Tanuki-Anime

Mnie osobiście bardzo się podobało, no może „kombinezony” i ogólnie stroje były trochę przesadzone, ale przyjemnie się oglądało. Zaproponujecie jakieś podobne tytuły?
PS Czy wszystkie anime są takie krótkie (mała ilość epizodów)?

Świetne anime,choć oczywiście mogło by być lepsze ale tak już zazwyczaj bywa.Mnie boli tylko to że już o drugim sezonie można zapomnieć a szkoda bo „Daphne in the Brilliant Blue” z taką fabułą nie powstydziło by się wysoko budżetową holiłudzką produkcja i mówię tu zupełnie poważnie.

tym razem po obejrzeniu wszystkich 24 odcinków. Ujmę to tak: o ile na początku w Daphne irytowały mnie kiepska fabuła, beznadziejne postacie i fanservis,o tyle teraz do tego wszystkiego dochodzi jeszcze rozgoryczenie.
Rzecz w tym, że przy wszystkich wyżej wymienionych wadach, Daphne nie jest zupełną beznadzieją. Pomysł na „główną fabułę” był całkiem niezły; tajemnica, odkryta na końcu, odpowiednio przerażająca i tajemnicza; interesujące postacie drugoplanowe; i wreszcie świat, spójny i na tyle ciekawy, że można nim było łatać dziury fabularne.
Można powiedzieć, że te wszystkie całkiem udane elementy zasługiwały na podanie w czymś lepszym, niż produkcja, którą śmiało można nazwać „animowanym hamburgerem”. Daphne mogła być naprawdę dobrą serią, taką na „8”, i cóż – stąd moje rozgoryczenie.

Nie rozumiem tylko, skąd tak wysoka ocena ? Ludzie, ocena „5” wcale nie jest taka zła. Można by ją trochę częściej stosować, a odnoszę wrażenie że anime na poziome „Daphne” naprawdę nie ma sensu oszczędzać.

Luuudzie, chyba was pogięło ;(. Żeby Daphne dostało wyższą ocenę niż End of Evangelion, to naprawdę z redakcją Tanuki musi być coś nie tak.

Obejrzałem to anime dla tytułu. Moze to śmieszne, jednakże czytając Daphne in the Brilliant Blue, stwierdziłem, że tak fajny tytuł będzie na pewno firmował fajne anime. Niech to gęś kopnie. Przejechałem się. Postacie kiepskie oraz fabularna miałkość.