Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Devil May Cry

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Nope 10.01.2018 15:43
    Nie-graczom polecam
    Tak jak inni już się wypowiadali, tak też jeszcze wypowiem się ja – osoba niezaznajomiona z pierwowzorem.
    Zaczynając od fabuły, która w dużej mierze opiera się na epizodycznych przygodach głównego bohatera – a później okazuje się łączyć w całość, muszę przyznać, że została tu wykonana całkiem dobra robota. Odcinki nie są nudne, a i jest ich wystarczająca ilość, co sprawia, że nie jest się znudzonym. Może samo zakończenie nie było niesamowicie satysfakcjonujące, ale za to wystarczająco dobre, abym mogła zakończyć to anime z uśmiechem na twarzy.
    Bohaterowie są specyficzni i oryginalni – przede wszystkim uwielbiam Dante, jego wygląd i charakter, a już szczególnie żarty w jego wykonaniu i to świetne poczucie humoru. Lady z kolei, jest postacią, którą całkiem polubiłam, podobnie z ''jasnowłosą pięknością''. Mała dziewczynka i podopieczna Dantego jest jedną z tych nieco krzykliwych bohaterek, ale nie denerwowała mnie aż tak, jak niektórych i nie wiem, co z nią było nie tak.
    Grafika jest ładna; stonowane kolory pasują do klimatu serii, a walki są ładnie animowane. Nie mam się do czego przyczepić.
    Za to muzyka jest jednym z lepszych aspektów tego anime. Opening wpadł mi w ucho, aż sama się dziwię dlaczego, endingu nie pamiętam, ale wiem, że był on raczej spokojny. Ostatnio nałogowo zaczęłam słuchać piosenki występującej w szóstym odcinku: Aimee B – Future In My Hands, która jest jedną z bardziej dobranych piosenek.
    Ogółem wystawiłam ocenę 7/10, ale myślę, że lepiej było dać ósemkę. Mogę stwierdzić, że seria jest godna polecenia osobom, które nie znają gry i szukają ciekawej ''przygodówki'' z elementami fantastycznymi.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    agalius 30.01.2014 11:08
    Rozczarowanie, a szkoda
    Podejrzewam, że nie znajdzie się wśród was nikt, kto nie grał lub choćby nie widział gry pod tym samym tytułem. Obejrzałem DMC z ciekawości i powiedzieć, że się zawiodłem to o wiele za mało, chociaż z drugiej strony od zawsze miałem afekt do wszelkiego rodzaju produkcji na podstawie gier, toteż nie miałem zbyt wygórowanych oczekiwań. Jeżeli pozwolicie to zacznę od tego, co mi się najbardziej spodobało. Pomijając już graficzne aspekty, które w blisko 70% wypuszczonych na rynek anime są dostatecznie dobre, by je pochwalić muszę nadmienić, że powaliła mnie ścieżka dźwiękowa podczas całego seansu. Naprawdę buduje napięcie i pozostawia po sobie ten specyficzny dreszczyk. Żal, że wraz z muzyką akcja nie płynęła tak gładko i cudownie. Jednak miałem mówić o pozytywach. Poza muzyką, jeszcze Dante zasługuje na słowa uznania. Przyznaję, że nie przedstawia swoją osobą niczego nowego, ale przynajmniej jego osobowość nie jest pozbawiona polotu. I to by było tyle, jeśli chodzi o pochwały. Reszta jest jakby nijaka. Gdybym obejrzał to tylko na podstawie samego tytułu, nie znając gry, a tym bardziej już nie czytając żadnych ocen to kto wie, może nawet bym mruknął z uznaniem. Jednak skoro powstało to na podstawie gry to nazwałbym to zamachem na klasykę gatunku. Nie wiem dlaczego, ale mam dziwne wrażenie, że autor wpadł na genialny pomysł, by wziąć na warsztat tak kultową grę jak DMC, ale koniec końców nie potrafił wykrzesać jednej małej iskierki, żeby to wszystko zapłonęło. Jak dla mnie DMC zasługuje jedynie na 4/10, z czego połowa należy się Dantemu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Rudra 9.10.2013 17:51
    Nie dla graczy
    Jestem fanem gry, więc oglądanie tego anime niemalże bolało. Sceny walki były wycinane, postacie spłycone, a Dante cały czas zachowywał się jakby miał kaca. To ma być DMC!? Już wolę oglądać fillery z tasiemców.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Marlow 20.07.2013 02:16
    Oglądałem jakieś 3, 4 lata temu podczas wakacji. Jeśli nie macie nic pilnego do obejrzenia to możecie spokojnie poświęcić DMC trochę czasu. Chociaż szału nie ma.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Lilnette 10.07.2013 17:53
    Ciężko jest mi ocenić to anime. Jest ono na podstawie gry, dlatego też mała liczba odcinków jest wyjaśniona. Graficznie radzi sobie świetnie, postacie jednak mogłyby być bardziej dopracowane pod względem ich osobowości. Dante trzyma poziom, jednak równocześnie nie zaskakuje. Mam wrażenie, że takich postaci jak on – zimnych, opanowanych, cynicznych jest naprawdę wiele. Żałuję bardzo, że nie rozwinęli wątków postaci drugoplanowych, zamiast tego w pierwszych odcinkach powtarzany był ciągle ten sam schemat fabularny (coś jak w Jigoku Shoujo). Kiepskie przedstawienie walk, naprawdę kiepskie, jednak anime nadrabia to świetną muzyką. Uważam, że czas który poświęciłam na oglądanie tego anime, nie jest z pewnością czasem straconym. Polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Blue_Bell 8.02.2013 22:41
    6-8 II 2013
    opornie mi szło oglądanie, oj opornie. Po Madhouse Studios spodziewałam się czegoś lepszego. Kreska w pewnych momentach wypada dość kiepsko, co raziło mnie w oczy. Fabuła? Hm…przydałoby się więcej ciekawszych wątków. Chociaż Dante swoim zamiłowaniem do deseru truskawkowego i pizzy nadrabiał braki =.=
    Nie znam gry i może dobrze? chociaż sama nie wiem. Lubię tego typu produkcje, ale jakoś czując ten niesmak i niedosyt, gdyż z tego mogło COŚ (dobrego) być.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Misa-chan13 4.02.2013 17:15
    Bardzo lubię to anime. Nic mi w nim nie brakuje: kreska jest dobra, muzyka mi bardzo się podobała i każda postać ma swój orginalny charakter. Mogę szczerze polecić to anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Archer 14.01.2013 14:33
    Słabizna
    Słabiutko. Szczególnie kiepsko wypada to anime w oczach fanów gier (czyli i moich). Rozumiem, że twórcy animacji chcieli dać nam coś nowego, ale dlaczego na Boga taką cieniznę, praktycznie pozbawioną interesujacej fabuły? W takim uniwersum ludzko­‑demonicznym naprawdę można bylo fabularnie zaszaleć, a tak… Tylko Dante ratuje swą osobą całą serię, choć daleko mu do wyszczekanego i zawadiackiego wizerunku z 3 części gry. Pozostałe postaci to wg. mnie fillery, nawet obie panie zostały wepchnięte na siłę (chyba na zasadzie, że skoro były w grze to i tu je damy). A już kompletnym nieporozumieniem jest blondwłosa sierotka – wątek z jej zamieszkaniem u Dantego jest tak prawdopodobny jak to, że Dante przegra jakikolwiek pojedynek z demonem! Dla mnie ta seria to obrażanie inteligencji widza, brak spójności i pomysłu oraz przykład na to, że jak się sprzedały (z sukcesem) gry to każdy chłam pójdzie. I pójdzie, ale zostanie odpowiednio oceniony.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Shun-Shun 5.07.2012 21:55
    wieki temu oglądałem to anime i ostatnio powróciłem do niego ponownie, by jeszcze raz docenić świetną konstrukcję fabuły,bohaterów i muzykę. na początek Dante, przyznam szczerze, że niewielu ma konkurentów, gdy idzie o jego charakter i osiągnięcia, a ci którzy są to absolutna czołówka. jest cyniczny i ospały, niby nie przejmuje się losem ludzi, ale przecież trzeba mieć za co kąsnąć pizzę. Trish i Lady trochę za mało są pokazane, zwłaszcza Trish, ale powiedzmy, że na 12 odcinków jest i tak nieźle, kreska po prostu rewelacyjna zwłaszcza kiedy miałem przyjemność oglądać odcinki w HD na 60 calowym telewizorze u kolegi, sceny pojedynków są dobre same w sobie, ale z odrobiną techniki są totalnie odjechane. Muzyka, o tak, tworzy na prawdę niesamowity klimat pasuje idealnie w każdej scenie.
    polecam wszystkim nawet tym którzy nigdy nie grali w Devila.
    P.S.
    tylko nie kupujcie i nie grajcie w nowego Devila bo tam mamy jakiegoś emo klienta, który nijak ma się do wizerunku Dantego z gier czy anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sajo 19.12.2011 21:53
    Ciężko to nie lubieć.
    Najpierw może wymienię pozytywy i wady:
    Do zalet zaliczę:ciekawe i charyzmatyczne postacie jak Dante czyli facet który z jednej strony ma honor jednak jest bezlitosny,silny i robi to co chce(jedzenie budyniu truskawkowego),a mimo wszystko ma jednak ludzkie uczucia… Jest też pan pracodawca i pomocnik Dantego którego imienia nie pamiętam.
    Z następnych zalet to:
    Świetna muzyka która bardzo dobrze komponuje się z widowiskowymi walkami.
    Różnorodność wątków: kliknij: ukryte 
    Niestety,tak ogromna różnorodność wątków w 12 odcinkach nie do końca wyszła temu anime dobrze,bowiem zostało bardzo mało miejsca dla fabuły głównej  kliknij: ukryte 
    Kolejną wadą są niektóre denerwujące postacie jak dziewczynka z pierwszego odcinka która prześladuje nas już do końca anime lub pani łowczyni demonów…Najbardziej denerwująca jest ta pierwsza,bo o ile nudne dogryzanie głównemu bohaterowi przez rywalkę w zawodzie łowcy demonów można wytrzymać,to słuchanie rozwrzeszczonego bachora jest cholernie denerwujące.
    Mimo wszystko anime ma w sobie coś przez co nie mogłem go jakoś za bardzo źle ocenić,fajnie się oglądało,ale twórcy za mało czasu poświęcili fabule głównej jak na tak krótkie anime.
    Ocena to około 6­‑7/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    klonik1985 8.09.2011 20:07
    Dante !!! :-)
    Osobiście nigdy nie miałem styczności z grami z serii „Devil May Cry” więc nie mogę się odnieść do tego jak na ich tle wypada anime. Jednak patrząc z perspektywy osoby, która zna samo anime muszę powiedzieć, że wywarło ono na mnie całkiem pozytywne wrażenie. Wprawdzie fabuła jest bardzo liniowa i za każdym razem dokładnie wiemy jak się skończy dany odcinek to i tak przyjemnie się to ogląda. Co do postaci Dante'go to uważam, że stanowi ona jakieś 95% wartości tej serii :-) Reasumując – jeżeli ktoś szuka luźnej, nie zmuszającej do zbytniego myślenia serii akcji doprawionej nutką humoru to polecam. Jak dla mnie 7/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    akusa 22.08.2011 21:27
    Nudne i naiwne. Do zainteresowania się skłoniła mnie gra DMC4 ale tutaj rozczarowałam się niesamowicie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    wasil 24.01.2011 17:13
    Bardzo dobre
    Anime oglądało mi się przyjemnie, z chęcią sięgałem po następne odcinki. Spodobała mi się kreska, fajne postaci i sporo szczegółów, animacja na wysokim poziomie. Ciekawe i dynamiczne sceny walk. Do gustu przypadła mi też muzyka. Ocena 9/10 dlatego, że anime jest raczej przewidywalne i nie zaskoczyło mnie niczym szczególnie nowym, ale mimo to oglądało mi się naprawdę bardzo dobrze. Tak więc 9 i czekam na kontynuację, bo po ostatnim odcinku myślę, że można się takowej spodziewać.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    harnassc 12.01.2011 22:13
    jak dla mnie jest to bardzo dobra seria, oglądałem z zaciekawieniem każdy odcinek o przygodach Dantego. Najmocniejszą stroną tej serii jest muzyka­‑genialna,
    ponieważ bardzo miło mi się oglądało, więc ode mnie ma 9/10
    Odpowiedz
  • Anielski_Pyl 23.10.2010 18:55:38 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    arseonist 25.05.2010 23:40
    Obejrzałem pierwszy odcin. Marna historyja, Dante jakiś taki mało przekonujący, a to jego ratowanie obcej skóry za każdym razem w dosłownie ostatnim momencie to jakiś żart.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    mijamichi 22.02.2010 22:36
    Totalny gniot. Ocena w tej recenzji znacznie zawyżona
    Bez dwóch zdań mogę powiedzieć, że to anime zasługuje na ocenę 2/10.

    Jeśli recenzent chwali to anime to chyba mało co dobrego widział. Większość anime akcji jest lepsze od tego. Nawet jednej ciekawej walki w tym anime nie było. Muszę również napisać, że bardzo lubię anime akcji, ale dobrej akcji a ta była beznadziejna.
    Postacie nudne, przeciętne, głupie.

    Nie oceniam anime przez pryzmat gry bo wtedy bym musiał mu wystawić 1/10. Co do muzyki to również nic nie warta bo jedynie jakieś przeciętne ciągle te same rytmy się pojawiają.
    Anime wygląda na robione dla amerykańców i nie ma w nim ani trochę ambicji. Wszystko proste jak drut i płytkie jak kałuża.

    O dwóch znajomych głównego bohatera (łowczyniach demonów) nie było praktycznie nic. Zamiast zrobić całe anime o jakimś ciekawym wątku to tworzyli nudne historie z różnymi osobami w schemacie jednoodcinkowym.

    Takie anime zasługuje na pełne potępienie i nigdy nie powinno powstać. Do gry mnie raczej nie zrazi bo najlepiej szybko o nim zapomnieć.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    KaśŚ 18.02.2010 11:10
    Szkoda czasu....
    Początkowo zaciekawił mnie tytuł obejrzałam pierwsze 2 odcinki i ok… Im dalej tym gorzej.. Próbowalam zmusic sie jeszcze 2 razy do obejrzenai całej serii ale nie wytrwałam ..
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Rei Hino 27.11.2009 21:17
    Dla mnie spoko ^.^
    Kreska mi się spodobała (chociaż jestem pod tym względem bardzo wybredna xD) ,chociaż muszę przyznać,że ładniejsza jest w grze.To,co mnie naprawdę zachęciło do oglądania to oczywiście Dante­‑jego wspaniałe używanie pistoletów!Aczkolwiek za mało akcji mieczem… Soundtracki tak mnie wciągnęły,że mam wszystkie ściągnięte,a jeden umiem nawet zagrać na gitarze :3

    Ogólna ocena: 8/10 ^.^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Akurenai 17.09.2009 12:02
    Ja tez jestem fanka gier DMC i powiem tyle anime:FATALNE! jedymą rzeczą jaką je ratuje jest muzyka i moment gdzie Paty trzepnęła Dantego miotłą w gębę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Brixa 17.09.2009 11:36
    Anime to ciąg opowiastek, które na początku są ze sobą niemal nie powiązane, a dopiero na koniec wychodzi, że tak naprwadę, to były one nierozerwalna całością!
    oprawa graficzna całkiem fajna… muzyka jak dla mnie genialna, sceny walki dobre… na prawdę dobre. Koniec to klasyczny happy end dosłownie… Ale bohater totalnie nie pasuje do bohatera z gry! A przecież jest to anime na jej podstawie. Gdzie ten żywy, arogancki i pełen humoru Dante z DMC? Zamiast niego dostaliśmy jakiegos flegmatycznego dziadka, który niczym nie powala, poza swoim brakiem życia i „genialnym” wyczuciem czasu, które tak naprawde jest juz wytarte do granic możliwości. Koniec niemal rozczarowuje,  kliknij: ukryte Niedorzeczne!
    Nie polecam tego anime nikomu…

    Zamaskowano spoiler. Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Haz 2.07.2009 02:49
    Trudno uniknąć porównania do pierwowzoru, jakim jest gra, jeżeli się ją zna, choćby pobieżnie.

    Brakuje w anime uroczej groteski, naciągania do granic absurdu, a także i poza nie, w serii gier obecnej. Brakuje, co tu dużo mówić, jaj. Podczas oglądania ani razu nie miałem ochoty nawet ruszyć się z wygodnej pozycji, w jakiej – rozwalony na krześle – obserwowałem wydarzenia. Bo jakkolwiek dziwnie powyższe zdanie brzmi, już same nieinteraktywne przerywniki w grach stawiały mnie na nogi i swoją piękną absurdalnością sprawiały, że miałem ochotę zakrzyknąć 'FUCK YEAH!', tak, by usłyszała okolica. Jazda na motocyklu po pionowej ścianie niebotycznej wieży połączona z jednoczesnym ćwiartowaniem demonów, anyone?

    Postać Dantego, chociaż kilka jego odzywek było przyjemnych ('Let's settle this before we catch a cold' podczas dramatycznego starcia w ulewnym deszczu), jest zmarnowana, bo jednak zblazowany i sarkastyczny łowca demonów, którego główną ambicją jest wcinanie pizzy może być znakomity do zabawy ze wszelkimi stereotypami poważnych, mrocznych produkcji. Nie powiem, że byłoby to ambitne – w końcu taka dekonstrukcja dokonywała się niejednokrotnie – ale trudno oczekiwać od produkcji takiej jak DMC Bóg raczy wiedzieć jakich ambicji, skoro ma dostarczać niewymagającej intelektualnie rozrywki.

    Dlatego zbytnia powaga jest głównym grzechem serii, bo w dużej mierze zabija to, co mogłoby być w niej fajnie. Nawet walki są takie jakieś nijakie – parę uderzeń mieczem, trochę strzelania. Niewiele z tych przepięknych, niewykonalnych akrobacji przeczących prawom fizyki – które przez to, że przerysowane do granic, w grach były świetne.

    Nie powiem – nadal ogląda się przyjemnie, a to, że seria jest niedługa powoduje, że nie dostaje się niestrawności przed jej zakończeniem – ale jednak można by było zrobić z tego coś dużo fajniejszego.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Czarna 28.06.2009 13:47
    Mi tam się podobało.
    Słysząc komentarze koleżanki, chciałam sama sprawdzić, czy rzeczywiście Devil May Cry nie jest warte oglądania. Na pierwszym odcinku okropnie się wynudziłam – wtedy też pomyślałam: „O! Będzie nudne!” Ale tak nie było. Od drugiego odcinka zaczynała się dla mnie akcja i nie powiem, że mi się nie spodobała. NAJWIĘKSZĄ zaletą według mnie jest muzyka. Istne cudo! Częste ostre brzmienia dopasowane do akcji ;p Przyznaję, niekiedy mi się nudziło, ale później nie mogłam oderwać oczu od oglądania. Sama postać Dantego bardzo mi się spodobała ^^

    Przyznam, że nie grałam w żadną z gier DMC i żałuję tego. Może się wreszcie za nie zabiorę ;3
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Alutek :) 16.06.2009 19:18
    mogło to byś lepsze...
    szczerze powiedziawszy to anime nie zbyt przypadło mi do gustu ze względu na dość prostą i przewidywalną fabułę. postać Dantego jest odlotowa z wyglądu, ale psychika niestety dość schematyczna. Brakuje mi scen walk. w anime są one bardzo okrojone i za krótkie, a szkoda bo z taką kreską były by bardzo efektowne. Kolejnym minusem jest to, że Dante w każdym odcinku pełni właściwie rolę drugoplanową. Najważniejsze są postacie których dotyczy akcja danego odcinka.
    Po za tym, uważam Devil May Cry za całkiem znośne anime, po którym jednak spodziewałam się czegoś więcej. Gdyby tylko epy były ze sobą powiązane na pewno uznałaby,m=m to za pozycje godną poleceia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yosei 18.04.2009 23:01
    DMC
    Dante na poważnie. Dla każdego fana którejkolwiek z gier – całkowicie niestrawne. Dla osób który nie miały styczności z grą – może i fajne, bo nie zdają sobie sprawy z czego twórcy zrezygnowali ...
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime