkarek między sobą. Mieliśmy także trochę czasu by spędzić z naszą główną bohaterką Hibiki. Także potwory które zaatakowały zostały pokazane jak zabijają cywilów i jak są niebezpieczne. To tutaj nie ma nic… Bam bumn, transofrmacja, pop i potwory. Aż mam ochotę wyłączyć serie już w tym momencie…
idzie po pringelsy i herbatę
Boże, więcej ich matka nie miała? Nie no ja się nie dam… ile ich tu mamy… 3 walczą, 2 śpiewają i teraz… raz, dwa, trzy… trzynaście. Co razem daje 18!!
Chrup chrup
tragedia po prostu, mam nadzieje że nikt się nie spodziewa bym znał ich imiona czy obchodziło mi cokolwiek na ich temat. Mam nadzieję że to jakiś ironiczny żart.
Walka w ogóle ograniczyła się do tego, że każda dziewczyna z klasy powiedziała jedną kwestie która ma opisać jej charakter i tyle. Np. Ja lubię gry, ja chcę być idolką, ja jestem lesbijką, ja jestem poważna itd. Dosłownie taką charakteryzacje mamy postaci, a na dodatek przez to że nie znamy przeciwnika miałem wrażenie że oglądam dziewczynki na przerwie w kawiarni. Przynajmniej jedno ujęcie było dobrze zanimowane.
piję herbatę
Dobra, muszę sprawdzić kto jest odpowiedzialny za to partactwo. I nie robię tego tylko dlatego że ledwo mogę usiedzieć minutę tego show nie chcąc zrobić czegoś innego. Chwilka, chwilka…
research
Active Raid, Dandelion i pierwszy film persony 3 hmmm… Nawet Active Raid nie był tak zły. Widać ktoś tutaj osiągnął swoje dno. Jak miło
niepewnie wciska przycisk start i powraca do oglądania
18 bohaterek, 18!! Oni naprawdę teraz marnują mój czas przelatując przez ich życie w szkole. Niektóre sceny nawet nie były by takie złe, gdyby nie to że nic nie było przed nimi i nie będzie żadnej konsekwentnej sytuacji po. Dosłownie przelatujemy przez nie jedna po drugiej, bez ładu składu i sensu.
Głośno wzdycha
Nawet ja nie wyrabiam, powoli. W dodatku jeszcze to jest takie brzydkie. Nijakie designy, a animacja oszczędna do bólu.
ogląda scene walki ze znudzonym wyrazem twarzy
Jak tam walczyły tylko dwie z jednym potworem to było to zdatne. Teraz jak robią te swoje potyczki to też jakoś nie zasypiam. Jednakże to nie powinno tak wyglądać. chrup chrup Jak wyłączę całkowicie mózg to mówię, te walki nie powodują senności.
pojawia się nowa postać
Wraz z prezydent i tą nową to będzie jednak 20 postaci walczących.
Sięga do pustego pudełka pringelsów próbując wyjeść resztki
No cóż… seans był okropny i jestem szczęśliwy że udało mi się go przeżyć. Szmira i tutaj nie ma co szczędzić słowa. W tym sezonie nie ma co marnować czasu na serię taką jak ta. Niezależnie czego szukacie, będzie anime które zrobi to lepiej. Ja po tym pierwszym odcinku porzucam to show i szczerze współczuje osobie która będzie robiła tutaj zajawkę do tego.