x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Po prostu kocham!
Doskonałe anime i słaba jego recenzja
Jakby ktoś nie wiedział. Anime ma wiele bardzo dramatycznych i wzruszających scen i całe szczęście, że nie mam nawyku czytania tych recenzji bo bym sobie popsuł przyjemność z oglądania tego świetnego anime.
Ostatni odcinek wcale nie wpływa negatywnie całość bo takiego zakończenia właśnie chciałem.
Recenzencie fm trzeba mieć trochę bardziej logiczne podejście do anime, które przez większość czasu było komedią czyli nie oczekiwać dramatów na końcu.
Re: Doskonałe anime i słaba jego recenzja
P.S. Jak nie nosi mundurka, jak tak? A jej brat może nie nosi gakurana? „Oniisama E” to przecież inna bajka.
Huh?
Wiem że większość widzów będzie mnie chciała za to powiesić, ale seria ta jest dla mnie tak fatalna, że chyba się nie zmuszę do jej bliższego zgłębienia, ShizNat czy nie. Pomyślałbym że dziadzieję, ale przecież niedawno obejrzałem wszystkie części Magical Girl Lyrical Nanoha, która mnie po prostu zachwyciła (zwłaszcza pierwsza seria). Więc nie w tym problem. W czym? Nie wiem; ale po tak znanej i cenionej serii spodziewałem się, delikatnie mówiąc, więcej.
the best anime ever!
po komentarzach..
Lecz chwilkę można poświęcić na te anime.
Powialo kiczem
*ślurp*
Zresztą, muszę przyznać, że to anime chwyciło mnie za serce, szczególnie ostatnie odcinki, kiedy wszystko zaczęło się sypać. To było naprawdę dobrze zrobione, szczególnie, iż w między czasie można było się zżyć z bohaterami (tu też wielki plus dla całego wątku Shizuru x Natsuki. Bardzo ciekawe postacie o czym może świadczyć ich popularność na forach. Zresztą seiyuu Shizuru i ten jej przeboski Kyoto akcent…. gehehe).
Sumując – mimo, że innowacji nie było, to bardzo się podobało.
PS.
A manga jest do d**y. Z całym szacunkiem, ale jak już tutaj ktoś powiedział – denna fabuła, której braki zostały zapchane zostały fanservisem, a i same walki też takie naciągane w stylu super‑duper‑kamen‑rider‑Z. Fuj. (No i zero ShizNatu. Pfff.)
Re: *ślurp*
Dobre
Muzyka wspaniała, grafika również bardzo ładna i postacie da się polubić, oprócz Mikoto, gdyby nie ona anime byłoby jeszcze lepsze.
Prawdziwy Hit
Genialne były te zmiany charakterów. Nikt by się nie spodziewał że mogą tacy być.
Warto!
Świetne
Mai HiME
Co do recenzji to mam pewne uwagi – jaki jest sens spoilerowania w recenzji zakończenia? Uważam to za duży błąd recenzenta.
Re: Mai HiME
Moim zdaniem zakończenie przypadło Ci do gustu, ale z jakichś powodów nie chcesz się do tego przyznać. Zupełnie niesłusznie. Wśród oglądających anime jest na tyle duża rozpiętość gustów, że taki głos też byłby cenny.
Re: Mai HiME
Re: Mai HiME
2. W recenzji został opisany nastrój panujący w ostatnim odcinku, natomiast o wydarzeniach nie ma ani słowa. Próba łączenia tych 2 rzeczy to nadinterpretacja wynikająca ze znajomości zakończenia. Bez problemu można wymyślić kilkanaście różnych końcówek pasujących do takiego opisu. Polecam popuścić trochę wodze wyobraźni.
3. Co do niespodzianek, to jeśli ostrzegę kolegę przed wejściem na pole minowe, zostanie to uznane za dobry uczynek, choć przecież coś takiego mogłoby być dla niego zaskakująco rozrywkowe. Tak samo recenzje powinny ostrzegać przed takimi fabularnymi polami minowymi.
Dalsza dyskusja pewnie przyniosłaby powtórki wcześniejszych argumentów, więc chciałbym przypomnieć, że Komentarze służą ocenianiu anime, a nie recenzji. W przypadku, gdy komentator wykazuje się wyjątkową namolnością, zazwyczaj jest mu grzecznie sugerowane napisanie własnego, alternatywnego opisu serii.
Ja ze swej strony proponowałbym zajęcie dużo mniej czasochłonne. W odnośnikach można znaleźć recenzję konkurencji i tam też istnieje możliwość komentowania. Możesz stwierdzić, czy tamtejszy styl bardziej odpowiadałby spoilerofobom.
slabe anime
Re: slabe anime
Re: slabe anime
Inna sprawa to fakt, że Bandai strasznie pokpiło sprawę z wydaniem i którakolwiek z pozycji AG bije je na głowę jeśli chodzi o dodatki… A jak sobie porównam z Witch Hunter Robin tego samego wydawcy…
...
W końcu jest recenzja.
Nie oczekiwałem cudu...
Błąd w obliczeniach