Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

tamakara

  • Avatar
    tamakara 19.04.2016 17:15
    Re: Informacja a ankiecie i pocieszenie dla fanów - mogło być gorzej...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal"
    A w jaki sposób to ma kogoś pocieszyć? Mogło być gorzej? Zapewne, ale czy to znaczy, że jest dobrze? Poza tym takie uparte odwoływanie się do pierwszego anime nie ma sensu. Dlaczego? Bo adaptacji nie można oceniać bazując na innej adaptacji. Można napisać, że ta jest marna, bo pierwowzór ssie. Można napisać, że w porównaniu z innym adaptacjami, pełnymi inwencji twórców, ta wypada mniej ciekawie. Ale płacz i rozdzieranie szat, że w (ogłaszanej jako wierna) ekranizacji mangi brakuje wątku, który w mandze nie występuje, jest niepoważne.
    Tak samo niepoważne będzie robienie z tego porównania osi recenzji, albo rozpisywanie się na całe akapity na temat innych tytułów.
  • Avatar
    A
    tamakara 16.04.2016 14:10
    Komentarz do recenzji "Zrywa się wiatr"
    Miyazaki i jego samolotowa obsesja… Nie dałam rady. Obejrzałam pół godziny (z przerwą!), męcząc się coraz bardziej aż wreszcie zaczęłam przewijać… kiedy jednak zaczęłam przewijać, stwierdziłam, że to nie ma sensu. Oczywiście wszystko jest bardzo ładne, ale dla widoczków i muzyki chyba nie warto :| na dodatek głos głównego bohatera dobrany naprawdę fatalnie.
  • Avatar
    tamakara 14.04.2016 10:57
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    Może i by nie wpłynęła, ale snucie takich dywagacji też do niczego nie prowadzi. Same domysły i wyobrażenia :D Jedynym, czego imo można się naprawdę czepić, to konstrukcja fabuły.
    Jedno się twórcom udało – naprawdę chcę teraz przeczytać te książki.
  • Avatar
    A
    tamakara 13.04.2016 10:31
    poważny komentarz
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    odkładając na bok kulturowo­‑historyczne dywagacje, które prowadzą donikąd… poświęćmy chwilę wewnętrznej refleksji na to, co jest naprawdę ważne. Miyoshi! Perfekcyjna mała kreatura.
    AH! aż szkoda, że następny odcinek będzie już o innych ludziach, sprzedawanych na dzień dobry jako….......... szip
  • Avatar
    tamakara 13.04.2016 09:57
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    Cóż, Sakuma mówi, że ON nie ruszał portretu i, że zostawili wszystko, co znaleźli na miejscu, po ustaleniu co tam było i co zawierało. Podczas seansu wydało mi się oczywiste, że Miyoshi jednak na świętości łapy położył.
    A dopiero potem Yuuki zacząć Gordona urabiać.
  • Avatar
    tamakara 12.04.2016 11:14
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    No tak, masz rację, tylko ogólnie ta cała akcja jest mało po szpiegowsku subtelna, bo wleźli tam dosłownie w butach :D Myślę sobie, że Yuuki ustawił całą sytuację, żeby nauczyć czegoś Sakumę. W końcu to szef Agencji zdecydował, by rozegrać to w taki a nie inny sposób. Można się przecież było włamać po nocy, albo jakąś dziewczynę podesłać (szkoda, że nie ma tam dziewczyn… no więc chłopaka? ;p) No i na tę chwilę nie wiadomo, co sama Agencja na tym ugra. Powinni teraz utrzeć nosa i Sakumie  kliknij: ukryte , i przełożonym z Armii, i jeszcze pogrążyć gaijina.
  • Avatar
    tamakara 12.04.2016 09:33
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    Na koniec pierwszego odcinka sprawa wygląda tak: Miyoshi, w celu uzyskania zgody na przeszukanie domu, mówi, że Sakuma zadeklarował ciąć brzuch. Tu wypada zauważyć, że jest „tylko” tłumaczem, więc nie ma powodu podejrzewać, że mówi coś od siebie. Sakuma dowiaduje się o tym warunku, chwila wahania, ale „przecież dowody tam są”. Mógłby w tej chwili się wycofać i przemyśleć sprawę, ale kontynuuje akcję. Okazuje się, że to już drugie przeszukanie. Wtedy nic nie znaleziono. Teraz również. Sakuma ma problem, bo… to, co pisali chi4ko, Daerian, Impos, jolkp, Zegarmistrz, no i moja nieskromna osoba.
    Znaczy sytuacja jest patowa, chyba, że naprawdę ktoś bierze poważnie rozwiązanie „ucieczki z płaczem”.
    A jak to się dalej potoczy i jak się chłopak z tego wygrzebie, to się okaże.
  • Avatar
    tamakara 11.04.2016 14:28
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    teraz przeczytasz, że to przecież nie on powiedział i wrócimy do punktu wyjścia :P heh… dajmy se siana.
  • Avatar
    tamakara 9.04.2016 22:48
    Re: Pierwsze wrażenie
    Komentarz do recenzji "Shounen Maid"
    No bo nie chodzi o to, żeby każdy wyłapywał :) Nie o tym jest to anime – w ogóle nie o to chodzi z hintami XD
    Shounen maid jest szalenie sympatyczną historią, w której się z shotaconu trochę żartuje a relacja między Madoką i Chihiro, to po części jakby rodzeństwo, po części jakby rodzic­‑dziecko (w obie strony, co później bardzo ładnie wychodzi)
    Wiem, że sama niżej pisałam o szocie, ale to tak z przymrużeniem oka :D nie mogę się dość nazachwycać tym anime ;3
  • Avatar
    tamakara 9.04.2016 21:55
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    I po co to chamstwo?
  • Avatar
    tamakara 9.04.2016 21:54
    Re: Pierwsze wrażenie
    Komentarz do recenzji "Shounen Maid"
    Wiesz, to, że kysz nie dostrzega gdzieś hintów bl, to nie znaczy, że ich tam nie ma ;)  kliknij: ukryte  Nie wiem, jak ktoś w ogóle mógł podejrzewać, że to będzie oficjalnie bl, skoro oryginał nim nie jest… Wszystko tylko żarty i kjutness.
    Ludzie są przewrażliwieni, zamiast się bawić, muszą się cały czas upewniać, że „to nie joj!”
  • Avatar
    tamakara 9.04.2016 21:39
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    Jego zabieg retoryczny zmienia cały kontekst kulturowy. Jak to ma niby zadziałać? No i łatwo tak sobie snuć teorie przy kompie, a Sakuma jest tam w stresie i nie myśli jasno, za to ideały i bushido mu na karku ciążą.
  • Avatar
    tamakara 9.04.2016 21:10
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    Przenosisz tę sytuację na europejskie podwórko? Naprawdę? I kto tu jest niepoważny… Na europejskim podwórku to nie ma prawa działać i chyba w tym jest problem. Trzeba zmienić punkt widzenia.
    Pan Yuuki też dostał rozkaz.
    To nie chodzi o to, kto jest najmniej winien, ale, że oddanie życia załatwia sprawę.
    Najśmieszniejsze jest to, że Sakuma wcześniej sam deklarował chęć oddania życia w razie wpadki i usłyszał, że to nie jest rozwiązanie.. Może to go czegoś nauczy ;p
  • Avatar
    tamakara 9.04.2016 19:17
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    Amerykanin zagroził zrobieniem międzynarodowej afery, a w zamian za harakiri jest gotów odpuścić. Sakuma nie może się odwrócić na pięcie i odejść, bo w końcu jest w roli. Co ma powiedzieć? „Nie no, to był taki żarcik, a w ogóle to my udajemy”? Wyjdzie na tchórza, bo w końcu jak udowodni, że tłumacz nie powiedział prawdy? No i myślisz, że za udawanie dowódcy milicji to mu medal dadzą? Całkiem możliwe, że „góra” zaproponowałaby mu takie samo rozwiązanie.
    To była sfabrykowana akcja, która miała się nie udać i agencja ma zamiar wykpić się tanim kosztem jednego Sakumy, który i tak jest im solą w oku.
    Pytanie, jak się uratuje :D

    A co do „wciskania kitu”. Nie przygotuję Ci na gorąco materiału źródłowego, ale japońska historia jest pełna samobójstw, a to w proteście, a to w zastępstwie, a to w celu udania żalu… oczywiście bywało, że ktoś trzeźwo myślący potrafił się wymigać, ale to raczej wyjątki.
  • Avatar
    tamakara 9.04.2016 15:55
    Komentarz do recenzji "Joker Game"
    ja rozumiem odmienności kulturowe


    no właśnie nie rozumiesz, tragicznie nie rozumiesz absolutnie niczego _­‑_ bohater dał się wrobić, to prawda, dał się wrobić jak dziecko, ale postawiono go przed wyborem: albo straci twarz, albo rozetnie sobie brzuch. A utrata twarzy to ta gorsza opcja.
  • Avatar
    tamakara 8.04.2016 22:10
    Re: pytanie
    Komentarz do recenzji "Shouwa Genroku Rakugo Shinjuu"
    Nie wiem, wiem, że to dobrze opowiedziana historia z dobrze wykreowanymi postaciami, z których żadna nie jest przedstawiona jakoś specjalnie „do lubienia” a ich interakcje są raczej gorzkie i trudno je nazwać „ah romans”.
    Zmierzchu i podobnych nie lubię.
  • Avatar
    tamakara 8.04.2016 21:27
    Re: pytanie
    Komentarz do recenzji "Shouwa Genroku Rakugo Shinjuu"
    Tak, to chyba kwestia podejścia. Ogólnie zgadzam się z Tobą, ale z drugiej strony zupełnie się nie zgadzam. Jedni mogą zajrzeć, żeby zaprotestować, inny, żeby poczytać hejt, inni z ciekawości…
  • Avatar
    tamakara 8.04.2016 21:13
    Re: pytanie
    Komentarz do recenzji "Shouwa Genroku Rakugo Shinjuu"
    serio? nie bywam tam XD lol
    no nic, skrzywdziłam anime, tragedia, anime płacze w kącie, ja piję.
  • Avatar
    tamakara 8.04.2016 20:24
    Re: pytanie
    Komentarz do recenzji "Shouwa Genroku Rakugo Shinjuu"
    „krzywdzi” je? błagam… po pierwsze napisałam ten wstęp z premedytacją, sprowokowana po części wypowiedzią chyba nawet „pytającego” w komentarzach pod innym tytułem. Po drugie, czy coś jest nieprawdą? Może akcja gna? Może nie siedzą i nie gadają? Może jest dużo cycków? A może to nie dramat obyczajowy i nie josei? :D Eas, błagam… Po trzecie jak ktoś nie zauważy tego kompletu gwiazdek kilka milimetrów niżej ostatniego zdania to powinien sprawdzić oczy.
    I najważniejsze: ktoś, kto boi się braku cycków i dużej porcji wzruszeń nie obejrzy anime? Jego strata.
  • Avatar
    tamakara 8.04.2016 20:15
    Re: Uwaga techniczna
    Komentarz do recenzji "Shouwa Genroku Rakugo Shinjuu"
    masz rację, moja literówka.
  • Avatar
    A
    tamakara 8.04.2016 12:55
    Komentarz do recenzji "Sakamoto Desu ga?"
    Graficznym fajerwerkiem to nie będzie, ale spłakałam się ze śmiechu. Czyste zuo.
  • Avatar
    A
    tamakara 8.04.2016 12:21
    Komentarz do recenzji "Shounen Maid"
    Wszyscy Święci i Święte Pańskie. Moe się wylewa, topię się w moe~
    Jakie to było przeobrzydliwie rozkoszne, słodkie, cudowne, papuśne ヽ(*≧ω≦)ノ moeeeeeee
    zakochałam się na śmierć a ending przyklepał sprawę. mały rudzielec~

    oczywiście zuo straszne, szota w fartuszku, szota z kwiatkami we włosach, szota w kociej piżamce, propozycja dwuznacznej zabawy z szotą, a, jak donosi źródło, później również spanie z szotą w jednym łóżku, czyli patologia okrutna ;p aaaale bosz jakie to jest moe, superloversy mogą się spalić kwasem ha ha ha
  • Avatar
    tamakara 7.04.2016 08:16
    Re: hipsterski pierwszy komentarz
    Komentarz do recenzji "Super Lovers"
    O nie…
  • Avatar
    tamakara 6.04.2016 23:41
    Re: hipsterski pierwszy komentarz
    Komentarz do recenzji "Super Lovers"
    Nie, ale przy nich najłatwiej. Pewnie powinno ściskać się i krwawić, to serce, bom fudziosi, ale tak jakoś…
    Ciągle mam jednak nadzieję, ona umiera ostatnia ;)
  • Avatar
    tamakara 6.04.2016 22:42
    Re: hipsterski pierwszy komentarz
    Komentarz do recenzji "Super Lovers"
    no niestety, brak serca jest sporadyczny :<