x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Po seansie warto przeczytać recenzję
p.s kliknij: ukryte nie z przymiotnikami pisze się łącznie.
Re: Po 3 epkach
Re: Powstanie nowa seria
Re: Powstanie nowa seria
Re: shiperski raj
i wiesz kliknij: ukryte alluka nie jest transwestytą, alluka jest transpłciowa…
Następne, tak w okolicach trzeciego odcinka, stwierdziłam, że hej, ja oglądam horror sci‑fi. Ludzkość tego nie przeskoczy. Ludzkość musi zginąć.
no i co?
kliknij: ukryte wszystko szło dokładnie tak, jak się spodziewałam. zashunina okazał się diabłem, co kusi i miał Wielkie Mroczne Plany. Eh, za gładki był na brak złych zamiarów. Zrozumiałam to w momencie, kiedy zagłuszono na co, jego zdaniem, zasługuje ludzkość :D jednakowoż ta subtelna zmiana, jaka nastąpiła w nim pod koniec serii złapała mnie za serce i się, choroba, wzruszyłam. Wspaniała postać.
W ogóle liczyłam na dwa sposoby prowadzenia fabuły
1) ludzkość z przesytu popada w stan rozkładu.
2) ludzkość stoi na skraju upadku, ale zashunina odchodzi zabierając wszystkie gadżety, przekonany, ze jeszcze za wcześnie na wielki skok, albo – zgodnie ze zmianą wewnętrzną – zachwycony ludzkością odpuści.
ale nie, musi być wielka rozpierducha, 1 na 1, wybuchy i gwiezdny pył! Inaczej, jak to przy innej okazji zauważył jeden z moich ulubionych jutuberów, słupki nie będą się zgadzać. To co, zły obcy byt vs ludzkość? Nie tak szybko! Musi być magiczna kosmiczna spajsetka z aureolką, żebyście sobie nie myśleli, ze to jałoj jest OMG nie! Walnięto ROMANS zupełnie od czapy z kosmiczną spajsetką. No i super, ale to było tak bardzo bez sensu… Na wprowadzeniu dostajemy przecież Natsume. Natsume jest dojrzała, mądra, piękna, znającą się z Shindou już jakiś czas i wyraźnie czuje do niego tzw. „coś więcej”. Przekierowanie znajomości na intymniejsze tory miałoby uzasadnienie. No ale po co? Saraka jest tsundere (btw. jak na kogoś, kto istnieje od początku czasu i widział wszystko po milion razy, zachowuje się strasznie infantylnie) i robi moce! Oczywiście jest lepszą kandydatką! tłumy szaleją… Aureolka i krzywo wycięta kiecka lepiej wygląda na figurkach… zamiast więc w finale zaprezentować intelekt vs intelekt, mediacje, odwołanie do człowieczeństwa etc pokazano wyciągniętą z kapelusza hybrydową córeczkę… serio? serio? =_= kiedy Shindou zginął, byłam gotowa wybaczyć tej serii wszystko :D ale nie, bo córeczka… o rany jak mnie to zirytowało…. najgorszy, generyczny aż do wykręcenia twarzy happy end, jaki można wymyślić.
zashunina okazał się za dobry na tę serię lol ale przynajmniej ładne było.
Re: nie zgadzam się z tak wysoką oceną
Dziękuję, rzucę okiem.
cóż, to na pewno bawiłabym się lepiej bez tego całego mieszania z besrserią i gdyby zostawiono heldarfa majaczącego gdzieś na horyzoncie, ale jednak się bawiłam.
i jeszcze na marginesie, jojne baity? haha tam aż buzowało od szipów i to głównie lesbijskich…
Postacie są przeurocze. Dokładnie to słowo – przeurocze. I jest między nimi przepiękna chemia. 200 punktów za samego pana lisuna, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia :D Postacie to drugie, dla którego warto się za to brać. Patrzenie na te słodkie mordki było bardzo przyjemne. I fakt, nie mam pojęcia, ile we mnie tej sympatii dzięki grze, a ile dzięki animu, ale jakie to ma znaczenie? Strasznie ich polubiłam, więc im ich więche tym lepiej! Bądźmy szczerzy, pod względem fabuły nie jest to żadne wiekopomne dzieło, które odmieni czyjeś życie (gra też nim nie jest). Ot, kolejna opowiastka o drużynie ratującej świat, ale ponieważ jest to tak urocza drużyna, oglądało się to tak łatwo i przyjemnie. Bohaterowie ratują wszystko <3
Cóż jeszcze? Ostatni odcinek zostawił mnie w dobrym nastroju, więc nie mogę się gniewać na potknięcia xD *wzruszenie*
hmmm może teraz animacja będzie na oglądalnym poziomie? :D i może dzięki temu unikniemy drugiej serii, bardzo bym chciała jej uniknąć…
Kaichou‑san jest fenomenalny! W ogóle drugoplanowe postacie wydają się być ciekawsze i mniej schematyczne niż główna ekipa panienek, ale cóż, chyba nikogo to nie dziwi.
dorosłe rzeczy, czyli praca, podatki, szeroko pojęta odpowiedzialność oraz świadomość, że życie jest podłe i niesprawiedliwe? raczej oczywiste, chyba. i wybacz cynizm. mogłeś mieć na myśli, że bohaterki robią to co robią w uroczy sposób, ale „słodkie dorosłe rzeczy” brzmi taki infantylnie… no, chyba, że naprawdę miałeś na myśli fizyczną słodycz, ale przecież napisałeś, że nie. więc to ja się zgubiłam…
Kabuki for dummies
Nie odważę się powiedzieć, że ktoś uznał, że na sztuki tradycyjne w anime jest teraz większe branie i postanowił (jak najmniejszym kosztem) pojechać na popularności rakugo shinjuu, nie odważę się.
po prostu sobie pomyślę…
chciałabym, by ktoś prowadził ze mną pełne pasji rozmowy o chlebie! <3 i Jean. Jean jest kochany, ale dobrze, że dzielił nas ekran i nie musiałam go wąchać xp
btw, czy ja już wspominałam, że Shimono…? uuuumh
Dobre do obejrzenia.
Re: W tym miejscu można zwracać mi honor ^^