Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Beniak

  • Avatar
    Beniak 27.08.2013 17:23
    Re: Przegadane anime
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    Tylko że w innych anime te przegadanie albo nie daje się tak w znaki albo przy okazji jest ciekawe. Jak dla mnie cały odcinek 19 był nudny i w sumie po obejrzeniu 18 spokojnie można byłoby się zabrać za 20…
  • Avatar
    Beniak 25.08.2013 13:59
    Re: Anime - ocena
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    To nie plotka. Film ma wyjść na jesieni. [link]
  • Avatar
    A
    Beniak 25.08.2013 13:54
    Przegadane anime
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    Na początku byłem zakochany w tym anime – jakiś dwa tygodnie temu obejrzałem wszystkie odcinki na raz – ale teraz, gdy czekam tydzień na nowy odcinek niestety w znaki dają się przegadane odcinki. Takim jest np. odcinek 19 (nie z wczoraj, tylko z poprzedniego tygodnia), który jest właściwie jednym wielkim flashbackiem który mówi o… no właściwie, o czym? O tym że Eren potrzebuje celu żeby się przemienić?

    Z tego co widzę anime powoli się kończy, więc jak oni chcą to zamknąć? Czy dostaniemy robione na szybkiego zakończenie? Czy może anime zostało zrobione tylko by reklamować mangę?
  • Avatar
    Beniak 1.08.2013 14:46
    Re: DN
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    „Minęło dobre cztery lata od kiedy obejrzałem notatnika ale dalej mam takie dziwne uczucie w klatce piersiowej jak słucham openingu. "
    Kira się tobą interesuje :P
  • Avatar
    Beniak 1.08.2013 14:45
    Re: Totalny gniot
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    Jest psycholem i to jest jego urok :P
  • Avatar
    A
    Beniak 1.08.2013 14:15
    Komentarz do recenzji "Darker than BLACK: Ryuusei no Gemini"
    Tylko mi bardziej podobało się to niż pierwowzór? Hm.
  • Avatar
    Beniak 13.08.2012 12:42
    Komentarz do recenzji "Dragon Ball"
    Brawa dla ciebie. Większość dobrych ocen dla DB to po prostu z sentymentu jest, bo ja naprawdę nie umiem dojrzeć niczego fajnego czy wyjątkowego w tym anime…
  • Avatar
    A
    Beniak 5.03.2012 15:15
    Przeciętniak
    Komentarz do recenzji "Ao no Exorcist"
    Na początku było bardzo fajne. Pierwsze 3, 4 odcinki były wyśmienite. Potem poziom zaczął spadać… szkoda. Bo seria miała niewykorzystany potencjał. Liczyłem na jakąś ciągła fabułę, a tu co jeden odcinek walczą z kimś innym, dołączają nową postać, rozwijają ją trochę po czym rzucają w kąt i zabierają się za następny pomysł… szkoda trochę.
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 13:47
    Komentarz do recenzji "Pokémon"
    Znowu anime, które ma (według mnie) wysoką ocenę, tylko dlatego, że wywołuje sentyment. U mnie też wywołuje. Ale postanawiam ocenić to trzeźwo.

    Pierwsze serie – były OK. Było ciekawie, klimatycznie. Jednak im dalej, tym gorzej. Stało się to monotonne, właściwia każda seria jest o tym samym, ale w innym 'opakowaniu'. Pokemony jako stworki są ciekawe, niektóre fajnie wyglądają, ale niestety to za mało by ocenić tak nudne i monotonne anime.

    Wystawiam 3/10, tylko dlatego, że pierwsze serie były całkiem niezłe.
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 13:44
    Komentarz do recenzji "Mistrzowie Kaijudo"
    Jedyna 'karcianka', który mi się spodobała. Walki były ciekawe, fabuła trzymała się kupy i wciągała, no i było dużo śmiesznych momentów. Miejscami wydawało mi się, że Duel Masters to parodia standardowych karcianek. Polecam każdemu, szczególnie fanom tego typu anime (do których ja nie należę, mimo tego podobało mi się).

    8/10
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 13:42
    Komentarz do recenzji "Bakugan Młodzi Wojownicy"
    No tak, pierwsza seria Bakugan… zła nie jest. Napewno lepsza niż Nowa Vestroja i inne 'sequele'. Jest przeciętna – niby karcianka, których jest mnóstwo to miała coś w sobie ciekawego, klimatycznego. Jednak im dalej, tym gorzej. Postacie są strasznie stereotypowe, mamy samotniczkę, która jest nieśmiała, głupią lalkę która wzdycha do głównego bohatera, głównego bohatera, który jest najważniejszy i ogólnie jest naj, a ego ma większe niż pewna część ciała czarnoskórych mężczyzn oraz seksownego bad boya, który jest samotnikiem. Pominąłem kogoś? Chyba nie.

    A te 'zabaweczki' (w domyśle – bakugany) to już w ogóle masakra.

    Seria ma niewielkie zalety, która wspomniałem na początku. Niby nudne, stereotypowe, ale klimatyczne i wciąga – tego następne serie tego anime nie mają.

    5/10
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 13:34
    Komentarz do recenzji "Dragon Ball"
    Jak dla mnie – dno. Rozumiem – sentyment sentymentem, ale myśląc trzeźwo, to anime nie jest nawet przeciętne. Rozumiem, że od niego wszystko się zaczęło i w ogóle, ale postacie są sztampowe, walki się ciągną a fabuły jest tyle, ile w MTV jest muzyki.

    Wystawiam 2/10. Chciałem wystawić 1/10, ale bądź co bądź te anime ma jakieś zalety – m.in. grafika jak na rok produkcji aż tak masakryczna nie jest.
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 13:28
    Komentarz do recenzji "Soul Eater"
    Na początku myślałem, że to będzie typowy shounen. Zdziwiłem się. Widziałem 20 odcinków, potem przestałem to oglądać, gdyż to po prostu nie moje klimaty. Nigdy nie przepadałem za shonen'ami i zwykłe wytrwałem kilka odcinków, a potem zaczęło się to ciągnąć. Tutaj jednak było inaczej. Seria prezentuje się całkiem fajnie, wychodzi miejscami poza stereotypowego shonena. To mi się w tej serii podoba.

    Moimi ulubionymi postaciami jest Maka i Soul, który tworzą całkiem ciekawą parkę. Do muzyki nic nie mam – jest przeciętna. Grafika jest całkiem ładna, jednak nie zachwyca niczym szczególnym.

    Seria jest klimatyczna, miła. Ja przestałem oglądać, gdyż po prostu taki klimat shonenowo­‑komediowy mi nie podchodzi. Jednak polecam miłośnikom gatunku, oraz tym, którzy są znużeni zwykłymi shonenami. Ja wystawiam z czystym sercem 6/10.
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 13:09
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion"
    Chciałem to obejrzeć, gdyż słyszałem, że jest podobne do DN, ba, nawet lepszy. Zaciekawiony tym faktem, przeczytałem fabułę. „Mechy” – przewróciłem oczami. No, ale reszta fabuły wydawała się ciekawa. No, to włączamy.

    Obejrzałem cztery odcinki. Przepraszam, że oceniam po tylu odcinkach, ALE TEGO SIĘ NIE DA OBEJRZEĆ! Walczyłem ze sobą, już w pierwszym odcinku chciałem to rzucić w kąt. Jednak uznałem, że ocenianie po kilku minutach pierwszego odcinka jest niedorzeczne. Teraz żałuję, że nie rzuciłem tego wtedy w kąt. Zmarnowałem tylko swój czas.

    Mechy bym przetrwał, gdyby nie to, że pierwszych odcinkach nie mamy prawie w ogóle zarysu fabuły. Nawet ja, po przeczytaniu jej z wikipedii nie kapuję zbytnio kto, co jak i gdzie. Gdybym nie przeczytał wikipedii, to pewnie myślałbym, że to anime o Hitlerze z przyszłości który robotami chce stłamsić ludzi. Cóż.

    Wystawiam 4/10, tylko dlatego, że seria miała potencjał. Jakie są dalsze odcinki? Nie wiem. Twórcy zniechęcili mnie do tej serii, a pierwsze wrażenie widza jest najważniejsze.
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 12:41
    Komentarz do recenzji "Brama piekieł"
    Widziałem pare pierwszych odcinków… trudno mi to anime ocenić. Nie lubię takich serii, gdzie są historyjki sklejone w jeden, dwa odcinki i te historyjki nie są zbytnio spójne… wolę jedną wspólną fabułę, a nie takie historyjki. Ale przejdźmy do oceny.

    Grafika bardzo ładna, mroczna, trzyma klimat. Nie mam nic jej do zarzucenia. Muzyka… może nie zwracałem na to zbytnio uwagi, ale mało jej było. Jednakże openingo i endingo (szczególnie endingi) są wspaniałe. Postacie są przeciętne – Hei mi się spodobał od początku, no i fajna była także ta dziewczyna, która musiała być blisko wody (zapomniałem imienia). Nie wiem co jeszcze powiedzieć – anime nie skończyłem, porzuciłem po paru odcinkach.

    Jeżeli lubicie takie historyjki, które dopiero pod koniec się łączą – to zapraszam do oglądania. Jednak ja takiego schematu nie lubię i dlatego trudno mi ocenić to anime.

    Postanawiam wystawić 7/10, gdyby nie schemat historyjek to wystawiłbym pewnie więcej, bo anime ma potencjał. Jednak niestety, będę ciągle nawijał o historyjkach – nie potrafię czegoś takiego zdzierżyć.
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 12:35
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    Jak dla mnie – najlepsze anime na świecie. Nie przywiązuje zbytnio wagi do grafiki, ale tutaj była wspaniała. Dodawała klimatu do całej serii. Muzyka była bajeczna – przygrywki w najważniejszych momentach anime po prostu powodowały ciarki na plecach. Openingi nie zachwycały, jednak w endinach się zakochałem. Na początku L mnie wkurzał, jednak potem go polubiłem. Jednak to Light był moim faworytem do samego końca. Mimo, że trochę zwariował i zaczął zabijać niewinnych. Irytują mnie jednak zawzięci fani/fanki L'a – którzy przestali oglądać anime po  kliknij: ukryte . Fakt faktem, Near i Mello trochę mnie irytowali (najbardziej Near) ale seria nadal trzymała poziom. Jeżeli ktoś oglądał anime dla jednej postaci, to cóż… nie zazdroszczę. Wiele osób narzeka na Misę – jak dla mnie razem z Matsudą tworzyli przyjemne postacie, które odciągały nas czasami od tej całej walki umysłów.

    Seria wydaje się idealna. Jednak są małe niedociągnięcia, głównie logiczne. Np. ten cały plan z wyrzeknięciem się notatnika… przecież to niemóżliwe by stworzyć tak idealny plan, przewidzieć działania wszystkich ludzi i jeszcze doprowadzić ten plan do skutku… Albo to, że Near był taki mądry, ba, rzekłbym, że mądrzejszy od L'a. Skoro był taki mądry, czemu był następcą L'a, a nie grał roli samego L'a? I oczywiście te całe przewidywania w ostatnim odcinku…

    X: Ja wymyśliłem plan
    Y: Przewidziałem to, że wymyślisz taki plan
    X: Ja przewidziałem, że to przewidzisz, więc postanowiłem zrobić cośtam
    Y: Ale ja wiedziałem, że przewidzisz to, że ja przewidzę coś więc uprzedziłem coś i zrobiłem cośtam…

    Ostatni odcinek wyglądał, jakby twórcom nagle zabrakło pieniędzy na kontynuowanie serii i skończyli to. Nie mniej, końcówka ostatniego odcinka była klimatyczna.

    Mimo tych małych niedociągnięć – 10/10. Trudno będzie przebić to anime, ba, czy jest to w ogóle możliwe? Zrobiłbym wszystko, by zrobili kontynuacje tego anime. Nawet, jeżeli kontynuacja byłaby bez sensu. Po prostu brak mi Lighta, Ryuuka, Misy… :P Bardzo podobało mi się także alternatywne zakończenie w mandze, mogliby jakoś ukleić z tego nowe anime, albo coś… No cóż. Nie obejrzałeś tego anime? Leć na YouTube i oglądaj. ^^
  • Avatar
    Beniak 28.01.2012 12:27
    Re: Najlepsze... by było
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    Jak dla mnie cała akcja nie zeszła na psy, fakt faktem, straciła trochę na klimacie, ale jak dla mnie trzymała w napięciu aż do ostatniej sekundy ostatniego odcinka.
  • Avatar
    Beniak 28.01.2012 12:27
    Re: pytanie
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
     kliknij: ukryte Ale kto ich tam wie.

    Zamaskowano spoiler.
    Moderacja
  • Avatar
    A
    Beniak 28.01.2012 12:22
    Komentarz do recenzji "Allison to Lillia"
    Anime niesamowite. Strasznie klimatyczne, trzymające w napięciu. Mimo, że nie lubię robotów (mechów), różnych maszyn, etc. w anime to w tym anime wyjątkowo nie przeszkadzał mi taki wątek. Romantyczny wątek Allison i Willa to było po prostu cudo. Pierwsze seria była wyjątkowa, przyjemna, tajemnicza, miejscami romantyczna zaś druga seria… cóż. Była trochę gorsza ale ciągle trzymała poziom. Polecam wszystkim, którzy po jakimś zawiłym anime chcą odpocząć.
    10/10