x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Rzecz miała ambicje pokazać proces tworzenia idolek od kuchni. Poszło tak sobie – poszczególne etapy zachowano, drażni natomiast nieco fakt, że bohaterkom wszystko idzie gładko i jak po maśle, wszyscy im kibicują, a starsze koleżanki, miast obawiać się młodszych konkurentek, ochoczo i bezinteresownie im pomagają.
A
Luchy
22.12.2007 20:11 Hehe xD
Natknełam sie na to na jaikś forum włoskim i po obejrzeniu pierwszego odcinka nasuneły mi sie myśli:„Dlaczego one maja takie same twarze?!Czemu wygladają jakby miały po 14 lat a śpiewają głosem mojej siostry która ma 5?I nareszcie..co jest z tą główną?Normalnie jak ją zobaczyłam to mi się krzesło fizycznie załamało.”.Świat lukru jak w większości anime tego typu.Ale bardzo fajne piosenki szczególnie ta w Endingu…Pam pam xD
R
zergadis0
14.11.2007 21:22 Jedno ale...
Wprawdzie serii nie oglądałem, więc jej nie oceniam, ale chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz odnośnie recenzi – w Japonii zespoły składające się z kilkunastu dziewczyn nie są niczym odkrywczym. Za przykład wystarczy podać bardzo znane Morning Musume.
Bianca
14.11.2007 22:06 Re: Jedno ale...
A to przepraszam ;) Fakt, ze po obejrzeniu sobie serii i posluchaniu jak panienki na rozne glosy spiewaja, to nie posunelam sie dalej niz spytanie kolegi, ktory sie na tym rynku troche zna. Okazuje sie, ze jednak nie dosc. To w takim razie pytanie: czy te girlsbandy zajmuja sie (jako dosyc znaczaca czescia zycia zawodowego) wystepowaniem w reklamowkach TV?
zergadis0
15.11.2007 15:52 Re: Jedno ale...
Trudno mi powiedzieć jak ważna jest to część, ale po wpisaniu w youtube np. „Morning Musume commercial” czy „ayumi hamasaki commericial” (dobra, to jedna piosenkarka, ale też może tutaj posłużyć za argument) wynajduje całkiem sporo reklamówek z ich udziałem.
Vanille
15.11.2007 16:37 Re: Jedno ale...
Owszem, o dziwo to jest bardzo znaczaca czesc ich zycia zawodowego…. Fakt faktem, im gwiazda o wyzszym statusie, tym bardziej 'elytarne' sa to reklamy – no i wlasnie, wyznacznikiem popularnosci japonskich muzykow sa reklamy w jakich wystepuja o_O Japonia!
A
Onii
14.11.2007 20:49 Trochę przesada...
Sądzę, że trochę przesadzono z oceną… Anime nie było takie złe… Przyjemnie się słuchało piosenek, a seria była przyjemna – wiadomo, że nie realna, ale…
A
Roth-chan
14.11.2007 16:56 Cukier
Strasznie przesłodzone i z kiepską faubłą, ale nie było aż takie złe. Spodoba się tym, którzy lubią oglądać kolorowe kawaii dziewuszki z głosami 6‑latek xD Nawet miło się słuchało tych piosenek z 1 odcinka. Szkoda tylko, że taki lukrowy świat jest nierealny…
Daje radę, chociaż...
Hehe xD
Jedno ale...
Re: Jedno ale...
Re: Jedno ale...
Re: Jedno ale...
Trochę przesada...
Cukier