Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

NeChee

  • Avatar
    A
    NeChee 21.10.2011 23:48
    Kento
    Komentarz do recenzji "Kimi ni Todoke 2nd Season"
    Cieszę się, że miły klimat pierwszej serii utrzymał się też w drugiej części. Seria bardzo przyjemna i słodka, aż się udziela ten spokojny i ciepły nastrój podczas oglądania ;] Wszystko dzieje się powoli, nawet może za powoli, ale myślę że to jedna z zalet KnT. Poza tym kreska jest bardzo ładna, bohaterowie są przesłodcy, kocham te rumieńce :3 Jedną z lepszych stron tego anime są postacie, i to jest chyba moje pierwsze anime, w którym polubiłam je praktycznie wszystkie. Każda jest inna i każda ma w sobie coś urzekającego i ciepłego. Są całkowicie inne od siebie, ale jednak do siebie pasują. Ayane i Chizuru, Ryu, Pin, a nawet Kurumi, którą fakt faktem nie cały czas lubiłam,  kliknij: ukryte  Chociaż niektóre z nich potrafiły być czasami irytujące. Np Kazehaya. Momentami był.. byle jaki ? niezaradny? niezdecydowany? mimo wszystko lubię jego postać, ale o wiele bardziej polubiłam Kenta. No, i myślę że gdyby nie Kento, pewnie  kliknij: ukryte  No właśnie, Kento. Jest moją ulubioną postacią z drugiej części tego anime. Był dla mnie nie tyle ciekawą, inteligentną co po prostu wiedzącą czego chce postacią. No i on potrafił powiedzieć Sawako co o niej myśli, co do niej czuje, tylko no właśnie. Następną rzeczą która mnie trochę zirytowała, były niektóre zachowania Sawako. Np wtedy gdy  kliknij: ukryte  To było fajne z jego strony, i potem gdy  kliknij: ukryte  Chociaż fakt faktem, że pewnie Kazehayi bardziej zależało na Sawako niż Kentowi, chociaż mimo wszystko  kliknij: ukryte  No właśnie, jego słowa z ostatniego odcinka  kliknij: ukryte  były wspaniałe. Szczerze powiedziawszy, jest mi go trochę szkoda, bo jednak liczyłam na coś więcej względem niego, a wyszło na to że miał mało do powiedzenia. Mimo wszystko myślałam że odegra większą rolę, że może wyjdzie między nim a Sawako coś więcej. Dobra, wiem że byłoby za różowo przynajmniej dla niego. No i uwielbiałam momenty gdy patrzył na Sawako. Ehh, rozpisałam się na jego temat, a ogółem myślę że anime warte uwagi, i jak już mówiłam, bardzo przyjemne w oglądaniu. 9/10
  • Avatar
    A
    NeChee 19.10.2011 20:54
    Lelouch
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion"
    Na wstępie mówię że nie lubię mechów, ale tu mi jakoś nie przeszkadzały. Zdecydowałam się na obejrzenie Code Geass po wysokiej ocenie i sporej ilości pozytywnych komentarzy. I szczerze mówiąc, to się troche zawiodłam. Świetna fabuła zaczyna się dopiero od 22 odcinka i utrzymuje się do końca pierwszej serii, czyli trwa 4 odcinki. I trzeba przyznać, że te 4 odcinki są naprawdę wciągające, zaskakujące, wręcz idealne i gdyby taka była cała seria, pewnie dałabym 10/10. Ale niestety nie była. Rozumiem że fabuła nie musi być przez wszystkie 25 odcinków pełna akcji i wgl, ale momentami był naprawdę niezły kicz. A tym bardziej pierwszy odcinek.. Który obejrzałam z wielkim trudem pół roku temu i uznałam że się za tą serię nie wezmę. Ale zmieniłam zdanie, i chyba dobrze, bo nie żałuje że to obejrzałam. Chociażby dla tych 4 odcinków, bo zrobiły na mnie wielkie wrażenie. I to właśnie one mimo wszystko w jakiś sposób przyćmiły wcześniejsze nie za udane odcinki. Nie mówię że nie wszystkie były nie udane, były też dobre odcinki, które się po prostu przyjemnie ogląda, ale nie zapadają w pamięć. No i postać Leloucha, genialna, która na początku mnie mimo wszystko irytowała i była dla mnie średnią podróbką postaci z innych anime, w tych ostatnich odcinkach szczerze polubiłam, i jest to moja ulubiona postać z całej serii. To jest takie moje małe zdanie, a poza tym seria warta obejrzenia, polecam. Chociaż jak już mówiłam akcja całkowicie rozkręca się dopiero w 22 odcinku, ale co tam.
  • Avatar
    A
    NeChee 30.04.2011 19:33
    Komentarz do recenzji "Pandora Hearts"
    Alicja w Krainie Czarów w mroczniejszym wydaniu, choć jednak też myślałam że będzie bardziej z nią powiązana, ale i tak bardzo mi się podobało. Świetna muzyka, kreska, postacie. Break i Kot z Cheshire ;] ich najbardziej polubiłam. Chociaż bardzo podobał mi się pomysł na te wszystkie złe króliki, pluszaki, jakieś niedźwiedzie­‑mazgroły( nie pamiętam dokładnie czy to był niedźwiedź ), Vincenta jako złego chłopca z tym psychopatycznym (u)śmiechem i wzrokiem, drugą Alicję, Eliota, Jacka, melodię i pozytywkę, no i mogłabym tak wymieniać. Zawsze lubiłam czarne charaktery, i tak też tutaj zaintrygował mnie Vincent rozpruwający pluszowe króliczki, który zawsze robił co chce, i którego się wszyscy bali. Dość dawno oglądałam, i już dość sporo rzeczy nie pamiętam, ale ogólnie podobało mi się bardzo.
  • Avatar
    A
    NeChee 30.04.2011 18:01
    Hauru
    Komentarz do recenzji "Ruchomy zamek Hauru"
    Moja pierwsza i ulubiona bajka Miyazakiego, do której czuję spory sentyment. Jezu, no i Hauru ;]
  • Avatar
    A
    NeChee 30.04.2011 17:45
    Komentarz do recenzji "Stalowy alchemik"
    Jedno z moich ulubionych anime. Świetna fabuła, muzyka, POSTACIE, i pomysł na to wszystko. Na pewno bardzo długo nie zapomnę momentu  kliknij: ukryte , który mam w głowie aż do dzisiaj. Jedyne w swoim rodzaju, i w zupełności zgadzam się z gromem.