Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Notatnik Śmierci

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    sadisticxsmile 29.03.2013 18:16
    Naprawdę świetne anime. Można powiedzieć, że klasyk. Bardzo fajnie się oglądało. Po pierwszym odcinku coś zachęca cię do dalszego oglądania. Dzięki openingowi poznałam świetny zespół – Maximum the Hormone :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GinkoKitsune 1.03.2013 15:27
    Jedno z najlepszych i najciekawszych anime jakie widziałam. Openingi, endingi i soundtracki są świetne, z postaci to najlepszy był L, następnie Raito, Ryuuku, Misa­‑Misa i Watari, reszta była jakaś irytująca szczególnie Aizawa, ale to nie ważne jak ta piątka była najlepsza. Fabuła była bardzo dobrze dopracowana i naprawdę ten notatnik to był ciekawy pomysł. Polecam to anime każdemu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Noyale 25.02.2013 18:35
    Death Note – anime bardzo ciekawe i dopracowane, o specyficznym klimacie i dobrej grafice. Szczególnie interesujące są pomysły Raito oraz genialność L. Od razu widać, że przy jego produkcji nieźle się napracowano. Osobiście uważam, że jest to pozycja obowiązkowa.

    Na początku anime ogląda się z zapartym tchem – aż do  kliknij: ukryte . potem, jak zresztą wiele osób uważa – jakość tej serii znacznie spada. Staje się naciągana i dalej jest już coraz gorzej, aż do ostatniego odcinka, który daje do myślenia. Trochę serię ożywia pojawienie się Neara i Mello – są oni jednak dość niedokładnym zastąpieniem L., który był naprawdę świetną postacią.
    Co do Misy – mam do niej mieszane uczucia, to postać denerwująca, ale zarazem potrzebna, gdyż zbyt wiele geniuszów spowodowałoby monotonność anime.

    Podsumowując – mimu paru zastrzeżeń z mojej strony anime jest z całą pewnością warte obejrzenia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Lory 24.02.2013 17:01
    Death Note to z pewnością wspaniałe anime i obowiązkowa pozycja na liście każdego Otaku. Ciekawy pomysł, pełna zwrotów akcji fabuła oraz oryginalne postacie sprawiają, że całość nie tylko nabiera niepowtarzalnego klimatu, ale również niesamowicie wciąga.
    Jedną z głównych cech wyróżniających to anime jest fakt, iż główny bohater jest również antagonistą serii – mordercą, który dąży do stworzenia nowego świata, w którym to on miałby być bogiem. Niestety na drodze staje mu L – tajemniczy detektyw o specyficznym wyglądzie oraz wielu dziwnych nawykach.
    Już od pierwszego odcinka akcja nabiera tempa, a później jest już tylko lepiej. I tak do 10 odcinka, w którym to pojawia się Misa – typowa blondynka traktowana jako swego rodzaju odskocznia 2 wyjątkowo inteligentnych przedstawicieli rodu męskiego jednak według mnie czarna owca wspaniałej produkcji.
    Niestety jakość anime znacznie spada,  kliknij: ukryte i rozpoczynając się jako naprawdę wspaniałe anime kończy tylko dobrze.

    Zamaskowano spoiler. Na przyszłość proszę używać taga „ukryj”. Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Haieoi 18.02.2013 16:55
    Sentyment zostanie na zawsze.
    Jak mogłam nie dać 10/10, no jak? Tutaj się wszystko zaczęło, „Death Note” to moje pierwsze i niezapomniane anime. Podziwiam ludzi za taką wyobraźnie, za stworzenie tak wspaniałej mangi i doskonałe przeniesienie jej na ekrany. Bić brawo można także za niesamowitą muzyke która towarzyszy Death Note. A drugi opening i ending to już w ogóle bajka, rozpływam się.

    Poza tym wspaniałe postacie. Dla mnie L to bohater kultowy. Strasznie polubiłam również Ryuka i Rema.
    I wiecie co?
    Ludzie są… interesujący.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Inaiko 31.01.2013 14:00
    A ja powiem, ze sorry, ale to anime jest na maksa przereklamowane.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Misaka 27.12.2012 13:39
    Gdy  kliknij: ukryte nie mogłam zabrać się za to ponownie. Ale polubiłam potem Mello ale gdy on  kliknij: ukryte to straciło już sens
    Odpowiedz
  • Nie ważne 25.12.2012 15:32:06 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    zimt89 15.12.2012 18:44
    Nierówna seria
    Dla mnie ta seria była bardzo nierówna i trochę się przy niej wymęczyłam.  kliknij: ukryte mocno poleciała w dół, by w przedostatnim odcinku lekko odbić się od dna i dać nienajgorsze zakończenie. Uważam, że niepotrzebnie rozciągnięto ją do 37 epizodów. Można byłoby ją inaczej poprowadzić. Do połowy okropnie mnie męczyła.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    Anonim 4.11.2012 17:17
    Death Note jest oryginalny, to, że ma fabułę inną niż wszystko inne, nie oznacza, że powinno mu się zaniżać ocenę. A to, ze tak genialnie się wszystkiego domyślają tylko tworzy klimat serii
    Light wcale nie jest jednoznacznie zły, ma po prostu porypaną psychikę. Przecież on uważa, ze to co robi, jest dobre.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sayuri 28.10.2012 17:25
    Mam wielki sentyment do tej serii, gdyż było to jedno z pierwszych anime, jakie obejrzałam. Już od pierwszych minut Death Note bardzo mnie zaciekawił. Ma świetną fabułę, klimat, bohaterów (choć niektórzy niesamowicie mnie irytowali, ale raczej to była mniejszość) i muzykę, która idealnie się komponuje z pozostałymi elementami tej serii. Zdecydowanie polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Rhapsody 20.10.2012 16:59
    Nie wiem co ludzie w tym widzą. Mi to się w ogóle nie podobało. Zwłaszcza, gdy  kliknij: ukryte 
    Dla mnie to poryte anime. Najgorsze jakie do tej pory oglądałem, a sporo ich było.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 8
    _Orihime_ 6.10.2012 07:58
    Mi się bardzo podoba. L i Raito są najlepsi : D Po jednym odcinku byłam zaciekawiona co będzie dalej .... Ciekawe, fajne polecam ; )
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    marzena 4.10.2012 23:56
    Po wielu wychwalających komentarzach zawiodłam się na tym anime. Akcja wolno się rozgrywa. Po kilku odcinkach już wszystko wiadomo a powiesić oka nie ma na czym. Muzyka taka sama – bywały lepsze. Niestety nie dokończyłam anime po kilku odcinkach. Może po 10 odcinku coś się zaczęło dziać, ale narazie porzuciłam to dzieło.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Gnosis. 6.09.2012 21:02
    Tandeta?
    Być może, ale co z tego?! I tak kocham to anime! Sam pomysł i wykonanie jest genialne, a już najbardziej L i Ryuk <3 9/10, ludzie!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    VampireKnightRima 11.08.2012 17:44
    No nie. Nie jest to dzielo. Muzyka super(poza 2 op). Postaci ok 9/10.A fabula? No wlasnie. Te 15 odcinkow boma. nastepne  kliknij: ukryte . A potem? Potem sama nie wierzylam, ale w 32 chba odcinku mialam dosyc. Jak juz postawili na koniec bardziej na akcje, to niby powinno sie podobac. a jakims cudem tyle pomyslow cisneli tak, ze bylo nuuuuuuuuuuudno. Zostaly mi z 4 odcinki i porzucilam. A tak w ogole ktos wie moze  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • lysy051276 23.07.2012 11:47:15 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Seyl 28.06.2012 19:11
    Arcydzieło
    Wspaniałe. Gdybym tylko spotkała twórców z całą pewnością padłabym na kolana i ich wychwalała.
    Co mi się w tym anime najbardziej podobało? Muzyka. Idealnie podbudowywała klimat serii, była naprawdę świetnym dodatkiem i także dzięki niej ciągle zadawałam sobie pytanie „Co dalej?”. Świetnie poprowadzona fabuła­‑nie jest to kolejne anime detektywistyczne w którym widz musi wcisnąć pauzę aby wszystko ogarnąć. Wszystko jest tu dokładnie analizowane, tak, że potem wręcz nie można o jakimś fakcie i wniosku zapomnieć (często mam tak, że przy oglądaniu tego typu anime tylko raz o czymś wspomną więc szybko o tym zapominam i potem się gubię).
    Przez jakiś czas irytował mnie fakt, że w tym anime niemal każdy był geniuszem ale po jakimś czasie przestało mi to przeszkadzać. Postacie w DN były świetne. No, jedynie ta Kiyomi mnie strasznie denerwowała ale resztę bardzo polubiłam, nawet Mise. Większość uważa ją za głupią, natomiast ja muszę zaprzeczyć. Nie jest głupia tylko hałaśliwa, nadpobudliwa i trochę dziecinna. Wyszła na głupią między innymi przez towarzystwo Light'a i L'a. A skoro już mowa o bohaterach, to chyba najbardziej polubiłam Mello. Było w nim coś, co mi zaimponowało, ciężko mi określić co dokładnie. Near'a też lubiłam choć przyznać większości rację muszę, był kopią L'a ale czy nieudaną? Niekoniecznie. Najgorzej było z grafiką­‑co oczywiście nie znaczy, że była zła. Wręcz przeciwnie­‑była naprawdę świetna, zwłaszcza jak na rok produkcji (nie no, nie było to aż tak dawno temu ale wtedy grafika w anime nie była na tak wysokim poziomie jak teraz).
    Cóż, zakończenie mnie zadowoliło. No dobra, może lepiej by było aby przedstawiono co się stało z bohaterami (a szczególnie z Misą) po  kliknij: ukryte 
    No, ale jednak, jak już wspomniałam, zakończenie jest zadowalające.
    Niektórzy narzekają, że od dwudziestego piątego odcinka się robi nudne. Ja tak nie uważam, moim zdaniem dalsze odcinki są równie ciekawe.  kliknij: ukryte 
    10/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    dacR 4.06.2012 20:34
    Anime #1
    Pierwsze anime, jakie obejrzałem. Krótko – świetne postacie, świetna muzyka, ciekawa fabuła, ale… Sporo, ale to sporo w tym tytule niedociągnięć. Ta bajka wymaga po prostu sporego gabarytu naiwności ze strony widza. W awatarze mam, nie przez przypadek, przesmarowanego jelenia, więc powinienem tą produkcję kupić z maślanymi oczyma i dać maksymalną ocenę. Ale nic z tego… Nie ogarniam roli Melo, podziwiam obrzydliwą wręcz bystrość pana L i pana N (szczególnie tego drugiego). Pełen podziw dla faktu, iż można złapać zabójcę, który jedyny ślad swoich czynów pozostawia w notesie. Muszę jednak przyznać, iż Death Note porył mi trochę mózg… Mianowice, regularnie analizowałem prawie wszystko to, co ludzie mówili i robili wokół mnie. Ciut wypowiedziałem się o tym tytule negatywnie, ale tak prawdę powiedziawszy na tą bajkę przyjemnie się patrzy, a to jest w sumie najważniejsze. Wystarczy przymknąć co nieco oko. Mam wrażenie, że producentowi się bardzo śpieszyło i wypuszczał kolejne odcinki, nie robiąc nic na kształt beta testów. Bo ten cały pomysł z notatnikiem ma sporego gabarytu potencjał, w tym wypadku jednak trochę nie wykorzystany.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    P 3.06.2012 22:20
    Anime jest niesamowicie wciągające. Muzyka od razu wpada w ucho. Postaci genialne. Polecam wszystkim!

     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • odpowiedzi: 0 VampireKnightRima 4.05.2012 18:58:25 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 17
    XTech 11.04.2012 14:52
    Przereklamowany bełkot, kiczowaty i niezbyt logiczny
    Jakim cudem w agencji FBI jedyną osobą wysuwającą jakiekolwiek wnioski w sprawie tajemniczych morderstw jest tylko L ? Agenci potrafią wysnuwać najprostszych wniosków ?
    Wygląda to tak jakby tylko L myślał w FBI. Czy on nie jest czasem jakimś jasnowidzem ? Jak inaczej wytłumaczyć jego zgadywanki…

    Po co w tym anime istnieją bożkowie od śmierci skoro nie pełnią żadnej funkcji związanej z ta śmiercią co sami stwierdzili. Skoro mogą od zawsze wpływać na śmierć, a w tej sprawie nic nie robią dlaczego w tym anime w ogóle śmierć istnieje po za wygłupami z notatnikiem, który do tych bożków należy ? To nie ma sensu wg. tego co zostało w tej sprawie powiedziane, że ci bożkowie tylko decydują o śmierci.


    Po co gł. bohater zbliża się do agentki (byłej agentki) FBI skoro to wystawia go na podejrzenia co do tożsamości mordercy. W FBI raczej rodzina nie może wiedzieć czym zajmuje się ojciec, który tam pracuje. Tu przed tajemniczą agentką synalek jednego z czołowych ludzi FBI wydaje się wiedzieć wszystko, a wręcz prowadzić tę sprawę. Już w tym momencie padło by jakieś podejrzenie od strony tej agentki, ale gdzie tam…jak tu nie poczuć zażenowania…tym anime…

    Jak na razie tyle. Póki co to się trochę dłuży..Już piąty odcinek ani nie złapali tego gówniarza od pamiętnika, ani ten gówniarz nie złapał L…
    Chyba pooglądam jeszcze, ale to pewnie poprowadzi do ukazania kolejnych bezsensowności w tym anime. Jak można przedłużać w nieskończoność taką sprawę. Już dawno ten głupek od pamiętnika powinien zostać złapany.


    Jak na razie 4/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Emm 10.04.2012 17:52
    Podsumowanie
    Ekhem, a więc jestem po seansie tak szeroko chwalonego anime. Mam dość mieszane uczucia. Anime jest inteligetne, jednak nie powinniśmy się doszukiwać jakiejś głębi, jak wspomniał recenzent. Pierwsze 10, no może 15 odc, było niesamowicie porywających i magnetyzujących; pochłonęłam je w ciągu jednego dnia z wbitymi paznokciami w policzki. Potem było tylko gorzej. Osobiście myślałam, że fabuła pójdzie w kierunku fantastyki tj. mowa o swiecie shinigami(ach, Ryuuk był najciekawszą postacią), a nie będzie nachalnie brnąć w detektywistyczny bełkot. Bo jak wspomniał jeden z recenzentów, czasem przewidywania ów wybitnych umysłów miały bardziej charakter jasnowidzenia niźli rzeczywistej i realnej dedukcji. Wszelkie snucia były interesujące za egzystencji Ryuzakiego, póżniejsze zmagania Raito z  kliknij: ukryte Po prostu koniec mnie rozczarował. Choć łatwo sie przywiązuje do postaci, choćby i tych złych, nie płakałam i nie mam uczucia niedosytu. Jednak nie chcę być źle zrozumiana, anime jest bardzo dobre. Wspaniała grafika, muzyka i genialny pomysł. Jednak przy tak dobrym dziele, wyżej wymienione wady strasznie mnie rażą, nie pozwalają na całkowite popadnięcie w zachwyt. No cóż. Jeśli chodzi o przekaz, to jest nic innego jak to, co pokazała nam już historia, a mianowicie co wychodzi z połaczenia nawet i pięknych idei z władzą. Śmiało mogłabym stwerdzić, iż DEATH NOTE jest antyutopią, a jeśli nawet jest to zbyt daleko idący wniosek, ma bardzo dużo jej elementów.

    W wycinanki się nie bawię, zamaskowano spoiler. IKa
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    juniorka 10.04.2012 17:32
    No do Death Note to mam bardzo duży sentyment. Jest to jeden z pierwszych tytułów jakie obejrzałam i jestem zachwycona. Autor jest po prostu geniuszem. Niesamowicie wciągająca fabuła, do tego dreszczyk emocji, świetne postacie (no dobra oprócz Misy :( ), grafika i muzyka. Ja jestem za! Polecam po prostu wszystkim, aż wstyd nie znać tego tytułu…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    laarwa 9.04.2012 15:18
    PROSZĘ O DOPOWIEDŹ
    Nie będę bynajmniej wyrażać jeszcze swojej opinii na temat tego anime, gdyż jestem dopiero na 25 odc., ale zapowiedzią mojej oceny może być fakt, że zaczęłam je oglądać wczoraj, a jestem tak daleko :) Mam mianowicie pytanie, które mnie dręczy i nie pozwala mi na kontynuowanie seansu: dlaczego Raitowi zalezalo,  kliknij: ukryte Pytanie brzmi: po co? Bylabym wdzieczna za odpowiedz!

    Zamaskowano spoiler.
    IKa
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime