Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Cossette-Chan

  • Avatar
    Cossette-Chan 30.10.2015 09:52
    Komentarz do recenzji "K: Return of Kings"
    I prawdemówiąc.. oglądanie 2 pierwszych odcinków to jak męka. Nuda nuda i nuda. Muzyka choć bywa brzmiąca ładnie to jest jej za dużo aż nerwi umysł. Błyszczy, świeci na około. Jak osoba wyżej pisze bardzie bish, sweet itp.
    Ale naprawdę to się bardzo ociąga i strasznie ziewa przy oglądaniu.
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 27.10.2015 17:56
    że co kurde?!
    Komentarz do recenzji "Diabolik Lovers More, Blood"
    Często tego nie robię.. ale to anime jest takin… ****** chłamem.. takim beznadziejnym bytem na rynku. Czy ktoś kto to wydawał… w ogóle oglądał/czytał?! Bo mam wrażenie „ohohoho wampiry Edward zmierzch.. laski to lubią hohoho” i ekranizacja.
    Przecież ta dziewczyna non stop ma to samo ubranie nawet jak śpo, nigdy się nie brudzi, nigdy nie ma innej mimiki gęby, ułożenia włosów (nawet po przebudzeniu).
    A to zapełnienie fabuły.. mrrr… on JĄ gryzie gdy jest ranek, ona traci przytomność i JUŻ JEST PRAWIE NOC. Biedna bezużyteczna nic cały dzień nie zrobiła. oh
    Jej sprzeciwianie się to jak typowa kobieta „nie chce!” znaczy „bierz mnie kociaku”. Albo „nie będę jeść tej czekolady! nie nie nie” i w momencie mówienie zjada 3 tabliczki.
    Jest wciąż czysto, na cholere ona się interesuje czym się oni zajmują skoro nie chce tam być.. No ludzie..
    Haha a ślady po ugryzieniu.. przecież powinna mieć ze kilkadziesiąt blizn… nie ma nic. Daje się pomiatać jak miotła w rękach woźnego. W każdym odcinku dzieje się to samo..
    Grafika znośna, muzyka a niech będzie.. nie słyszę jej ponieważ w mojej głowie wciąż odzywa się głos „co to kur.. jest”...
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 5.12.2013 22:26
    Komentarz do recenzji "Tokyo Magnitude 8.0"
    Pomysł sam w sobie bardzo dobry jednak niezbyt dobre wykonanie. Zwłaszcza, że seria zamiast być emocjonująca i przejmować serce widza na czas seansu to go po prostu przynudza. Ja przyznam szczerze że miałam ochotę przewijać momentami.
    Łzawo robi się tylko w ostatnim odcinku.
    Jakoś tak.. niezbyt przekonuje mnie ta seria. Mogło być lepiej.
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 27.11.2013 00:13
    Komentarz do recenzji "Hakuouki Hekketsuroku"
    Liche zakończenie. Mało rozwinięć. Mnóstwo herbaty. Niezbyt ukazane śmierci zwłaszcza  kliknij: ukryte  bo wnioskuje, że umarł skoro nic o nim nie było… nawet szefunio nie pytał. Kazama i Pan w czerwonych włosach odgrywali zbędną role, a wydawali się na ciekawsze postacie. Ogólnie wszystko jakoś posklejane tako­‑nijako.
    Chociaż muzyka mi się podobała i wątek miłosny. Tak.. zwłaszcza ten wątek, na moje oko kompletnie nie pasowali do siebie, a jednak coś ich połączyło. + za to :]
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 24.11.2013 09:42
    Będzie mi Ciebie brakowało.
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion R2"
    Piękna ta melodia. Ostatnim razem tak łzawo mi było przy końcówce 1 serii Kuroshitsuji.
    Code Geass było tak genialne, że nie ma potrzebny dużo się rozpisywać. Jak tylko ubolewać iż 3 serii przypuszczam nie będzie.

    Za Zero! Człowieka, który zniszczy i zbuduje świat na nowo!
  • Avatar
    Cossette-Chan 23.11.2013 19:38
    Komentarz do recenzji "Diabolik Lovers"
    Czy bohaterka naprawdę jest tak głupia by w 9 ocinku mówić/krzyczeć do wampira „co robisz?!” ? Bo ja myślałam że to się stało już oczywiste od samego początku.
    Może ona lubi „Zmierzch”? Skoro nie ma zamiaru nawet się sprzeciwiać a wręcz sama pcha się w ich łapska.. hm..
    Wieje wiatr… krzaki i drzewa się nie ruszają :D
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 23.11.2013 19:13
    Komentarz do recenzji "Diabolik Lovers"
    Hah.. to oszołomienie i głośne bicie serca głównej bohaterki jak ze Slendera po wzięciu bodajże drugiej kartki :D
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 17.11.2013 23:44
    Luluś!
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion"
    A myślałam że w końcu skrytykuję jakąś serie którą się sporo osób zachwyca.. eh.. myliłam się.
    Mechy.. nie lubie mechów. Już mówiłam na początku „seria byłaby jeszcze lepsza bez nich” ale kto wie.. może bez nich nie miała by aż tak wielu wielbicieli? Z prędkością się przyzwyczaiłam i kompletnie mi te mechy nie przeszkadzały. To tylko trauma po transformerach.

    Anime to perełka, chciałabym tu w każdym możliwym języku móc powiedzieć „cudo”.
    Skąd Ci ludzie biorą aspiracje?! pomysły?! Najpierw DN, teraz to..
    Dziś zapomniałam, że jestem tu.. na tej nędznej planecie. I proszę was.. powiedzcie mi, że po śmierci odrodzę się na ziemi złożonej z anime. Oby Szatan mnie nie kusił taką propozycją.
    Jeśli R2 jak niektórzy mówią ma być lepsze to ten tydzień będę musiała wytrwać bez snu.
    Licze na halucynacje iż stać będę u boku mego Lorda Leloucha!
  • Avatar
    Cossette-Chan 10.11.2013 19:03
    Re: niekoniecznie
    Komentarz do recenzji "BlazBlue: Alter Memory"
    A mi się podoba ._.
    Nie miałam okazji zagrać, jedynie trochę czytałam, ale na anime czekałam. Owszem brak większych wyjaśnień koli i mogli się bardziej postarać jednak nie jedno gorsze anime wyszło na świat.
    Jeśli chodzi o dobre anime z sezonu to „Magi” idzie w niezłą stronę. I wydaje się takie być jeszcze „Pupa”
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 10.11.2013 00:33
    weźcie mi stąd dziewczyne...
    Komentarz do recenzji "Hakuouki Hekketsuroku"
    Ledwo zaczęłam oglądać i już nie mogę wytrzymać.. czy głównym tematem tego anime jest robinie herbaty?! zdałam sobie sprawę że w 1 serii tak samo mnie denerwowała ta dziewczyna. Nie minęło 15 minut odcinka a „Panie Hijikata” wypowiedziała wiele razy. Każdemu radzi odpoczywać i spać. Co z nią jest nie tak?!
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 9.11.2013 02:17
    Raz na wozie, raz pod wozem.
    Komentarz do recenzji "Hakuouki: Shinsengumi Kitan"
    Coś by z tego na pewno było. Skiebździli pomysł a szkoda..
    Po obejrzeniu odcinka nawet miałam tą chętkę na kolejny. Cóż.. nie wiem ile dokładnie Yukimura ma lat, wydaję się bardzo młoda to można jej wybaczyć niektóre słabostki. Chociaż mimo jej ciągłego powtarzania imion chłopców, nie mogłam ich spamiętać. Do tego za każdym razem ktoś ją bronił.. no dosłownie zawsze. Mogła się schować w jakiejś piwnicy czy szafie to nie byłoby problemu! A tak bardzo świetna postać; Saitou musiał ją w większości przypadkach osłaniać. Za postać Saitou i tak +. Dla niego zdecydowałam się oglądać to anime, chociaż miałam nadzieję, że będzie bardziej sceptycznie nastawiony do bohaterki.
    Mogli pominąć w tworzeniu Hakuouki widownie Shoujo.
    Czas na 2 serię. I przyznam, że chętnie się za nią zabiorę. Coś w tej serii jest. I nie mam na myśli masy bishów ^^
  • Avatar
    Cossette-Chan 2.11.2013 12:27
    Re: Fajne.
    Komentarz do recenzji "Magi: The Kingdom of Magic"
    Pierwsza seria bywała interesująca ale i miała wiele momentów przynudzających i zniechęcała do oglądania. Tu póki co idzie w dobrą stronę. Muzyka mimo że ten sam producent to w tej serii jest bardziej wyróżniająca. Miło słyszeć jej dopasowanie do walk ^^ Oby tak dalej.
  • Avatar
    Cossette-Chan 19.10.2013 19:35
    Re: . . .
    Komentarz do recenzji "Diabolik Lovers"
    Tak, oglądałam. Tyle że tam każdy chciał ją poderwać, a tu wykorzystują jako ofiarę. i tylko „nie, puść, proszę nie aaaa nie”. :D Albo.. „przepraszam..” przewrócił ją i mówi jaka jest beznadziejna „wybacz…”.
    Ona go przeprasza za to? :o
    Noż ja bym na dzieciaka sama się rzuciła ^^
  • Avatar
    Cossette-Chan 18.10.2013 23:37
    Re: . . .
    Komentarz do recenzji "Diabolik Lovers"
    Już bardziej rozgarnięte bohaterki są w hentai…
  • Avatar
    Cossette-Chan 16.10.2013 20:35
    Re: Near.. jak nie Kira, to ja cię zabije!
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    Dziś zakończyłam oglądanie…
    Mam problem z oceną. Dać 1 i ulubione czy 10 i ulubione. Mogli chociaż sprawić.. by Near też zginął! a nie co to ma być za przekleństwo?! i ten Matsuda.. a byłoby tak pięknie. Chyba przez najbliższy czas nie dam rady myśleć o innym anime. Za bardzo się wczułam w klimat Death Note. Szkoda.. naprawdę szkoda, że to w tym świecie nie istnieje.
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 16.10.2013 01:36
    Near.. jak nie Kira, to ja cię zabije!
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    Nie będę rozpisywać się jak bardzo mi się podoba. Tylko wtrącę coś co bardzo mi się nie podoba. A jest tym/nim Near. Nagle wszechwiedzący paniuś. Wszystkiego się domyśla nie posiadając zbytnio po czym. Jego osoba jest niezmiernie irytująca że aż serce mi bije gdy Raito jest na ostrzu noża. Mimo wszystko idealnym zakończeniem byłoby zwycięstwo Kiry, na co liczę! Jednak jak to NIESTETY bywa: „zło zawsze przegrywa”...

    Co do muzyki… i tu brawa za pomysł: „Death notes theme” którego oryginalny tytuł to „Carl Orff – Carmina Burana – O Fortuna” gdzie Fortuna to Bogini ludzkiego losu. Wszystko pięknie współgra, a muzyka świetnie wpasowuje się w klimat.

    Takie perełki powinny dostawać 1 gwiazdkę dodatkowo za samo bycie. Pomysł, fabuła.. nigdzie indziej czegoś takiego nie spotkałam. Jestem pewna, że niejednokrotnie będę wracać do tego anime. I już planuje zakup mang. :)
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 24.09.2013 18:17
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: Picture Drama"
    Nie podoba mi się wykorzystanie poważnej muzyki w tej komedii. Uważam, że powinna ona zostać w tv serii, tam nadaje klimat.. strach. a tu to jest trochę jakby kpiące.
  • Avatar
    Cossette-Chan 19.09.2013 07:40
    Re: YHYM....
    Komentarz do recenzji "Diabolik Lovers"
    Kurcze. Głupio się przyznać ale dopiero teraz zauważyłam, że to na podstawie gry. No więc fabuły nie zmieni się raczej w horror. Jednak co nie zmienia faktu iż wrażenia nie robi.
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 19.09.2013 07:37
    YHYM....
    Komentarz do recenzji "Diabolik Lovers"
    Ah tak miło było myśleć bez patrzenia na getunek „a może to będzie horror!” chociaż nie… po głównej bohaterce i jakże łapczywym zachowaniu wampirków od razu widać. Szkoda, naprawdę szkoda. Muzyka przez moment skojarzyła mi się w pewnym horrorem. Ogólnie na + jest ending. Ale to za mało.
    Po 1 odcinku nie powinnam mówić takiego czegoś jednak widzę zmarnowany potencjał. To mogło być coś więcej a nie harem dla kobit. Co zabawniejsze czytałam gdzieś komentarze, że to anime jest „1000 razy lepsze niż VK”. ^^
    Postać fioletowo włosego chłopca póki co wydaje się interesująca.
    Jednak póki co nie wyróżnia się niczym, prócz może to że są tam wampiry.
    Zabawna scena to ja przewróciła się o.. drzazgę. ._. chyba tak.. właśnie o to.
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 13.09.2013 10:33
    wiewórbot
    Komentarz do recenzji "Brothers Conflict"
    Wiewiórka to chyba nieśmiertelna ba.. nawet się nie starzeje.. licze że to będzie jakiś mech czy coś. Bo jest z Chi od narodzin (i wcześniej) a wygląda i mówi tak samo. Nawet ruchy ma jakby młoda była :o
  • Avatar
    Cossette-Chan 12.08.2013 17:14
    Re: eh..
    Komentarz do recenzji "Blood Lad"
    Hm.. z czasem trochę się przekonałam co do tego anime. Bynajmniej nie czuje odrzucenia jak biore się za odcinek. Minus za nudny początek, plus za braciszka ^^
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 27.07.2013 18:29
    Komentarz do recenzji "Brothers Conflict"
    Dla mnie to męczarnia. Dokucza jej, a ona nic. Od kiedy na rynku tyle ciapowatych anime? Kolejny a la „shounen­‑ai” byle by skupić na tym więcej fanek yaoi, które wypromują je dalej. eh. Trzeba było z tego zrobić samych braci i wszystkich homoseksualnych. Wtedy by się 100 razy lepiej oglądało według mnie.
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 24.07.2013 00:19
    Komentarz do recenzji "Karneval"
    Za postać Karoku dodatkowa gwiazdka *_*
    Seria nie idealna ale także nie jakaś skażona.
    Widząc końcówkę to może…. 2 seria? W końcu jeszcze nie wszystko zostało wyjaśnione.
    Z oceną trochę się waham bo miałam przerwę w oglądaniu.
    Ale niech to 7 będzie.
  • Avatar
    A
    Cossette-Chan 21.07.2013 03:53
    eh..
    Komentarz do recenzji "Blood Lad"
    Jeszcze nie zabawne. Ale.. ale czekamy! Może nie będzie tak drętwo, a poczucie humoru zacznie sięgać poziomem do gifu śliniącego się psa.
  • Avatar
    Cossette-Chan 11.07.2013 02:13
    Re: niezręczne
    Komentarz do recenzji "Karneval"
    Przyznam, że mi to także się nie podoba. Gareki w różu… nie tak to nie powinno być.
    Rozumiem widownia Shoujo ale nie przesadzajmy. Sądzę, że sam z siebie by nigdy tego nie ubrał.