Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Slova

  • Avatar
    Slova 16.02.2015 19:54
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero [2015]"
    Zupełnie jak w Gundamie, do którego przecież A.Z się w jakiś tam sposób odwoływało.
  • Avatar
    Slova 15.02.2015 16:27
    Komentarz do recenzji "Saenai Heroine no Sodatekata"
    Plus na kilometr widać w tym użycie grafiki komputerowej, brrrr.

    GDZIE

    Na dodatek to wcale nie wygląda seksownie,

    Może źle się wyraziłem – tak miało to wyglądać i podejrzewam, że sporo widzów tak to właśnie odbiera. No i takie wzmożone oddychanie… sugestywne to jest.
  • Avatar
    Slova 15.02.2015 13:19
    Komentarz do recenzji "Saenai Heroine no Sodatekata"
    Zauważ, na co „patrzy” kamera. I co by nie mówić, to akurat to oddychanie udało się odwzorować bardzo naturalnie i przez to właśnie seksownie. Subtelność to w tym przypadku słowo klucz.
  • Avatar
    Slova 15.02.2015 12:41
    Komentarz do recenzji "Saenai Heroine no Sodatekata"
    Ale to właśnie jest seksapil. Emanowanie seksualnością. Definicja w tym przypadku wyczerpana.
  • Avatar
    Slova 15.02.2015 12:37
    Komentarz do recenzji "Saenai Heroine no Sodatekata"
    Właściwie co to ma niby być? Oddychanie?:P

    Sex appeal.
  • Avatar
    Slova 15.02.2015 09:38
    Re: Bardzo dobre anime
    Komentarz do recenzji "Initial D"
    nie wiem tylko jak na sprawę zapatruje się wymiar sprawiedliwości?!

    Wyścigi są nielegalne, nikt nigdy nie udawał, że jest inaczej. U nas zakończyłoby się to pewnie kumulacją punktów i nagrodą w postaci nowego prawa jazdy.
  • Avatar
    Slova 4.02.2015 17:08
    Komentarz do recenzji "M3 ~Sono Kuroki Hagane~"
    Pocieszę Cię, że widzę to w podobny sposób.
  • Avatar
    Slova 30.01.2015 15:04
    Komentarz do recenzji "Świat Talizmanu"
    Wersja z amerykańskim audio ma dialogi w epilogu, które są kluczowe dla fabuły, ale w oryginale nie występują…
  • Avatar
    Slova 29.01.2015 14:12
    Re: Hmm ... Singapur następny w kolejce a może ABDA ?
    Komentarz do recenzji "Kantai Collection -KanColle-"
    Będzie Poi Kai Ni.
  • Avatar
    Slova 26.01.2015 21:55
    Re: Wrażenia po trzecim odcinku
    Komentarz do recenzji "Koufuku Graffiti"
    Człowiek nie tyje w taki sposób, że zje dziesięć kilogramów jedzenia jednego dnia i mu urośnie bebech. Zwłaszcza przy tak mało kalorycznym pokarmie.
  • Avatar
    Slova 26.01.2015 19:45
    Komentarz do recenzji "Isuca"
    Mam średnią ocen 6.8 jakieś, wystawiając 2 dla Isuki z pewnością średnia się obniży.
  • Avatar
    A
    Slova 26.01.2015 19:20
    Komentarz do recenzji "Isuca"
    Najlepszym elementem odcinka okazał się „zanimowany” przez Yasuomiego Umetsu ending. Kiedyś to obejrzę bez cenzury, żeby średnią ocen obniżyć.
  • Avatar
    Slova 25.01.2015 22:44
    Re: Wrażenia po trzecim odcinku
    Komentarz do recenzji "Koufuku Graffiti"
    Jedzą w zasadzie same warzywa z ryżem, trudno od tego nabrać wagi…
  • Avatar
    Slova 25.01.2015 13:38
    Re: Synu mój - odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero [2015]"
    Wyjątkowo ten odcinek był najlepszy od czasu trzeciego. Przynajmniej fabuła poszła do przodu.
  • Avatar
    A
    Slova 25.01.2015 02:37
    paradoks
    Komentarz do recenzji "Rakuen Tsuihou -Expelled from Paradise-"
    Paradoks – animowane komputerowo anime, a tła i sporo postaci w nich rysunkowe.
  • Avatar
    A
    Slova 24.01.2015 00:24
    Komentarz do recenzji "Vision of Escaflowne"
    Końcówka zupełnie skopana.  kliknij: ukryte  To miał być happy end?
  • Avatar
    Slova 22.01.2015 23:54
    Komentarz do recenzji "Kantai Collection -KanColle-"
    Niestety SHimakaze nie ma charakteru. Gotta go fast, faster, faster i tyle.
  • Avatar
    Slova 22.01.2015 23:24
    Komentarz do recenzji "Kantai Collection -KanColle-"
    Shimakaze to top retard, nie nadaje się na główną bohaterkę ani trochę, jedyne, w czym jest dobra, to comic relief.
  • Avatar
    Slova 21.01.2015 23:48
    Re: Okręty !!
    Komentarz do recenzji "Kantai Collection -KanColle-"
    (dla mniej wtajemniczonych – Wyspy Salomona).
  • Avatar
    Slova 21.01.2015 23:48
    Re: Okręty !!
    Komentarz do recenzji "Kantai Collection -KanColle-"
    Czekam na to, jak podejdą do tematu bitwy o Wyspy S. Tam się będzie działo.
  • Avatar
    Slova 20.01.2015 14:14
    Re: Moja pasja umarła śmiercią tragiczną, żal mi patrzeć na jej szczątki.
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    Jest coś takiego jak krzywa napięcia i w momencie, gdy spada się z niej na mordę, oglądający zostaje z wytrzeszczem na twarzy: WTF?

    W mojej ocenie ta krzywa była idealnie poprowadzona w tamtej scenie. Chwila szoku, potem niedowierzanie, wreszcie te wymowne puknięcie w pancerz, bez odrywania wzroku od wroga. To było udane.

    charakterystyczny kadr z bijącą brawo matką

    To nie znaczy, że się pogodziły.

    jakby było mniej scen z jedzeniem, można by to lepiej przedstawić

    Ale właśnie w przypadku Hany te sceny z jedzeniem są kluczowe.

    W 12­‑stu odcinkach nie umieć opowiedzieć czegoś o bohaterce to wstyd.

    Było opowiedziane wystarczająco, by wkupić się w gusta i wymagania fanów. Serial miał inne priorytety, niż bycie obyczajówką, tyle, ile wiemy o bohaterkach (a jest tego wiecej, niż przedstawiasz, bo z góry założyłaś, że charakterów nie mają żadnych, a mają wystarczające dla tego typu serii) wystarczy, by oglądać GaruPana z zapałem. No i sednem są czołgi, rozbudowane psychologicznie postaci odwracałyby tylko od nich uwagę.

    Już na tę chwilę mam przynajmniej trzy lepsze trzony fabularne

    Chętnie je poznam.

    I innym cudownościom, które są niewidzialne.

    A może TY ich zwyczajnie nie zauważasz?

    Opieranie na tym historii po tylu latach śmiania się z naiwnych niemych filmów jest ujmujące.

    ALE TO DZIAŁA! Działa, wiec działa, po co drążyć? Tak, to jest klisza – ale w tym przypadku spisuje się idealnie, lepszej do tak krótkiego i prostego i lekkiego anime nie znajdziesz.

    które zostały wyżute już 100 lat temu.

    A moze od stu lat nikt nic dobrego z tej kliszy nie wycisnął, a tu proszę – dało się i idbiorca nie miał ciągłego wrażenia, że ogląda to samo, tylko inaczej, chociaż taka była prawda. A dlaczego? Bo nie dano mu czasu na takie wątpliwości. Owszem, wszystko da się rozłożyć na czynniki pierwsze i coś złego wydłubać, ale sens tkwi w tym, by wady i te wszelkie powtórzenia umiejętnie kamuflować reżyserią, tempem akcji i masą innych elementów, które skutecznie odwracają uwagę od tak trywialnych spraw, jak niewyszukana fabuła.

    Nie da się tak zbudować dobrej fabuły

    Nie. Tak nie da się zrobić nie dobrej, ale skomplikowanej i spójnej fabuły. Dobra może być, byle jej nie komplikować.

    Wtedy czas na deus ex machina i wtedy powstają takie serie.

    Nie stwierdziłem tego motywu w GuPie.

    a nie zawiera pseudo­‑logiki jak GuP.

    Wyjaśnij co rozumiesz pod tym pojęciem.

    Każdemu się podobało, wspaniałe anime, ależ im się udało zrobić rzecz cudowną.

    No nie każdemu, np. Tobie się nie podobało, bo w Twoim przypadku autorom nie udało się Ciebie oczarować tym, co do mnie trafiło i stwierdziłem ALE TO JEST KURDE DOBRE 100/10

    Fakt faktem u mnie głównym elementem oceny prawie każdej serii jest WOW FACTOR, zwłaszcza wtedy, gdy stawiam 10/10 (prawie każda tak oceniona seria wyrobiła sobie u mnie wysoką notę tylko przez wow factor).
  • Avatar
    Slova 20.01.2015 13:22
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero [2015]"
    Trzyma, bo od dołu.
  • Avatar
    Slova 19.01.2015 15:44
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero [2015]"
    To tylko oznacza, że w moich oczach anime trzyma poziom.
  • Avatar
    Slova 19.01.2015 15:42
    Re: Moja pasja umarła śmiercią tragiczną, żal mi patrzeć na jej szczątki.
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    Stąd me pytanie, czemu żaden inny czołg go nie krył? Bo wszyscy tu lecą na hurra.

    Bo plan tego nie zakładał. Wszystkie siły skupiono w ofensywie, więc nie miał kto na szybko przyjść z pomocą.
    A jechał wprost przed siebie, bo gdyby zaczął skręcać, to stałby się łatwiejszym celem, wystawiając na ostrzał profil. No i musiałby zwolnić.

    Drugi czołg też zamurowało, zamiast je zestrzelić. Czas reakcji leniwca.

    Źle odbierasz tę scenę – to, że kilka razy zmieniło sie ujęcie, nie oznacza, że ta scena trwała tyle, ile wynosi jej rzeczywista długość. A nawet jeśli, to wyszła genialnie! Takie zdziwienie, dezorientacja, nikt nie wie co robić, bo kto by się spodziewał – moim zdaniem to jedna z lepszych scen w anime, jeśli chodzi o komizm i to zamierzony!

    nie wiem, czy sugerowanie się autentycznymi czołgami ma tu zastosowanie.
    Albo sposobem walki Armii Czerwonej. Już bez przesady.

    Czołgi zostały odwzorowane z dość dużą dozą autentyczności, więc jak najbardziej można się nimi sugerować. Styl prowadzenia walki także odwołuje się do tego, co miały napisane w doktrynie różne armie.

    seria, która umniejsza znaczenie treningu i działa na zasadzie „cudem się udało”,

    Jak na dwunastoodcinkowe anime bohaterki ćwiczyły sporo. Uważam więc, ze to nietrafiony argument. Ponadto dokształcały się we własnym zakresie – nie da się wydłużyć anime tak, by wszystko w nie wcisnąć, są określone ramy czasowe i reżyser musi balansować czasem tak, by nie popaść w skrajności. W Garupanie ta sztuka się udała.

    celność lub nie czołgów zależy wyłącznie od tego, co jest akurat wygodne. Raz czołgi ledwie dają radę podjechać bliżej, raz jeden wpada w tłum czołgów i wszystkie trafia, a sam wyjeżdża radośnie.

    Nie bierzesz pod uwagę tego, że coś jest szybsze, mniejsze, zajeżdża od tyłu, atakuje od martwego punktu etc. Tego typu sztuczki pojawiły się w anime tylko dwa razy, zawsze w wykonaniu tej samej załogi, przy czym za pierwszym razem skończyło się to tak, jak się skończyło.


    Gdyby Miho i jej matka zostały skłócone, uznałabym to za niesamowity wyczyn.

    Ale one to się akurat nie pogodziły.

    po jaki kij to tam zostało wsadzone?

    Żeby było ciekawiej, by postaci nie były wyzutymi z uczuć wydmuszkami, które działają zgodnie z potrzebami scenariusza. Żeby ich działania miały jakieś uzasadnienie, którego nie trzeba by widzowi tłumaczyć. Świetnie się czułem z tym, że Yukari to zapalona miłośniczka militariów, a Miho jest pokłócona z matką z powodów ideologicznych. I że nie wszystkim podobają się czołgi, tak jak matce Hany. Stawanie na przeciw problemów i radzenie sobie z nimi, dokonywanie wyborów – bez tego tła, jakie by ono nie było, anime straciłoby właśnie te walory, a bohaterki stałyby się bez wyrazu, bo skąd brałyby motywację do działania? Taka Hana chciała przecież pokazać mamie, że ikebanę i sensha­‑do można połączyć.

    największą dramą jest to nagłe zamykanie szkoły.

    I to jets chyba jedyny zarzut, z którym moge się zgodzić – to była silna drama istniejąca tylko po to, by napędzić fabułę. Ale czy anime by się bez niej obyło, w to wątpię. Sama motywacja do zwycięstwa mogłaby nie skutkować.


    Nie da się zbudować więzi między bohaterami nie robiąc im charakterów.

    Bohaterki miały proste i klarowne charaktery wystarczające do tego, by powstały między nimi więzi i dobrze komponujące się z innymi uproszczonymi elementami świata przedstawionego. Każda z dziewcząt w głównej obsadzie była inna, miała inne motywacje i inaczej reagowała w różnych sytuacjach – to właśnie charakter.

    Nie żeby teraz się dało…

    Oczywiście, że się dało, dzięki świetnej reżyserii, przyjemnym postaciom, dynamice i czołgom.

    Moim zdaniem zostały wstawione na pałę drogą losową.

    W takim razie wskaż, jakie klisze to widzisz i dlaczego uważasz, że są od czapy.

    ale co o postaci mówi to, że nie ma rodziców i ma tylko babcię?

    Że ma wiele samozaparcia i nie miała łatwo w życiu, ale wyrosła na porządną dziewczynę. I że boi się babci.

    wyjść ze swojego malutkiego świata identycznych anime,

    Wskaż proszę anime łudząco podobne do Garupana.

    twórcy nie mieli pomysłu na serię.

    jak najbardziej mieli.
    Grupa bohaterek, które łatwo obdarzyć sympatią, jeździ czołgami i zarabia pieniądze na rzecz nikomu nieznanego studia. Wyszło idealnie, a nawet lepiej, niż by się ktokolwiek spodziewał.
    Ot – cały pomysł. Później się do niego niektóre elementy dolepia. Dramaty, które przywołujesz i cała reszta zarzutów to jedynie oprawa – sedno jest mocne i udane, a i większość elementów do niego doczepionych dają widzowi wielką frajdę.

    Inna kwestia jest taka, że nie sztuka zrobić anime idealne – sztuką jest zrobić anime tak, by nie dać widzowi chwili na rozmyślanie o jego wadach. Czy oglądając Top wo Neae widz zastanawia się nad tą zawszoną dyletacją czasu? ALbo nad wybuchami w kosmosie w Gwiezdnych Wojnach? Nie, bowiem jego uwaga skupiona jest na innych aspektach. Gorzej, gdyby nie dało się odwrócić wzroku, bo nie byłoby elementu, który przykułby uwagę – wtedy wady uderzają z podwójną siłą. Ale GuP miał masę elementów, które rekompensowały jego wady i co by nie było, to widz kończył seans z zacieszoną gębą.

    Tak właśnie robi się dobre anime, GuP to idealny przykład na to, jak zadowolić widza w błyskotliwy sposób, by mógł powiedzieć, że cieszy się z seansu i chciałby jeszcze.
  • Avatar
    Slova 19.01.2015 09:05
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero [2015]"
    Właśnie! Jedynym stosownym ubraniem w kosmos dla kobiety są kombinezony do aerobiku, z wysokimi wcięciami i puszystymi skarpetami!