Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

9/10
postaci: 8/10 grafika: 7/10
fabuła: 7/10 muzyka: 7/10

Ocena redakcji

8/10
Głosów: 12 Zobacz jak ocenili
Średnia: 7,92

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 51
Średnia: 7,45
σ=1,76

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Bezimienny)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Tenchi Muyou! Ryououki

zrzutka

Kosmiczni piraci, demony, księżniczki z obcych planet i policja… Co jeszcze może zwalić się na głowę zwykłego japońskiego nastolatka?

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Jak co roku, niewyróżniający się właściwie niczym japoński uczeń imieniem Tenchi Masaki spędza wakacje u opiekującego się górską świątynią dziadka, ćwicząc dziwny, przypominający nieco kendo styl walki. W obrębie świętego miejsca znajduje się jaskinia, w której przed wiekami odważny bohater uwięził okrutnego demona. Chłopak od lat już próbuje się do niej zakraść, by zweryfikować starożytne legendy, a teraz wreszcie udaje mu się zdobyć potrzebne klucze. Nie wie jeszcze, jakie kłopoty ściągnie na jego głowę otwarcie jaskini… Uwięziono tam bowiem demonicę Ryoko, dorabiającą sobie jako kosmiczna piratka. Jest ona poszukiwana w połowie Kosmosu, tak przez Galaktyczną Policję (reprezentowaną przez Mihoshi, uosabiającą jednocześnie stereotypową blondynkę i policjanta z dowcipów), jak i przez rodzinę królewską Jurai (w osobach arystokratycznie oziębłej księżniczki Aeki i jej młodszej siostry Sasami), a także innych międzygwiezdnych awanturników.

Jak nietrudno zgadnąć, wszystkie wyżej wymienione osoby lądują w pewnym momencie pod dachem naszego bohatera, walcząc (często dosłownie) o jego względy, co staje się pretekstem dla licznych gagów. Seria jest bowiem połączeniem komedii romantycznej ze space operą, choć dominującą rolę odgrywają w niej raczej wątki tego drugiego rodzaju. Relacje uczuciowe bohaterów potraktowano trochę po macoszemu, jako pretekst do żartów, a nie główną oś fabuły. Od innych tego rodzaju produkcji odróżnia ją stosunkowo niewielka ilość fanserwisu. Siła tego anime leży głównie w humorze, zakręconych postaciach i ich wzajemnej rywalizacji, a także okazjonalnych starciach z przeciwnikami, nie zaś w pokazywanej co kilka chwil na ekranie bieliźnie.

Fabuła (co nie zawsze zdarza się w komediach) mimo całej masy niekonwencjonalnych postaci i artefaktów jest jak najbardziej spójna i seria OAV z powodzeniem mogłaby się obronić jako poważny serial science­‑fiction. Mnie szczególnie przypadły do gustu nowatorskie pomysły techniczne – zarówno biologiczna, oparta na roślinach technologia Jurai, jak i wynalazki będące dziełem zwichrowanego umysłu Washu mają swój niewątpliwy urok i wnoszą pewien powiew świeżości. Nawet maskotkę – Ryo­‑Ohki – będącą połączeniem kota (miauczy) z królikiem (żre marchew na tony) i potrafiącą zmieniać się w statek kosmiczny, można jak najbardziej zaakceptować, a nawet polubić, gdyż po prostu pasuje do przedstawionej rekwizytorni i scenografii.

Po kresce widać, że seria ma już swoje lata, lecz z drugiej strony nie da się jej odmówić staranności i dbałości o szczegóły. Wprawdzie grafika nie olśniewa, ale – jeśli ktoś nie jest szczególnym estetą i miłośnikiem wizualnych fajerwerków – nie powinna przeszkadzać. To po prostu kawałek solidnej, rzemieślniczej roboty, w którą dodatkowo włożono sporo serca.

Trochę gorzej jest z muzyką. Opening nieszczególnie przypadł mi do gustu (choć ending jest już znacznie lepszy), a utwory, których możemy słuchać w trakcie kolejnych odcinków, nie powalają. Jeśli chodzi o głosy postaci, to miałem okazje serię oglądać w dwóch wersjach językowych – japońskiej i angielskiej. Wersja angielska jest znośna – widziałem gorzej udźwiękowione rzeczy, jak choćby Yotoden czy Hakkenden – choć Aeka otrzymała niezwykle drażniącą uszy lektorkę. Natomiast wersja oryginalna jest znacznie przyjemniejsza dla ucha, a dobór aktorów i ich sposób mówienia bardzo dobrze odzwierciedla charaktery postaci.

Seria ta swego czasu była bardzo popularna, lecz dzisiaj jest niemal zapomniana. Nie znam powodów, dla których utraciła swą popularność, jednak mimo to polecam jej obejrzenie – to bardzo dobra komedia połączona ze space operą, udana mieszanka humoru i serii akcji. Jeśli ktoś poszukuje przyjemnej, miłej dla oka i niegłupiej komedii albo podobnego filmu przygodowego, to jak najbardziej radziłbym mu zapoznać się z tym tytułem. To jedna z moich ulubionych pozycji. Nie potrafię jej odmówić uroku i rozlicznych zalet.

Zegarmistrz, 7 kwietnia 2004

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: AIC (Anime International Company)
Autor: Hiroki Hayashi, Masaki Kajishima
Projekt: Atsushi Takeuchi, Masaki Kajishima
Reżyser: Hiroki Hayashi
Scenariusz: Nahoko Hasegawa
Muzyka: Seikou Nagaoka

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Podyskutuj o Tenchi Muyo na forum Kotatsu Nieoficjalny pl
Tenchi Muyo!: fanfiki na Czytelni Tanuki Nieoficjalny pl