Komentarze
Toaru Kagaku no Railgun T
- komentarz : Saber : 26.09.2020 23:02:43
- Re: Najlepszy sezon Toaru na tę chwilę : Slova : 26.09.2020 19:37:09
- Najlepszy sezon Toaru na tę chwilę : Lina : 26.09.2020 10:42:40
- komentarz : Saber : 22.05.2020 23:38:07
- komentarz : Saber : 15.05.2020 21:18:18
- komentarz : Lina : 15.01.2020 00:35:53
- komentarz : Weiter : 14.01.2020 21:31:02
- komentarz : Perełka : 14.01.2020 18:27:45
- komentarz : skrytyfankamena : 12.01.2020 07:04:21
- komentarz : Zachajv : 12.01.2020 02:24:17
Najlepszy sezon Toaru na tę chwilę
Niesamowite jak odwrotnie proporcjonalna jest obecność Toumy i całej magicznej części „uniwersum” do jakości tej serii. Oczywiście nie należy wszystkiego uzasadniać w ten sposób, ale korelacja wali po oczach bardziej niż prawy sierpowy wyżej wymienionego.
Jak to się dzieje, że adaptacje Railguna świetnie się ogląda, podczas gdy Index z sezonu na sezon staje się coraz gorszy, głupszy i trudny do przetrawienia skoro materiał źródłowy jakością raczej wskazywałby na Indexa (przynajmniej tak twierdzą osoby, które zapoznały się z obydwoma i mają jakąś skalę porównawczą do całości każdego z medium). Czy aż tak trudniej jest przelać LN na ekran niż mangę? Czy to, że zazwyczaj widz patrzy na świat z perspektywy postaci w większym lub mniejszym stopniu związanej z jego naukową częścią?
Dlaczego jedna seria potrafi być spójna, sensowna, ciekawa pomimo, że mniej wymyślna, z odpowiednio zachowaną równowagą akcji, komedii i dramatu, a druga nudna, chaotyczna z coraz głupszymi wymysłami oraz przewidywalnymi zakończeniami, postaciami do zapomnienia i otoczką magiczno‑religijną nad której sensownością przeciętny nastolatek pokiwałby głową z politowaniem.
Dlaczego im dalej w Railgun tym ciekawiej, przyjemniej i sensowniej, a im dalej w Index tym facepalmiej, bruhiej i cringiej.
Teraz będzie niestety dłuższa przerwa w emisji, bo Railgun powróci dopiero pod koniec lipca. Ale dla takiej jakości adaptacji, pomimo przeciwności, warto czekać.
Ktoś, kto zna materiał źródłowy może się wypowiedzieć
Ep 1
Fajne nowe postacie i świetna animacja. Jak nie JC.
W op powraca fripside. Jessu, ale to ma moc i klimat prawdziwego Railguna!
Ciekawe ile będzie to miało odcinków? Liczę na 24, byłbym w niebie.
Już nie mogę się doczekać powrotu moich ukochanych dziewczyn. W trailerze widać, że dochodzą nowe kluczowe postaci, do tego potwierdzono obecność reszty piątopoziomowców, yay.
Będzie się działo.