Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

25-sai no Joshikousei

  • Avatar
    A
    Aoi 15.04.2020 13:24
    25-sai no joshikousei
    Krótka seria dla dorosłych, z niewielką fabułą w tle.
    To co głównie zostało pokazane, to przeżywanie orgazmu przez młodą 25letnią kobietę, oraz jej opory przed relacją opartą tylko na seksie.

    Mimo, że narracja jest z punktu widzenia głównej bohaterki, to podejście do kwestii intymnych jest raczej typowo męskie, gdzie jeżeli kobieta nie stawia oporu i jest podniecona automatycznie oznacza zgodę na seks. Natomiast jej opory moralne, czy psychiczne nie mają większego znaczenia dla głównego bohatera. Przypomina to sytuację, gdy ścieżka przechodzi przez cudzą posesję i rosną pyszne brzoskwinie. Jeżeli ogrodzenia nie ma, to wiele osób sięga po owoce bez zastanowienia, że jest to cudzą własność.

    Podobnie główny bohater „sięgnie” po bohaterkę bez zastanawiania, czy także psychicznie ma ona ochotę na tego typu relację. Wystarczy że jest pomiędzy nimi pożądanie.

    Jest to dość często występujący motyw zawierania znajomosci. Kobieta zaś godzi się, ponieważ odgrywa w zastępstwie za kuzynkę rolę uczennicy liceum i nie chce aby to oszustwo się wydało. A główny bohater jest nauczycielem w owym liceum, oraz jej dawnym znajomym.

    Nie jest to romans w znaczeniu romantycznym jak sugeruje gatunek, raczej jest to anime dla osób 25+,które mają już za sobą doświadczenie w bliskości fizycznej i w związkach.

    Gdyby seria była bardziej rozwinięta w czasie i fabularnie, mogłaby przybliżyć tematykę związków intymnych, kwestie wstydu z przeżywanej rozkoszy, oraz nawiązywanie bliższej relacji opartej pierwotnie tylko na bliskości fizycznej.

    A tak otrzymaliśmy zestaw scenek dla dorosłych i zmarnowany potencjał anime, które w sposób bezpruderyjny mogło pokazać sprawy męsko damskie.
    • Avatar
      -Puzzle 15.04.2020 14:21
      Re: 25-sai no joshikousei
      Dodam pewną uwagę: pierwowzór jest pióra kobiety, a anime ukazało się w ramach cyklu ComicFesta: porno od kobiet, dla kobiet. Zadziwiająco ta twórczość ma dużo wspólnego z tymi wszyskimi Greyami, 365 dni, i innymi powieściami pornograficznymi autorstwa kobiet. Czemu to ma akurat taki charakter – nie wiem. Może dobrze się sprzedają, a bardziej subtelne rzeczy pozostają niszowe.
      • Avatar
        Aoi 15.04.2020 17:27
        Re: 25-sai no joshikousei
        Tu nawet nie chodzi o subtelność. Pomijając ecchi i serie z dużą ilością funserwisu, przeznaczone dla męskiej części odbiorców – to pełno jest anime, gdzie cielesność pokazana jest subtelnie. W tym anime zresztą też nie jest to jakaś wersja hard.

        Tyle że prawie żadna kobieta nie dochodzi w dwie minuty, więc jeżeli już tworzyć coś takiego (jako klucz do zrozumienia cielesnych potrzeb kobiety) to czy powinien to być aż taki „skrótowiec”?

        Niby mamy wiek 21y, a dokładniej rozpisane „sceny” można znaleźć chyba tylko w niektórych książkach, bo w anime widzę zwykle tylko haremowe fantazje, albo S/M, czy kazirodcze relacje brat siostra. Albo tworzone jest faktyczne hard porno czy hentai.

        I żadnych normalnych relacji fizycznych.

        Kobiece ciało i jego potrzeby dalej są tabu, a jedyna z około 100 produkcji przeze mnie obejrzanych traktująca dosłownie te sprawy została spłaszczona i okrojona.

        Kobiety mają dużą potrzebę czułości, czy romantyzmu, ale mężczyźni także, więc nie ma co udawać (jak bohaterka) że ciało swoich potrzeb nie ma. Zdrowa relacja to satysfakcja obydwu stron. Grey to tylko taka fantazja, bo większość dziewczyn wcale by tego nie chciała. To pewnie tylko taka ich tęsknota za tym, aby ich chłopak, czy facet zajął się dokładniej jej potrzebami i zamiast dwóch minut poświęcił na całość dwie godziny.

        I nie dziwi mnie że główna bohaterka tego anime  kliknij: ukryte 

        Związki to nie jest prosta sprawa. I ważny jest każdy aspekt. Ten umysłowy, ten uczuciowy i ten fizyczny też.

        Nie wiem jak było w oryginale, ale twórcy anime zrobili z tego taki zbiór scen. Dialogi niemal zerowe. Seks bardzo okrojony. A fabuła wbrew pozorom miała zadatki i na komedię i na romans także.
        Nawet, jeśli zacząłby się  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Aoi 9.03.2020 07:09
    Nie hentai
    Ci co piszą że to Anime to hentai to chyba nie rozumieją definicji słowa hentai. Hentai to zboczenie i odchylenie od normy. Tutaj żadnych odchyleń nie ma.
    Nie ma także romansu.
    Takie lekkie w odbiorze soft porno.

    Przeciętne ecchi jest często dużo bardziej perwersyjne.

    Tu jest po prostu pokazany seks, już od pierwszego odcinka.
    W dodatku bohaterowie znali się kiedyś przez kilka lat więc nie można powiedzieć że to seks na pierwszym spotkaniu.

    Młodzież nie takie rzeczy wyprawia po dyskotekach i klubach, więc nie ma co się gorszyć. Rzecz dotyczy 25 latków. Czyli dorosłych ludzi w siedem lat po skończeniu liceum. Przypadkowo spotykają się po latach a finał jest już niemal na pierwszym odcinku.

    Seria nie dla dzieci i nawet nie dla młodzieży
  • Avatar
    A
    Ai-chan 9.09.2018 18:59
    Tak, hentai.
    Co tu komentować? Godzinny hentai pokawałkowany na 12 odcinków. Dodano do niego jakiś wątek obyczajowo(?)-romantyczny(??), ale w tak kalekiej formie, że trudno się nabrać, że chodzi o coś innego niż scenki dla dorosłych. Może gdyby go rozbudować, pozbawić podtekstu gwałtu, a „momentom” dodać trochę więcej subtelności (i gry wstępnej…) to wyszedłby z tego fajny romans. No ale nie wyszedł. Zdecydowanie nie wyszedł. 2/10.
    • Avatar
      Aoi 15.04.2020 12:37
      Re: Tak, hentai.
      Jaki tu widzisz Hentai?

      Hentai to perwersja, odchylenie. A zwyczajny seks między dorosłą kobietą i dorosłym mężczyzną nazywać hentaiem to Gruba przesada.

      Po prostu jest to seria dla dorosłych. A napisanie 18+ to za mało, żeby ktoś wpadł na to że będą sceny?

      Podtekstu gwałtu też nie widzę, najwyżej molestowanie jak już. A to nie jest to samo.
      Pocałowanie bez zgody i zachęty miało miejsce i jest to naruszenie czyjejś nietykalności zdecydowanie. Reszta już była za sporym przyzwoleniem bohaterki
      Dreszcze z podniecenia podczas pocałunku zachęciły bohatera do dalszej akcji.

      A czy fabuła ma sens? Taki sam jak wiele związków opartych tylko na seksie

  • Avatar
    A
    sęp 18.02.2018 14:18
    hentai
    To jest tak gówniane że aż dziwne że powstała ekranizacja,ogłupianie ciąg dalszy…..Najgorsze że to jest n ogólnodostępnych stronach gdzie zaglądają też dzieciaki a to nie jest romans tylko hentai…...