Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Gamer2002

  • Avatar
    Gamer2002 27.05.2015 15:11
    Komentarz do recenzji "Cross Ange: Tenshi to Ryuu no Rondo"
    Proszę bardzo, napisz recenzję. Licz się z tym, że ją skomentuję.

    A ja akurat nie będę jęczał czepiając się jakich to słów i określeń recenzent użył czy inne cyferki wystawił, tylko akurat merytorycznie się wypowiem i wypunktuję wszystkie pominięte słabości serii.
  • Avatar
    Gamer2002 27.05.2015 15:08
    Komentarz do recenzji "Cross Ange: Tenshi to Ryuu no Rondo"
    Osobiście bardziej bym polecił Kyoukai Senjou no Horizon, Shin Mazinger, Super Robot Wars OG The Inspectors, Tetsujina z 2004 roku, Giant Robo OVA, Nadesico, Star Drivera czy Heromana. Tytuły mecha/przygodowe/komedie (choć Tetsujina i Giant Robo nie zaliczam do komedii), czyli takie jak Cross Ange, tylko że są no… Akurat dobre.
    Kyousougiga jest jeszcze bardzo dobra, choć tak bardzo mecha nie jest.

    Jeżeli zaś chcesz coś bardziej edgy jak pierwsze odcinki Cross Ange, no to Mazinkaiser SKL czy dowolna OVA Getter Robo.

    Rany, czy wy ludzie nawet wiecie jakie tytuły ja recenzuje? Cross Ange jest z gatunku na którym zęby zjadłem i dlatego wiem że to tytuł cienki jest.
  • Avatar
    Gamer2002 26.05.2015 11:55
    Komentarz do recenzji "Cross Ange: Tenshi to Ryuu no Rondo"
    Ja jestem jedyny mundry, oczywiście.
  • Avatar
    Gamer2002 26.05.2015 11:44
    Komentarz do recenzji "Cross Ange: Tenshi to Ryuu no Rondo"
    sztampa – mechaniczne powielanie środków wyrazu; szablon, maniera

    Pomimo wszystkich starań twórców by to zataić (cyniczny pragmatyzm Ange i Jill, bohaterowie to najemnicy/wiezniowie/wojskowi, całe gore i wszystkie gwałty…) wszystko sprowadza się do wyświechtanego schematu
     kliknij: ukryte 

    Seria nie oferuje żadnego pomysłowego wyjścia z sytuacji w którą zapędziła bohaterów. Decyzja którą Ange podejmuje na samym końcu to jest to, co odstaje od normy, ale  kliknij: ukryte .


    1) implikujesz, że każdy dorosły widz jest wyrobionym odbiorcą,

    Jeżeli jest dorosły nie tylko z powodu cyferki ;)
    2) implikujesz, że wyrobiony widz nie będzie dobrze się bawił przy kinie klasy B.

    Nawet produkty kina klasy B dzielimy na dobrze zrobione i na niedobrze zrobione. Wszyscy teraz kochają filmy Marvela, ale kto lubił film Daredevila?
    To co Cross Ange zrobiło dobrze to stałe prowadzanie fabuły na przód.
    Ale walki mechów są lipne a szokujące momenty to tanie zagrania i nie zgrywają się z tymi naiwnymi. Jest jeszcze parę dziur fabularnych, słaba grafika… Generalnie dostajemy serię, która ani nie ma fajnego świata do którego chce się wracać, ani nie potrafi ciekawie wykorzystać problemy w swoim świecie i także nie robi nic co jest godnego zapamiętania (poza głównym złym, który potrafił być naprawdę creepy).

    Cross Ange to produkt marny i nie ma w tym żadnej filozofii.
  • Avatar
    Gamer2002 26.05.2015 09:56
    Komentarz do recenzji "Cross Ange: Tenshi to Ryuu no Rondo"
    Dorośli nie oglądają wyłącznie serii poważnych i głębokich.

    Ale obejrzeli dość by rozpoznać tania sztampa z lipną akcją.
  • Avatar
    Gamer2002 26.05.2015 09:52
    Komentarz do recenzji "Cross Ange: Tenshi to Ryuu no Rondo"
    Ktoś używa Code Geass jako pozytywnego przykładu i stawia go obok NGE. Łaaaaadnie. Może jeszcze mi powiesz że Elfen Lied dobrze przechodził z komedi w dramat, tak delikatnie jak rozpędzony czołg na lodzie w grupke przeszkolaków.

    A ktoś nie załapał po co te przykłady zostały przywołane i następnie robi kwestionujący inteligencje osobisty wyjazd. Łaaaaadnie.
  • Avatar
    Gamer2002 7.12.2014 12:15
    Re: Ile odcinków to ma?
    Komentarz do recenzji "Kyousougiga [2013]"
    Bo wykupione standardowe miejsce na 13 odcinków w telewizji trzeba było czymś zapełnić, a budżet starczał na 10 odcinków animacji.
  • Avatar
    Gamer2002 10.10.2014 18:30
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Gundam G no Reconguista"
    I jestem pewien, że w kolejnym odcinku okaże się, że to był jakiś super przebiegły plan papieża z pułkownikiem.

    Przecież już się to okazało, że pozwoli na ucieczkę Gundama by mieć uzasadnienie na ekonomiczne represje :P
  • Avatar
    Gamer2002 4.10.2014 16:26
    Komentarz do recenzji "Gundam G no Reconguista"
    Ech, oby tylko nie powtórka z Seeda i traumatyczni frenemies….

    Już był Gundam który zrobił ten wątek lepiej ;p
  • Avatar
    Gamer2002 4.10.2014 15:53
    Komentarz do recenzji "Gundam G no Reconguista"
    Nie wiadomo.
    Wiadomo, ze motylkowatym Charem zostanie taki jeden gość co jest kumplem MC i wydaje się być porządnym gościem. Tylko że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że MC opuści swą frakcję.
  • Avatar
    Gamer2002 23.09.2014 13:48
    Komentarz do recenzji "Byston Well Monogatari: Garzey no Tsubasa"
    To nie byłaby dla Tomino pierwszyzna, ditto Gundam F91.
    „Hey Tomino, chcesz zrobić nową serię Gundama? Gdy będziesz miał gotowe 10 odcinków powiemy ci, że chcemy mieć tylko film!”.
  • Avatar
    Gamer2002 15.07.2014 11:04
    Re: Odcinek 1
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon II"
    Do tego biegający przez cały epizod na golasa Tori był już lekko żenujący

    Pro tip: Przyzwyczaj się do niego będącego na golasa.
  • Avatar
    Gamer2002 12.07.2014 17:35
    Re: Odcinek 10
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    Panienka od fanfików w roli stratega też wypadała wesoło

    To chłopak :P
  • Avatar
    Gamer2002 12.07.2014 11:38
    Re: Odcinek 1
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    Chłopak chcący zostać królem (już nie pamiętam dokładnie czemu, dawno tej serii nie oglądałem), miał tak traumatyczne dzieciństwo że nauczył radzić sobie z tym grając błazna, genialny idiota który jest sprytniejszy niż okazuje, mimo wszystko ma dość charyzmy by gromadzić wokół siebie ludzi…

    To już było w Naruto, różnica jest że nie jest fighterem tylko dawcą many i że biega za dziewczyną a nie chłopakiem ;P

    Kapuje koncepcje twórców że główny bohater jest jak szachowy król, ważny ale słaby. Toori był nawet znośny w sezonie 1, ale potem w sezonie 2 przez 80% czasu powtarzał gag że biega na golasa, który się szybko znudził jak i on sam.
    I przez ten cały czas coraz więcej postaci udowadniało, że to one mogły być bohaterem głównym i seria by na tym nie straciła. I to do stopnia, że w sezonie 2 głównego bohatera zrobili z trzecioplanowca z sezonu 1 dając mu mniej więcej ten sam wątek jaki miał Toori w sezonie 1, który zresztą w tym wykonaniu bardziej mi się spodobał.
  • Avatar
    Gamer2002 12.07.2014 01:43
    Re: Odcinek 1
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    Główny bohater to lolrandomowiec, ergo seria to komedia ;P
  • Avatar
    Gamer2002 12.07.2014 01:40
    Re: Odcinek 7
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    Phi.

    W moich oczach 6/10 pierwszemu sezon i 7/10 drugi.

    Skandalicznie niską popularność ma u mnie Tetsujin 28 (8/10 i dałbym 9/10 gdybym dla takich tytułów nie był bardziej wymagający niż zwykle).
  • Avatar
    Gamer2002 10.07.2014 23:23
    Re: Odcinek 2
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    Anna Grodzka a'rebours tej serii, czyli Masazumi Honda

    Ona jest najlepszą postacią w serii.

    Poważnie.
  • Avatar
    Gamer2002 10.07.2014 18:55
    Re: Odcinek 1
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    Myślę, że gdyby seria byłaby poważna, to byłoby to tylko gorzej bo cały ten infodump przy 2 x 13 odcinkach by nie przeszedł.

    Teraz też nie przechodzi, ale przynajmniej dostaje się całkiem całkiem lekką szaloną serię :P
  • Avatar
    Gamer2002 10.07.2014 15:20
    Re: Odcinek 1
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    i od razu pojawia się wątpliwość, czy to, co oglądamy, jest na serio, czy dla jaj

    Nah, to jest komedyjka.

    Co do postaci to w sumie wszyscy są całkiem fajni… Poza no właśnie głównym bohaterem i bohaterką :P
  • Avatar
    A
    Gamer2002 12.06.2014 11:14
    Komentarz do recenzji "Kikou Senki Dragonar"
    Przygody Kaine'a, Lighta i Tapa zasługują jednak na uwagę ze względu na historię Gundama, gdyż stanowią istotny krok na drodze ku takim seriom, jak chociażby Gundam Wing.


    Gundamie i recenzencie Slova!
    Nie idźcie tą drogą!
  • Avatar
    Gamer2002 12.06.2014 10:58
    Komentarz do recenzji "Kyousougiga [2013]"
    Nah

    Shin Mazinger też miał pierwszy odcinek składający się z przeplatanych przyszłych (i nie użytych) scen.

    I to było tak samo AWESOME.

    PS: Trza było czytać moją recenzję odcinka pilotażowego, to byś został ostrzeżony że był reżyserowany wg logi wariackiego snu i był umieszczony w środku historii.
  • Avatar
    Gamer2002 6.06.2014 11:39
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Kyousougiga [2013]"
    Mam inne spojrzenie na takie rzeczy.

    Tak, odcinek pilotażowy i ONA były dobre, nie bez powodu dałem im wysokie noty. Ale choć pozostawianie kwestii w sferze domysłów nie jest złym rozwiązaniem, to jest jednak pójściem na łatwiznę w porównaniu z opowiedzeniem pełnej historii. Myślisz że dlaczego seriale takie jak Lost były fenomenem z początku ale gdy przyszło do zamknięcia historii to nastąpiło rozczarowanie? Półki nie dostarczysz odpowiedzi widz będzie jej szukał w swej sferze domysłów, nierzadko znajdując lepszą niż tą którą wymyślisz sam.

    Co do drugiej połowa serii, to prawda że jest ona słabsza od pierwszej. Osobiście zastanawiałem się czy nie wystawić tv 8/10 z jej powodu, ale…
    * Zbrodnią drugiej połowy jest po prostu przejście z fenomenalnego anime w zwykłe dobre anime.
    * Finałowy odcinek był dla mnie dobry.
    * Doceniam determinacje i zaangażowanie twórców, którzy po ~3 latach nie poddają się by opowiedzieć swą historię nawet jeżeli nie byli w stanie zabrać środki na 13 odcinków animacji.
    * Spośród wszystkich recenzowanych prze ze mnie anime to jest tytuł na którego mogę z czystym sercem zachęcić absolutnie każdego.
  • Avatar
    Gamer2002 6.06.2014 01:48
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Kyousougiga [2013]"
    Mam odmienna opinię.

    Straszne, nie? =O

    Dopiero tutaj Kurama i Yase dostali zasadniczą głębie a Myoue junior stał się jeszcze lepszą postacią.

    Bo seria jest ostateczną formą którą zapewne chcieli zrobić od początku?

    Nie do końca.

    Chociażby Inari w pilocie z 2012 był kobietą.
  • Avatar
    A
    Gamer2002 23.04.2014 16:04
    Komentarz do recenzji "Densetsu Kyojin Ideon"
    W świecie miłośników wielkich robotów krąży legenda głosząca, że Tomino przekupił producentów wizją linii zabawek inspirowanych Ideonem – wszak trzy łączące się w całość maszyny, sprzedawane osobno, to czysty pieniądz.

    Dodam, że najlepiej oddał to Gundam Sousei
  • Avatar
    Gamer2002 23.04.2014 15:50
    Re: super
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    recenzentka nawet nie raczyła w jednej dziesiątej zrozumiec tego anime

    Przynajmniej potrafię rozróżniać płcie.

    Anime cieżkie ale za to majstersztyk, gdyby nie tłumaczenie takiego Molu to anime wylądowało by w koszu.

    Jak sam Molu powiedział:
    Ja żeby przetłumaczyć Horizona (i go zrozumieć) obejrzałem go paręnaście razy.

    Cóż, jestem skromnym recenzentem rozrywkowych kreskówek i moje recenzje są pisane pod generalną publikę, która nie będzie do oglądania anime podchodzić jak do analizy Ulissesa. Horizon to dobry spektakl i niezłe komediowe anime z całkiem sympatycznymi postaciami (choć główna para to najsłabsze postacie), moja recenzja była generalnie pozytywna pomimo wypuklenia co może zrazić generalną widownie.

    Jeżeli zaś ktoś uważa że moja recenzja nie dostrzega trzydziestego szóstego dnia i wielce tym pokrzywdziłem tą serię… Każdy może napisać recenzje alternatywną, tak samo jak każdy może gadać „wiem o anime więcej niż recenzent, ale nie będę mówił co” :)