x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Matko, jak ja to ostatni raz oglądałem, to miałem z 6 lat… Zawsze o 6:00 2 razy do roku leciał na HBO, które się odkodowywało na czas jego trwania i się wstawało i oglądało… Boże, jakie wspomnienia, aż się łezka w oku kręci.
Ten tekst że „walka jest ZUA” to z tego co wiem dodali Amerykanie, oryginał nic takiego nie ma…
Kaki
3.01.2013 11:24
Ta oni wiele nawet całkiem teksty zmienili, ogólnie nawet wiele samych graficznych elementów. a polska jak głupia, zamiast skorzystać z japońskiej oryginalnej wersji, to oczywiście wzięli angielską, kompletny idiotyzm. Gdybym nie znał japońskiego, to wiele serii nie mógłbym obejrzeć w oryginale, bez interpretacji tekstu angielskiego czy polskiego, a tak jestem w 100% pewien o co chodzi, warto się uczyć języka, jak ktoś jest zaparty i się nie poddaje, ja w pisowni do tej pory mam duże problemy, jak zobaczę pismo to wiem co znaczy, ale jak już napisać coś, to wiele mi się myli, oczywiście mój ojciec uczy japońskiego, więc ja od dziecka mam ogromne ułatwienie no i nigdy płacić nie musiałem za lekcje.
USA ma wykupione prawa do dystrybucji na całą resztę świata. Przykładowo z powodu USA singapurskie‑angielskie wydanie mangi Pokemon Special nie może być wydawane nigdzie poza granicami Singapuru.
Dome
8.01.2013 17:47
Mnie zastanawia, dlaczego dali im prawo do tak duże swobody działania, rozumiem muzyka, nowy opening, ending, jakiś element graficzny jak tytuł, ale kurde tekst i grafika?
Nieco drażniło mnie to, że przez cały film Brock, Misty i reszta stali jak sparaliżowani jak kukiełki. Jedynie Ash ccokolwiek robił. Scena z pikachu była z pewnością wzruszająca, ale nie ma czego ukrywać – to nie jest film który zachwyci dorosłych.Ogólnie rzecz brąc film mi się bardzo podobał i choć jest wiele niedociągnięć, to mogę go zaliczyć do ulubionych.
P.S. Zauważyliście, że na Pidgeota mówią Pidgeotto?
A
Moe
15.06.2011 11:29
Pamiętam jak byłem na tym w kinie z kolegom, ale ludzi tam było, wszystkie miejsca zajęte :D. Nie pamiętam, ale albo do tego lub 2 filmu kinowego dawali platynową kartę Myu, jeszcze ja mam :D trochę zniszczona, ale wciąż gdzieś jest :D
Ja będę złośliwy i wstawię temu filmu 3/10, bez względu na to jaki poziom prezentują późniejsze filmy.
Najbardziej raniące umysł były kliknij: ukryte EPICKIE inaczej morały o tym jak przemoc jest zła i jak agresja jest nonsensowna, przy czym wychodząc na hipokrytów, gdyż ONI sami walczą dla sławy. Przy czym chamsko zostaje użyty Deus Ex Machina ( kliknij: ukryte ożywienie Asha przez POWAH OF LUV i wylane łzy.), friend no jutsu ( kliknij: ukryte Mew‑2) i nieudolnie wykonany Plot Twist ( kliknij: ukryte wymazanie pamięci na samym końcu). Postacie zachowują sie jak kukiełki uzależnione od scenariusza (BRAK WOLNEJ WOLI).
Wybaczcie, mam gdzieś, że to jest dla dzieci. Ten film to filozoficzny bełkot.
Tyle ode mnie.
Moe
15.06.2011 11:36 Re: 目が! 目がああ!
He a czegoś Ty się spodziewał po serii dla młodych widzów? arcydzieła? :D ja jako dzieciak byłem nim wręcz zachwycony, a przypadkiem nie takiego rezultatu autorzy oczekiwali? :). Teraz wiem jakie wady i jak to się prezentuje, ale teraz to ja dzieckiem nie jestem, a film i sama seria była dla młodych widzów, zdziwiłoby się, ze jakiś dorosły teraz byłbym w stanie obejrzeć bez krytyki ten film :). 10 latek to co na wypisywałeś, to nawet nie będzie zapewne znał znacznie, niektórych słów :D
Pomimo, że nie jestem fanką pokemonów (a kiedyś na nie patrzałam jak waritaka xD) film przypadł mi do gustu xD Jest inny od tej całej pierwszej serii pokemonów xD
R
Yuki
28.12.2006 19:50 pf
dziwne, ta recenzja prawie w ogóle nie pasuje do oceny ;d.
Imo ze wszystkich filmów był najlepszy, bodaj jedyny na który twórcy naprawdę mieli jakiś pomysł. Pokemony stworzono jako grę i tam powinny były zostać – tylko tam naprawdę rządziły.
A
Vanmpir
10.12.2006 19:21 Nie jest źle...
Nie jest źle, wieki temu obejrzałem to w kinie i mam po tym dobre wspomnienia.
A
zergadis0
14.11.2006 22:25 ???
Chociaż jak na pokemony to ta kinówka jest całkiem znośna, nawet ją obejrzałem do końca :).
P.S. Zauważyliście, że na Pidgeota mówią Pidgeotto?
目が! 目がああ!
Najbardziej raniące umysł były kliknij: ukryte EPICKIE inaczej morały o tym jak przemoc jest zła i jak agresja jest nonsensowna, przy czym wychodząc na hipokrytów, gdyż ONI sami walczą dla sławy. Przy czym chamsko zostaje użyty Deus Ex Machina ( kliknij: ukryte ożywienie Asha przez POWAH OF LUV i wylane łzy.), friend no jutsu ( kliknij: ukryte Mew‑2) i nieudolnie wykonany Plot Twist ( kliknij: ukryte wymazanie pamięci na samym końcu). Postacie zachowują sie jak kukiełki uzależnione od scenariusza (BRAK WOLNEJ WOLI).
Wybaczcie, mam gdzieś, że to jest dla dzieci. Ten film to filozoficzny bełkot.
Tyle ode mnie.
Re: 目が! 目がああ!
Re: 目が! 目がああ!
Nie, ale nie spowiedziałem się również AŻ takiego kiczu.
Użyłem sporo tzw. „fanowskich idiomów”, więc nic dziwnego, że dziesięciolatek może mnie nie zrozumieć.
re
pf
Imo ze wszystkich filmów był najlepszy, bodaj jedyny na który twórcy naprawdę mieli jakiś pomysł. Pokemony stworzono jako grę i tam powinny były zostać – tylko tam naprawdę rządziły.
Nie jest źle...
???