Komentarze
Zombie Loan
- komentarz : Katasza : 29.06.2015 12:55:14
- komentarz : Subaru : 9.05.2013 14:46:20
- A gdzie następny odcinek? : Tamago-chan : 14.12.2012 21:16:22
- komentarz : Ruka : 18.09.2012 00:03:17
- Re: Ehhhhhh : Mad : 6.11.2010 15:46:16
- Ehhhhhh : Fox : 6.11.2010 03:18:40
- Ach, ten mrohny klimat... (jak to co niektórzy mówią) : Mariko : 17.11.2009 20:14:08
- jestem na nie. : tt : 9.09.2009 01:42:59
- komentarz : Yumi Mizuno : 16.07.2009 21:13:33
- komentarz : Ayra-chan : 1.06.2009 22:45:03
Nie było źle
Jestem swiadoma że wielu osobom moze sie nie spodobac.
Osobiscie grafika nie była dla mnie az tak rażaca, postacie odrazu wzbudziły moja sympatie
praktycznie kazda postac, co zadko sie u mnie zdaza w anime)
bardzo szybko zleciało tych 11 odcinkow ale nie uwazam czasu spedzonego na ogladaniu ZL za stracony ;)
Pozdrawiam
mi sie podoba i nie żałuje, że mam to anime
denerwujące!
Można spróbować obejrzeć jedynie po to, by ocenić czy manga warta uwagi, i czy interesować się w przyszłości kontynuacjami, które nie wiadomo czy będą (nawet jeśli twórcy w oczywisty sposób ich istnienie zakładają…).
Taki trochę bardziej rozwlekły trailer? Oh well =_= Osobiście sądzę że lepiej byłoby poczekać jeszcze rok, aż będzie trochę tej mangi więcej, i spróbować zrobić przyzwoitą serię za jednym zamachem, a nie „na raty”...
hmm
i poraz pierwszy muszę sie w zupełności zgodzić z recenzentkom
fajnie się oglądało to co dali szkoda tylko że niewiele tego dali
ZL
Z całego serca odradzam wszystkim oglądanie Zombie Loan, szkoda czasu i nerwów. Graficznie jest to bardzo słaba rzecz, muzyka jest nieciekawa, a opening bardziej przypomina wycie niż śpiew. Mocno się zawiodłam i w zupełności zgadzam się z recenzją Avellany. Jednocześnie gratuluję twórcom – to prawdziwa sztuka, skopać w ten sposób serię z takim potencjałem.
Zombie Loan
Irytujące
Porównując: to tak, jakby zaczęło się czytać kryminał, w którym wyrwanych jest 2/3 kartek od końca. Ocena 3 jest w tym wypadku adekwatna, a ZL zdecydowanie powinno mieć co najmniej 26 odcinków.