Komentarze
Murder Princess
- Murder Princess : MrKrzychu : 22.09.2013 14:30:57
- komentarz : m.bond666 : 23.03.2011 20:12:17
- komentarz : Shizu-nee : 9.08.2010 16:16:49
- Można obejrzeć : gaijin : 4.04.2010 20:17:36
- komentarz : plonacykoth : 14.10.2009 12:58:35
- komentarz : Aya-chan : 23.08.2009 20:26:06
- komentarz : mika : 29.12.2008 17:48:28
- heh.. : S.Yo : 30.06.2008 19:20:43
- No!!! Ekstra!!! : Sir Mavins : 21.12.2007 05:32:24
- Murder Princess : Lena100 : 24.09.2007 20:17:04
Murder Princess
Można obejrzeć
Całość należy oglądać z lekkim przymrużeniem oka. Powaga jest niewskazana.
Ja chciałam się dopytać o coś: gdzie shinigami?? Dominicoph nie jest żadnym Shinigami!!
heh..
A Dominicoph wymiata xD Moja ulubiona postac z całej seii xDD
No!!! Ekstra!!!
Sam nie wiem jak to się stało, ale to anime zachwyciło mnie od początku.
Akcja: żywa, bez jakichś zbędnych elementów
Fabuła: wciągająca. Nawet bardzo, zwłaszcza że jest dość prosta, a historia krótka.
Bohaterowie: pozbawieni obciążeń z przeszłości.
No, dobra, to tak na początek.
Od pierwszego odcinka dostajemy to co chcemy, wartka akcja i sympatyczni bohaterowie
Ktoś może zarzucić takie a nie inne nakreślenie historii, ale ja dodam że całości dopełnia wspaniała i porywająca muzyka.
Co do kreski to właściwie nic dodać, nic ująć.
Rewelka? Nie. Ale też nie jakieś dno.
Owszem, mam minus.
Raz; krótka seria.
Dwa: pierwsze odcinki wciągają, ale ostatnie już mniej. Coś jakby zapowiedź kolejnej serii?
No, nie wiem, może…
Serię polecam: shellmom, shoebrawcom, shujom….Nie!!!
Osoba chcącym sobie odpocząć i jednocześnie coś ciekawego zobaczyć.
Ocena ogólna: 8/10.
Murder Princess
Daję równe 5/10.
...
Totalny przeciętniak
Akcja leci na łeb na szyję, niewiele tłumacząc. Wszystkie ciekawsze wątki (problemy wynikające z zamiany ciał – ja przepraszam, ale chyba powinno przebiec to dużo bardziej problemowo, niż miało to tu miejsce; o kwestii brata księżniczyki i Teorii nie wspominając) zostały potraktowane po macoszenu. Autorzy skupili się chyba na najnudniejszym i najbradziej oklepanym wątku jaki mogli wybrać. Wszystko jest boleśnie przewidywalne i koszmarnie poucinane. A ostatni odcinek woła o pomstę do nieba!
Animacja – przeciętna, miejscami bardziej niż przecięna. Tła pustawe, lazy animation kłuje w oczy, a na domiar złego postacie przez cały czas chodzą w tych samych ciuchach. Może jestem zbyt wybredna, ale na tle tytułów jakie ostatnio widziałam (OURAN, Melancholy of Harumi, Maria‑sama no migeru, Utena) wypada przeciętnie. Naprawdę dobre były tylko sceny pojedynków – dynamiczne, szybkie, ciekawe. Projekt postaci sympatyczny, ale nic więcej powiedzieć nie mogę.
Muzyka – fajny opening, ending przewijałam – nie pasował mi do klimatu serii. Na muzykę w środku nie zwróciłam uwagi, czyli musiała być przyzwoita.
Mam wrażenie, że autorom zabrakło funduszy. Że mieli fajny pomysł i scenariusz, ale w pewnym momencie okazało się, że mają finanse nie na 13 odcinków tylko na 6 i postanowili poucinać co się da, by się wyrobić. I niestety ucieli nie to, co powinni. Szkoda, naprawdę szkoda, bo zapowiadało się tak ładkie. A wyszedł co najwyżej średniak. Można obejrzeć, ale po co?
5,5‑6/10.
Fajne, ale:
Natomiast samo anime bardzo mi sie podobalo. Duzo akcji, przyjemna kreska oraz OST!
Idealnie pasujace do akcji metalowe kawalki grajace w tle oraz opening… <3
??Komedia??
Ps. na dzień dzisiejszy wyszło już 5 epków ale mam wrażenie, że autor i tak oglądał tylko pierwsze dwa lub trzy.