Komentarze
Slova
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
Re: Ech..
Już pisałem kilka razy… i nie z pięciu kilometrów, a z nieco ponad kilometra i przez przypadek.
Założenie serii, nie masz co tu się czepiać. I nie znasz masy pocisków, bo to nie są typowe pociski do danych czołgów, więc przystopuj. Znowu to, co powyżej – czepianie się do rzeczy, co do których nie ma pewności.
A co to ma do realizmu?
Bo to sport, a nie wojna?
W którym miejscu przesada? Znaczy chciałbyś wsadzić do czołgów facetów, żeby było realistycznie, tak? Ale wtedy to nie byłoby już Girls und Panzer.
A to obecne bohaterki są niepełnosprawne, czy jak?
I jaką rolę gra wiek? Chcesz zobaczyć kobiety w czołgach, jedź do Izraela. Żaden problem.
No chyba system zagiąłem.
Re: Ech..
Tak, tak, NIE. Już nie przesadzajmy. Nawet ja nie twierdzę, że one były super realistyczne, bo nie były. Sęk w tym, że większość osób czepia się detali na zasadzie „bo tak być nie może” bez jakiejkolwiek analizy problemu. A guzik, większość zarzutów, by je rozpatrzyć, potrzebowałaby zwyczajnych fizycznych obliczeń by mieć pewność, że „czegoś się nie da bo ja tak uważam”. Jest za to cała masa innych rzeczy do których da się przyczepić bez dotykania założeń serii, ale jakoś nikt dotąd do nich nie doszedł. A ja ich wymieniać nie będę, a powód ku temu podałem w recenzji.
Ale by dojść do tych rzeczy trzeba chłodnego spojrzenia na serię. Tymczasem większość komentarzy świadczy o tym, że ludzie reagują jak oblani wrzątkiem.
„Hurr durrr nie ma Rudego, Grigori tak nie robił, dzie gówniary w czołgu, profanacja” – zobrazowany tok myślowy.
Co ciekawe wrzawa jest o ocenę, a nie o treść recenzji, jedynie jeden komentarz odnosił się do tekstu, ale też nie wyszedł daleko poza moja opinia>twoja opinia.
Re: Ech..
Niby w którym miejscu tak się dzieje?
Z tym akurat się nie zgadzam, bo nie można bezkrytycznie brać wszystkiego, co dają.
Ale z pozostałymi argumentami się zgadzam.
Re: Ech..
I jeszcze raz – czytaj tekst. Do samych ocen przykładam niewielką wagę, wręcz traktuję je prowokacyjnie.
Re: Po co czołgi? Nie lepsze taczki?
A oderwanie czołgu od ziemi to nie taka wielka sztuka, Rosjanie pokazują to co chwilę. A na asfalcie czołg nie ma żądnej przyczepności, więc nawet driftować nim można (na trawie też).
Re: Po co czołgi? Nie lepsze taczki?
Re: Po co czołgi? Nie lepsze taczki?
Re: Po co czołgi? Nie lepsze taczki?
Uwaga, bo to, co teraz napisze może niektórych zszokować.
Czołg TOCZY SIĘ po gąsienicach, które KŁADZIE PRZED SOBĄ. Jedynym aktywnym elementem napędu jest tu koło napędowe, zazwyczaj przednie, pozostałe są pasywne. Prędkość obrotu kółek nie ma bezpośredniego przełożenia na szybkość poruszania się czołgu, to nie samochód.
Magia w Harrym Potterze to głupota, ot co!
Anime of the year.
Tak. W filmach.
I ciekawe, kiedy było to „dawniej”, bo „dawniej” w anime TV to mi się pomni jako Evangelion. Ta, serio dojrzali bohaterowie.
To co piszesz miałoby sens w momencie, gdyby do tego dorzucić fanserwis, jak w Upotte. Ale tego tu nie ma.
Nie mam ochoty oglądać anime o Siłach Obrony Izraela.
Poza tym to szkolny sport, więc czemu niby miałyby być dojrzałe?
Re: OK.... Spokojnie....
Re: ode mnie 5/10 i krótkie uzasadnienie
No wiesz, ja bardzo polubiłem bohaterki, pomimo tej ich jedno wymiarowości i tego typu scenki przyjąłem bardzo pozytywnie. Nie mniej faktycznie – Clannad to nie był.
Skoro te pojedynki czołgów zostały sprowadzone do rangi sportu dla licealistek, to generalnie jest to dziecinada.
Ale za to jakiej babci : E Mnie tam ta wizyta rozbawiła, a i nieco pogłębiła charaktery bohaterek.
To nie wierz, ale słucham tego gdy gram w ARMĘ, RO2 i gdy jem sobie kolację przed komputerem. Zwłaszcza drugą płytę.
Tu są dwa skrajne stanowiska – jedno głosi, że muzyka filmowa ma być niezauważalna jako podkład scen, ma działać pośrednio na odbiór całości i wtedy jest idealna. Druga koncepcja jest taka, że ma być zauważalna i z pierdyknięciem. I obydwie są słuszne.
Nie mogę wszystkich zadowolić, więc piszę recenzje od siebie, nie dla kogoś.
Bo ja to robię nieczęsto i bardzo pobieżnie. Grupa docelowa ma wynikać z treści – kogo tekst zachęci, ten obejrzy. Nie lubię takiego szufladkowania.
Re: Ech..
Przede wszystkim wszelkie wady, które sam zauważyłem (czyli większość, bo one się powtarzają w komentarzach) wymieniłem. I na Tanuki należę do opcji, która traktuje oceny cyferkowe bardzo… po macoszemu. W recenzji nie ważna jest ostateczna ocena, ale zawarte informacje, które każdy zinterpretuje inaczej. I ja zawarłem w recenzji takowe informacje.
Z drugiej strony – jak miałem ocenić anime, które uważam za jedne z lepszych, jakie widziałem? Tyle radości z seansu nie miałem od czasu Futakoi Alternative, które jest najlepszym anime jakie widziałem. Nie będę oceniał wbrew sobie, bo komuś się nie spodoba. Jednocześnie przytakuję, gdy ktoś wymienia wady i podaje KONKRETY, bo ja sam te wady widzę, ale dla każdego dany aspekt ma inną wagę.
W mojej opinii oznacza to, że to najlepsza recenzja jaką widziałeś.
A po wysłaniu zorientowałem się, ze nie napisałem o fotorealistycznym odwzorowaniu miasta Oorai i o utworach Czajkowskiego w ścieżce dźwiękowej. Więc byłaby dłuższa.
Ludzie to lubią, ludzie to czytają. Przede wszystkim to puszczenie subtelnego oczka w stronę graczy WoT, do których nie należę.
No nie było jasne, bo wtedy nikt nie rozważał (i dalej nie ma żadnych wieści na ten temat) kontynuacji. Równei dobrze mogli uciąć karierę głównych bohaterek, gdyby się okazało, że dalsze inwestowanie w ten tytuł jest nieopłacalne.
Walki miały dość sporo logiki. Ale tu musisz napisać gdzie jej brakowało, bym mógł cokolwiek odpowiedzieć.
I nie wiem skąd założenie, że ktokolwiek ma ginąć. Jasno było powiedziane, że jest wręcz przeciwnie.
Epizody herbaciane… raczej wstawki, nie było całych odcinków o piciu herbaty.
Rozważałem to z kilkoma lepszymi ode mnie (od Ciebie pewnie też) miłośnikami militariów, zwłaszcza broni pancernej i generalnie stanęło na tym, że wjazd czołgu na czołg raczej nie powinien być możliwy. Acz to była nadal dyskusja w odniesieniu do sytuacji z frontu wschodniego, gdzie czołgi były cięższe i miały inne zawieszenie, niż Typ 89.
Reszta – wierność fizyce na poziomie, a wręcz lepsza, niż w większości anime.
Co do logiki – jeszcze raz proszę o konkrety, bo tu ciężko polemizować nie znając konkretnych zarzutów.
To była ostra amunicja pozbawiona zdolności bojowych. Z resztą napisałem, ze występuje plot armour, wiec nie wiem skąd zarzut.
Poczytaj literaturę poświęconą niemieckiej broni pancernej. Baszta dowódcy występowała właściwie we wszystkich niemieckich czołgach. To ten element wieży, który wystaje ponad jej profil i ma peryskopy dookoła. I tak, tak to się fachowo nazywa.
O wysunięciu flagi ostatecznie decydują sędziowie. Czujniki jedynie sprawdzają, czy jest przebicie, czy też nie. Nie wiem więc, co sugerujesz – że nie dałoby się czegoś takiego wykonać? Ja bym tego tak z góry nie przekreślał.
Były, słabo słuchałeś.
Bo marsze wojskowe generalnie nie są powalające. To muzyka marszowa, jak sama nazwa wskazuje, ma nadawać rytm, a nie powalać : E
Rozważaliśmy to. Miho jasno powiedziała, że na dalekim dystansie strzelanie w ruchu to totolotek, kiedyś trafią, bo prawdopodobieństwo zawsze działa. I nei ma róznicy, czy 10 metrów w czasie jazdy, czy kilometr – tamte czołgi nie miały stabilizacji, a im dłuższa lufa, tym bardziej jest niestabilna podczas ruchu, zwłaszcza przy takich manewrach.
Nie nie miały prawa – po prostu zrobiły to w taki sposób, w jaki nikt o zdrowych zmysłach by tego się nie podjął. I to właściwie połowa akcji w całym anime – może są nielogiczne, ale nie zawsze logika musi być na pierwszym miejscu w takich sytuacjach.
Także czekam na konkrety, wtedy będziemy mogli rozmawiać.
Tak, tylko że… nawet autorzy nie przewidzieli, że tyle zarobi. Ot miało być takie tam żeby dorobić do budżetu studia, a co wyszło? Fenomen. I czym to wytłumaczysz? Upotte też miało broń i lolity, a się ni sprzedało. Więc jednak w GuP jest coś jeszcze, co ludzie tak lubią.
No cóż, do niektórych nie przemawia magia w HP.
ja tam jestem zdania, że jak na standardy anime, to wszelkie prawa fizyki były nad wyraz staranne, a absurdy i dziwactwa jak najbardziej w normie.