Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

joyce9

  • Avatar
    A
    joyce9 5.06.2013 02:01
    Skąd ta popularność?
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Obejrzałam SAO pochłaniając odcinek za odcinkiem. Lubię serie fantasy z wątkiem romantycznym, więc spodziewałam się czegoś ciekawego. Seria miała swoje wzloty i upadki i ogólnie oceniłam ją całkiem dobrze. Zastanawia mnie po prostu skąd takie duże zainteresowanie tą serią? Czy była intensywnie reklamowana? Trudno nazwać ją wybitną, czy szczególnie oryginalną. Szlachetni wojownicy, wątki romantyczne, walka o życie, przecież to już wszystko gdzieś było, prawda? Np. InuYasha też trzyma się w koncepcje przygody/fantasy/romansu do tego dostał naprawdę pozytywne noty, a otrzymał 10­‑krotnie mniej komentarzy. Nawet na festiwalu fantastyki Pyrkon, odbyła się prelekcja o Asunie i Kirito. Skąd taka popularność, czy ktoś mi to może wytłumaczyć?
  • Avatar
    A
    joyce9 5.06.2013 01:49
    Zaskakujące!
    Komentarz do recenzji "Kimi wa Pet"
    Nie spodziewałam się po Kimi wa Pet, czegoś więcej, niż głupiutkiej komedii romantycznej. Jednak specyficzne zawiązanie akcji było tylko pretekstem do tego by pokazać widzowi tak naprawdę słodko­‑kwaśną historię o miłości. I nie chodzi mi tu o różnicę wieku między postaciami, ale oto w jaki sposób borykają się z własnymi demonami strachem przed samotnością, brakiem pewności siebie, czy obawą,że nie uda im się sprostać oczekiwań innych. Głównych bohaterów Sumire i Takeshiego „Momo” połączyła wzajemna bliskość, gdzie słowa: „Wróciłam!” i „Witaj w domu” stały się schronieniem przed wszelkimi problemami. Chwała dla aktorów, którzy fenomenalnie zagrali swoje rolę, iskrzenie między postaciami było widać gołym okiem.  kliknij: ukryte Podsumowując, pod przykrywką komedii romantycznej, twórcom udało się pokazać trudną dozę życia, która pokazuje jak bardzo potrzebujemy drugiej osoby, przy której możemy poczuć się sobą, aby osiągnąć szczęście. Polecam!
  • Avatar
    A
    joyce9 14.03.2013 12:57
    Saint Tail
    Komentarz do recenzji "Kaitou Saint Tail"
    Anime mogę określić w dwóch słowach: naiwnie urocze.Gdyby to była inna seria, pewnie ta naiwność odebrałaby dużo przyjemności w oglądaniu i stała się irytująca.W przypadku Saint Tail, które jest klasycznym przedstawicielem shoujo dla gimnazjalistek, jest zaletą. Mamy więc ciepłą historię o pierwszej miłości, sympatycznych bohaterów i nutkę magii w tle. Polecam fanką shoujo w każdym wieku, bo anime jest naprawdę miłą odskocznią od współczesnych serii. Ogółem 7/10
  • Avatar
    joyce9 4.04.2010 21:27
    Re: klapa
    Komentarz do recenzji "Inuyasha Kanketsu-hen"
    Hm… Mnie osobiście się bardzo podobało. Poza tym Agathe, najpierw mówisz, że, cytuję
    Tak beznadziejnej ekranizacji jeszcze nie widziałam :(
    a potem twierdzisz, że, znowu pozwolę sobie zacytować:
    No aż tak bardzo nie ktrytykuję,
    Coś mi tu więc nie pasi :/
  • Avatar
    A
    joyce9 4.04.2010 21:22
    Brawo
    Komentarz do recenzji "Inuyasha Kanketsu-hen"
    Niesamowita końcówka, w końcu, niemal 5 lat po obejrzeniu InuYashy doczekałam się rozwiązania historii. Fabuła świetna, oddaje idalnie klimat twórczości Rumiko Takashi, brawo brawo za fabułę i za utrzymanie serii w klimacie poprzednich odcinków. Piękne zakończenie. Świetne przedstawiono zmiany jakie zaszły w zachowaniu bohaterów, kliknij: ukryte  Nawet końcówka, czego się obawiałam nie razi ani zbytnim dramatyzmem, ani przesłodzeniem, nie jest też udziwniona w jakiś beznadziejny sposób. Ale też nie jest rozczarowująca Prócz fabuły i dialogów warto zwrócić uwagę na wysoki poziom muzyki (choć jest to ten sam soundtrack co do poprzednich odcinków, wciąż jest to kawał solidnej roboty) I grafika. Po prostu coś pięknego. Grafika InuYashy była już ładna 10 lat temu. (jak ten czas leci!) Teraz to już jest mistrzostwo. Piękne kolory, żywe krajobrazy, niezła animacja. Zachowano projekty postaci, nie zmieniając ani nie wyolbrzymiając oczu jak w kinówkach. Za to wydają się one jeszcze bardziej dopracowane. Polecam wszystkim, z czystym sumieniem 10/10.
  • Avatar
    joyce9 4.04.2010 17:17
    Re: co wy w tym widzicie?
    Komentarz do recenzji "Inuyasha"
    Dobrą serię fantasy, komedię, romans, ciekawie przedstawiającą feudalną Japonię, oraz postaci z mitów japońskich. Prócz tego jest świetna muzyka, seiyuu i grafika. Wymieniać więcej? :)
  • Avatar
    joyce9 4.04.2010 17:15
    Re: tasiemiec A'la Takahashi
    Komentarz do recenzji "Inuyasha"
    Wiesz co, ale ja mimo wszystko wolę dubbing polski do Ruchomego Zamku Hauru, Sophie ma trochę za piskliwy głos, ale i tak przez 80% anime mówi innym głosem. Za to Boberek jako Calcifer jest świetny, a sam Hauru też daje sobie radę. Za to w ang dubbingu brrr… Co do InuYashy, japońskie seiyuu jest genialne, więc rzeczywiście warto zachować je w wydaniu polskim
  • Avatar
    R
    joyce9 4.04.2010 17:12
    InuYasha
    Komentarz do recenzji "Inuyasha"
    Oczywiście kocham to anime, było jednym z pierwszych jakie obejrzałam, świetni bohaterowie, muzyka, fabuła. Wielkie dzięki dla twórców, którzy dokręcili końcówkę- która uwaga ma również dobrą fabułę i prześliczną kreskę. Mam tylko jedne pytanie, czy przypadkiem to anime nie powinno mieć określonego gatunku: romans? Wiem, że fabuła nie skupia się tylko wokół uczuć bohaterów, ale mimo wszystko stanowią one istotną rolę w historii.
  • Avatar
    A
    joyce9 11.03.2010 13:26
    Utawarerumono
    Komentarz do recenzji "Utawarerumono"
    Dobra seria, ładna grafika, ładna muzyka (choć nie wybitna), fabuła ciekawa, równa do samego końca. Bardzo podobał mi się pomysł z finałem, a także roztrzygnięciem tożsamości bohatera (oklaski za oryginalny i nienaciągany pomysł). Postaci z charakterem, dobrze zarysowane. Z czystym sumieniem wystawiam 8 tak samo jak recenzent. Polecam!!!
  • Avatar
    A
    joyce9 1.01.2010 17:34
    Podniebna poczta Kiki
    Komentarz do recenzji "Podniebna poczta Kiki"
    Nie rozumiem tych wszystkich zachwytów nad tym filmem. Fabuła wydawała się wręcz nudna, a problemy samej Kiki, niemal banalne. Poza tym motyw: „tracę wiarę w samą siebie i nic mi nie wychodzi” jest tak banalny, że sam w sobie nie może stanowić niczego oryginalnego. Z resztą cały świat przedstawiony jest wyjątkowo naiwny i naciągany. Nie chodzi o to, że Kiki jest dzieckiem i że ma swoje dziecięce problemy. Również w anime „Mój sąsiad Totoro” został przedstawiony świat z punktu widzenia dzieci i był on znacznie ciekawszy. Grafika ładna, choć bez zachwytów, Miyazaki nie pokazał nawet w połowie swego kunsztu (starszy o kilka lat film „Nausicaa” może poszczycić się o wiele lepszą grafiką). Postaci mało oryginalne, prócz Jiji – który stał się moim ulubieńcem.
    Muzyka ok.
    Ogólnie 6/10