Komentarze
Kaguya-sama wa Kokurasetai ~Tensai-tachi no Ren'ai Zunousen~
- TF : Pehona : 1.02.2024 23:52:54
- komentarz : Aoi9709 : 23.04.2023 16:38:06
- Re: 9/10 : W odniesieniu do : 12.08.2020 19:53:08
- Re: 9/10 : Warmupek : 11.08.2020 19:13:07
- Re: 9/10 : Zomomo : 11.08.2020 15:28:29
- Re: 9/10 : Bez zalogowania : 11.08.2020 12:09:00
- Re: 9/10 : Zomomo : 11.08.2020 11:03:28
- Re: 9/10 : Warmupek : 11.08.2020 10:10:31
- Re: 9/10 : Zomomo : 10.08.2020 11:04:50
- 9/10 : Warmupek : 9.08.2020 22:12:34
Rewelacja.
Kaguya-sama wa Kokurasetai: Tensai-tachi no Renai Zunousen po 6 odcinku
Odcinek 6
A odcinek jak zwykle świetny.
5
Poza tym do roli narratora, szczególnie tutaj idealnie by pasował Norio Wakamoto, szkoda że już nie bierze nowych roli :(
Bajka bardzo fajna, takie solidne 8/10.
Cieszy brak(przynajmniej na razie) jakieś gównodramy związanej ze statusem majątkowym głównej bohaterki, która ma zaaranżowane małżeństwo z innym bogatym blond chłopczykiem z drugiej takiej rodziny.
Wiem, że to komedia, ale u japońców ten syf do byle czego wciskają.
ep 4
Baja roku jak nic.
Kaguya-sama wa Kokurasetai: Tensai-tachi no Renai Zunousen po 3 odcinku
2
Jednak trochę jestem poirytowany faktem, że formułka o miłości jako o polu bitwy i przedstawianie bohaterów wydaje się być stałym punktem serii, a to zawsze zabiera z 3 cenne minuty. Pytanie, czy zabieg celowy, czy istotny element narracji.
A tak poza tym bawię się świetnie, reakcje Kaguyi są najlepsze :)
Po połowie 1 odcinka
Po 1 epku
Obawiam się tylko jednego – że twórcom wyczerpią się pomysły jak to pociągnąć dalej i tak jak Sakamoto będzie to zbyt powtarzalne. Jeśli jakoś zróżnicują fabułę i nie będzie się ona opierała tylko na ich „wewnętrznych” potyczkach, to będzie dobrze. Inaczej naprawdę może być ciężko z utrzymaniem poziomu tego pierwszego odcinka.
Mimo wszystko jestem dobrej myśli. Zawsze warto bowiem docenić nieszablonowe podejście do, wydawałoby się, oklepanego tematu jakim jest romans. Liczę więc, że się nie zawiodę.
Hatakeyama dał radę. Cóż, Rakugo było super, ale Grancrest był kijowy. Widać te drugie anime to dzieło poniżej jego możliwości (i pewnie godności). Kolejny op tego sezonu, który wygląda bardzo dobrze (obok Dororo i Moba). Na pewno wyróżnia się na tle konkurencji.
Samo anime walorami graficznymi przypomina mi trochę Arakawę, przy której Hatakeyama pracował. To dobrze, bo tak mniej więcej właśnie wyobrażałem sobie realizację tej mangi.
Jedyne co mi przeszkadzało, to zbyt dużo narratora, który wyraźnie się powtarzał w tym odcinku. A to bardzo mało zastrzeżeń jak na mnie.
Narrator jest obłędny, zwłaszcza gdy tłumaczy poszczególnie strategie. :D
Dialogi/monologi bohaterów tak samo.
Ale już zupełnie mnie wzięła kreska, konkretnie projekty głównych postaci, zwłaszcza Miyukiego. Fajnie patrzeć na coś innego niż zwykle, nieprzesłodzonego.
Opening nawet intrygujący, ale będę musiała go jeszcze z parę razy przesłuchać.
1
Dylemat
Trudno mi określić. Narrator bardziej w stylu Kaijiego, ale reakcje postaci i cała reżyseria bardziej w stylu JoJo.
opening imo okropny xp
Badajcie opening, sztos normalnie.
[link]
aoty confirmed
Start w sobotę 12 stycznia!!