x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: klasyfikacja
Re: klasyfikacja
Re: klasyfikacja
Ecchi to na przykład Baby Princess 3D Paradise Love czy Bathing with Hinako. Hentai to np. kliknij: ukryte naprawdę chcesz wiedzieć? kliknij: ukryte Na własne życzenie: kliknij: ukryte Night Shift Nurses, który w odróżnieniu od większości hentaiów jest thrillerem erotycznym, posiada fabułę traktującą o władzy i szantażu. Więc głębia fabuły lub jej brak o niczym nie przesądza.
Re: klasyfikacja
A pytanie nie jest aż tak niewinne, bo jeśli ktoś ogląda „Ebichu” w celu podniecenia, bo na przykład rajcują go mangowe kobiety narysowane w ten sposób, to myślisz, że się przyzna?
Re: klasyfikacja
Co do fabuły… nie zgodzę się. Seks i wszystkie jego aspekty łącznie z fetyszami i zboczeniami, jest tu motywem przewodnim.
płynąca woda
Dzieci wyidealizowane? Wolne żarty. kliknij: ukryte Rin – dziwaczna, nie wiadomo, co jej po głowie chodzi, czasami jak się odezwie to ciarki człowieka przechodzą (w ogóle nie dziwią mnie jej ewentualne dalsze losy w mandze, od razu sprawiła na mnie wrażenie zaburzonej)... Kouki jest wrzaskliwym, nieznośnym smarkaczem, podobnie jak Reina. Jakie to nie‑japońskie…
Rodzice wyidealizowani? kliknij: ukryte Może Haruko, która nie chce rozwieść się z mężem znęcającym się nad nią psychicznie, tylko zaciska zęby i „znieczula się na cierpienie”, byleby córunia miała dostatnie życie? A może Nitani, ewidentnie nie radząca sobie z poskromieniem swojego rozwydrzonego syna, mającego zadatki na chuligana? Albo bezmyślna Masako, która zdecydowała się na urodzenie dziecka, wiedząc, że nie będzie w stanie go wychować? (A w mandze jeszcze zmajstrowała sobie następne…) Wydaje się, że jedynym powołaniem dorosłych jest heroiczne poświęcanie się dzieciom kosztem własnego życia. Kazumi, siostra bohatera, jako jedyna wydaje się walczyć z silną presją, ale pewnie i jej mąż zafunduje pranie mózgu… a swoją drogą, jeżeli mieli sprzeczne poglądy, po co brali ślub, zamiast się lepiej poznać i ewentualnie dostrzec w porę, że do siebie nie pasują? Typowa logika autorek mang shoujo…
Poza tym praktycznie nic się nie dzieje. Dni mijają, Daikichi i Rin chodzą do przedszkola, szkoły, pracy, na zakupy, do rodziców Daikichiego, na grób dziadka… Kouki rozrabia, Daikichi flirtuje, ale z tej mąki chleba nie ma…
Bardziej drętwe od tego jest chyba tylko Itazura na Kiss i Peach Girl.
Rzeka płynąca leniwie i nic ponadto.
klasyfikacja
Pomijając to, ubaw po pachy. Mimo iż początkowo odstraszała mnie sama idea: zboczona baba znęcająca się nad zwierzęciem, to jednak już po pierwszych odcinkach przestałam się dziwić. kliknij: ukryte Chomica jest bardziej perwersyjna od swojej pani, działa jej na nerwy, na miejscu kobiety oddałabym ją najgorszemu wrogowi :P ponadto bohaterkę‑Panią otaczają same świry i dziwolągi (jej kochaś Do‑Niczego, jego kolega zoofil, panna Kwiatek z maniakalnym uśmiechem). Żal było babki autentycznie, kiedy mała cholera zniszczyła jej obiecujący biurowy romans, miałam nadzieję, że Pani dostanie drugą szansę i wątek kawalera znów się pojawi. Pod koniec oglądania nie byłam już pewna, kto tu jest sprawcą, a kto ofiarą…
Re: Gorzej niż poprzednio
Tutaj… kliknij: ukryte wrogowie żałośni: bezpłciowy Mikeru, Sheshe i Mimi jako nieudolny Zespół R, irytująca niepomiernie Lanhua cierpiąca na zespół osobowości mnogiej, który strasznie rzępoli i fałszuje… Piosenki słabe, poza nielicznymi wyjątkami. Wątek miłosny polega głównie na wzdychaniu „Kajto” i „Kajto”, żadna z syrenek nie wpadła na to, żeby posłać Hippo w roli detektywa, aby wyśledził, co też ta mała zepsuta egoistka zrobiła Kajtkowi.
Re: Hmmmm
Nie zgadzam się też z „irytującą bohaterką”. Panna Mrówczanka jest typem zaradnej, wyszczekanej smarkuli, która da sobie radę w każdych warunkach. To mała twardzielka, a nie kolejny klon Usagi… Sama się nie spodziewałam, że polubię ją tak samo jak poprzednią zaradną twardzielkę – Mai.
ShizNat mnie nie rajcuje, ale i nie razi. Wolę jednak włąśnie relacje pomiędzy Ariką, Niną i Majorem.
Zgadzam się też co do „Tajemniczego Opiekuna”.
trailer
krótkie...
Re: jak żadna inna
dobre
1) Można było spokojnie zmieścić to w 26 odcinkach, a nie produkować zapychacze w stylu „jaki to ciężki żywot ma gwiazda pop”, zaraz mi się przypomina Jolanta K., która się żaliła, że jest „uwięziona” w pałacu prezydenckim…
2) EJĆKUN!!! czyli co drugie słowo padające z ust bohaterki. Pod tym względem przypomina mi „Toyko Mew Mew” i „Aoyama‑kun! Aoyama‑kun!”
3) Rozumiem, że to anime dla dziewcząt i ci dobrzy muszą być piękni. Ale żeby 40‑latek wyglądał jak 14‑latek? kliknij: ukryte (Dr Wakaouji był starszy od rodziców bohaterki!) Do tego ów młokos jest najleszym specjalistą w szpitalu, w mieście, a nawet w kraju… sam dyrektor kłania mu się w pas…
4) Amerykanie! Nie po to oglądam japońskie filmy, żeby ich jeszcze i tu spotykać… Japończycy często gloryfikują US Raj jak nasi rządzący ZSRR w latach 50‑tych. Japonia jest jednym z krajów o najlepszej opiece medycznej na świecie, a tutaj jest zdany na łaskę Wielkiego Brata…
Już nawet nie skomentuję zachowania bohaterki jako Full Moon, powiedzmy, że wykapana Usagi nie tylko z wyglądu. Ale jako mała dziewczynka jest śliczna i słodka.
Pomimo tej surowej oceny, jest to zdecydowanie dobre anime. Oceniam je wysoko głównie ze względu na postaci poboczne: kliknij: ukryte Takuto i Meroko, babcię, gosposię, Madokę i Izumiego.
Re: Świetne piosenki są w tym anime :)
dobre
Re: Doskonałe anime i słaba jego recenzja
P.S. Jak nie nosi mundurka, jak tak? A jej brat może nie nosi gakurana? „Oniisama E” to przecież inna bajka.
Re: Bardzo przyjemne
Re: Berserk kontynuacja Golden Age
Też jestem raczej za pociągnięciem starej serii TV i utrzymaniem jej magii…
Re: Do recenzji i do anime :)
Miaka jest chyba nawet bardziej irytująca od Usagi pod względem IQ. Rozumiem, że przyjaciele mogli kochać ją jak młodszą siostrę, ale żeby któryś w tym dużym dzieciaku widział kobietę? I do tego wszyscy?
Od Tamahome wolałam Hotohoriego, ale jaką cesarzową byłaby Miaka, strach się bać…
podobne
Re: nie?
To nie powinno było ujrzeć swiatła dziennego… podobnie jak inne OAV…
Re: ręce opadają
ręce opadają
Re: nieprzecietne i kontrowersyjne anime
A z Griffithem jest tak jak z Kyuubeiem z „Madoki” – wiele osób czuje do niego mimowolną sympatię, bez względu na to, jak bardzo byłby pokręcony. Mnie akurat, kliknij: ukryte i to w postaci Femto (!) przypomina moją nieodwzajemnioną miłość, więc też mam do niego sentyment :P