Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Michiko

  • Michiko 2.12.2011 17:09:48 - komentarz usunięto
  • Michiko 1.12.2011 17:45:56 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Michiko 29.11.2011 20:42
    Re: odpowiem: gusta są różne, to najprawdziwsza prawda...
    Komentarz do recenzji "Tiger & Bunny"
    hmmm… a jak się tu edytuje? :D

    I po pierwsze: anime bardzo mi się podobało, żeby nie było, że nie :D Zwłaszcza wątki przedstawiające relacje Kotetsu z córką.
     kliknij: ukryte 
    I jeszcze pytanie: co jest pierwowzorem T&B?
  • Avatar
    Michiko 29.11.2011 17:50
    Re: odpowiem: gusta są różne, to najprawdziwsza prawda...
    Komentarz do recenzji "Tiger & Bunny"
    Wybacz mi to ugodzenie w Twoje jestestwo, spowodowane powtórzeniem przeze mnie słowa „idealne” ^-------^
    Co do „Shiki” zakończenie mi się w miarę podobało, bo przynajmniej ten  kliknij: ukryte No ale nie będę już tutaj pisać o innym anime

    Ukryto spoiler.
    Moderacja
  • Avatar
    A
    Michiko 27.11.2011 12:25
    Komentarz do recenzji "Tiger & Bunny"
    Wg. mnie ocena zawyżona, bo twórcy mogli się postarać, żeby koniec utrzymał poziom. Nie oszukujmy się- bardziej zepsuć się nie dało. Oprócz ostatnich kilku odcinków reszta była świetna, projekty postaci wręcz idealne, wygląd Blue Rose i Lunatica były po prostu idealne.
  • Avatar
    A
    Michiko 15.11.2011 22:15
    Komentarz do recenzji "Nyanpire The Animation"
    Dodaję do ulubionych, bo to anime jest odzwierciedleniem mojego mózgu, a jego trudno mi się wyprzeć. Dziękuję za uwagę i stawiam 10/10
  • Avatar
    A
    Michiko 24.09.2011 19:30
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate"
    czy to „Chaos;Head” (przepraszam, jeśli coś źle napisałam) jest jakoś mocno związane z „Steins;Gate” i trzeba obejrzeć pierwsze, żeby zrozumieć drugie?
  • Avatar
    Michiko 29.08.2011 21:13
    Re: Duża dolina vs. Mała rzeka?
    Komentarz do recenzji "Lovely Complex"
    Myślę, że byłoby lepiej, gdybyś nie porównywała „LoveCom” do innych anime :3 Nie oglądałam special A, ale wiem na pewno, że Bokura ga Ita i Lovely Complex to historie o zupełnie różnym klimacie ;)
  • Avatar
    A
    Michiko 25.08.2011 22:22
    Komentarz do recenzji "Detroit Metal City"
    jedno z moich ulubionych anime.
    Nie ukrywajmy, grafiką nie powala, ale czy to nie kolejna rzecz wyróżniająca te serię? Oglądałam ją już chyba 2 razy i czytałam mangę, a żarty są tak epickie, że śmieszyły mnie za każdym razem tak samo, a może nawet coraz bardziej. Postacie są po prostu genialne, bo chociaż nie są złożonymi tworami, które są po prostu ludzkie w swojej doskonałości i niedoskonałości, to każda z nich, nawet drugoplanowa i poboczna, ma przypisaną jedną cechę, która idealnie parodiuje grupę społeczną, z którą jest utożsamiana, a zwłaszcza stereotypy z nią związane.
    Nie mówiąc już o muzyce. Uwielbiam, kocham wszystkie piosenki DMC, Satsugai, Grosteske, „Śmiercionośnego Penisa” >D i ending też. Najlepsza parodia jaką widziałam.
    10/10 + ulubione :3
  • Avatar
    Michiko 21.08.2011 19:54
    Re: no nie....
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion R2"
    Tak, tyle że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że to będzie spin­‑off. Zawsze jednak można mieć nadzieję, w końcu Kuro II też miało nim być :3
  • Avatar
    A
    Michiko 19.08.2011 22:01
    Komentarz do recenzji "Kamen no Maid Guy"
    Właśnie skończyłam oglądać. W sumie trudno napisać coś jednoznacznego o tej serii :D
    Z jednej strony odcinki były naprawdę śmieszne, a odcinki oglądane w każdej ilości, nie męczyły, bo twórcy korzystali z coraz to bardziej nieprzewidywalnych i oryginalnych pomysłów. Za to nie podobały mi się projekty postaci. Były po prostu brzydkie. Jedynie główna bohaterka odznaczała się jako taką urodą ale za to była tak mało oryginalna (wciąż mówię o wyglądzie rzecz jasna), że w niektórych produkcjach nawet postacie epizodyczne nie są tak nudne.Najbrzydsi byli chyba Maid Guy, którego jeszcze można było znieść, ale tragiczne były po prostu te dwie pokojówki­‑ninja służące Liz.
  • Avatar
    Michiko 17.08.2011 21:22
    Re: no nie....
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion R2"
    A ja jestem nastawiona bardzo negatywnie :) No niestety. Uważam, że wszystko co miało zostać pokazane, zostało w pełni oddane w 1. i 2. serii, a to na co zabrakło czasu, przedstawiono w Picture Dramach. Co do historii alternatywnych, też jestem na nie. Ktoś zauważył, że CG się spodobało i nieźle sprzedało, ale robienie z tego tylu mang… Nightmare of Nunnaly ma nie taką złą historię, ale wypadałoby ją przerobić i osadzić w innych realiach, nie podpinając się więcej pod te geassowskie. Wyszło jeszcze to coś, gdzie akcja toczy się w średniowieczu, nie wspominając już o najnowszym pomyśle na jeszcze większą komerchę, czyli 4koma „kod kreskowy geass” czy coś takiego. Nie wiem jak reszta, ale ja czuję się, jakbym czytała czyjeś dj czy fanficki <.< Jeśli czas antenowy Leloucha nie wyniesie więcej niż 40% w „Akito”, daje mu jeden, jestem tego pewna. Nie potrzebujemy kolejnego dj!
  • Avatar
    A
    Michiko 11.08.2011 23:01
    Komentarz do recenzji "Uragiri wa Boku no Namae o Shitteiru"
    Uwaga, dla wszystkich, którzy postanawiają rozpocząć serię! Miast zmarnować kilka dobrych godzin na oglądanie Uraboku, zapraszam do przeczytania mojego krótkiego streszczenia, w którym zawarłam wszystko, co pojawiło się w anime:
    Yuki. Yuki, Yuki, Yuki. Yuki­‑kun. Yuki­‑chan. Yuki. Yukiiii! Yuki. Yuki…; Yuki, Yuki; Yuki.

    Polecam szczególnie wielbicielom ładnej kreski!
    Mam pytanie: czy to, że (naprawdę) wielu kwestii nie zrozumiałam, to przez to, że niezbyt uważnie oglądałam?
  • Avatar
    R
    Michiko 25.07.2011 18:52
    recenzja alternatywna.
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion"
    Code Geass to seria, która nie każdemu się podoba. Wierzę i rozumiem. Mechy, ciągłe walki (mam tu na myśli I serię, w drugiej było ich chyba tylko 3 czy 4), nie mówiąc już o koszmarkowych odcinkach obrazujących nam wieczną sielankę rady studenckiej (głównie mam tu na myśli epizody o tym jak to kotek porwał maskę i dzień kupidyna z II serii).
    Code Geass oglądałam pięć razy, jak dotąd. Mówcie co chcecie, nawet, żem głupia, ale jakoś mi się to nie nudzi. Wady, które wymieniłam wcześniej, to tylko nieliczne minusy serii dostrzegalne na pierwszy rzut oka, z drugiej strony- CG to wciąż jedyne anime jakie widziałam, któremu byłoby tak blisko do ideału. Dlatego przepraszam, JJ, ale czytając twoją recenzję, miałam nieodparte wrażenie, że argumenty są wymyślane i wyciskane na siłę, jakbyś chciał za wszelką cenę znaleźć w serii minusy, nawet tam, gdzie ich nie ma. No trudno, mam nadzieję, że kiedyś zmienisz swoje nastawienie i obejrzysz Code Geass tak, jak trza :3
  • Avatar
    Michiko 25.07.2011 18:40
    Re: Uwielbiam.
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion"
    DOKŁADNIE! Co ma piernik do wiatraka, co ma u boga, Raito do Leloucha?! Nic, kompletnie nic, a mimo to wszyscy usilnie podpinają jednego pod drugiego o,o
  • Avatar
    A
    Michiko 23.07.2011 22:48
    Komentarz do recenzji "Itazura na Kiss"
    MAMO, JEŚLI TO CZYTASZ, PRZEPRASZAM, ŻE ZMARNOWAŁAM ŻYCIE, KTÓRE MI DAŁAŚ, NA OBEJRZENIE TEGO ANIME

    No dobra, dobra. Wierzę, że komuś mogło się spodobać, no nie ukrywam, mnie też chwilami wciągało, ale w sumie…? Patrzyłam na nich i myślałam  kliknij: ukryte . Z pewnością nie polecę nawet najgorszemu wrogowi, chciałam obejrzeć jakiś słodki romans, a wyszło jak wyszło… :< Z początku myślałam, że może to nie jest to seria, której dam 10/10, ale jest miła i ciepła, z pewnością poprawi mi humor w te deszczowe dni. Po kilku odcinkach seria diametralnie się zmieniła. Twórcy nie pozostawiają nawet centymetra sześciennego dla ujścia naszej wyobraźni, pokazując nam dokładnie losy bohaterów od początku do końca :<
    Na koniec jeszcze chciałabym napisać pięć słów o recenzji. Niestety nie mogę dodać komentarza o anime i recenzji jednocześnie. Otóż: nigdy się tak nie uśmiałam! :D

    a i jeszcze: gdyby ktoś był tak miły i polecił mi CIEKAWY romans, będę wdzięczna.
  • Avatar
    A
    Michiko 21.07.2011 19:20
    Junjou było gorsze.
    Komentarz do recenzji "Sekai-ichi Hatsukoi"
    Sekai­‑ichi hatsukoi nie było już aż tak naciąganą bajeczką. Wszystko miało swoje realia, chociaż i tak nieduże. Pierwsze wrażenie: cudowne, słodkie, więcej, więcej, chcę więcej! Ale potem to zniknęło. Czemu? Bo znowu zamiast skupić się na głównej parze, chyba całe 5 odcinków poświęcone było na romansidła wzięte z nie powiem czego. Nagle autorka zrobiła z całego świata homoseksualistów. Ten sam zgubiony potencjał co w Junjou, ale tam historie poboczne były przynajmniej ciekawe i urocze, czasem nawet bardziej niż główna. Mimo to ostateczna ocena 8/10. Czemu? Bo trudno którejkolwiek serii yaoicowej konkurować z tym anime. Nie oszukujmy się- przy „loveless” czy (chroń Boże) „Gravitation”, „sekai­‑ichi…” jest jak arcydzieło.
  • Michiko 20.07.2011 23:16:44 - komentarz usunięto
  • Michiko 20.07.2011 21:44:53 - komentarz usunięto