x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Świetny sezon. Pierwsza połowa nieco lepsza, ale generalnie razem z Railgunem S moje ulubione części tej serii.
A
Lina
26.09.2020 10:42 Najlepszy sezon Toaru na tę chwilę
Aż szkoda, że właśnie się skończył.
Niesamowite jak odwrotnie proporcjonalna jest obecność Toumy i całej magicznej części „uniwersum” do jakości tej serii. Oczywiście nie należy wszystkiego uzasadniać w ten sposób, ale korelacja wali po oczach bardziej niż prawy sierpowy wyżej wymienionego.
Jak to się dzieje, że adaptacje Railguna świetnie się ogląda, podczas gdy Index z sezonu na sezon staje się coraz gorszy, głupszy i trudny do przetrawienia skoro materiał źródłowy jakością raczej wskazywałby na Indexa (przynajmniej tak twierdzą osoby, które zapoznały się z obydwoma i mają jakąś skalę porównawczą do całości każdego z medium). Czy aż tak trudniej jest przelać LN na ekran niż mangę? Czy to, że zazwyczaj widz patrzy na świat z perspektywy postaci w większym lub mniejszym stopniu związanej z jego naukową częścią?
Dlaczego jedna seria potrafi być spójna, sensowna, ciekawa pomimo, że mniej wymyślna, z odpowiednio zachowaną równowagą akcji, komedii i dramatu, a druga nudna, chaotyczna z coraz głupszymi wymysłami oraz przewidywalnymi zakończeniami, postaciami do zapomnienia i otoczką magiczno‑religijną nad której sensownością przeciętny nastolatek pokiwałby głową z politowaniem.
Dlaczego im dalej w Railgun tym ciekawiej, przyjemniej i sensowniej, a im dalej w Index tym facepalmiej, bruhiej i cringiej.
Slova
26.09.2020 19:37 Re: Najlepszy sezon Toaru na tę chwilę
inny reżyser i scenarzysta. To jest odpowiedź. Reżyser railguna jest dużo lepszy.
15 odcinek był pięknym zakończeniem arcu. :)
Teraz będzie niestety dłuższa przerwa w emisji, bo Railgun powróci dopiero pod koniec lipca. Ale dla takiej jakości adaptacji, pomimo przeciwności, warto czekać.
Dzisiejszy odcinek był po prostu niesamowity. Cały ten sezon jest po prostu idealny. Imo najlepsza odsłona Toaru dotychczas, na równi z pierwszą połową Railguna S.
A
Lina
15.01.2020 00:35
Świetnie pierwszy odcinek. Jeśli utrzyma taki poziom to spokojnie w najlepszej trójce sezonu.
Dla tej serii wróciłam, po 3 latach zawieszenia oglądania anime. Póki co pierwszy odcinek na plus. Oby było warto.
Weiter
14.01.2020 21:31
Smutne tyle perełek ominąć :(
A
ruby
11.01.2020 10:43
Dużo stracę nie oglądając trzeciego indexa? Wiem, że te serie nakładają się na siebie w pewnym stopniu, no ale index 3 to syf którego nie mam zamiaru oglądać, za to Railguny chętnie. Gdzieś mi się przewinęło info, że ten Railgun będzie kontynuował któryś wątek z indexa?
Ktoś, kto zna materiał źródłowy może się wypowiedzieć
skrytyfankamena
11.01.2020 12:24
Nic nie stracisz. Na linii czasu Index 3 jest najdalej. Z tego co kojarzę to Railgun 3 dzieje się gdzieś w trakcie Indexa 2.
A
Olafo
11.01.2020 03:08 Ep 1
Na razie materiał na dyche.
Fajne nowe postacie i świetna animacja. Jak nie JC.
A
skrytyfankamena
9.01.2020 11:47
Garść spustu wielkiego fanboja.
W op powraca fripside. Jessu, ale to ma moc i klimat prawdziwego Railguna!
Ciekawe ile będzie to miało odcinków? Liczę na 24, byłbym w niebie.
Już nie mogę się doczekać powrotu moich ukochanych dziewczyn. W trailerze widać, że dochodzą nowe kluczowe postaci, do tego potwierdzono obecność reszty piątopoziomowców, yay.
Zdążyłem już znaleźć info, ale dzięki, przynajmniej reszta skorzysta.
No i tak się powinno robić serie z rozmachem – dwa arce, każdy starannie wykonany po 12 ep. Aż przypomina mi się rewelacyjnie poprowadzony drugi Railgun. Jedyną męczarnią będzie czekanie po tygodniu na kolejną dawkę :)
Najlepszy sezon Toaru na tę chwilę
Niesamowite jak odwrotnie proporcjonalna jest obecność Toumy i całej magicznej części „uniwersum” do jakości tej serii. Oczywiście nie należy wszystkiego uzasadniać w ten sposób, ale korelacja wali po oczach bardziej niż prawy sierpowy wyżej wymienionego.
Jak to się dzieje, że adaptacje Railguna świetnie się ogląda, podczas gdy Index z sezonu na sezon staje się coraz gorszy, głupszy i trudny do przetrawienia skoro materiał źródłowy jakością raczej wskazywałby na Indexa (przynajmniej tak twierdzą osoby, które zapoznały się z obydwoma i mają jakąś skalę porównawczą do całości każdego z medium). Czy aż tak trudniej jest przelać LN na ekran niż mangę? Czy to, że zazwyczaj widz patrzy na świat z perspektywy postaci w większym lub mniejszym stopniu związanej z jego naukową częścią?
Dlaczego jedna seria potrafi być spójna, sensowna, ciekawa pomimo, że mniej wymyślna, z odpowiednio zachowaną równowagą akcji, komedii i dramatu, a druga nudna, chaotyczna z coraz głupszymi wymysłami oraz przewidywalnymi zakończeniami, postaciami do zapomnienia i otoczką magiczno‑religijną nad której sensownością przeciętny nastolatek pokiwałby głową z politowaniem.
Dlaczego im dalej w Railgun tym ciekawiej, przyjemniej i sensowniej, a im dalej w Index tym facepalmiej, bruhiej i cringiej.
Re: Najlepszy sezon Toaru na tę chwilę
Teraz będzie niestety dłuższa przerwa w emisji, bo Railgun powróci dopiero pod koniec lipca. Ale dla takiej jakości adaptacji, pomimo przeciwności, warto czekać.
Ktoś, kto zna materiał źródłowy może się wypowiedzieć
Ep 1
Fajne nowe postacie i świetna animacja. Jak nie JC.
W op powraca fripside. Jessu, ale to ma moc i klimat prawdziwego Railguna!
Ciekawe ile będzie to miało odcinków? Liczę na 24, byłbym w niebie.
Już nie mogę się doczekać powrotu moich ukochanych dziewczyn. W trailerze widać, że dochodzą nowe kluczowe postaci, do tego potwierdzono obecność reszty piątopoziomowców, yay.
Będzie się działo.
No i tak się powinno robić serie z rozmachem – dwa arce, każdy starannie wykonany po 12 ep. Aż przypomina mi się rewelacyjnie poprowadzony drugi Railgun. Jedyną męczarnią będzie czekanie po tygodniu na kolejną dawkę :)