Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Zomomo

  • Avatar
    Zomomo 26.03.2024 18:16
    Re: 10-/10
    Komentarz do recenzji "Yuru Camp"
    Idealny moment, żeby zacząć przygodę z Yuru Camp, bo 4 kwietnia startuje sezon 3 :)
  • Avatar
    Zomomo 24.03.2024 22:34
    Re: Coś dla wielbicieli isekajowania i nie tylko
    Komentarz do recenzji "Sasaki to Pii-chan"
    Może trochę przesadziłem, po prostu jest nudny :) Ale inne postacie to na szczęście rekompensują.
  • Avatar
    Zomomo 24.03.2024 20:02
    Re: Coś dla wielbicieli isekajowania i nie tylko
    Komentarz do recenzji "Sasaki to Pii-chan"
    Ze wszystkim się zgadzam z wyjątkiem głównego bohatera, którego wygląd (jak Ojisan) będzie mnie nawiedzał w koszmarach. Równie kiepska animacja sprawia, że Sasaki wygląda jak nieudany projekt robota. Dałbym nawet 8/10, ale za Sasakiego odejmuję 2p (zresztą charakter też ma śliski i irytujący) :)
    No i gdzie zniknęła Elsa, w końcu bohaterka endingu? :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 23.03.2024 17:49
    po 5 odc
    Komentarz do recenzji "Nozomanu Fushi no Boukensha"
    Kolejne świetne fantasy z oryginalną fabułą. Jak na razie polecam :)
  • Avatar
    Zomomo 23.03.2024 10:24
    Komentarz do recenzji "Sousou no Frieren"
    Dobrze wiedzieć, bo jestem po 4 i oglądam nieco zestresowany, że jak zwykle coś spartaczą i czar pryśnie :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 22.03.2024 18:00
    po 6 odc
    Komentarz do recenzji "Saijaku Tamer wa Gomi Hiroi no Tabi o Hajimemashita"
    Rewelacyjne i już jest moim liderem sezonu :) Uprzedzam, że to isekai­‑iyashikei, więc akcji na razie niewiele. Wszystko tworzy tu klimat trochę podobny do Sousou no Frieren, tylko że bohaterka ma 9 lat, żadnych istotnych zdolności (chociaż ta jedna na praktycznie zerowym poziomie zmieni jej życie). Utrzymuje się głównie z łapania polnych myszy i przeszukiwania śmietników. Oryginalne i relaksujące :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 20.03.2024 18:09
    po 9 odc
    Komentarz do recenzji "Gekai Elise"
    Jest lepiej :) Początkowe odcinki miały na celu wprowadzenie widza do niestety niespójnego świata, z którego każdego kąta wyzierało lenistwo jego twórców – dalej serial zmienia się w typowe okruchy, praktycznie iyashikei. Dalej będę oglądał, chociaż wolałbym bohaterkę bardziej zbliżoną do jej wersji z pierwszego życia, jak w Tearmoon Teikoku Monogatari, gdzie to widmo śmierci na gilotynie zmusza bohaterkę do stopniowej zmiany charakteru :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 18.03.2024 11:46
    Po 3 odc
    Komentarz do recenzji "Saijaku Tamer wa Gomi Hiroi no Tabi o Hajimemashita"
    Czyżby czarny koń sezonu? Trochę smutna historia, ale fabuła, grafika, dźwięk i kreacja świata są jak na razie bardzo spójne i tworzą rzadki w anime klimat :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 17.03.2024 19:33
    po 4 odc
    Komentarz do recenzji "Gekai Elise"
    Wiele razy na to narzekałem, ale ta seria to jest już światotwórcze apogeum lenistwa twórców, bo o brak wyobraźni nie posądzam ludzi pracujących w takim medium. Niestety, dotyczy to też manhwy (webtoon), gdzie może stroje są bardziej fantazyjne, ale architektura już prawie współczesna. I w anime i manhwie różne przedmioty przerysowano po prostu z katalogu dla szpitali, albo z Internetu :) I absurd goni absurd, jak z tym współczesnym rewolwerem na naboje, gdzie w manhwie ciało przebija cały nabój razem z łuską. W anime przynajmniej narysowali czarnoprochowy, za to bez kurka :) Dlaczego lump miał tak wypasioną broń, a książe koronny i jego przyboczny tylko mieczyki wolę już nie dociekać…
    A przecież można było zrobić anime o młodej lekarce, cofającej się w czasie – we współczesnej Japonii albo Korei. Wtedy wszystko byłoby spójne i może nawet zaciekawiłoby wielu widzów, a lekarce trafiłby się po prostu postrzelony przez yakuzę policjant. I może wtedy pokuszono by się też o bardziej realistyczną bohaterkę z jakimiś wyraźnymi wadami.
    To nie tak, że źle się ogląda – bardzo przyjemnie się ogląda, tylko nie na trzeźwo :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 11.03.2024 16:56
    Po 8 odcinkach
    Komentarz do recenzji "Pon no Michi"
    Bardzo przeciętne cgdct z dużym naciskiem na fanserwis, chociaż niezbyt dosadny. Jednak brak fabuły (a łatwo było taką stworzyć np. reaktywacja klubu) i hermetyczność (bardzo strategiczna japońska odmiana mahjonga w odmianie riichi, której podstaw nawet nie wyjaśniono) – nie zachęca do kontynuowania seansu. Ja nie polecam, sam się sobie dziwię, że wytrwałem do 8 odcinka, ale w końcu jako fan cgdct (w jego współczesnej odmianie) musiałem zdać jakąś relację :)
    Jeśli ktoś bardzo chciałby się czegoś dowiedzieć o riichi, to chyba tylko tutaj: [link]
  • Avatar
    Zomomo 11.03.2024 15:32
    Re: Seria... Dla dorosłych
    Komentarz do recenzji "Sasaki to Pii-chan"
    Ja również polecam, chyba najlepszy isekai tego sezonu, chociaż Akuyaku Reijou Level 99 też daje radę :) Jedyne co mi się nie podoba, to projekt głównego bohatera – Sasaki, który mi przypomina trochę wujaszka z Isekai Ojisan i co jakiś czas wywraca wnętrzności :) Jednak to studio odpowiedzialne za Catarinę i Soredemo Ayumu wa Yosetekuru, więc jestem skłonny wiele wybaczyć :)
  • Avatar
    Zomomo 10.03.2024 12:23
    Re: 7=-/10
    Komentarz do recenzji "Bocchi the Rock!"
    Liczę, że to czego nam brakowało w pierwszym sezonie dostaniemy w drugim :)
    Cieszę się, że ktoś jeszcze docenia tak doskonałe i jednocześnie tak bardzo niedocenione na Tanuki anime, mogące być wzorcem idealnego, współczesnego cgdct jak Super Cub i Houkago Teibou Nisshi :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 9.03.2024 20:54
    Komentarz do recenzji "Shoujo Shuumatsu Ryokou"
    Jedno z tych poruszających anime, których nie da się już zapomnieć. Technicznie doskonałe. 10/10.
  • Avatar
    Zomomo 6.03.2024 20:14
    Re: Nie jest źle
    Komentarz do recenzji "Spy x Family [2023]"
    Myślę, że statek jest na właściwym kursie, tylko będzie bardzo długo płynął i zawinie do wielu portów. Przewiduję co najmniej 5 serii, bo nie zabija się kury znoszącej złote jajka :)
  • Avatar
    Zomomo 6.03.2024 16:23
    Re: Nie jest źle
    Komentarz do recenzji "Spy x Family [2023]"
    Tego nie rozumiem, w poprzednich seriach były sceny jak Yor właśnie zakończyła mokrą robotę albo wraca do brata z „pracy” zakrwawiona. To było dość przerażające, tym bardziej, że początkowo nie było wiadomo dla kogo właściwie pracuje. Były sceny pokazujące jak bardzo Yor uwielbia przemoc, nic w przypadku Yor nie sugerowało kina familijnego. Tymczasem twórcy w omawianych tu scenach zredukowali całe to napięcie do zera pokazując walkę z groteskowymi postaciami będącymi (jak i cała ta organizacja Yor) bezpośrednim nawiązaniem do Bonda z czasów Rogera Moora. Nie darmo pies dostał takie imię :) W tym kontekście był to dla mnie żart twórców, bo poprzednie „wejścia” Yor sugerowały, że będzie znacznie mroczniej niż się w rezultacie okazało :)
  • Avatar
    Zomomo 6.03.2024 09:57
    Re: Nie jest źle
    Komentarz do recenzji "Spy x Family [2023]"
    Dla mnie było to podobne do starych filmów z Bondem (sprzed Craiga), gdzie trup padał gęsto, a jednak nikogo to nie bulwersowało – właśnie przez wysoki poziom absurdu. Podobnie jest w Spy x Family i dodajmy, że giną tu tylko najgorsze oprychy, równie groteskowe jak Buźka z Bonda, nie ucierpiał żaden pasażer :)
  • Avatar
    Zomomo 4.03.2024 18:14
    Komentarz do recenzji "Spy x Family [2023]"
    Świetnie zrealizowano te walki na statku, oczywiście są przesadzone i często absurdalne, więc traktuję je jako czarny humor. Wrażenie potęguje jeszcze soundtrack – pewnie dlatego te krwawe sceny odbierałem jako komediowe. Świetnie, że Anya też miała w tej rozgrywce istotny udział :)
  • Avatar
    Zomomo 2.03.2024 10:44
    Komentarz do recenzji "Ijiranaide, Nagatoro-san 2nd Attack"
    Dygresja jest pożądanym elementem każdej dyskusji, nawet dotyczącej fizyki kwantowej, a tym bardziej utworów popkultury :) Myślę, że sporo osób chętnie takie teksty czyta, co zawsze pozytywnie działa dla portalu. Nie widzę powodu, aby przenosić takie dyskusje na prv, chyba że w którymś momencie zaczynają bezpośrednio dotyczyć życia prywatnego rozmówców, albo przestają być jedynie dygresją.
    Co do zarejestrowania się, to na pewno łatwiej rozmawia się z osobami, które mają konto i zawsze można z nimi nawiązać kontakt.
  • Avatar
    A
    Zomomo 11.02.2024 19:08
    Wspaniałe
    Komentarz do recenzji "Chłopiec i czapla"
    Właśnie wracam z kina i to był cudownie spędzony czas, magiczna podróż w której ponownie, dzięki Ghibli, mogłem wziąć udział. Moim zdaniem, tak najlepiej oglądać filmy Miyazakiego – za pierwszym razem nie myśleć, nie analizować, nie porównywać z innymi filmami (bo właściwie po co?) – tylko dać się ponieść opowieści. Analizy i porównania zostawmy na seans drugi, czwarty, siódmy… :D Tak samo czułem się oglądając pierwszy raz „Totoro” czy „W krainie bogów”. Niesamowite było też to, że w Cinema grali to na średniej sali i była w połowie zapełniona. I panowała kompletna cisza, żadnego szeleszczenia czipsami :) a 1/4 widzów nie wyszła w trakcie napisów tylko czekała do końca :)
  • Avatar
    Zomomo 5.02.2024 19:57
    Re: Całość
    Komentarz do recenzji "Yama no Susume: Next Summit"
    Miałem raczej na myśli binge­‑watcherów, dla których wszelkie streszczenia i powtórki są raczej nie do przyjęcia :) Ale dzięki za informację, chętnie porównam niektóre sceny :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 5.02.2024 19:35
    Całość
    Komentarz do recenzji "Yama no Susume: Next Summit"
    Obowiązkowy seans dla fanów Yuru Camp – kiedyś w końcu, zamiast jedynie podziwiać z daleka, trzeba na Fuji­‑san wejść :)
    Osoby, które będą oglądały całość jednym ciągiem mogą pominąć cały sezon 1 i 4 pierwsze odcinki sezonu 4 (Next Summit).
  • Avatar
    Zomomo 3.02.2024 03:42
    Re: Po obejrzeniu całości
    Komentarz do recenzji "Kuro no Shoukanshi"
    Przyznam, że nie rozumiem dlaczego się tu tak wcześniej rozpisałem. Po kilkunastu miesiącach nie pamiętam z tej serii nic, nawet protagonisty. Sprawdzam na MALu – jest 7.1, czyli generalnie się widzom podobało, patrzę na screeny i dalej nic… :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 30.01.2024 18:41
    Komentarz do recenzji "Yama no Susume: Third Season"
    Nareszcie Aoi cieszy się życiem, kontynuację mamy w Yama no Susume: Next Summit. Obie serie doskonałe, jak dla mnie znacznie lepsze od sezonu 2 :)
  • Avatar
    Zomomo 27.01.2024 14:01
    Re: 7
    Komentarz do recenzji "Kimi no Koto ga Dai Dai Dai Dai Daisuki na 100 Nin no Kanojo"
    Od tego odcinka zaczęło mi się podobać :) Co do powodu dla jakiego się zakochują, to jest to wola kami i charakter Rentarou raczej nie powinien mieć znaczenia. Byłoby chyba śmieszniej gdyby był dużo gorszy :)
  • Avatar
    Zomomo 16.01.2024 13:39
    Komentarz do recenzji "Toradora!"
    Myślę, że Toradora to jeden z gorszych wyborów, jeśli chce się zacząć przygodę z komedią romantyczną. Polecam na początek coś nowszego – Tomo­‑chan wa Onnanoko! (2023) lub Kaguya­‑sama wa Kokurasetai (2019)