Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Grisznak

  • Avatar
    A
    Grisznak 5.07.2008 17:45
    ...
    Komentarz do recenzji "Soukou Kihei VOTOMS"
    Dobre, mocne ciężkie, wojenne science fiction, raczej dla fanów Henleina niż P.K. Dicka. Może ciut za długie, ale poza tym niezłe.
  • Avatar
    Grisznak 3.05.2008 18:01
    Re: Niesprawiedliwa ocena dla RoE.
    Komentarz do recenzji "Evangelion 1.11 (Nie) jesteś sam"
    Oceny są moją wyłącznie subiektywną sprawą i odnoszą się do nowej wersji Evy. Biorąc pod uwagę, jak niewiele w rzeczy samej zmieniono, wydaje mi się, iż są one dość wysokie. Trudno tu porównywać ocenę z tą wystawioną Bokurano – serii całkowicie nowej i nie będącej li tylko odgrzewanym kotletem, który podano w nowym sosie.
    Oddałem Evie pełną sprawiedliwość jako serii ważnej dla dziejów gatunku, ale nie mam zwyczaju zawyżać ocen „za zasługi”. Nowa Eva nie jest czymś złym, ale nie jest czymss na tyle wybitnym, aby dawać jej oceny najwyższe. Na nie może mieć szanse ostatni z filmów, który zaprezentuje zupełnie nowe zakończenie.
  • Avatar
    A
    Grisznak 15.04.2008 14:09
    ...
    Komentarz do recenzji "Uliczny wojownik II"
    Ja ten film wspominam bardzo mile. Kawał dobrej roboty i w miarę przyzwoite oddanie klimatu gry. Plus Chun Li pod prysznicem.
  • Avatar
    Grisznak 27.01.2008 11:14
    Re: Wspaniała klasyka
    Komentarz do recenzji "Ginga Eiyuu Densetsu: Waga Yuku wa Hoshi no Taikai"
    Film nie stanowi streszczenia serii, a jedynie niektórych wątków z pierwszych epizodów. Prequelem ciężko go też nazywać, bo faktyczny prequel do serii stanowi film „Golden Winds” i późniejsza seria oavek, których akcja dzieje się chronologicznie pomiędzy Golden Wings a opisywanym tu filmem.
  • Avatar
    A
    Grisznak 26.01.2008 14:27
    ...
    Komentarz do recenzji "Sayonara Zetsubou Sensei"
    Po pierwszych epizodach byłem zachwycony i w ciemno zaklepałem sobie recenzję. Im dalej, tym było gorzej aż w końcu oddałem rezerwację, obawiając się, że zbyt surowo ocenię ten tytuł, co może wynikać z moich braków w znajomości pewnych japońskich niuansów. Jak widzę, nie tylko ja doszedłem do analogicznych wniosków – ten tytuł byłby świetny, gdyby był o połowę krótszy, zaś twórcy nie starali się na każdym kroku podkreślać, jacy to są wspaniali i inteligentni.

    W efekcie czego wszyła dobra (ale nie wybitna) komedia absurdalna, naszpikowana dowcipami, z których spora część pozostaje dla przeciętnego gajina niezrozumiała.
  • Avatar
    Grisznak 3.01.2008 11:27
    Re: DFC
    Komentarz do recenzji "Kodomo no Jikan Special"
    Anonymous napisał(a):
    Wesołe jest zdanie „psuje wizerunek anime”, oczywiście w kontekście setek tentaklowych hentajów, ale cóż poradzić.


    Tak się składa, że tentaklowe hentaje są ex definitio adresowane do dorosłych, pełnoletnich widzów, zaś bohaterki tychże produkcji są najczęściej dużo starsze niż te, które występują w podanych przez Ciebie przykładach. Toteż tam sprawa jest prosta – tym bardziej, że Japończycy tez mają cenzurę, niekiedy bardzo restrykcyjną. Tu zaś, pod płaszczykiem serii dla młodzieży przemyca się chore przeświadczenie, że dzieci mają pełną świadomość seksualną, co jest jednym z postulatów tych wykolejeńców, którzy domagają się legalizacji pedofilii.

    Co do poprawności politycznej, to moda na tolerancję, wiążąca się z political corectness nakazywała by raczej pochwalenie tego anime lub też właśnie usprawiedliwianie jego pedofilskich podtekstów takimi ściemami jak „odmienność kulturowa” czy „tolerancja”.
  • Avatar
    A
    Grisznak 25.12.2007 15:13
    Trza obejrzec
    Komentarz do recenzji "Karas"
    Pierwsze odcinki były takie sobie. No moze efektowne walki i cos wiecej. Zabawa zaczeła sie przy 5 i 6 odcinku. „Totalna ruchawka zniszczenia i pozoga”, to opisuje wszystko. Rzez ludzi, walka człowieka z Mikurą, wszystko nagle staje sie jasne.

    Szczegolne brawa nalezą sie autorom za sceny walki i dramatyzm dwóch ostatnich odcinków.
  • Avatar
    Grisznak 9.12.2007 15:57
    Re: dobre, ale wymagające kino
    Komentarz do recenzji "Touka Gettan"
    Filippiarz napisał(a):
    Projekty postaci zrobił Carnelian – strona domowa Carneliana, dosyć znany w pewnych kręgach ;P

    Drobna uwaga – Carnelian to kobieta, choć owszem, biorąc pod uwagę, że czasem opracowuje designi do gier eroge, można się pomylić.
  • Avatar
    A
    Grisznak 1.12.2007 18:09
    Za i przeciw
    Komentarz do recenzji "Vampire Hunter D: Żądza krwi"
    Za: Fabuła, kreska, postacie, akcja
    Przeciw: Upudrowane wampiry
  • Avatar
    A
    Grisznak 28.10.2007 14:13
    Raczej za
    Komentarz do recenzji "Sakigake!! Cromartie Koukou"
    Mi sie podoba. Humor jest bardziej inteligientny niż to sie wydaje na pozór. Fajny opening. Lubie goryle a ja Freddiego.
  • Avatar
    Grisznak 9.10.2007 15:00
    Re: Kodomo no Jikan
    Komentarz do recenzji "Kodomo no Jikan Special"
    A jakie widzisz perspektywy dla tego tytułu? Na dobrą sprawę jego głównym wątkiem jest legitymizacja pedofilii poprzez stwierdzanie, że małe dziecko może być świadome własnej seksualności i wykorzystywać ją prowokująco.
  • Avatar
    A
    Grisznak 9.10.2007 09:46
    lolikon
    Komentarz do recenzji "Kodomo no Jikan Special"
    Powiem tak – wytrzymałem gdzieś tak jedną trzecią i dałem spokój. Beznadziejne anime (podobno niezwykle popularne w Japonii – ma wersję książkową i mangową, a teraz staruje seria tv) dla tych, którzy czują niezdrowe skłonności do dziewczynek poniżej 12 roku życia.
    Nie dziwię się, że USA nie zgodzono się na dystrybucję tego czegoś. Autora tego „dzieua” leczyłbym elektrowstrząsami albo do razu, profilaktycznie, wykastrował.
  • Avatar
    A
    Grisznak 22.09.2007 16:53
    tego...
    Komentarz do recenzji "Final Fantasy: Wojna Dusz"
    To byłby lepszy film, gdyby nie nazywał się „final fantasy”, bo niestety związki z serią są nieznaczne.
    Wizualnie prezentuje się rewelacyjnie, muzyka też jest całkiem przyjemna dla ucha. Gdyby tylko fabuła była ciut lepsza, no ale w końcu you can't have it all.
  • Avatar
    Grisznak 21.09.2007 18:05
    Re: ???
    Komentarz do recenzji "Mizu no Kotoba"
    Jedno do drugiego – naturalnie nic. To dość swobodne odniesienia do samego anime.
  • Avatar
    A
    Grisznak 15.08.2007 18:41
    Kawał dobrej roboty
    Komentarz do recenzji "Afrosamuraj"
    Anime godne polecenia mimo tego ,ze motyw zemsty jest dosc banalny, ale ba wykonanie to juz druga strona. Postacie są wyraziste i ciekawe, niezła sciezka dzwiekowa i Samuel L. Jackson tworzą razem klase samą w sobie
  • Avatar
    Grisznak 28.07.2007 11:33
    Re: 100% bawełny
    Komentarz do recenzji "AIKa R-16: Virgin Mission"
    fm napisał(a):
    O ile zgadzam się z ogólną wymową recenzji, to oceny wydają mi się trochę za wysokie. Bohaterki są tu właściwie tylko manekinami, na których majtki mają dobrze wyglądać, a co do fabuły to tak kretyńskiego zawiązania akcji dawno nie widziałem - kliknij: ukryte .

    Raczej coś dla fetyszystów niż normalnych widzów. Nie sądzę, by w następnych odcinkach coś się poprawiło.


    Może dlatego, że jednak widziałem głupsze (a zaręczam, są takie). Do Aiki trzeba podchodzić z niezbędnym dystansem, a i sentyment nie zaszkodzi.
  • Avatar
    A
    Grisznak 25.07.2007 11:49
    Kazdy ma swój gust, czasem dziwny
    Komentarz do recenzji "FLCL"
    Moim zadaniem i dwóch kolegów FLCL (Furi Kuri)jest genialnym anime. Wielu osobom moze sie niepodobac taki pokład psychodeli i szalenstwa zamieszczony w szesciu odcinkach. Człowiekowi czasem przyda sie troche odpoczynku od powaznych seri w których biega tylko o to by uratowac swiat. Jak dla mnie dzieło wybitne mimo tego ze i tak nie wiem o co chodzi do konca
  • Avatar
    Grisznak 4.07.2007 14:40
    Re: kawaii^^
    Komentarz do recenzji "Strawberry Panic!"
    No to obejrzyj sobie Maria Sama Ga Miteru i Brother, Dear Brother, a zobaczysz o co chodzi. Każdy z tych tytułów bije SP na głowę, więc nie będzie to czas stracony.
  • Avatar
    Grisznak 17.06.2007 20:07
    Re: slabe anime
    Komentarz do recenzji "My-HiME"
    Tak sądzisz? Manga to sztampowy, mocnoe erotyzujący, ale fabularnie nudawny shonen, w dodatku bez Shiznat. Jak dla mnie rzecz nader przeciętna.
  • Avatar
    Grisznak 19.05.2007 18:20
    Re: Wiele niewiadomych???
    Komentarz do recenzji "Neon Genesis Evangelion"

    Jeśli coś tu jest niezrozumiałe, to twoja ortografia. Widać „szusty” zmysł działa nader wybiórczo.
  • Avatar
    Grisznak 22.04.2007 15:21
    Re: FF VII
    Komentarz do recenzji "Final Fantasy VII: Advent Children"
    Jeśli masz PS2 to powinna zadziałać (PS2 emuluje gry z PS), poza tym FF VII ma także wersję na PC.
    Co do anime – powstało FF VII: Last Order, rozwijające wątek z Nibelheim. Zaś o nowej wersji gry krążą od lat legendy – i prawdopodobnie na tym się skończy.
  • Avatar
    Grisznak 1.04.2007 16:49
    Re: nonono...
    Komentarz do recenzji "My-Otome"
    Dziwne? Nie jest tajemnicą, że nawet średniawe anime może uratować grono ciekawych bohaterów.
  • Avatar
    Grisznak 1.04.2007 16:48
    Re: My-Hime i My-Otome
    Komentarz do recenzji "My-Otome"
    Krzych Ayanami napisał(a):
    Chociaż swoją drogą jak sobie pomyślę co zrobili z mangą, która jest właściwie hardcorowym shonenem…

    Prawda…sam się przymierzałem do kupna angielskiego wydania, ale wcześniej, gwoli upewnienia się, ściągnąłem skany…Typowy, niezbyt udany shonen.
  • Avatar
    R
    Grisznak 1.04.2007 09:47
    nonono...
    Komentarz do recenzji "My-Otome"
    Zeggie, dałeś tu drobną plamę. 80% ludzi, któzy oglądali obie serie Mai robili to dla jednego, konkretnego powodu: Shiznat.
    No ale nie jesteś yurista, więc to w sumie nie twoja wina.
  • Avatar
    A
    Grisznak 16.03.2007 18:29
    przeciętniactwo...
    Komentarz do recenzji "Hoshizora Kiseki"
    Oczekiwałem czegoś więcej, a tu mamy tylko średniej klasy romansidło. Wykonanie również mnie nie rzuciło na kolana. Może, gdybym miał 16 lat, podobało by mi się bardziej.