Komentarze
Sola
- komentarz : Katasza : 18.12.2015 22:44:52
- komentarz : Maurenn : 1.07.2015 19:39:23
- komentarz : Shineko : 2.11.2013 20:44:14
- komentarz : Czajuś : 18.09.2012 11:46:05
- szablonowość do potęgi : guuchan : 17.04.2012 18:51:38
- prawie jak AIR i Kanon, prawie robi wielką różnicę :) : Stephan85 : 10.01.2012 10:04:15
- Perełka : Ayu : 21.06.2011 09:16:09
- komentarz : Tamago-chan : 15.06.2011 21:24:00
- Fajne. : Saber : 2.03.2011 18:29:59
- Re: Ciekawe i nastrojowe : jh : 14.01.2011 16:48:34
1.Skad do jasnej ciasnej Matsuri miala pieniadze by sobie isc do supermarketu lub kupic sok w automacie? Nie dorosla dziewczyna, nie pracuje, nie ma domu, nie widac by tez od kogos pozyczala (wyjatkiem jest jak mieszkala z Yorito).Ale ten Yorito, to tez skad mial pieniadze? Jak sie dowwiadujemy na poczatku, 15 latek, ktory mieszka sam (mimo iz prawo w Japonii pozwala na to od 16 roku zycia), a jego siostra w szpitalu.Nic nie wiadomo o jego rodzicach, a z koncowych odcinkow wynika bardziej, ze ich wcale nie maja. Jego siostra Aono, takze nie pracuje, a Yorito codziennie kupuje jej lalke..No pieniadze z nieba nie rosna nie?
2.Nielogiczna historia.(Spojler)
kliknij: ukryte Taaa…Aono i Matsuri…Dziwne jest to, ze na poczatku Aono pozwolila mieszkac Matsuri w ich domu, jedli razem posilki i wgl..A wtedy, gdy Matsuri odeszla, co bylo zupelnie nieuzasadnione, w koncu miala tyle do tego mozliwosci, a tu nagle wszyscy zyja, ciesza sie a ona odchodzi. I wtedy chyba jakis szlag trafil Aono bo zaczela nienawidzic tej Matsuri, chociaz przedtem byla dla niej mila, i teraz probuje ja zabic. Do tego nie wyjasnili tego jak Yorito dzgal Matsuri ty mieczem, a Aono zrobila to jako wspomnienie. To bylo zupelnie bez sensu, Yorito byl jakis opetany wtedy i dzialal przeciw sobie, czy cos? Wgl tak Matsuri byla jakas niedorozwinieta? Nie pamietac Yorito, z ktorym kiedys sie bawila? I na poczatku widac bylo, jakby wtedy spotkali sie poraz pierwszy, dopiero przypomniala chyba sobie o nim, jak spotkala Aono. ale ciekawe jest, ze od tamtego wydarzenia, jak Aono stworzyla nowego Yorito, Matsuri i oni nadal sie nie przyjaznili. Ciekawe, co sie miedzy nimi wydarzylo, i kim byl ten 15 Yorito, ktorego Aono stworzyla tak dawno razem z Matsuri.a moze stworzyla dwoch Yorito? I jakie mogl miec wspomnienia ten Yorito zyjacy w wspoczesnosci, skoro dawnego zycia nie pamietal? Aono mu cos wbila do glowki? i dziwne jest, ze Matsuri mieszkala w tym samym miescie co oni, a nie wiedzieli o sobie.
szablonowość do potęgi
prawie jak AIR i Kanon, prawie robi wielką różnicę :)
Perełka
Główna bohaterka była po prostu świetna!
Kreska i cały klimat tej serii mnie szczególnie urzekł ;) POLECAM!
Chciałabym tylko zaznaczyć, że zgadzam się z recenzją: zakończenie może się nie spodobać i tak właśnie było w moim przypadku. Widziałam już oczywiście o wiele gorsze zakończenia, ale tutaj jakoś poczułam się nieusatysfakcjonowana chociaż z drugiej strony nie wyobrażam sobie innego końca tej opowieści. Bardzo fajna i ciekawa historia.
Fajne.
Ciekawe i nastrojowe
Zamaskowano spoiler. Moderacja
Dla dwóch ostatnich odcinków...
Pomysł na serię ogólnie świetny, historia nietypowa i ciekawa, ale sposób jej opowiedzenia już niestety nie. Zdecydowanie za bardzo rozwleczona i rozciągnięta, miejscami zwyczajnie nudna, a nawet męcząca.
Scena z przeszłości, wiele w zasadniczej fabule wyjaśniająca, przykładowo jakaś rozmowa między bohaterami, która w całości zajęłaby może 5 minut, ciągnęła się przez cały odcinek, bo przerywana była nieustannie wstawkami z życia codziennego bohaterów. A to Mana robi zakupy, a to Koyori składa origami, za chwilę Yorito leży na dachu, a Matsuri biegnie ulicą.
Rozumiem, że te fragmenty w założeniu miały tworzyć intymny nastrój spokojnej, mądrej, obyczajowej opowieści i same w sobie nie były złe, ale naprawdę utrudniały odbiór zasadniczej akcji.
Może dlatego nie potrafiłam się utożsamić z bohaterami, wczuć w sytuację i autentycznie przejąć ich losem.
Świetne jest natomiast zakończenie. Nie dało się go z góry przewidzieć, oryginalne, nietypowe, sprawnie (w porównaniu z poprzednimi odcinkami) poprowadzone. No i ostatnia scena – rewelacja.
Ale to zdecydowanie za mało bym mogła zaliczyć Solę do rzeczy wyjątkowych i moich najulubieńszych.
7/10 daję.
A to jest niczym
Powiem prawdę jak na spowiedzi...
A wie ktoś czy wyszły te odcinki z alternatywnymi zakonczeniami? A jeśli nie to kiedy i czy w ogóle?
sola
Sola jest bardzo dobrym anime 9/10, polecam.
Koniec
;)
Aaaach...
Niby nijakie na początku ale jednak perełka ;)
Muzyka w serii jest genialna – w perfekcyjny sposób oddająca klimat Anime. Coś wspaniałego ;)
fabua by dostała 10/10 gdyby jednak było więcej epów ;) tak to –
postaci: 9/10 grafika: 8/10
fabuła: 7/10 muzyka: 9/10
Ogółem 8/10
Cudowne...
Na samym końcu zatęskniłam za takim marzycielskim nastrojem pierwszych odcinków. A ten nastrój właśnie mnie właśnie przekonał do tego anime. Był dla mnie strasznie przyjemny, lecz później gdy siostrzyczka Yorita zaczęła odgrywać ważniejszą rolę to naprawdę wszystko dla mnie zaczęło powoli pryskać.
Co mogę jeszcze powiedzieć?
A… tak… ending jest wprost cudny.
Dobre!
Historia jest dość niebanalna i intryguje, wprost nie mogę się doczekać, co będzie dalej! Kreska może mogła być lepsza, w każdym razie nie całkiem odpowiada mi sposób narysowania głównego bohatera. Pozostałe postacie prezentują się lepiej.
Natomiast całkowicie urzekła mnie muzyka ending'u serii. Hipnotyzująca, urokliwa i ulotna: trochę jak ten upragniony przez Matsuri widok nieba ;)
baaardzo fajne:)
Piękne