Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

yoshii

  • Avatar
    yoshii 2.07.2011 22:48
    Re: Powprawka
    Komentarz do recenzji "Yondemasu yo, Azazel-san"
    Dzięki za szybka reakcję :)
  • Avatar
    A
    yoshii 2.07.2011 22:23
    Powprawka
    Komentarz do recenzji "Yondemasu yo, Azazel-san"
    OAV Azazela ma dwa odcinki, dlatego też warto by poprawić błąd w tym artykule.
  • Avatar
    yoshii 28.06.2010 12:34
    Re: Mogłobyć świetnie a wyszło jak wyszło
    Komentarz do recenzji "Durarara!!"
    Cóż, z większością się zgodzę, jednak postać Shizuo ogólnie była przesadzona. Bo z jakiego to niby powodu  kliknij: ukryte  Natomiast zgodzę się  kliknij: ukryte 
    Osobiście anime mnie zauroczyło, ale tak jak się spodziewałam,  kliknij: ukryte 
    Podejrzewam, że twórcy dorobią jeszcze (jak w przypadku Baccano!) serię OAV. Nie sądzę bowiem,  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    yoshii 13.05.2010 22:16
    Cykady bez cykad.
    Komentarz do recenzji "Higurashi no Naku Koro ni Rei"
    Higurashi no Naku Koro ni Rei jest dla mnie… profanacją.


    Te słowa oddają całe moje uczucia względem Rei. Nie będę wypisywać już wszystkiego co mi się w tej serii podoba, a co nie, uważam bowiem, iż recenzent zrobił to już dość dokładnie. Dodam od siebie tylko kwestię zachowania… dobrego smaku twórców, które objawiło się w postaci totalnego zera. Osobiście poczułam, że oglądam zupełnie inny tytuł, aczkolwiek pod tą samą nazwą. Jak tu ktoś wcześniej napisał:
    Mairo napisał(a):
    Z resztą Higurashi no Naku Koro ni Rei wcale nie jest trzecią częścią Higurashi, i twórcy to zaznaczyli. Seria When They Cry ma trzy części:
    1. Higurashi no Naku Koro ni
    2. Higurashi no Naku Koro ni Kai
    3. Umineko no Naku koro ni
    I Higurashi Rei nie ma tu nic wspólnego. To miało być coś co rozwiało by ciążącą mgłę i pozwoliło się trochę rozerwać

    To w takim razie, po jasny gwint to coś nosi w sobie człon „Higurashi…”? Ja nie poczułam w tym (jak niektórzy) ani krzty nostalgii, odnosiłam wręcz wrażenie zniesmaczenia, obrzydzenia – nie każdy jest zadowolony z poświęcenia ok. 30 min na temat związany z członkiem Keiichi'ego. To dla mnie chore. Mając przed sobą kontynuację dobrego horroru/thriller'a, spodziewam się, że to rzeczywiście będzie kontynuacja tej samej serii, nie kolejne, marnej jakości ecchi.

    Co do samej recenzji. Dla mnie w porządku. Rzeczywiście może za dużo spoilerów, ale jestem świadoma, iż było to koniecznie do oddania własnej opinii (subiektywnej, jakby ktoś nie zauważył). Jednak ostrzeżenie przed obejrzeniem Rei wrzuciłabym na początek, tak dla zasady.
  • Avatar
    A
    yoshii 23.11.2009 00:46
    pastelowe shoujo-ai.
    Komentarz do recenzji "Aoi Hana"
    Aoi Hana uważam za jedną z lepszych tegorocznych pozycji. Twórcom udało się stworzyć niesamowity, ciepły klimat, który zarówno potrafi wbić szpilkę w ogólny światopogląd. Urzekły mnie realistyczne postacie, które w naturalny sposób eksponowały swoje uczucia – bohaterowie związek homoseksualny dwóch kobiet nie traktowali – jak to w wielu seriach spod tego gatunku – po macoszemu. Przedstawiono problematykę i borykające się z nimi konkretne charaktery. Właśnie – charaktery. Tu pochwalę otoczkę stworzoną wokół Fumi, jest jedną z największych zalet AH. Warsztat techniczny też zadziwia swoją dbałością, zarówno graficznie (projekty postaci są cudowne), jak i muzycznie (lekko i przyjemnie, choć nie nadzwyczajnie). Minusem serii jest jego zakończenie, które pozostawia widza w kompletnej dezorientacji, czuć urwany wątek. Z obiektywnego punktu widzenia jednak wielu ta pozycja może znudzić, nie ukrywam, że czasem nawet wpadałam w małe sprzeczki w tej sprawie. Mnie osobiście się spodobało, więc może warto spróbować?
  • Avatar
    A
    yoshii 22.11.2009 23:47
    wizualna biegunka.
    Komentarz do recenzji "Asura Cryin'"
    Niestety nie podołałam górze lodowej, jaką okazało się Asura Cryin' – zmiotło mnie, dosłownie. Przyznam szczerze, że już dawno nie widziałam tak debilnego anime, zaczynając na fabule, ogarniając postaci, kończąc oprawą techniczną. Zawiesiłam się bodajże na 9 odcinku i szczerze nie żałuję tego, iż ominie mnie spektakularne zakończenie tego tytułu. Nie mówiąc o drugiej serii…
  • Avatar
    A
    yoshii 10.11.2009 19:56
    najlepszy animowany pudding.
    Komentarz do recenzji "Cencoroll"
    Anime nawet niezłe, fabularnie naprawdę ciekawe, choć miałam nadzieję, że czas emisji będzie dłuższy. Muzykę już przerabiałam, oglądając (nałogowo) trailery, podobał mi się również chara­‑desing postaci – pomimo, iż uproszczone, zawierają jednak nutę szyku. Szczerze, odczuwam (chyba jak każdy) pewien niedosyt, pozostaje ogrom niewyjaśnionych kwestii. Może kryje się w tym szersza zapowiedź bardziej rozbudowanej wersji „CENCOROLL”? Jak dla mnie, byłaby to wiadomość bombowa. Na razie – 7 z ogromnym plusem.