Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Nikodemsky

  • Avatar
    A
    Nikodemsky 3.10.2018 01:25
    Komentarz do recenzji "Sirius the Jaeger"
    Koniec końców to całkiem przyjemny, średni akcyjniak z wampirami. Nie należy się po nim spodziewać zbyt wiele.

    6/10 – aczkolwiek po ostatnim odcinku miałem spory dylemat(czy nie obniżyć oceny), bo  kliknij: ukryte  jest słabym zagraniem.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 3.10.2018 00:06
    Komentarz do recenzji "Kaze ga Tsuyoku Fuite Iru"
    Część okruchowa wydaje się być ok, jest sporo bohaterów – każdy ma swój charakter, zainteresowania, no i mamy tutaj do czynienia ze studentami, którzy piwkują na przywitanie nowego kolegi, czy razem się śmieją z głupot.

    Graficznie prezentuje się również bardzo dobrze, przynajmniej na razie.

    Nie jest to jeszcze dostatecznie dużo, aby utrzymać mnie przy ekranie ale chętnie poczekam jeszcze na część sportową i zobaczę, jak wygląda współzawodnictwo.

    Bardziej jaram się na Tsurune: Kazemai Koukou Kyuudou­‑bu(łucznictwo brzmi ciekawiej, no i KyoAni) ale zapowiada się na całkiem fajną sportówkę.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 2.10.2018 18:11
    Komentarz do recenzji "Overlord III"
    Był to o wiele bardziej emocjonujący sezon od poprzedniego, fabularnie też o wiele ciekawszy, mimo skondensowania materiału i oczywiście zostawia widza z ochotą na więcej ale technicznie czasami wołał o pomstę do Nieba.

    Swoją drogą boję się trochę, że to był ostatni sezon :\
  • Avatar
    Nikodemsky 2.10.2018 01:13
    Komentarz do recenzji "Tensei Shitara Slime Datta Ken"
    Seria ma potwierdzone 24 odcinki(źródło: [link] ) :) Myślę, że dostaniemy prawidłowo rozłożony materiał.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 1.10.2018 19:17
    Komentarz do recenzji "Tensei Shitara Slime Datta Ken"
    Bardzo fajny, niepospieszny pierwszy odcinek. W zasadzie to tylko wstęp i okoliczności przeniesienia, więc nie można jeszcze zbyt wiele powiedzieć ale mam ochotę na więcej.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 30.09.2018 19:15
    Komentarz do recenzji "Hanebado!"
    Jak najbardziej dynamiczny, emocjonujący mecz, w który można było się wczuć – sporo fajnych ujęć, choć mam wrażenie, że poprzedni odcinek był pod tym względem lepszy. Po meczu też było kilka słabszych kadrów, okazjonalnych nawet bohomazów ale jestem w stanie im to wybaczyć.

    Nadal nie lubię matki Ayano niezależnie od tego, w jaki sposób bajka próbuje zmienić jej wizerunek.  kliknij: ukryte 

    Ostatni odcinek był bardzo dobry – jestem zdecydowany podnieść po nim ocenę.

    No i to nadal całościowo jedna z najlepiej wyglądających serii sezonu(nie, żeby miała duża konkurencję, no ale…) – zresztą strzelam, że w kategorii sportówek to też jedna z „ładniejszych” pozycji ogółem.

    Ogółem to dobra bajka, pomimo tej całej dramy i innych, okazjonalnych problemów. Ile sportówek obejrzałem, to mogę policzyć na palcach jednej ręki ale ta zdecydowanie była jedną z najlepszych. Ode mnie mocne 7/10.
  • Avatar
    Nikodemsky 29.09.2018 14:01
    Komentarz do recenzji "Happy Sugar Life"
    No, i to jeszcze produkcja debiutującego studia, więc strach pomyśleć jakie anime będą robić w przyszłości…

    Od technicznej strony tej adaptacji nie można naprawdę wiele zarzucić, to bardzo udany „debiut”(zresztą staff również nie wróżył nic dobrego, a wywiązali się wzorowo) i jak najbardziej chciałbym zobaczyć następne ich produkcje.

  • Avatar
    A
    Nikodemsky 28.09.2018 22:15
    Komentarz do recenzji "Happy Sugar Life"
    To była zdecydowanie jedna z najlepszych edgy bajek, którą miałem (nie)przyjemność oglądać.

    Zazwyczaj krawędziowe anime próbują grać na emocjach widza poprzez nadmierną brutalność, bezsensownie szalone postaci, szok poprzez seksualizację pozornie niewinnych elementów i wiele innych rzeczy, które mógłbym wymieniać do rana. Happy Sugar Life robi to zupełnie inaczej – co najważniejsze, robi to prawidłowo.

    Zaczynając od genialnej pracy seiyu, zwłaszcza Kany Hanazawa w roli Satou – słychać było, że doskonale czuje swoją postać. Idealnie manipulowała emocjami, adaptowała się do sytuacji i kiedy trzeba było potrafiła również zagrać bezwględny, apatyczny charakter; nie ma tutaj żadnego overactingu(jak w przypadku postaci drugoplanowych), tylko idealny balans i umiejętności aktorki głosowej. Bardzo podobała mi się również rola Shouko – jedynej, normalnej postaci z całej cyrku. Bardzo fajnie kontrastowała pomiędzy „normalnym”(w moralnym tego słowa pojęciu) światem, a tym, co działo się w życiu Satou; BARDZO żałuję, że  kliknij: ukryte , to mogła być wisienka na torcie.

    Druga rzecz – pikantne szczegóły grzechów Satou trzymane były za kulisami. Twórcy nie skazywali widza na oglądanie bezsensownej brutalności, gwałtów, czy innych motywów, które miałyby zszokować widza. Budowany powoli klimat, przyswajanie odbiorcy do niewygodnych faktów i wszystko w odpowiednio rozprowadzonych ilościach.

    Trzy – postać Satou. Będąca jednocześnie główną bohaterką i najbardziej spaczoną ze wszystkich(może oprócz ciotki – ale u niej wróżę jakąś trwałą chorobę psychiczną lub nawet kilka) była na tyle ogarnięta, że potrafiła trzeźwo przeanalizować sytuację i znaleźć optymalną opcję. Nie była ryzykantką, pod uwagę brała tylko gwarancje.

    Cztery – seria jest po prostu „ładna”. Ciekawe odwzorowane projekty postaci, z okazjonalnymi uproszczeniami, kadry nie są ucinane, sceny są pełne i pozwalają widzowi wczuć się w akcję. Zwrócić uwagę również należy na odpowiednio dobrany kontrast kolorów w zależności od sytuacji – ciemność spowita chaosem oraz słodkie momenty, przyprawione jasnymi odcieniami różu, czy błękitu.

    Pięć – OP/ED. Te zazwyczaj działają niezależnie, tutaj jednak są idealnym dopełnieniem i podkreśleniem charakteru serii. Widząc opening pojawia się nam słodka historia, która kryje za sobą coś niepojącego i jest również jedną z rzeczy, po której seria się idealnie identyfikuje.

    Chciałbym napisać również, że fabuła – aczkolwiek nie czułem tutaj żadnej „oryginalności”, być może ewentualnie sam motyw jeśli brać pod uwagę, że nieczęsto ekranizuje się bajki o porwaniach i syndromie sztokholmskim.
    ____________________________

    Od wystawienia 7 trzymają mnie dwie rzeczy:
    1. Przesłodzone yuri. W bardzo wielu momentach miałem ochotę po prostu przewinąć.
    2. Słaba końcówka(nie licząc aftera, ten był satysfakcjonujący).

    Moja ocena konćowa to 6/10, na którą Happy Sugar Life zdecydowanie zasługuje.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 28.09.2018 18:21
    Komentarz do recenzji "High Score Girl"
    Odcinki 13­‑15 zostaną wydane w marcu przyszłego roku jako OVA, źródło: [link]
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 28.09.2018 01:10
    Komentarz do recenzji "Mondaiji-tachi ga Isekai kara Kuru Sou Desu yo?"
    Naciąganie i wymyślanie na poczekaniu zasad, same gry jakoś specjalnie interesujące nie były oraz świat mimo że bogaty, to niestety nieprzemyślany(sporo podziałów, systemów itd. ale to naprawdę ledwo się kupy trzyma).

    Z drugiej strony jest też sporo plusów:
    1. Seria jest całkiem niezła graficznie ogółem(podobała mi się dynamiczna animacja w trakcie walk).
    2. Izayoi i Asuka mimo, że zadufani to wcale nie byli irytujący.
    3. Bezpieczna ilość fanserwisu.
    4. Ogląda się przyjemnie.
    5. Żółty duszek był przesłodki.

    Jeśli miałbym podsumować jednym słowem, to byłoby to „niezłe”. Daleko temu do bycia bardzo dobrym ale jak najbardziej zasługuje, żeby było przedstawiane również w pozytywnym świetle.

    Przyjemna wariacja isekai'a. 6/10.
  • Avatar
    Nikodemsky 26.09.2018 22:31
    Re: Ostatni odcinek
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate 0"
    Czyli jednak nie będzie ovy? :P

    Końcówka była strasznie zrushowana, plus mam wrażenie jakoby część materiału wycięto ale nie wygląda, aby zapowiadało się na jakieś dodatki. Daleko to było od satysfakcjonującego ale nie pozostawia jakiegoś niedosytu.
  • Avatar
    Nikodemsky 26.09.2018 21:33
    Re: Ostatni odcinek
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate 0"
    Jakieś źródło tej informacji?
  • Avatar
    Nikodemsky 25.09.2018 01:14
    Re: 12 odcinek
    Komentarz do recenzji "Hanebado!"
    Jeśli chodzi o ewentualną wygraną Nagisy – jestem tutaj podobnego zdania jak Slova. Imo osiągnęła ona już ten poziom „profesjonalizmu”, że rozumie i akceptuje ewentualne konsekwencje po przegranej. Jest zdecydowanie bardziej dojrzała na tym etapie gry i w trakcie meczu pokazała swoją mentalną przewagę nad Ayano.

    Matka Ayano to suka i żadna doczepiana ideologia typu „to było dla twojego dobra” tego nie zmieni – choć bajka powoli próbuje się na nią przychylić. Będę rozczarowany, jeśli Ayano to faktycznie zaakceptuje(choć znając życie tak właśnie będzie). Wątpię, aby pojawiło się jakieś satysfakcjonujące rozwiązanie będące karą dla matki lub zmuszające ją do zadośćuczynienia, zbyt mało czasu zostało, a poza tym mam wrażenie, że ona ma pozostać tym symbolem kamienia milowego Ayano i nic poza tym.

    Ja mam w sumie podobny problem z oceną ale powoli się zaczynam przygotowywać, że w finale nie ujrzę tego, czego bym oczekiwał.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 24.09.2018 01:10
    Komentarz do recenzji "Hoshizora e Kakaru Hashi"
    Generalnie nie ma za bardzo co się rozpisywać o tej konkretnej pozycji – jest przeciętna do bólu, wykorzystuje utarte schematy, dziewczyny nie są specjalnie interesujące i nie ma wiele punktów, za które mógłbym serię pochwalić. Ot co kolejny harem spośród wielu.

    Rzeczy, które mnie najbardziej poirytowały:
    1. Główny ship kompletnie nie ma sensu, całe zauroczenie wzięło się znikąd i bajka próbuje wcisnąć, że to jedyna, prawidłowa opcja.
    2. Desing postaci też nie powala – na pierwszy rzut oka można by pomylić Ui z Tsumugi.
    3. Ostatnia scena dała mi taki krindż, że mam zapas chyba na rok.

    Na plus tyle, że mamy zamknięty wątek romantyczny.

    4/10.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 23.09.2018 20:58
    ep12
    Komentarz do recenzji "Hanebado!"
    Bardzo ładny odcinek, to była istna uczta dla oka. Do pełni szczęścia brakowało mi tylko wyrzucenie jednej ze sceny zrobionej w cgi(była „gładka” i wpasowała się we flow, żeby nie było) i podmianę na klasyczną, dynamiczną animację(którą zresztą potrafią zrobić naprawdę dobrze).

    Poprzednie odcinki były trochę słabsze pod względem wizualnym i się zastanawiałem, czy tak będzie do końca ale dzisiejszy epizod wynagrodził mi ten chwilowy spadek jakości. Jestem naprawdę usatysfakcjonowany.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 22.09.2018 21:35
    Komentarz do recenzji "Hyakuren no Haou to Seiyaku no Valkyria"
    Dżizas ale to było słabe. Ze wszystkich najnowszych harem­‑isekaiów ten zdecydowanie był najsłabszy(albo co najwyżej na poziomie Smartphone'a).

    Gdyby nie względny poziom graficzny ogółem, to pewnie oceniłbym jeszcze niżej – ode mnie 3/10 i radzę trzymać się z daleka.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 21.09.2018 20:32
    Komentarz do recenzji "Chio-chan no Tsuugakuro"
    Druga najlepsza komedia sezonu. Seria jest dokładnie tym, czego oczekiwałem po przygodach w drodze do szkoły – ten humor był czymś, czego fundamentalnie brakowało mi w Fumikiri Jikan. Ciekawe postaci, zgrabne przelanie na ekran i masa śmiechu. Owszem – było kilka słabszych odcinków ale całokształtem to i tak bardzo dobra komedia.

    No i ten smaczek na koniec :)

    Mocne 7/10.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 21.09.2018 16:40
    Komentarz do recenzji "Harukana Receive"
    No, była to przyjemna sportówka. Było na co popatrzeć(sporo kadrów, których niejedno ecchi by się nie powstydziło), była też zdrowa rywalizacja i widoczny rozwój skilla dziewczyn(choć ciężko było mi kupić, że  kliknij: ukryte ).

    Nie będzie to na pewno żadna moja topka ale serię będę wspominał całkiem przyjemnie.

    //Ciekaw tylko jestem dlaczego tak bardzo  kliknij: ukryte .

    6/10.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 20.09.2018 19:59
    Komentarz do recenzji "Shichisei no Subaru"
    Przeciętna, momentami udająca ambitną przygodówka wzorowana na popularnych isekaiach. Nie było jakoś odrzucające ale za ciekawe też nie. Za tydzień pewnie zapomnę, że w ogóle to oglądałem.

    5/10.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 20.09.2018 16:23
    Komentarz do recenzji "Isekai Maou to Shoukan Shoujo no Dorei Majutsu"
    Idealne wręcz zakończenie :D Zdecydowanie najbardziej fun ze wszystkich ostatnich isekaiów, no i w sumie najładniejszy też. Chętnie obejrzałbym drugi sezon.

    Mocne 6/10.
  • Avatar
    Nikodemsky 18.09.2018 00:40
    Re: ep 12 i finisz
    Komentarz do recenzji "Island"
    Dokładnie,  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 16.09.2018 20:14
    Komentarz do recenzji "High Score Girl"
    Właściwie od samego początku wiadomo na czym skończy się main ship ale mimo wszystko trochę mi żal blondyny – jest ciekawszą postacią, niż Oono; nie dąsa się jak podrzędna tsundere i stara się o względy swojego obiektu zainteresowań.

    No i w końcu  kliknij: ukryte , trochę to trwało.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 16.09.2018 17:31
    ep 12 i finisz
    Komentarz do recenzji "Island"
    No i jednak, było w mojej teorii kilka nieścisłości ale generalnie miałem rację :) Brzydzi mnie trochę fakt, że  kliknij: ukryte .

    Fajnie, że udało im się całość zamknąć w 12 odcinkach i nawet mamy finisz  kliknij: ukryte , nie mniej jest to typ serii, o którym bardzo szybko się zapomina – nie wyróżnia się ona niczym specjalnym na tle innych, podobnych. Już Grisaia bardziej zapadała w pamięć.

    Ode mnie 5/10.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 13.09.2018 21:50
    ep9
    Komentarz do recenzji "Happy Sugar Life"
    Tak się zastanawiałem kiedy seria przekroczy granicę, w której będzie zmuszona przedstawić „pikantne” szczegóły grzechów Satou – wcześniej zgrabnie szczędziła ich widzowi, przez co oglądało się całkiem przyjemnie jak na mhoczną serię. Widać 9 odcinek był tą twardą granicą.

    Oczywiście  kliknij: ukryte .

    Generalnie podobał mi się odcinek. Szkoda tylko, że  kliknij: ukryte .
  • Avatar
    Nikodemsky 11.09.2018 02:27
    Re: ep11
    Komentarz do recenzji "Island"
    Nie zdziwiłbym się, gdyby jeszcze bardziej całością zakręcili(brakuje mi tutaj kilka domknięć w mojej teorii –  kliknij: ukryte ). Pewnie można by się dowiedzieć wszystkiego czytając wiki z gry ale zaczekam cierpliwie do końca bajki – zapewne został jeszcze odcinek­‑dwa(w zasadzie na to liczę…).

     kliknij: ukryte 

    Są to oczywiście tylko moje spekulacje ale mam wrażenie, że tym razem akurat jest spore prawdopodobieństwo na potwierdzenie mojej teorii.