Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

xxxHOLiC

  • Avatar
    A
    Zomomo 26.06.2020 12:37
    Moje pierwsze anime grupy CLAMP
    Prawie ideał, oryginalna grafika jest przyjemną odskocznią od nieustannie klonowanych, sztampowych rozwiązań. Ciekawe wątki, w odróżnieniu od np. Mushishi, oparte głównie na problemach psychologicznych, chociaż mocno zazębiające się ze światem duchów i magii. Świetnie nakreślone postacie, które ogląda się z przyjemnością, szczególnie Yuuko, niestety nie można tego powiedzieć o Watanuki, który jest jedynym chyba minusem tej serii. Jego nadmiernej ekspresyjności nie mogłem polubić i to obniżyło moją ocenę. Całkowicie zbędne były też postacie Maru i Moro, ale to tylko neutralna uwaga. Ostatecznie oceniłbym to anime na 8­‑9/10, byłoby może 10/10, gdyby nie wkurzający Watanuki :)
  • Avatar
    A
    Uratugo 14.11.2015 20:12
    Wielki zawód
    Miałem już do czynienia z kilkoma seriami anime stworzonymi na bazie mang grupy CLAMP, do tego słyszałem, że jest to seria połączona z „Tsubasa Chronicle” (czego w anime oczywiście nie pokazali), wiec jestem mega zawiedziony, bowiem ta seria nie wyróżnia się niczym i nie jest godna specjalnego zapamiętania.

    Pierwszą sprawą jest kreska. Rozciągnięte sylwetki postaci nie są mi obce i zdążyłem już do nich jako tako przywyknąć, ale tutaj naprawdę przegięli. Samo rozciągnięcie jeszcze bym przeżył, ale tej totalnej niewymiarowości nie zaakceptuję; w sytuacji, kiedy drągal ma głowę wielkości piłki ręcznej, albo kiedy jego przerysowany wzrost w dużej mierze leży w karykaturalnej i nieproporcjonalnej długości nóg, coś jest nie tak, i to nawet bardzo.

    Soundtracku w ogóle nie pamiętam, mimo że serię skończyłem oglądać wczoraj wieczorem. Jednym słowem- nic wartego uwagi.

    Fabuła miała potencjał i gdyby go lepiej zorganizować i do tego jeszcze dodać wątek „Tsubasa Chronicle” (którego się spodziewałem)mogłoby wyjść cudo. Nic się niestety nie zadziało. Nie zgadzam się również z opiniami, jakoby „XXXHolic” poruszało jakieś ważne sprawy czy pokazywało jakieś zjawiska z ciekawszej perspektywy. Owszem- Yuuko czasami dawała tutaj radę (najlepsza postać w serii), ale poza jej kwestiami nie ma co się tutaj rozpływać.

    Bohaterowie to mój największy zawód. Yuuko wyszła dobrze. Tylko dobrze. W „TRC” miała niewielką rolę, ale była niezwykle zapamiętywalna i charyzmatyczna, więc spodziewałem się czegoś więcej, niż tylko przyzwoitości. Główny bohater był najbardziej irytujący i im mniej go było na ekranie, tym lepiej oglądało mi się to anime. A nie było zbyt wielu takich momentów. Jego ciągła hiper egzaltacja była tak irytująca, że już Sakura z „Naruto” w swoich najbardziej irytujących scenach nie była tak wkurzająca. Jego przyjaciółka (Himawari, tak?) była całkowicie bezpłciowa. Ani nie bawiła, ani nie smuciła, ani nie ciekawiła, ani nawet nie irytowała. Była tak obojętna, że gdyby jej nie było, seria ani by nie zyskała, ani by nie straciła. Doumeki wyszedł też po prostu przyzwoicie. Źle go nie opiszę, bo był nawet w porządku, ale nie wychodził poza jakiekolwiek ramy- nie przyciągał, nie skupiał na sobie uwagi, nie zaskakiwał… no po prostu nic.

    Gdyby nie sentyment do CLAMP­‑a, to zapewne przerwałbym oglądanie gdzieś w połowie serii. Głupi ja, dopiero pod koniec dowiedziałem się, że zekranizowana wersja „XXXHolic” nie ma żadnego nawiązania do serii o Syaoranie i reszcie ekipy, więc byłem jeszcze bardziej wkurzony.

    Nie chcę też powiedzieć, że seria była bardzo męcząca i irytująca. Oglądało się ją całkiem swobodnie i kilka odcinków było nawet ciekawych, ale to nie wystarczy, żeby nazwać jakieś anime dobrym. Od siebie daję 5/10. Raczej nie polecam, choć jeśli ktoś, jak ja, zechce obejrzeć to anime ze względu na źródło (CLAMP), to jak najbardziej powinien. Po prostu musi się przygotować, że szału nie będzie i staniki nie polecą. Uważam, że jest to najgorsza z obejrzanych przeze mnie serii tej grupy, a obejrzałem ich jakieś 6, łącznie z tą.
    • Avatar
      Xaven 14.11.2015 21:28
      Re: Wielki zawód
      Jakaś tam wstawka z „Tsubasa Chronicle” była, ale dopiero gdzieś pod koniec całego xxxHOLiC'a. Chyba to nawet było w OVA, „xxxHOLiC Shunmuki”, jak się nie mylę. Było dosyć krótkie. Nie oglądałem Tsubasy, więc nie wiem czy to był jakiś przełomowy moment czy cuś.

      _________________________________________________________________________________________________
      Co do xxxHOLiC'a, to dla mnie był spoko serią, jedynka była trochę nużąca, natomiast dwójka zdecydowanie bardziej mi się spodobała.  kliknij: ukryte 
      Co do op/ed, z czego pamiętam były dość chwytliwe, stety­‑niestety zapamiętałem tylko utwór „Honey, Honey” z ending'u xxxHOLiC Kei.
      Ja polecam dla tych co nie szukają akcji i dynamiki, a czegoś spokojnego i tajemniczego z dawką humoru.
      Przestrzegam przed grafiką.
    • Avatar
      Kysz 14.11.2015 21:47
      Re: Wielki zawód
      Uratugo napisał(a):
      Gdyby nie sentyment do CLAMP­‑a, to zapewne przerwałbym oglądanie gdzieś w połowie serii. Głupi ja, dopiero pod koniec dowiedziałem się, że zekranizowana wersja „XXXHolic” nie ma żadnego nawiązania do serii o Syaoranie i reszcie ekipy, więc byłem jeszcze bardziej wkurzony.

      xxxHolic jak najbardziej ma powiązanie z serią Tsubasa Chronicle, tyle że w pierwszych seriach są to tylko lekkie smaczki, fabuła obu tytułów splata się ze sobą dopiero w Shunmuki (a jest to naprawdę ważne połączenie). Niestety faktycznie znaczenie temu splotowi zostaje nadane dopiero w późniejszych, nie zekranizowanych dotychczas wydarzeniach z mangi.

      Cóż… mnie xxxHolic zauroczył, tak samo jak Tsubasa – miał klimat typowy dla historii CLAMPa, a do tego postać Yuuko (nie zgadzam się, że to jest postać tylko dobra, bez jej charyzmy seria byłaby o wiele gorsza, to ona nadawała wszystkiemu odpowiedni ton – tu mam wrażenie, że przekładasz zawód nad całą serią na jej postać, a ona prezentuje się dokładnie tak samo jak w TRC, tylko jest jej znacznie więcej). Faktycznie początkowo kreska trochę mnie odrzucała, na szczęście w późniejszych seriach widać już znaczącą poprawę tych nieszczęsnych proporcji (dalej to CLAMPowy styl, ale jakiś taki foremny już^^)
      • Avatar
        Uratugo 15.11.2015 16:38
        Re: Wielki zawód
        tu mam wrażenie, że przekładasz zawód nad całą serią na jej postać,


        Być może. :P Jak piszę komentarz na świeżo, to w dużej mierze jest on kierowany odczuciami, jeszcze bez ochłonięcia, więc może tak być. Żeby móc spojrzeć na tę serię bardziej obiektywnie, muszę jeszcze jakiś tydzień odczekać.

        Zgadzam się oczywiście, że to Yuuko w dużej mierze trzymała poziom tego anime i to ona nadawała serii klimatu. Po prostu oczekiwałem czegoś więcej; nie jestem w stanie określić czego dokładnie.

        xxxHolic jak najbardziej ma powiązanie z serią Tsubasa Chronicle, tyle że w pierwszych seriach są to tylko lekkie smaczki,


        W tej pierwszej, pierwszej (czyli tej, pod którą właśnie piszemy komentarze)nie było niestety. Dzięki jednak za info, bo może to (i informacja o polepszonej kresce w późniejszych częściach)zmotywuje mnie do tego, żeby kiedyś sięgnąć po kontynuacje. Na razie mam jednak kilka innych tytułów na oku, więc nie zdarzy się to tak prędko).
  • Avatar
    A
    Novalogic 17.12.2012 02:43
    Nieco inna
    Jako, że mam za sobą Tsubasa chronicles, spodziewałem się po tym anime czegoś podobnego, zwłaszcza mając w pamięci Yuuko z tamtych serii. Tutaj jest zdecydowanie bardziej humorystyczną postacią ( i dotego o wiele bardziej gadatliwą ;x ). xxxHOLiC Nie jest złe, powiem wręcz, że mi się podobało, jednakże swoim klimatem diametralnie różni się od powiązanej historii o zbieraniu piór.
  • Avatar
    A
    Calm 9.07.2011 09:12
    Przywołuje wspomnienia
    Szczerze mówiąc, podobało mi się!
    Wiadomo nie od dziś, że kreska tego anime nie zachwyca. Jednak mi za jej sprawą przypomniał się czas spędzony nad (jaka nostalgia… )Tsubasa Chronicle. Brak jakiegokolwiek połączenia z tą pozycją trochę mnie zasmucił, ale lepiej nic niż coś bez najmniejszego sensu- tragedie.
    Mangi nie przeczytałam. Parę lat temu zaczęłam, jednak pojawiło się anime…jakoś tak wyszło (bo przecież coś takiego jak przypadek nie istnieje ;D).
    Muzyka była moim zdaniem dobrana, jednak nie ma co się nad nią rozpływać xD
    Szczególnie podobały mi się odcinki: 12 o domku nieopodal plaży, oraz 13 o artystce i piórach(wiem że nie pisze tytułami i do tego chaotycznie, ale chciałam tylko wspomnieć- każdy kto obejrzał skojarzy).
    Natomiast wątki z kliknij: ukryte , bardzo mnie zaskoczyły, gdyż niezwykle podobne historie opowiadała mi prababcia. Uparcie przy tym twierdząc, iż ta część ciała jest niezwykle ważna. Również fakt iż by coś „otrzymać” trzeba zapłacić odpowiednią cenę jest znany nie od dziś i często przewija się w różnych kulturach, religiach itp.
    To się nazywa anime przekazujące tradycję i wiedzę xD
    Jeżeli chodzi o Mokone to nie będę piać z zachwytu, jest spoko- tyle w tym temacie.
    Za to Yuuko uuuwielbiam!
    Dla mnie 9/10 (zapewne przez sentyment ;D )
    • Avatar
      Beifra 9.07.2011 13:31
      Re: Przywołuje wspomnienia
      Jeśli chodzi o połączenie z serią Tsubasa Chronicle to ten wątek pojawia się dopiero w Shunmuiki. Swoją drogą nie wiem czy zwróciłaś uwagę, ale w pewnym momencie Maru i Moro trzepią dywan laską Faia, którą on oddał Yuuko w zamian za jakieś życzenie^^ Myślałam, ze padnę wtedy ze śmiechu…Za takie smaczki właśnie uwielbiam Clampa!!
      • Avatar
        Calm 9.07.2011 22:40
        Re: Przywołuje wspomnienia
        nie wiem czy zwróciłaś uwagę, ale w pewnym momencie Maru i Moro trzepią dywan laską Faia, którą on oddał Yuuko w zamian za jakieś życzenie^^

        Tak, tak xD
        Zapewne dlatego, że też to spostrzegłam spodziewałam się jakiś konkretniejszych powiązań z Tsubasa.
        No, ale cóż…mam nadzieje, że jeżeli postanowili „coś” stworzyli to zrobili „to” (chociaż) przyzwoicie.
        Wspomniałaś, że połączenie z serią Chronicle pojawia się dopiero w Shunmuiki, jakoś przeżyje xD
        To nie jest tak odleeegłe, więc nic mi nie będzie jak poczekam ;D
        Ps. Mam nadzieje, że tego nie spaprali!
  • Avatar
    A
    Beledandi 14.01.2011 21:28
    Właśnie skończyłam oglądać i powiem ze jestem ... zachwycona. Bohaterowi sa naprawdę oryginalni, fabula ciekawa i w miarę lekka choć nie raz nie dwa można usłyszeć coś naprawdę mądrego. Atmosfera głownie pełna humoru choć zdarzają sie momenty grozy. Jeśli chodzi o grafikę która tak niektórzy krytykują ja osobiście uważam ze jest świetna – kojarzy mi się z lekka groteska i wydaje mi sie ze tak miało to wyglądać. Jeśli chodzi o muzykę to do gustu najbardziej przypadł mi opening. Ogólnie polecam:)
  • Avatar
    A
    Ayako*** 28.12.2010 20:55
    Jedna z najoryginalniejszych serii
    Po tylu seriach o nastolatkach ratujących świat(lub własną psychikę), krwawych sieczkach(niby horrorach) czy przesłodzonych, landrynkowych wyciskaczach łez xxxHolic był dla mnie jak wytrych do okna w zadusznym pokoju. Zgodzę się, że grafika nie jest zbyt piękna, ale nie przeszkadzało mi to ani trochę podczas oglądania. Ta seria ma w sobie to coś i na pewno jeszcze do niej wrócę.
    • Avatar
      Z8m 14.02.2020 15:09
      Re: Jedna z najoryginalniejszych serii
      Dziękuję za tę wypowiedź. Właśnie szukam czegoś aby odpocząć od w/w gatunków więc obejrzę tę serię
  • Avatar
    A
    IvonS 26.04.2010 07:47
    Uwielbiam to!
    Nie ideał… Animacja nie najlepsza, ale fabuła, charaktery postaci…Wszystkie tajemnicze sprawy… Coś niesamowitego. Sama czegoś takiego bym nie wymysliła. I ta komedia, powalała mnie na kolana. To jest coś, czego zawsze szukałam. Biorąc pod uwagę moją miłość do twórczości Clampa, to jest jedna z moich najbardziej ulubionych poozycji. Mogę do tego wracać mnóstwa razy. To rzecz na prawdę godna uwagi! Polecam wszystkim, ktyórzy uwielbiają zagadki, z duchami w roli głównej.
  • Avatar
    A
    gaijin 3.03.2010 21:27
    Kapitalne
    Anime uważam za wyjątkowo udaną mieszankę lekkiego humoru, miłej namiastki japońskiego klimatu chwilami przywołującego na myśl Szintoizm, innym zaś razem zupełnie nie japoński dekadentyzm.
    Jest to seria z lekkim przymrużeniem oka, dzięki czemu w sposób bezpretensjonalny serwuje garść mądrości życiowych.
    Bohaterowie to chyba najmocniejsza strona tej serii. Protagonista początkowo irytuje, co moim zdaniem jest przez twórców zamierzone, z biegiem czasu jednak wzbudza coraz większą sympatię. Pozostałe postacie również są wyjątkowo udane. Bardzo wyraziste, o wyraźnie zaakcentowanych nie tylko mocnych stronach ale i słabościach, dzięki czemu, pozostają w pamięci na długo.
    Do grafiki trzeba się przyzwyczaić, moim zdaniem, dobrze pasuje do klimatu serii nieco przywodzącej na myśl sen osoby pod wpływem procentów.
  • Avatar
    A
    Jarmac1 2.03.2010 22:45
    Nie jest źle
    Anime obejrzałem po przeczytaniu mangi i w porównaniu z nią jest zbyt chaotyczne. Dodatkowo razi mnie rezygnacja z powiązań z Tsubasa Chronicle. Jak na razie brak tych powiązań nie jest zauważalny, ale w kolejnych seriach może to być bardzo odczuwalne. Zawiodła mnie kreska która jest słaba.
  • Avatar
    A
    John 4.02.2010 14:56
    Postać Himawari wg. mnie zupełnie skopana.  kliknij: ukryte 
    Dysproporcje ciała mnie osobiście nie raziły, trochę podobnie narysowana jest podstać głównego bohatera w Sayonara Zetsubo Sensei.
    Muzyka dobrze dobrana, ale bez rewelacji.Fabuła hmm… mogła by być bardziej dopracowana. Ogólnie całkiem przyjemnie mi się oglądało więc dam 7/10.
  • Avatar
    A
    Takasugi 18.12.2009 18:55
    Mokona
    Co tu dużo się rozpisywać: bardzo fajne anime. :)
    Polecam.
  • Avatar
    A
    june 18.10.2009 22:41
    niczego sobie klimacik
    Seria dość nierówna. Niektóre odcinki wywarły na mnie bardzo duże wrażenie (np. parada demonów, albo przedostatnia historia o samotności) o innych dawno już zdążyłam zapomnieć. Jednak całą serię oglądało się przyjemnie. Była albo „tylko” dobra, albo świetna. Dobrze dopasowana ścieżka dźwiękowa. Grafika, dzięki pająkowatym kończynom, chwiejnym chodzie, nieco niezbornym, przywodzi na myśl uczucie jakie towarzyszy wypiciu czegoś co ma procenty, kiedy to ma się wrażenie, że ręce i nogi jakieś dłuższe a co gorsza żyją własnym życiem plącząc się niemiłosiernie;)
  • Akira 18.08.2009 00:58:56 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Ayanami 12.08.2009 20:48
    Jedyne co mi w anime nie odpowiadało to kolejność wydarzeń w poszczególnych odcinkach, a także kilka wątków, które moim zdaniem w mandze poprowadzone były bezbłędnie, za to w anime już nie tak sprawnie.
    Ale jak wspominałam, może to tylko dlatego, że pierw wzięłam się za mangę, a później dopiero za anime i non stop je ze sobą porównywałam.
    Moja ocena: 8/10 (głównie za samą fabułę i charaktery postaci, bo to nie wiele się zmieniło ;)).
  • Avatar
    R
    Nariko 20.07.2009 20:34
    co wy macie do Watanukiego ?!
    Moim zdaniem to bardzo fajny bohater. Tak, z niego jest niezły świr, ale ja tam uważam że to słodkie. Kocham go za to że ma nieproporcjonalne ciało. Kocham go za to, że ciągle krzyczy i wrzeszczy. Ja po prostu kocham to anime i mangę ! Kocham też Yuuko, Himawari, Maru, Moro, Doumekiego i Mokonę. Wiem, każdy ma swoje zdanie. Nie każdemu musi się podobać. Ale jednego nie rozumiem. Po co piszecie, że to jest durne?
    To, że wam się nie podobają żarty w xxxHOLiC, świadczy tylko o braku poczucia humoru. Osobiście ja po każdym odcinku xxxHOLiC, po prostu boli mnie brzuch ze śmiechu.


  • Vitek85xxx 22.01.2009 12:41:24 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    pakse-chan 18.12.2008 19:16
    ^^
    wystarczy jedno słowo by skomentować to anime, a mianowicie: Mokona
    ;D
  • Avatar
    A
    Paniol 3.08.2008 23:52
    genialne
    według mnie anime jest swietne,posiada wspaniały klimat ktory trzymał do ostatniego odc daje 10/10 i dodaje do swojej listy ulubionych pozycji

    Polecam
  • Avatar
    A
    Liquid.pl 8.07.2008 14:51
    Durne...
    zachowanie glownej postaci juz tak mnie irytowalo (idiota to malo powiedziane) ze ledwo zakonczylem ta serie, sadzilem ze film bedzie mniej „pajacowaty” , niestety. Sama seria i niektore opowiesci sa ok, ale bohater psuje caloksztalt.

    Pozdrawiam
  • Avatar
    A
    krew_na_scianie 8.07.2008 00:14
    2/10
    Uwierzyłam w dobrą recenzję tgo tytułu jednak przygodę z tym anime zakończyłam po 3 odcinku. Już pomijając fakt, że graficznie xxxHolic po prostu leży i strasznie odpycha (i nie czepiam się w tym momencie tych dysproporcji ciała), ale jest szare, niekształtne, niedopracowane, aż szkoda na to patrzeć. Fabuła jakaś jest, pomysł sam w sobie jest interesujący, ale „podanie” tego..Jak dla mnie jest to po prostu głupkowate. Główna pani wiedźma notorycznie katuje jakimiś mądrąściami życia, ino wziąć długopis w rękę i zapisywać esencje – czyli występuje patos, i ścieli się on grubo. Ja takich rzeczy nie lubię i nie wybaczam. Co innego gdy wystepuje on raz, ale ta pani raczy nas nimi za często. Nasz główny chudawy bohater właściwie tylko wrzeszczy. Lubie energetyczne postacie, ale oprócz krzyku nic więcej ten chłopaszek niestety nie wnosi. Właściwie przyprawia o ból uszy. Wątki komediowe też mnie poważnie osłabiły – mnie kompletnie nie rozbawiły, raczej rozdrażniły. I jak jeszcze dobitnie się wyróżniają – pani mądrość mówi jakieś hasło życia, nagle na koniec rzuca dowcip i nasz główny bohater zaczyna wrzeszczeć, na co widz powinien za każdym razem „ha ha”. Niestety ja tego nie kupiłam.

    Anime kompletnie nie spełniło moich oczekiwań. Będąc zupełnie brutalną uważam iż jest brzydkie, nieśmieszne, chaotyczne i pozbawione większego sensu.
  • Avatar
    A
    marta 25.06.2008 11:43
    xxxholic
    gadacie ze wam sie kreska nie podoba ... czy kazde anime musi byc takie samo? wlasnie w xxxholic'u jakby kreska bylaby taka sama to nie byloby takie swietne .. ja uwazam ze dodaje to uroku temu anime.

  • Avatar
    A
    moshi_moshi 4.05.2008 14:15
    ^_^_^_^_^_^_^_^_^
    Po xxxHolic zdecydowałam się sięgnąć po obejrzeniu Cardcaptor Sakura (taka mała faza na CLAMP). Muszę przyznać, że bawiłam się znakomicie (zaznaczam, że nie czytałam mangi). Bardzo polubiłam bohaterów, zwłaszcza Yuuko, niewiele jest tak „charakternych” postaci kobiecych w anime. Watanuki to niemalże ideał faceta (może poza tymi mocno emocjonalnymi reakcjami) – sprząta, gotuje i jeszcze to lubi ;) Chyba nie ma tu postaci, której bym nie polubiła, mimo że żadna nie jest idealna. Było kilka historii, które mnie absolutnie zachwyciły, jak na przykład ta o paradzie demonów – rzecz zupełnie „odjechana”, niesamowicie mnie zauroczyła i wciągnęła czy ta o wojnie na śnieżki – Mokona i jej „mech”!

    Jedyne zastrzeżenia dotyczą grafiki: rozumiem, że dzieła CLAMP charakteryzują się specyficzną kreską, ale to co w ogóle nie raziło mnie w Tsubasa Chronicle czy wyżej wspomnianej Sakurze, tutaj wkurzało mnie niesamowicie. Były momenty kiedy postacie wyglądały bardzo dobrze, niestety za chwilę zmieniały się w jakieś dziwnie zbudowane stworzenia, które z ludźmi nie mają nic wspólnego. Dla mnie nie wyglądało to jak celowy zabieg, a zwyczajna nieudolność rysowników.

    PS Ja chcę Mokonę!
    • Avatar
      Nya 5.05.2008 13:17
      Re: ^_^_^_^_^_^_^_^_^
      moshi_moshi napisał(a):

      Jedyne zastrzeżenia dotyczą grafiki: rozumiem, że dzieła CLAMP charakteryzują się specyficzną kreską, ale to co w ogóle nie raziło mnie w Tsubasa Chronicle czy wyżej wspomnianej Sakurze, tutaj wkurzało mnie niesamowicie. Były momenty kiedy postacie wyglądały bardzo dobrze, niestety za chwilę zmieniały się w jakieś dziwnie zbudowane stworzenia, które z ludźmi nie mają nic wspólnego. Dla mnie nie wyglądało to jak celowy zabieg, a zwyczajna nieudolność rysowników.


      Jak dla mnie to zaleta ^^ Kocham takie wydłużone postacie :D
      • Avatar
        moshi_moshi 5.05.2008 15:27
        Re: ^_^_^_^_^_^_^_^_^
        Ale ja też nie mam nic do wydłużonych postaci czy uproszczeń (śliczny odcinek z paradą demonów), zdaję też sobie sprawę, że postaciom z anime daleko do anatomicznej poprawności, ale na bogów, bez przesady… Zdarzały się momenty, kiedy postacie wyglądały, jakby rysował je pierwszoklasista (świetnie widać to po paniach). Co innego stylizacja, a co innego rysowanie „na odwal się”.
    • Avatar
      nikt 18.05.2008 14:46
      Re: ^_^_^_^_^_^_^_^_^
      moshi_moshi napisał(a):
      (zaznaczam, że nie czytałam mangi)


      To sobie poczytaj. Anime, w porównaniu z mangą wypada bladziudko. Ciekawe jak wyjdzie im drugi sezon holica. Już się nie mogę doczekać dokładniejszych recenzji.
      • Avatar
        reg 18.05.2008 15:51
        Re: ^_^_^_^_^_^_^_^_^
        Jak dla mnie na recenzje nie ma co czekać, z zamkniętymi oczami wyciągam rączki po 2 sezon bo lektura mangi upewnia mnie, że od 2 sezonu mi te rączki nie opadną. Choć z drugiej strony, wiele wątków następujących po wydarzeniach zawartych w 1 sezonie xxxHolic jest poważniejszych i troche dojrzalszych.
        Ciekawi mnie za to sposób w jaki twórcy anime pozbędą się nawiązań do Tsubasa Chronicle. A że z pierwszego sezonu ładnie je wycieli to się chwali.
        Wezme też w obrone anime, wcale nie wypada blado w porównaniu do mangi. Ma bardzo trafną kolorystyke, cudowną muzyke, dobrze dobrane głosy aktorów i skutecznie wykorzustuje przewage jaką potencjalnie daje animacja nad sztywnymi obrazkami, głownie jeśli chodzi o efekty komiczne i ekspresje. W przeciwieństwie do innych ekranizacji mang, xxxHolic nie opuszcza prawie nic z mangi, nawiązania do TC usunięte zostały z powodów prawnych.
        • Avatar
          Zarathustra 18.05.2008 16:20
          Re: ^_^_^_^_^_^_^_^_^
          reg napisał(a):
          Ciekawi mnie za to sposób w jaki twórcy anime pozbędą się nawiązań do Tsubasa Chronicle. A że z pierwszego sezonu ładnie je wycieli to się chwali.

          Hę? jak Ci crosover z TRC umknął podczas oglądania pierwszego sezonu? W Kei też będą nawiązania do TRC, nawet więcej niż w pierwszym sezonie, w końcu obie mangi przeplatają się ze sobą coraz mocniej.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 2.01.2008 23:15
    xxxHolic
    Hmmm ja mam także swoje oddzielne zdanie na temat tej serii, po pierwsze należy podkreślić że spodziewałem się czegoś całkiem innego, no i z lepszą nieco kreską ale w tym anime można doszukać się walorów które niwelują jej minusy(jedynym jest właśnie chyba kreska, no i zachowanie Watanukiego jest czasem dość irytujące)

    Miałem wrażenie że to wszystko jest odpowiednikiem jakiejś przestrogi na dalsze życie młodego człowieka.

    Nie żałuje ani jednej minuty spędzonej przy xxxHolic'u, czuje nawet pewien niedosyt, mam nadzieje że zrobią kiedyś OVA jednak na całkiem innym obrazie.

    tyle ode mnie.
  • Avatar
    A R
    reg 12.12.2007 23:48
    hm
    W paru kwestiach nie moge zgodzić się z recenzją.

    1) Wydaje mi się, że fabuła i klimat tego anime zawiera się bardziej w dialogach Yuuko­‑Watanuki, niż w pokazywaniu jak nasza ekipa rozpracowuje jakieś zlecenie. Same zlecenia zresztą często mają podłoże niekoniecznie paranormalne a bardziej ludzie, co najczęściej omawiają właśnie główni bohaterowie.

    2) Kreska jest charakterystyczna i w porównaniu do filmu troche rozczarowuje, ale proporcje postaci są niewątpliwym plusem. Już w pierwszych minutach anime scena z turlającym się Watanukim dostarcza. Świetnie podkreśla to charakter anime, mi przypomina troche stylistyke filmów animowanych Tima Burtona. Czasem jednak Yuuko była troche… za duża.

    3) O ile postacie nie biorące udziału w 'przedstawieniu' są szare, to ich kontury a przede wszystkim zachowanie, reakcje na otoczenie i działania głównych bohaterów są bardzo fajne. W wielu anime widzimy po prostu laleczki które przechodzą bez mrugnięcia okiem obok postaci o niewątpliwie dziwacznym wyglądzie, mówiącej do samej siebie bądź nietypowym zachowaniu. W xxxHOLiC tego nie ma, to plus.

    4) Opening i ending są ciekawe i wpadają w ucho, ale nie mniej od muzyki towarzyszącej widzowi podczas różnych scen. Część muzyki to zwykły dark ambient, ale sporo tu instrumentalnych perełek w dziwacznym­‑śmiesznym klimacie (m.in. Doumeki, April Fool, Chou no Michikusa, Ayakashi) a także pare naprawde ładnych utworów takich jak Deja View, Space & Time (motyw otwierający 1 ep.), Small Box, Rarity czy w końcu cudownie ckliwe Shizuka na Hibi. Bez muzyki to nie byłoby to samo anime.

    No, i tyle mojego pyskania.
  • Avatar
    A
    anonim 20.11.2007 06:50
    xxxHOLiC
    Zgadzam się w większości z panem / panią xxxx. Manga jest o wiele lepsza. Nie wiem czemu Production IG wycięło wszystkie powiązania z TRC, ponieważ fabuła strasznie na tym cierpi i seria wiele przez to traci. Ja osobiście mam nadzieję, że panie z CLAMPa zdecydują się zrobić tą serię jeszcze raz, z innym studiem, bo szkoda. Można obejrzeć, jeśli nie ma się pod ręką żadnych ciekawszych tytułów. Moja ocena 5.5.
  • Avatar
    A
    xxxx 27.10.2007 11:06
    Zniesmaczenie
    Zaskoczyło mnie te anime po przeczytaniu mangi spodziewałem sie czegoś innego,Yuuko została zdeformowana z resztą wszystkie postaci zostały zdeformowane a do tego wszystkie powiązania z Tsubasą Resvoir Chronicle zostały usunięte,anime straciło na tym wartość gdyż powiązania zostały zastąpione marnymi wątkami.Panie z CLAMP'a mają trzy wybory:
    1.)Zmienić studio i od nowa wyprodukować całą serie.
    2.)Kontynuować projekt i zrobić oddzielną fabułę wogóle nie związaną z mangą.
    3.)Porzucić ten projekt.
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Tehanu(Kamcia1904) 31.07.2007 12:12
    Mieszane uczucia
    Po obejrzeniu pierwszego odcinka miałam pewne wątpliwości, co do następnego, ale jak już coś oglądać to od deski do deski. Niewątpliwie fabuła ma w sobie coś, jednak zważywszy na słabą kreskę (postacie z nogami 2 razy dłuższymi niż reszta ciała, małe główki, zwykłe karykaturalne zarysy postaci) ewidentnie odpychało. Osoby przewrażliwione na punkcie kreski zwątpią najprawdopodobniej już w pierwszym odcinku. W dodatku zabieg przenoszenia tych samych postaci z jednego anime do drugiego jakoś mnie nie przekonuje (chociaż panie z CLAMPA robią to nałogowo). Warto jednak sięgnąć po xxxholic, bo niewątpliwie fabuła jest tego warta. Jeżeli chodzi o muzykę to podobał mi się opening, z endingiem było gorzej.
    ocena:7/10
  • Avatar
    A
    Kelly 18.01.2007 11:29
    plus
    Raczej nie odebrałem tego, jako anime wyjątkowego, ale niewątpliwie coś w tym jest, skoro obejrzałem pomimo, że grafika zwyczajnie mi się nie podobała. Wydłuzone postaciew karykaturalnie niekiedy powyginane odrzuciły mnie. jednakże, powoli jakoś się przyzwyczaiłem, chociaż powodowało to pewien dyskomfort stale. Jeżeli pominąć sam rysunek,to posytacie są ciekawe, szczególnie drugoplanowe, natomiast spośród najważniejszych Yuuko.
  • Avatar
    A
    VampirLord 16.01.2007 14:00
    Moje zdanie
    recenzja jak zwykle dobra a co do anime aniem mi sie za bardzo nie podobalo takie koslawe postacie dlugie i chude nogi itd a famula taka psyhotyczna

    tak jak by zero akcji monnotonia wiec nic wartego obejzenia zaluje ze je obejzalem cale :P
  • Avatar
    A
    wa-totem 14.01.2007 21:30
    udane fabularnie, ale...
    Zgadzam się z tymi ocenami i recenzją.

    Od strony fabuły xxxHolic nie da się wiele zarzucić, może poza pewną monotonią motywu z '-holikami' (cała parada kobiet z problemami).

    Mnie najbardziej rozczarowała grafika. Film postawił poprzeczkę niezwykle wysoko i relatywne uproszczenie kreski w serii TV zabolało, nawet jeśli ze względów budżetowych było oczywiste (choć Kanon 2006 czy Mushishi to dowód że raczej NIE oczywiste…).
  • Avatar
    A
    Crofesima 13.01.2007 22:10
    Anime warte obejrzenia
    Bardzo dobra adaptacja mangi, muszę przyznać. Zakończyli rzeczywiście zgrabnie, na jednym z ważniejszych wydarzeń z mangi (nie uwzględniam tutaj tego bonusowego odcinka z przeszłością Watanukiego). Niestety momentami razić może anatomia postaci i prostota kreski… aczkolwiek z czasem można się do tego przyzwyczaić. Zastanawia mnie czemu autorzy wyminęli crossover z Tsubasą… no ale nic.
    Co do kontynuacji – kto wie? Ponoć przez pierwsze pare odcinków xxxHolic nie cieszył się zbytnią popularnością. Co potem było – niestety nie wiem. Jeśli będzie kontynuacja to zapewne po zakończeniu mangi (które nadejdzie chyba już całkiem niedługo ;]) Poza tym będą musieli wyjaśnić sprawę z TRC (pewnie nawrzucaliby czegoś w stylu „wspomnień Watanukiego”), bo inaczej się NIE DA. Dla czytelników mangi chyba to jasne, że xxxHolic jest BARDZO silnie powiązane z TRC i dotyczy to także zakończenia. Nie brzmi to przekonywająco? A szkoda, albowiem CLAMP sam to potwierdził ;P

    Niezła recenzja z dobrą ostateczną oceną :)
    Ostatecznie mogę powiedzieć, że to anime jest warte obejrzenia… tajemnicze, mistyczne, intrygujące… a ponadto można się dowiedzieć trochę o japońskich legendach, mitach, bogach. Osobiście polecam ;]
  • Avatar
    A
    C. 13.01.2007 16:48
    ...
    xxxHolic to świetne anime[manga jeszcze lepsza]. W recenzji według mnie zaniżono poziom muzyki, która zasługuje raczej na 9/10, a nie 7/10
  • Avatar
    A
    Aion Hoenheim 13.01.2007 14:17
    holic
    Po obejrzeniu holica stwierdzam ze to udana seria a o polaczeniu z tsubasa to juz wogole niemowie.Jednym slowem panie z clampa bardzo sie postaraly.humor tez niezle dopisuje postacia a sama postac doumekiego poprostu czasami przyprawia o gwaltowne wybuchy smiechu :)
  • Avatar
    R
    Teukros 13.01.2007 13:43
    Powiązania
    „choć w anime zrezygnowano z bezpośredniego łączenia fabuły z innymi tytułami”
    Połączono, i to sporo. XXXholic łączy się bezpośrednio z Tsubasą; CLAMP wprost stwierdził, że obie serie stanowią całość. W XXXholic występują też postacie z Legal Drug, a Mokona została zaczerpnięta z MKR. Watanuki mieszka w domu prowadzonym przez Chitose z Chobitsa, i tak dalej…
    • Avatar
      Nanami 13.01.2007 18:47
      Re: Powiązania
      To są powiązania pośrednie, czyż nie? W porównaniu z mangą, w anime są to tylko takie „perełki” do wyłapania okiem przez spostrzegawczego widza, który inne tytuły Clampa oglądał/czytał. Ale nie mają wiekszego wpływu na fabułe. Bezposrednie to na przykład z mangi  kliknij: ukryte