x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Nie będę się rozpisywać, opisywać bo to po prostu trzeba zobaczyć! Dawno niczego tak słodkiego (ale nie przesłodzonego!) nie oglądałam. No potworki cudowne, urocze… Mii‑kun wzbudza we mnie najcieplejsze uczucia… Bohaterowie też naprawdę bardzo sympatyczni. Opłaca się obejrzeć dla relaksu <3
Dlaczego nikt tego nie ogląda… no nie wierzę, najlepsze anime tego sezonu xD Przyjemniej mi się je ogląda niż overlord 2 :D
Mii‑kun jest super słodki, Sora prawie idealny, Tazuki ma charakterek dręczyciela, mamy bardzo silną bohaterkę Mogi‑chan, miły z charakteru Daichi, Conny jest zabawny, Isao bardzo mądry i kochany, jak starszy brat, no i Mukumuku jako jedyny chyba nie bardzo da się z nim porozumieć bo zdaje się być bardzo samowystarczalny, ale sam fakt, że pamiętam te wszystkie imiona jest dla mnie szokiem! Tak wciągnęłam się w to anime, że oglądałam każden odcinek po kilka razy i niektóre kwestie są… Masakra xD
Gorąco polecam jako chwilę słodyczy i czułości. Kto by nie lubił Mii‑kuna?? <333333
Ja cały czas oglądam i jestem coraz bardziej w tym zakochana. Przecież to jest przesłodkie! Moim faworytem jest Isao, ale Mii‑kun też jest uroczy. Conny trochę zbyt „tępy” a o Mukumuku na razie niewiele było. Ogólnie jednak nie ma tu żadnej antypatycznej postaci, a przy tym nikt nie jest szczególnie przesłodzony (w sensie z ludzkich bohaterów, bo Mii‑kun to chodząca słodycz przecież <3).
Zima tego roku zdecydowanie okruszkami stoi i Mała Mumia zajmuje poczesne miejsce w tym gronie (obok Yorimoi, Yuru Camp, KoiAme i Hakumei to Mikochi). Jaka szkoda, że to będzie miało tylko 12 odcinków – mam wrażenie, że to by się równie dobrze oglądało przy większej liczbie epizodów, bo póki co w ogóle nie czuję żadnej powtarzalności. A to przy takiej tematyce jednak łatwe nie jest. :)
W ogóle strasznie zdenerwowała mnie manga jak zaczęłam czytać na internetach gdzieś bo jak się okazuje przeinaczyli początek, bo tak na prawdę to nie Asa‑chan dostała pluszaka mii‑kuna tylko ktoś ukradł prawdziwego…. I ciekawiło mnie jak to wyjdzie a tu nagle przeskok do innych wydarzeń i nie zapowiadało się na kontynuacje i nie wiem, czy ucięli, czy autor sobie odpuścił, czy może jakieś to były pominięte rozdziały? I mam taki niesmak po tym… ;( A wgl to to chba jest webtoon albo kolorowa manga hmm..
O matko, to była słodycz w najczystszej postaci! Normalnie przekochana jest ta mała mumia! Bałam się, że to będzie takie niby dziecko, tylko w innej odsłonie (a nie przepadam za dziećmi), ale to bardziej zachowuje się jak jakieś słodziaśne zwierzątko… awww!!
Na razie wygląda to na takie lekkie okruszki z delikatnym motywem nadprzyrodzonym. W sensie ta mumia (i inne dziwne osobniki, które widzieliśmy w op) nie są niczym realistycznym , ale cała otoczka wygląda jak z najzwyczajniejszych w świecie okruszków. Lubię tego typu tytuły, a niestety nie ma ich zbyt wiele.
Nie bardzo wiedziałam czego się po tym spodziewać a właściwie to spodziewałam się, że rzucę to po 1 epku. Ale to było tak pocieszne i relaksujące, że po prostu nie mogę. Podoba mi się też to, że humor tu jest taki mało nachalny przez co faktycznie jednak ten okruszkowy klimat przeważa. Oj, zdecydowanie ten sezon okruszkami stoi, oby takich więcej było.^^
Miira no Kaikata
O.o
Mii‑kun jest super słodki, Sora prawie idealny, Tazuki ma charakterek dręczyciela, mamy bardzo silną bohaterkę Mogi‑chan, miły z charakteru Daichi, Conny jest zabawny, Isao bardzo mądry i kochany, jak starszy brat, no i Mukumuku jako jedyny chyba nie bardzo da się z nim porozumieć bo zdaje się być bardzo samowystarczalny, ale sam fakt, że pamiętam te wszystkie imiona jest dla mnie szokiem! Tak wciągnęłam się w to anime, że oglądałam każden odcinek po kilka razy i niektóre kwestie są… Masakra xD
Gorąco polecam jako chwilę słodyczy i czułości. Kto by nie lubił Mii‑kuna?? <333333
Re: O.o
Re: O.o
Zima tego roku zdecydowanie okruszkami stoi i Mała Mumia zajmuje poczesne miejsce w tym gronie (obok Yorimoi, Yuru Camp, KoiAme i Hakumei to Mikochi). Jaka szkoda, że to będzie miało tylko 12 odcinków – mam wrażenie, że to by się równie dobrze oglądało przy większej liczbie epizodów, bo póki co w ogóle nie czuję żadnej powtarzalności. A to przy takiej tematyce jednak łatwe nie jest. :)
Re: O.o
Po 1 epku
Na razie wygląda to na takie lekkie okruszki z delikatnym motywem nadprzyrodzonym. W sensie ta mumia (i inne dziwne osobniki, które widzieliśmy w op) nie są niczym realistycznym , ale cała otoczka wygląda jak z najzwyczajniejszych w świecie okruszków. Lubię tego typu tytuły, a niestety nie ma ich zbyt wiele.
Nie bardzo wiedziałam czego się po tym spodziewać a właściwie to spodziewałam się, że rzucę to po 1 epku. Ale to było tak pocieszne i relaksujące, że po prostu nie mogę. Podoba mi się też to, że humor tu jest taki mało nachalny przez co faktycznie jednak ten okruszkowy klimat przeważa. Oj, zdecydowanie ten sezon okruszkami stoi, oby takich więcej było.^^