Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

yapi-kun

  • Avatar
    yapi-kun 31.10.2019 21:40
    Re: Szybkie 5/10
    Komentarz do recenzji "Cop Craft"
    Wiesz, dla mnie sama fabuła to nie wszystko. Dałem siódemkę, ale obniżyłem oczko za fatalną moim zdaniem animację. Zobacz sobie No Guns Life i to co odjaniepawla w temacie Madhauz. Gdyby oni robili Cop Crafta to byłby sztos.

    Mocne strony? Fajni, charyzmatyczni bohaterowie, chemia między nimi, dialogi, czuć rękę, czy też mózg Pana Gatoha, czyli mistrza od Full Metal Panica. Fabuła rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia. Wolałbym jakiś wciągający wątek progresujący przez cały sezon, a tutaj skaczemy od sprawy do sprawy, typowa policyjna robota. W tych miniaturach znowu prym wiodą bohaterowie, ich działania i wynikające z tego dialogi, sceny. Po prostu dobrze się to ogląda i tyle mi wystarcza bym podsumował to anime jako mocnego średniaka z zadatkami na coś bardzo dobrego.

    Na plus opening i ending. Odkrycie sezonu to aktorka głosowa Tilarny, fantastycznie zagrała tę kosmitkę :) Sama Tilarna to oczywiście najlepsza postać anime.

    Z chęcią zobaczyłbym kontynuację, ale już od topowego studia.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 12.10.2019 23:55
    Komentarz do recenzji "Assassins Pride"
    Dla mnie póki co to takie nijakie. Nijaki MC i panna. Fabularnie nie porywa, graficznie również (a od ciuchci rozbolała mnie łepetyna). Zobaczę, jak się rozwinie, bo na razie nie mam wyrobionego zdania, a na pierwszym epie mocno przysypiałem, tak był interesujący.

    Na plus świat, czyli tutaj miasto, chciałbym żeby to rozwinęli, ale nie liczę na to. Na mega plus ścieżka dźwiękowa, to ona mnie wybudzała, cudo!
  • Avatar
    yapi-kun 12.10.2019 23:51
    Komentarz do recenzji "No Guns Life"
    Co to znaczy 'być ugotowanym na twardo', by oglądać to anime? W sensie, że dobre w uj, ciężki klimat, który można kroić tylko piłką do metalu, czy może jeszcze coś innego?
  • Avatar
    yapi-kun 12.10.2019 23:49
    Re: 1
    Komentarz do recenzji "Boku no Hero Academia [2019]"
    Znający mangę wypowiadają się, że ten arc to najlepsze, co ma do zaoferowania BnHA. Nie było jak dotąd i nie będzie w przyszłości nic lepszego. To najmroczniejszy rozdział mangi, eksponujący złoczyńców. Osobiście jaram się okrutnie, bo na takie coś właśnie czekałem. Poprzedni arc z egzaminem na licencję tymczasową bardzo mnie wynudził, z kolei arc obozowy z walkami z Muscularem i All for Onem uznaję za megasztos i chyba najlepsze, co do tej pory spotkało to anime.

    Pierwszy ep jeszcze nie widziałem, to ponoć recap, szkoda. Od drugiego pewnie ruszy wszystko z kopyta.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 8.10.2019 17:33
    Komentarz do recenzji "Kanata no Astra"
    ** 9 odcinek **

     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    yapi-kun 8.10.2019 17:26
    Komentarz do recenzji "Bokutachi wa Benkyou ga Dekinai!"
    Poziom pierwszego sezonu utrzymany. Ogólnie fajny fanserwisowy odcinek – mniej nauki, więcej cycków, czyli to co lubię.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 5.10.2019 18:51
    Komentarz do recenzji "Shinchou Yuusha ~Kono Yuusha ga Ore Tueee Kuse ni Shinchou Sugiru~"
    Dobra rzecz. Ostatnio się tak dobrze bawiłem chyba przy KonoSubie. Pierwszy odcinek wgniótł w fotel, oby kolejne dotrzymały kroku. To było dobre wejście w nowy sezon :)
  • Avatar
    A
    yapi-kun 24.09.2019 00:25
    Komentarz do recenzji "Miecz zabójcy demonów - Kimetsu no Yaiba"
    Ostatnie odcinki po IMO nudnym i strasznie rozciągniętym pajęczym wątku to sztos.

    Dziczek i Zenitsu to jednak są równe chłopy i wiele wnoszą do poziomu rajcowności serii. Zenitsu jak dostanie babę przed nos to zupełnie nie do poznania, a te jego ekspresje przy niekontrolowanych atakach furii to złoto. Tymczasem dziczek po tej akcji z pająkami oklapł, ale pamiętając co odwalał wcześniej to nie idzie opanować rechotu oglądając go teraz.

    Na plus panie motylek. Są mega urocze, medal temu, kto je projektował.

    Kurczę szkoda, że to już koniec. W sieci nigdzie nie ma sygnałów o potwierdzeniu drugiej serii, oby nie okazało się, że takowa albo powstanie po latach, albo w ogóle.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 24.09.2019 00:19
    Komentarz do recenzji "Fruits Basket [2019]"
    Bardzo solidny pierwszy sezon. Brakowało tu jakiegoś głównego wątku, który napędzałby fabułę, ale to przedstawianie kolejnych postaci nie było takie złe. Pewnie zbudowało to dobry grunt pod kolejny sezon, ale o tym dowiem się dopiero podczas jego emisji.

    Widzę, że na Tanukach istnieje koło nienawiści do Tooru, a dla mnie to bezdyskusyjnie najlepsza postać FB. Jej, jaka ona jest urocza, chodząca dobroć, źródło pozytywnej energii, idealny materiał na żonę / przyjaciółkę. Bez niej to nie byłoby to samo. Niezbędny fundament, na którym zbudowano całą resztę.

    Z pozostałych postaci szczególnie polubiłem Kyo, Shigure, Hatoriego, no i niezawodne psiapsióły Tooru, Uo i Hanajimę! Jakoś nie mogę się przekonać do Yukiego. Taki drętwy, taki nudny, pewnie to fav char żeńskiej widowni, tak mniemam :P

    Teraz będzie tak trochę pusto, bo przez bite pół roku tydzień w tydzień zaglądało się, co tam słychać u Tooru i reszty. FB ma ten wyjątkowy klimat, który wprawia człowieka w dobry nastrój lub nastraja do refleksji, wywołuje ten chwile wzruszenia – wszystkiego po trochu, w zależności od odcinka.

    Specjalna linijka pochwał za świetną muzykę w openingach i endingach.

    Czekam na drugi sezon, oby już wiosną przyszłego roku ;)

  • Avatar
    A
    yapi-kun 24.09.2019 00:07
    Komentarz do recenzji "Cop Craft"
    Po odcinku 10

    W kwestii dialogów, reżyserii nadal bardzo dobre, ale technicznie. Jezusie, w tym odcinku szczególnie krwawiły mi oczy. Nie wiem, czy miałem gorszy dzień, ale wydawało mi się, że lipsync ssał. Do tego mierny poziom rysunku i animacji, do tego znowu masa statycznych teł w scenach dynamicznych. Szkoda, że 'Kopo Krafto' nie dostało jakieś lepsze studio z dużym budżetem, wtedy byłby hit, a tak jest tylko bardzo dobrze.
  • Avatar
    yapi-kun 5.08.2019 23:19
    Re: 18
    Komentarz do recenzji "Fruits Basket [2019]"
    O tak, a odcinki w bieżącym sezonie to sztos za sztosem. Najlepsze są właśnie te emocjonalne, skupiające się na przeszłości bohaterów i ich obecnych problemach. Aż micha się cieszy, że ma być jeszcze tyle odcinków.

    No i nowe opening i ending trzymają poziom. OP zwłaszcza pod względem animacji (ahh te parasolki ^^), natomiast ending to przede wszystkim kolejna świetna piosenka, ale też te zwierzaczki robią robotę. Brawo.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 2.08.2019 18:54
    Komentarz do recenzji "Maou-sama, Retry!"
    Może i głupkowate anime, ale jak tak oglądam kolejne odcinki to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że baja została skrojona idealnie pode mnie.

    Jest oczywiście postępujący harem, do naszego Maou dołączają kolejne archetypowe lolitki. Moja faworytka to póki co wiecznie naburmuszony, obrażony na cały świat bachor – Luna Elegant.

    Plus, że protag jest starszym facetem, ma długie czarne włosy, przepity głos i pali fajki jedna za drugą. Jakie to odświeżające, piszę Wam.

    Konstrukcja anime też póki co fajna. Typowe anime drogi, ekipa poznaje świat, odwiedza kolejne miejscówki, rozwiązuje problemy trzeciego świata, wprawia w osłupienie swoimi mocami miejscową ludność (bani, bani z ostatniego ep rządzą).

    Na plus jeszcze więcej lasek, nawet jeśli nie są w naszej drużynie. Poznaliśmy dwie kolejne kapłanki, w tym jedna chuliganica, a druga póki co zapowiada się na cichą wodę, ale kto ją tam wie.

    Na minus nudni antagoniści. Sataniści, do tego głupowato ubrani, co to jest ja się pytam?

    Na mega plus Yukikaze, kradnie każdą scenę, w której się pojawia. No mistrz, świadomy swojego ja, do tego prawiący takie teksty, że klękają narody.

    Póki co isekaj sezonu, czekam na więcej i rekomenduję :)
  • Avatar
    A
    yapi-kun 2.08.2019 18:45
    Komentarz do recenzji "Kono Oto Tomare!"
    Przyzwoity pierwszy cour i trzeba przyznać, że im dalej w las tym lepiej. Zawsze mógłbym wypunktować kilka dziwactw i wad, ale wolę skupić się na pozytywach, a z odcinka na odcinek widać zacieśniającą się więź pomiędzy członkami klubu. Wiodące postaci mają charaktery z krwi i kości, a to solidny fundament dobrego anime szkolne / kluby / slice of life. Chika i Satowa naturalnie wybijają się tutaj ponad przeciętność, a ja nawet nie będę ukrywał, że ich shipuję (choć romansu czy fanserwisu w tym anime jest niestety malutko :/). W ostatnich odcinkach ładnie dowalili nowymi postaciami, mogło to zdezorientować i wybić z rytmu, ale ewidentnie twórcy szykują już grunt pod jesienny cour. No i zawsze miło posłuchać koto, anime traktującego o tym instrumencie chyba jeszcze nie było.

    Jak najbardziej warto.
  • Avatar
    yapi-kun 24.07.2019 16:38
    Komentarz do recenzji "Fruits Basket [2019]"
    MAL podaje ilość odcinków pierwszego sezonu. Kolejne będą po jakichś przerwach, np. drugi możliwe, że wystartuje wiosną 2020. To jeszcze niepotwierdzone informacje, ale też gdzieś czytałem, że seria anime będzie liczyła łącznie 63 odcinki, rozbite na trzy sezony.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 19.07.2019 18:22
    Komentarz do recenzji "Carole & Tuesday"
    Anime wychodzi na prostą.

    Od dwunastego epizodu wreszcie ogląda mi się to tak, jak sobie tego życzyłem od samego początku. Ładny łańcuszek wydarzeń, do tego interakcje między bohaterkami wreszcie jakoś wyglądają. Czekam na więcej.
  • Avatar
    yapi-kun 19.07.2019 18:20
    Komentarz do recenzji "En'en no Shouboutai"
    No, zrozumiała, zwłaszcza, że w Japonii to nie pierwszyzna (2011 rok i delaye nie tylko anime, ale i wielu gier). Mimo wszystko kurdę szkoda, bo Strażacy to takie megasztosiwo, po tych dwóch odcinkach tak się nakręciłem na kolejne, że czytając ten wpis wręcz uszło ze mnie powietrze i straciłem dobry humor. No nic, jak będziecie wiedzieli kiedy nastąpi emisja to dajcie tutaj znać.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 11.07.2019 17:24
    Komentarz do recenzji "Cop Craft"
    Bardzo dobre otwarcie. Z miejsca Cop Craft wskoczyło do mojej czołówki anime sezonu letniego. Dostaję w znacznej mierze to czego oczekiwałem: anime policyjne, mieszanina rzeczywistości, miasta skąpanego w konwencji noir, wszystko podlane elementami fantasy. Trochę zalatuje to niedoścignionym ideałem, czyli Psycho Passem, trochę, a nawet bardzo Kekkai Sensen (od którego notabene odbiłem się po paru odnikach, może kiedyś dam mu szansę).

    Nie będzie to seria sztywna jak kij od mopa wsadzony w cztery litery, od samego początku wpleciono wiele elementów komediowych. Interakcje między głównymi protagami mogą się podobać. Rzadko się zdarza, by nieznane mi postacie tak szybko zaskarbiły sobie moją sympatię.

    Jak na anime akcji solą winny być sceny walk i tutaj jest bardzo dobrze. Seria prowadzona jest jak dobry serial kryminalny, ładnie wygląda, a ostatnia cliffhangerowa scena za swój dynamizm zasługuje na oklaski. Czekam na więcej, jak na razie dla mnie hit :)

    No i fajna piosenka w endingu. Z początku myślałem, że to robota Kishida Kyoudan & The Akeboshi Rockets, ale jednak piosenkę wykonuje aktorka głosowa głównej bohaterki.
  • Avatar
    yapi-kun 8.07.2019 17:55
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Pamiętam, że przystąpiłem do seansu na pełnym spontanie, nie wiedząc czego się spodziewać (ogólnie lubię życiowe / szkolne anime). Niesamowita seria, której kontynuację wziąłbym w ciemno. Niestety, upłynęło już sporo czasu od pierwszego sezonu i nie liczę na cud :(
  • Avatar
    yapi-kun 8.07.2019 17:52
    Komentarz do recenzji "Sewayaki Kitsune no Senko-san"
    Nie jest tanim shounenem to nie generuje zainteresowania, proste.

    Kurczę, co sezon to Doga Kobo dostarcza mniej lub bardziej fascynującego mnie hiciora, stałem się ultymatywnym fanbojem tego studia. Ledwo co Mofu­‑Mofu się zakończyło, a ja znowu mam zaciesz przy Dumbbellasku ^^
  • Avatar
    yapi-kun 8.07.2019 17:50
    Komentarz do recenzji "Araburu Kisetsu no Otome-domo yo"
    Również mam obawy o ten 'first episode impact', ale spodobało mi się na tyle mocno, że wierzę, że dalej będzie równie dobrze. Wreszcie odetchnąłem, bo dawno już nie oglądałem anime szkolnego z tak dobrze napisanymi dialogami, reżyserią i ogólnym wykończeniem audiowizualnym. Kooperacja Lay Duce i CHICO and Honeyworks znowu powraca w glorii chwały. Liczę na moc insertowych piosenek, a póki co muszę obsłuchać się z tym, co mamy w pierwszym epizodzie.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 8.07.2019 17:46
    Komentarz do recenzji "Carole & Tuesday"
    @12

    Wreszcie odcinek, który mi się zdecydowanie spodobał. Iście kinowy pacing, doskonała reżyseria i wianuszek wydarzeń, które nie oglądają się za siebie tylko gnają ku satysfakcjonującemu finałowi.  kliknij: ukryte  Wreszcie podoba mi się rozwój postaci, nie tylko Carole i Tuesday, ale i rzeczonej Angeli właśnie. Na ogromny minus kolejny raz powtarzające się statyczne plansze podczas wykonów, niestety o ile anime podoba mi się stylistycznie i animacyjnie, to widać tną koszta gdzie tylko się da.
  • Avatar
    yapi-kun 7.07.2019 19:34
    Komentarz do recenzji "Araburu Kisetsu no Otome-domo yo"
    Też kurczę oglądałem jak na szpilkach i wyczekiwałem erupcji jakiejś supernowy. Pewnie chodziło mu o  kliknij: ukryte 

     kliknij: ukryte , cały odcinek na to przygotowywał :P
  • Avatar
    A
    yapi-kun 7.07.2019 19:31
    Komentarz do recenzji "Araburu Kisetsu no Otome-domo yo"
    Mamy hit.
  • Avatar
    A
    yapi-kun 30.06.2019 19:47
    Komentarz do recenzji "Nande Koko ni Sensei ga!?"
    Wyborne ecchi. Co prawda nie każdy epizod mi się podobał, ale w większości operacja się udała i pacjent jest cały. Moje ulubione nauczycielki to Matsukaze i przede wszystkim Tachibana (!) – best girl evah :> Teraz tylko czekać na wydanie bez cenzury i delektować się tym raz jeszcze w pełnej krasie, bo póki co to czuję się jakbym obejrzał jakąś reklamówkę / demówkę :(
  • Avatar
    A
    yapi-kun 24.06.2019 21:57
    Komentarz do recenzji "Hitoribocchi no Marumaru Seikatsu"
    KONIEC

    Hitoribocchi to jeden z tych niewielu pozytywnych przykładów, że anime z biegiem odcinków z ze słabego staje się naprawdę przyjemnym i wyjątkowym seansem. Bocchi trzeba poznać, polubieć, zrozumieć jej charakter i sympatyzować z nią, w jej osobistym dążeniu do zdobywania kolejnych przyjaciół. Dziewucha ma trudny charakter, stawiam, że dla wielu jest zbyt irytująca, ale dla mnie w tym jej szaleństwie kryje się cały jej urok. Te charakterystyczne ruchy ninja, sposób prowadzenia dialogu, omdlenia itd. Świetnie udało się zrobić z Bocchi bohaterkę z krwi i kości. Zresztą jej przyjaciółki również są nieźle przedstawione i każda cechuje się odmiennym charakterem i ma to coś. Gdy już wejdziemy w buty Bocchi i sympatyzujemy jej całym sercem to kolejne odcinki ogląda się z niekłamaną przyjemnością, aż szkoda, że musiało się to skończyć, bo z chęcią obejrzałoby się ciąg dalszy jej perypetii.

    Poza tym anime jest ładnie narysowane i równie dobrze animowane. Chciałoby się rzec, porządna robota C2C. Polecam ;)