Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Lovedol ~Lovely Idol~

  • Avatar
    A
    Grisznak 5.01.2011 11:13
    Daje radę, chociaż...
    Rzecz miała ambicje pokazać proces tworzenia idolek od kuchni. Poszło tak sobie – poszczególne etapy zachowano, drażni natomiast nieco fakt, że bohaterkom wszystko idzie gładko i jak po maśle, wszyscy im kibicują, a starsze koleżanki, miast obawiać się młodszych konkurentek, ochoczo i bezinteresownie im pomagają.
  • Avatar
    A
    Luchy 22.12.2007 20:11
    Hehe xD
    Natknełam sie na to na jaikś forum włoskim i po obejrzeniu pierwszego odcinka nasuneły mi sie myśli:„Dlaczego one maja takie same twarze?!Czemu wygladają jakby miały po 14 lat a śpiewają głosem mojej siostry która ma 5?I nareszcie..co jest z tą główną?Normalnie jak ją zobaczyłam to mi się krzesło fizycznie załamało.”.Świat lukru jak w większości anime tego typu.Ale bardzo fajne piosenki szczególnie ta w Endingu…Pam pam xD
  • Avatar
    R
    zergadis0 14.11.2007 21:22
    Jedno ale...
    Wprawdzie serii nie oglądałem, więc jej nie oceniam, ale chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz odnośnie recenzi – w Japonii zespoły składające się z kilkunastu dziewczyn nie są niczym odkrywczym. Za przykład wystarczy podać bardzo znane Morning Musume.
    • Avatar
      Bianca 14.11.2007 22:06
      Re: Jedno ale...
      A to przepraszam ;) Fakt, ze po obejrzeniu sobie serii i posluchaniu jak panienki na rozne glosy spiewaja, to nie posunelam sie dalej niz spytanie kolegi, ktory sie na tym rynku troche zna. Okazuje sie, ze jednak nie dosc. To w takim razie pytanie: czy te girlsbandy zajmuja sie (jako dosyc znaczaca czescia zycia zawodowego) wystepowaniem w reklamowkach TV?
      • Avatar
        zergadis0 15.11.2007 15:52
        Re: Jedno ale...
        Trudno mi powiedzieć jak ważna jest to część, ale po wpisaniu w youtube np. „Morning Musume commercial” czy „ayumi hamasaki commericial” (dobra, to jedna piosenkarka, ale też może tutaj posłużyć za argument) wynajduje całkiem sporo reklamówek z ich udziałem.
      • Avatar
        Vanille 15.11.2007 16:37
        Re: Jedno ale...
        Owszem, o dziwo to jest bardzo znaczaca czesc ich zycia zawodowego…. Fakt faktem, im gwiazda o wyzszym statusie, tym bardziej 'elytarne' sa to reklamy – no i wlasnie, wyznacznikiem popularnosci japonskich muzykow sa reklamy w jakich wystepuja o_O Japonia!
  • Avatar
    A
    Onii 14.11.2007 20:49
    Trochę przesada...
    Sądzę, że trochę przesadzono z oceną… Anime nie było takie złe… Przyjemnie się słuchało piosenek, a seria była przyjemna – wiadomo, że nie realna, ale…
  • Avatar
    A
    Roth-chan 14.11.2007 16:56
    Cukier
    Strasznie przesłodzone i z kiepską faubłą, ale nie było aż takie złe. Spodoba się tym, którzy lubią oglądać kolorowe kawaii dziewuszki z głosami 6­‑latek xD Nawet miło się słuchało tych piosenek z 1 odcinka. Szkoda tylko, że taki lukrowy świat jest nierealny…