Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Slova

  • Avatar
    Slova 6.12.2012 17:05
    Re: ??
    Komentarz do recenzji "Hyouka"
    Aha, po prostu odpowiedź była do mojego komentarza i to mnie zmyliło.
  • Avatar
    Slova 6.12.2012 16:52
    Re: ??
    Komentarz do recenzji "Hyouka"
    Ej, ej ej, hola, gdzie ja napisałem, że clannad to komedia romantyczna? To romans z watkami komediowymi. Nie przypisuj mi nie moich wypowiedzi.

    Jeżeli widz nie widzi nie widzi wysiłku włożonego w takie prace jak Clannad, DtB czy np właśnie Hyouka

    Ale ja widzę ten wysiłek. I co to ma do rzeczy? Liczy się efekt końcowy, a nie sam fakt tworzenia.

    I radzę powstrzymać się od wycieczek osobistych, ostatnio moderacja jest na nie wyczulona.

    A ostatnie zdanie zupełnie nie wiem, do czego się odnosi. Ochłoń nieco, zanim cokolwiek napiszesz.
  • Avatar
    Slova 6.12.2012 15:24
    Re: ??
    Komentarz do recenzji "Hyouka"
    A co mnie to, jako widza i recenzenta dopiero potem, interesuje, że twórcy się starali? Mi to zwisa, ja chcę dostać dobre anime, żeby mi się spodobało, ich dobre chęci nie zapewnią mi zabawy.
  • Avatar
    Slova 6.12.2012 15:22
    Re: Umiejscowienie w czasie i przestrzeni?
    Komentarz do recenzji "Cat Shit One"
    Coś chyba za mało liczysz, tyle to M1 kosztuje.
  • Avatar
    Slova 6.12.2012 10:51
    Re: Umiejscowienie w czasie i przestrzeni?
    Komentarz do recenzji "Cat Shit One"
    Izrael używa zmodernizowanych AH­‑1 i AH­‑64, ale oni mają pieniądze i dobre stosunki handlowe z USA, więc sobie mogą na to pozwolić.
  • Avatar
    Slova 6.12.2012 08:41
    Re: ??
    Komentarz do recenzji "Hyouka"
    Analogicznie oceny dla anime J.C. Staff powinniśmy obniżać na starcie o trzy oczka w dół, żeby zachować balans?

    I jestem ciekaw, czym innym miałby się sugerować recenzent, jeżeli nie własną oceną? Twoją?
  • Avatar
    Slova 5.12.2012 22:35
    Re: Umiejscowienie w czasie i przestrzeni?
    Komentarz do recenzji "Cat Shit One"
    Ale czego oni mają zabronić? Nasze mile są naszą własnością. A Mi­‑35, czyli ów Hind Mk III i pakiety modernizacyjne do tego standardu są towarem eksportowym, armia FR niezbyt je kupuje.
    Problemem są raczej fundusze nasze i to, czy wciąż jest nam potrzebny tego typu helikopter szturmowy, czy może lepiej rozejrzeć się za nową konstrukcją.
  • Avatar
    Slova 5.12.2012 16:13
    Re: Nie zazdroszczę recenzentowi :)
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Może kiedyś, ale chwilowo mam już i tak trzy rezerwacje na ten sezon i jeszcze kilka rzeczy, które chciałbym ocenić.
  • Avatar
    Slova 5.12.2012 00:13
    Re: Umiejscowienie w czasie i przestrzeni?
    Komentarz do recenzji "Cat Shit One"
    Z tego co wiem, to nie ma być sprzedaż. Generalnie Mi­‑24 w naszej armii i tak mają tylko połowę wartości bojowej, bo rakiety ppanc Falanga dawno się już nam wyczerpały, a śmigłowce mają zostać oddane ANA w ramach wsparcia.
  • Avatar
    A
    Slova 4.12.2012 21:42
    Słabe
    Komentarz do recenzji "Moonlight Mile sezon 1 - Start"
    Nie rozumiem zachwytów, bardzo słabe anime, źle poprowadzone fabularnie, poruszające ciekawą tematykę, ale nie skupiające się na niej. W zamian za to co odcinek dokładane są nowe wątki, które aż proszą się o rozwinięcie. Tak jest np. w przypadku wojny o zdobycie zapasu zasobów potrzebnych do podboju kosmosu i inwazji Murikanów na państwa arabskie. Wielka polityka, widać coś ciekawego, a tu chop, siup, zaraz o tym zapominamy, bo wszystko służyło jedynie przedstawieniu bohatera.

    Grafika też słaba, CG kuleje, ale normalne rysunki także pozostawiają sporo do życzenia.

    Generalnie pomieszanie z poplątaniem. Główny hero od zera do bohatera w tydzień, sceny akcji słabiutkie i naciągane.

    5/10 i porzucone przed połową. Oczekiwałem anime o podboju kosmosu, ale przed połową znalazło się miejsce na wszystko inne, tylko nie na główny wątek.
  • Avatar
    Slova 4.12.2012 11:20
    Re: Umiejscowienie w czasie i przestrzeni?
    Komentarz do recenzji "Cat Shit One"
    Napisałem: wojska afgańskie, czyli ANA, a nie mudżahedini i cała reszta rebeliantów. Wybór padł na Mi­‑24 właśnie dlatego, że tamtejsi żołnierze są obeznani z tym sprzętem.

    Ponadto nasze siły planują po wycofaniu się z Afganistanu zostawić tam obydwa niektóre nasze Mi­‑24, gdyż ich ponowne przewiezienie do kraju i remont nie będą już opłacalne.
  • Avatar
    Slova 4.12.2012 07:45
    Re: Nie zazdroszczę recenzentowi :)
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Słyszę np. że anime jest prostą przygodówką z płytkimi postaciami. No to czemu tak wciąga

    Bo to przygodówka z płytkimi postaciami? Tak samo jak Naruto, One Piece i Bleach? Wciąga, bo to cecha gatunkowa.
  • Avatar
    Slova 3.12.2012 23:20
    Re: Umiejscowienie w czasie i przestrzeni?
    Komentarz do recenzji "Cat Shit One"
    Generalnie z budżetu USA (nie wiem, z którego konkretnie programu) zostały zakupione śmigłowce Mi­‑24 dla wojsk afgańskich, to tak btw.
  • Avatar
    Slova 3.12.2012 19:31
    Re: Nie zazdroszczę recenzentowi :)
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Żebym wiedział, że taki flejm będzie, to sam bym o recenzowanie SAO walczył.
  • Avatar
    Slova 3.12.2012 17:53
    Re: O czym ta dyskusja?
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Wystawianie takich negatywów po prostu źle świadczy o poszczególnych redaktorach.

    No nareszcie ktoś, kto rozumie, że zdanie jednego redaktora/współpracownika nie reprezentuje opinii całej reszty.
  • Avatar
    Slova 3.12.2012 17:51
    Re: Nie zazdroszczę recenzentowi :)
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    za karę zmuszą do napisania recenzji „Girls und Panzer”.

    Jakem żyw do tego nie dopuszczę, przecież wszyscy wiedzą, że wielkość GuP potrafi docenić tylko prawdziwie światły umysł o szerokich horyzontach i niezachwianej samoocenie, czyli ja.
  • Avatar
    Slova 30.11.2012 08:43
    Re: A propos recenzji alternatywnej...
    Komentarz do recenzji "KissXsis"
    Powiedz to policji.
  • Avatar
    Slova 29.11.2012 23:34
    Re: A propos recenzji alternatywnej...
    Komentarz do recenzji "KissXsis"
    Dwudziestolatek nakryty na oglądaniu rysowanych licealistek molestujących braciszka raczej ma inne rzeczy do obawy, niż wstyd przed mamą.
  • Avatar
    A
    Slova 29.11.2012 16:33
    Komentarz do recenzji "Anne no Nikki"
    Anime jedyne w swoim rodzaju, ale zdecydowanie za łagodne. Albo to ja jestem przyzwyczajony do bardzo ponurej i brutalnej wizji holocaustu, jakiej nauczyłem się z naszej historii.
  • Avatar
    Slova 29.11.2012 07:43
    Re: Poparcie opinii
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    w której ostrzeliwują się pociskami zdolnymi przebijać pancerz,

    Właśnie o to chodzi, że niezdolnymi.

    A pożar był jednym z efektów ostrzału

    Nie wiadomo, czy bezpośrednim. Może po prostu nastąpił wyciek paliwa niezwiązany z samym trafieniem.

    Ja czepiam się tej serii za jej pseudo‑realizm.

    To nie jest pseudo­‑realizm, to jest realizm – czołgi są prawdziwe, działają prawidłowo, nie zamieniają się w mechy, nikt nie ma supermocy. To, do czego się przyczepiasz, to po prostu założenia świata przedstawionego.

    I ta cała taktyka jest potrzebna właśnie do budowy tych założeń. Ma być klimatycznie. To, że bohaterki mają fory ze strony fabuły – niestety, ale takie są prawa głównego bohatera. I tak tutaj ma to bardzo umiarkowane oblicze.

    o normalnej brygadzie czołgów w czasie II WŚ czy cuś w tym stylu

    Oni zwyczajnie tego nie potrafią.
  • Avatar
    A
    Slova 28.11.2012 21:51
    Komentarz do recenzji "Abenobashi Mahou Shoutengai"
    Ledwo przebrnąłem przez początek, ale potem to robi się naprawdę warte uwagi. Niestety zakończenie iście w stylu Gainaxu, wzięte z powietrza.
  • Avatar
    Slova 28.11.2012 08:42
    Re: Poparcie opinii
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    No to co broniło im zrobić zasadzkę? Zresztą przecież udało im się w ten sposób ustrzelić jednego Shermana na początku odcinka…

    Raz ta sztuczka się udała, ale Amerykanki nie były głupie, a jedynie bardzo HAMERYKAŃSKIE HUAH, stad te dziwne ich posunięcia, bo „Jeżeli sami nie wiemy, co robimy, to wróg nie jest w stanie przejrzeć naszych planów!”

    twierdzisz, że lepiej być cały czas na muszcze wroga niż wykonać szybki zwrot w chaszcze

    Na muszce… Spróbuj patrzeć przez lornetkę jadąc rowerem przez ścieżkę w lesie, efekt będzie podobny do tego, co widział celowniczy pędzącego Shermana.

    Fakt że w jednym z czołgów dziewczyny musiały ugasić pożar, pokazuje w jak „bezpieczną” grę bawią się bohaterki.

    Tak samo jest w przypadku wszystkich sportów motorowych.
  • Avatar
    Slova 27.11.2012 22:52
    Re: Poparcie opinii
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    A dziewczyny goniły za czołgiem laski przechwytującej radio‑komunikaty, który przypadkowo odkryły.

    No i to właśnie był czołg flagowy Hamerykanek. Nieuważnie oglądałeś. Blondyna dowodziła, ale jej maszyna nie była czołgiem flagowym.

    A Tygrysy?

    Na pewno nie pojedynczo – nawet Wittman nie działał sam.
    Firefly siał postrach ze względu na doskonałą armatę i jej zasięg, ale też nie był odosobniony w działaniu – miał obstawę innych czołgów.

    A na marginesie, dobrze okopany czołg na wzgórzu może zdjąć parę jednostek wroga…

    Tak, ale przy frontalnym natarciu, gdy wiadomo skąd nadejdzie przeciwnik. W innych przypadkach idea czołgu jako ruchomego bunkru straciła sens, gdy tylko Francuzi dowiedzieli się jak wygląda Blietzkrieg.

    Generalnie, skoro mamy tylko czołgi, wszelkie manewry dotyczą tylko czołgów, stąd m. in. takie działania, że trzeba czołgów używać w roli zwiadowców,

    Zwiad to pozyskiwanie informacji, a Typ 89 do niczego innego się nie nadaje.

    W momencie starcia w polu w końcowej fazie walki było ich 5 na 5

    Oorai Team o tym nie wiedziały – na logikę można było wywnioskować, że pozostałe trzy czołgi jeszcze się gdzieś czają.

    Ja pierwsze co bym zrobił to odskoczył gdzieś na bok…

    I wtedy byś dostał strzała, bo boczna sylwetka czołgu jest większa, niż tylna. Zmniejszyłbyś także prędkość, z jaką oddalałbyś się od nagonki. No i nagonka nie musiałaby już pędzić, bo czołg flagowy byłby bezpieczny, więc mogłaby się zatrzymać i spokojnie strzelać.
  • Avatar
    Slova 27.11.2012 19:41
    Re: Poparcie opinii
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    To po co wogóle było wyjeżdżać czołgiem flagowym z lasu

    Bo został odnaleziony, a reszta hamerykanek była zbyt daleko, by szybko pomóc?

    Mogli spokojnie wysłać z 8 Shermanów

    Raz już im się to nie udało, na początku batalii.

    realizacja planu na zasadzie uda się albo nie uda jest trochę naiwna

    Generalnie każda wyrównana bitwa opiera się na tej zasadzie.

    W obliczu przewagi liczebnej wroga, z taktycznego punktu widzenia, działanie z ukrycia i mozolne szarpanie ich oddziałów wydaję się lepszym rozwiązaniem.

    W przypadku piechoty – tak. W przypadku wojsk pancernych zaś absolutnie nie – odosobniony czołg w zasadzie nie stanowi żadnej wartości bojowej, a jedynie siłę ognia na gąsienicach, którą przecież trzeba odpowiednio skierować. Poza tym co by osiągnęły szarpaniem? W opisanym przez Ciebie przykładzie nie było jakiegoś głównego, konkretnego celu, tak samo było w czasie wojny w Wietnamie. Tu zaś cel był – unieszkodliwić czołg flagowy. A wyraźnie wyznaczony cel ogranicza „kampienie”, bo przecież nasze panny też miały czołg flagowy, który w przypadku osamotnienia i nakrycia nie byłby nawet w stanie się obronić.

    Większość bitew czołgowych to i tak chaotyczne jeżdżenie

    Nie powiedziałbym. Do rozciągnięcia natarcia pancernego potrzeba dużej przestrzeni – to są właśnie wojska manewrowe, które da się swobodnie kierować, ale już w trakcie działań ciężko zmienić kierunek natarcia. Jak już pójdą w bój, to właściwie zostaje tylko korekcja planu i czekanie an efekty.

    rozjeżdżamy się, próbujemy ich wymanewrować

    Albo dajemy się okrążyć – wymanewrowanie wroga w przypadku, gdy ma przewagę liczebną to nie taka łatwa sprawa – prędzej to on nas weźmie z flanki, bo mu na to starczy sił.

    No to czemu od razu na pałę nie ruszyły na przeciwnika licząc na szczęście, że „może” uda im się w niego trafić?

    Bo wtedy miały inny plan, właśnie taki, jak piszesz – krycie się w lesie i wciąganie wroga w zasadzkę. Niestety nie udało się, więc na więcej subtelności nie było miejsca, bo drugi raz ta sama, w dodatku spalona sztuczka by się nie powiodła.
  • Avatar
    Slova 27.11.2012 17:48
    Re: Yu-Gi-Oh
    Komentarz do recenzji "Yuu Gi Ou: Duel Monsters"
    A tak, to 'S' to mi się zgubiło, bo dzisiaj wyszukiwałem piosenkę i wpisywałem poprawnie : E