x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
To anime podoba mi się co raz bardziej. Nawet pomimo autocenury. A zapowiadało się na kolejny, głupiutki harem.
Teraz tylko czekać imperialnych, „zielonych ludzików”. :-)
I mnie–ż to trzeba wracać go do normy!
Całkiem przyjemne i (w miarę) niegłupie. Duuuży plus za Hamleta i Burzę (tak z +2 do oceny). Niestety ale obniżenie pułapu w połowie serii jest zauważalne. Jeszcze ta końcówka, strasznie nijaka.
8/10
Tysiąc by braci z całą swą miłością
Nie mogło memu wyrównać uczuciu.
;-)
Co tu do wyjaśniania…
kliknij: ukryte Jak ktoś nie zaskoczył to mieliśmy analogiczną scenkę w jednym z końcowych odcinków. Kultyści w identyczny sposób rozwiązują „problem” starych, chorych i ogólnie „niepotrzebnych” wyrzucając ich za burtę. We świecie Ledo polegało to na wystrzeleniu w próżnię, ot i cała różnica a cel ten sam. Nie muszę chyba przypominać skąd przejęli ten obyczaj?
Pragnę przypomnieć pierwszą reakcję Ledo na widok niepełnosprawnego brata Amy. Już to dawało do myślenia.
Nie mam zielonego pojęcia czym się tak wszyscy zachwycają. CG da się oglądać ale szału nie ma. Niestety komercha dosłownie wylew się z ekranu. Szkoda bo ogólny pomysł na serię jest dość ciekawy.
Seria zbyt mocno zalatuje Gundam SEED, którego jako fan anime z mechami (głównie lata 80‑te) kompletnie nie trawię. Może dlatego jestem odrobinę uprzedzony.
6/10
PS Po takich seriach zaczynam rozumieć ludzi, którzy mechów nie trawią. Ten gatunek strasznie podupadł.