Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

MrParumiV18

  • Avatar
    MrParumiV18 20.02.2021 16:30
    Odpowiedź na komentarz użytkownika mordarg
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    Nie ma ewentualnego końca. Jest potwierdzone, że manga będzie sobie liczyć 139 rozdziałów.

    Nie będzie mało materiału źródłowego. Jeśli ten sezon liczy sobie 16 odcinków i w nim zawrzą wydarzenia z rozdziałów 91­‑122, to daje nam 31 rozdziałów, co daje nam niecałe 2 rozdziały na odcinek, a warto dodać, że sporo tną z uwagi na brak czasu, który sobie założyli. Zostanie do przeniesienia 17 rozdziałów. Czyli spokojnie 8­‑10 odcinkowiec są w stanie zrobić, albo z dwa filmy, ale tak naprawdę to tylko spekulacje. Nie zapowiedzieli oficjalnie kontynuacji tego finałowego sezonu, więc tak naprawdę nie wiadomo czego można się po nich spodziewać, lecz biorąc pod uwagę fakt, jak w większości Mappa zaszmaciło ten tytuł, to nic mnie nie zdziwi.
  • Avatar
    MrParumiV18 20.02.2021 15:17
    Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Mix
    Komentarz do recenzji "Made in Abyss: Fukaki Tamashii no Reimei"
    Dodajmy, że gówno ma tutaj znaczenie nie samego gówna, ale po prostu rzeczy, której nie lubisz. Żebyś mi tutaj nie wypominał zaraz, że po gównie to każdy się zrzyga. Że ty akurat puszczasz pawia dajmy na to, po pomidorkach, to nie znaczy, że są złem wcielonym stworzonym przez diabła i od razu wszystkie wyplewić.
  • Avatar
    MrParumiV18 20.02.2021 15:15
    Odpowiedź na komentarz użytkownika Mix
    Komentarz do recenzji "Made in Abyss: Fukaki Tamashii no Reimei"
    Nikt Ci nie karze oglądać, a że ty akurat masz odruch wymiotny, to nie możesz za to serii krytykować. To tak jakby mieć pretensje do gówna, które się zjadło i po nim porzygało. No raczej nie wina gówna, co nie?
  • Avatar
    MrParumiV18 18.02.2021 23:16
    Odpowiedź na komentarz użytkownika Mordarg00
    Komentarz do recenzji "Fate/stay night: Heaven's Feel"
    Nie znam pierwowzorów, ale z tego co się dowiedziałem kiedyś tam, to są 3 ścieżki i każda z nich dotyczy tak jakby romansu protagonisty z inną dziewczyną. Te filmy przedstawiają trzecią ścieżkę z Sakurą w roli głównej. Pierwsza ścieżka z serialu telewizyjnego z roku 2006 pokazuje romans z Saber, a UBW z 2014/15 romans z Toosaką.
  • Avatar
    MrParumiV18 18.02.2021 23:10
    Odpowiedź na komentarz użytkownika mordarg
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    No ten sezon skończy się, biorąc pod uwagę to co pokazali w zeszłorocznym trailerze, na około 122 rozdziale mangi, czyli taki punkt kulminacyjny serii, który nieźle ryje banie gdy widzi się to pierwszy raz. Rozdziały 123­‑139 najprawdopodobniej, a przynajmniej tak się spekuluje, będą zekranizowane jako part 2, lub filmy.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 14.02.2021 22:48
    Shingeki no Kyojin: The Final Season po 10 odcinku
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    Oooo… a to ci heca. Niespodziewanie strasznie pomieszali wątki i rozmowy, które zostały w pewnej części skrócone z rozdziałów 107 i 108 np. rozmowa Zeke'a z Azumabito. Więc zalążek tego zabiegu z poprzedniego odcinka nie był przypadkowy. No nie powiem… współczuję tylko fanom anime, gdyż nie znając pierwowzoru można nieźle się pogubić i jeśli tego nie naprostują w następnych odcinkach, będzie dużym wyzwaniem zrozumieć w pełni to co zaszło w tym epizodzie. Wywalili też sceny z Gabi i Falco, ale to zapewne w całości pokażą za tydzień, więc pomijam. Ewidentnie brakuje im czasu antenowego i tną gdzie się tylko da, na naszą niekorzyść. Ogromna szkoda, ponieważ te rozdziały mają naprawdę duże znaczenie dla zrozumienia fabuły, dlatego dobrze by było je przekazać spójnie i bez niepotrzebnego komplikowania, a oni jak zwykle… na przekór. xD
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 14.02.2021 15:38
    Tenki no Ko - subiektywna opinia, nie recenzja
    Komentarz do recenzji "Tenki no Ko"
    Piękna naiwność – to stwierdzenie chyba najlepiej opisuje ten film.

    Naiwny za sprawą przeciętnej, nielogicznej i sztucznej na wielu płaszczyznach historii w której na pierwszy rzut oka sympatyczne, ale ostatecznie puste, kompletnie nam nieznane poza imieniem oraz nazwiskiem i nie rozwijające się postaci zachowują się irracjonalnie, zmieniają zdanie co chwilę, wszystko przychodzi im zbyt łatwo i bez większych konsekwencji, a to wszystko po to aby pokazać nam o dziwo bardzo intrygujące, zaskakujące i jednocześnie chyba satysfakcjonujące, przynajmniej dla mnie, zakończenie całej opowieści, bo nie spodziewałem się, że pójdzie to w kierunku, a zatopmy całe Tokio i miejmy wywalone na przeogromne straty oraz problemy dla milionów mieszkańców. Po prostu nie wpadłbym na to, że Shinkai pójdzie w aż tak bezsensowne rozwiązanie w imię miłości. Tak głupie, że aż fajne i ekscytujące. Nie zmienia to jednak faktu, że w pewnym stopniu rozumiem postępowanie protagonisty. Gdy ktoś w tak młodym i niedoświadczonym wieku jest zakochany, jest w stanie zrobić dosłownie wszystko dla swojej wybranki i nie myśli racjonalnie o konsekwencjach, tylko zwyczajnie przechodzi do działania.

    Piękny natomiast dzięki znakomitej oprawie audio­‑wizualnej. Oczywiście nie może to dziwić, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, kto za tą produkcję jest odpowiedzialny, ale wydaje mi się, że tutaj Makoto Shinkai podniósł jeszcze bardziej swój poziom pod tym względem. Szczególnie biorąc pod lupę eksperymentalną w jego przypadku grę kamery w niektórych momentach i muzykę, która myślałem, że po Kimi no Na wa nie może już być lepsza, a tutaj RADWIMPS wskoczył na jeszcze wyższy poziom. Nawet nie z powodu emocjonalnych i bezbłędnie wkomponowanych w film piosenek, które jeszcze bardziej podnosiły pozytywne wrażenia z seansu, ale ze względu na sam tekst tych utworów. Niby proste i niewyszukane, ale jakże prawdziwe oraz nie pozostawiające złudzeń. Po prostu genialne.

    Rzecz jasna trzeba sobie jedno wyjaśnić. Żeby bawić się świetnie przy tym filmie, trzeba niestety wyłączyć myślenie i ja to z pełną świadomością zrobiłem już po kilkunastu minutach, nie zapominając o wadach jaki ten film w kwestii prowadzenia fabuły i zachowań postaci posiada. Nawet jeśli produkcja zawiera symbolikę i odwołuje się do kultury, a także historii aby w pewnym stopniu wyjaśnić elementy nadprzyrodzone, tak tutaj uważam, że to po prostu nie działa. Gdy Shinkai skupia się tylko i wyłączenie na elementach fantasy, to mu to po prostu nie wychodzi. Widać wtedy niedopracowanie fabularne pod tym względem, przez co ludność Tokijska, a w sumie i nie tylko, może zostać odebrana jako zwyczajne bezmózgi, no chyba, że wyłączyli go na czas prezentacji niemożliwych zjawisk tak jak ja podczas seansu, wtedy wybaczam. :D

    Podsumowując,
    Czy jest to najlepszy film jaki widziałem? Zdecydowanie wykluczone.
    Czy jest to najlepszy film Makoto Shinkaia? Absolutnie nie.
    Czy jest to najgorszy film jaki widziałem? Znowu pudło.
    Czy jest to najgorszy film Makoto Shinkaia? ... chyba tak. Oczywiście biorąc pod uwagę, to ile produkcji z pod jego ręki było mi dane do tej pory obejrzeć. Nie oznacza to jednak, że jest to film całkowicie zły i nie warty uwagi, bynajmniej, jest on dla mnie naprawdę bardzo dobry, ale niezaprzeczalnie jego ostateczna ocena wzrasta z powodu perfekcyjnej jakości technicznej.

    Czy polecam? Oczywiście. Jak kompletnie nie warto dla fabuły oraz postaci, to na pewno trzeba dla doznań audio­‑wizualnych, których nie uświadczymy w wielu miejscach na tak wysokim poziomie wykonania.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 13.02.2021 15:21
    Sora no Aosa o Shiru Hito yo - subiektywna opinia, nie recenzja
    Komentarz do recenzji "Sora no Aosa o Shiru Hito yo"
    Jestem rozczarowany.
    Napisałbym więcej, a raczej napisałem, ale ściana linijek znowu poszła omyłkowo do kosza (dzięki strzałko wstecz). Nie chce mi się znowu marnować na to samo czasu, tym bardziej, że nie są to do końca pozytywne odczucia. Więc ogólnie rzecz biorąc i skracając tak jak to tylko możliwe. Równa i bardzo dobra oprawa wizualna z ładnymi projektami postaci oraz pięknymi kadrami. Okej muzyka z dobrym udźwiękowieniem, ale brak tutaj większego zastosowania dla instrumentów, które towarzyszyły postaciom, co trochę smuci. Solidnie napisane oraz nie irytujące postaci i do 3/4 seansu naprawdę dobra historia, która miała szansę na satysfakcjonujący oraz spójny finał, niestety ostatecznie zaprzepaszczony przez uwidocznione zakończeniem niedociągnięcia, supermena, niepotrzebny wątek dramatyczny z Akane, który jeszcze gorzej zamknięty, niewyjaśnienie tego, jak (nie dlaczego) Shinno się tam znalazł i nie pokazanie finałowego występu na który czekałem cały film. Zdjęcia przy napisach końcowych tego nie rekompensują i osobiście uważam, że jest to jak do tej pory, najgorsza produkcja od trio Nagai, Okada i Tanaka, chociaż nie winiłbym tutaj Panów, a głównie Panią Okade za napisanie takiego scenariusza, ale tylko pod względem rozplanowania akcji i wydarzeń, gdyż resztę wykonała poprawnie. Niemniej, nie chcę być źle zrozumiany, to naprawdę spoko film, a przez większość seansu nawet dobry, lecz ilość irytujących niedociągnięć skutecznie uniemożliwia mi polecenie tej produkcji. Po prostu jest sporo o wiele lepszych filmów i daleko nie szukając, już od tego trio o wiele lepiej wypada według mnie niedocenione Kokoro ga Sakebitagatterunda.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 12.02.2021 17:53
    Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 6 odcinku
    Komentarz do recenzji "Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 [2021]"
    Dwie rzeczy… miały być. Zrobiło się nieco więcej.
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 11.02.2021 16:35
    Log Horizon: Entaku Houkai po 5 odcinku
    Komentarz do recenzji "Log Horizon: Entaku Houkai"
    Odkładałem start seansu dosyć długo i to głównie z powodu obaw jakie miałem odnośnie długiej przerwy pomiędzy tym, a poprzednimi sezonami, ale martwiłem się chyba niepotrzebnie. To znaczy, nadal niewiele pamiętam z poprzednich sezonów i nie ma się co dziwić, ale z miejsca wsiąkłem w wydarzenia z tego sezonu, wszystko jest jak na razie przejrzyście przedstawione, zrozumiałe oraz satysfakcjonujące, no może poza tym, że trochę akcji brak do pełni szczęścia, ale o dziwota, mi to kompletnie nie przeszkadza. Nie odczuwam też dyskomfortu z powodu pozapominania tego co działo się w poprzednich częściach, a z odcinka na odcinek nawet stopniowo sobie rozjaśniam wszystkie przeszłe wydarzenia, postaci, ich relacje i stosunki pomiędzy krajami (warto dodać, że pomogła również rozpiska od Niko, którą przeczytałem po obejrzeniu pierwszych odcinków w celu potwierdzenia i uzupełnienia – polecam również się zapoznać). Cenię też tą serię za to, że brak tutaj pójścia na skróty, nawet jeśli cierpi na tym dynamika opowieści i może ktoś poczuć się znużonym, to ja jak najbardziej kupuję taki sposób przedstawienia. Zresztą chyba nie trzeba o tym wspominać, kto dotrwał do trzeciego sezonu powinien mieć takie samo zdanie. Natomiast nawet jeśli nadal uważam, że drugi sezon był rozczarowaniem i gorszy od pierwszego, tak tutaj mam odmienne zdanie. Jak na razie jest lepiej niż było, a przynajmniej biorąc pod uwagę to co zapamiętałem i to co widzę obecnie, więc oby tylko tak pozostało i wtedy będę zadowolony.

    Opening też bardzo dobry, strasznie przypadł mi do gustu i uważam, że solidnie zastępuje poprzednie. Inna sprawa, że jest też jednym z lepszych w tym sezonie, ale konkurencji też niewiele.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 11.02.2021 11:39
    Ex-Arm po 2 odcinku
    Komentarz do recenzji "Ex-Arm"
    Każdy powinien to obejrzeć, aby ostatecznie zrozumieć, że jednak oprawa wizualna ma znaczenie w odbiorze i to nie mniejsze niż sama fabuła, czy postaci, oraz żeby przekonać się, co to naprawdę znaczy, słaba seria. Wtedy może te osoby inaczej by podchodziły do wielu innych produkcji i oceniały z sensem.

    Ale wracając… no śmieć. Ta seria znaczy się, ale z pewnością obejrzę to do końca. Wręcz muszę to zrobić.

    Wiem też, że nie ma sensu się doszukiwać czegokolwiek w tym tytule, ale o co chodziło z tymi powidokami przy ruchach postaci w drugiej połowie i z tymi wystrzałami z pistoletów z odgłosami pękających baloników? xD
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 8.02.2021 02:23
    Shingeki no Kyojin: The Final Season po 9 odcinku
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    Potwierdza się to co napisałem tydzień temu. Gdy nie ma kiedy użyć CGI, to wtedy robią naprawdę bardzo dobrą robotę. Do tego odcinka nie mam większych zastrzeżeń, oprócz niektórych kardów, które były nieco koślawe i uproszczone. Jak na Mappę i porównując z tym co pokazywali do tej pory, to ten odcinek jest tendencją zwyżkową, ale zapewne tylko do kolejnego momentu z większą ilością rozróby.

    I w celu potwierdzenia, historia idzie nadal w miarę zgodnie z pierwowzorem i nie ma znaczących zmian. Wycięli między innymi krótką scenę z lądowaniem sterowca na wyspie po całej akcji i niektóre dialogi z rozmowy pomiędzy zwiadowcami, a Yeleną i Onyankoponem, lecz uważam osobiście, że wyrzucenie tego nic nie zmienia, a nawet były sceny, czy też krótkie dialogi, których w mandze zabrakło, więc wszystko się mniej­‑więcej równoważy i sam przekaz pozostaje bez zmian.

    Odcinek kończy 106 rozdział i jednocześnie 26 tom, ale warto tutaj zaznaczyć, kontynuując jeszcze wątek ze zgodnością z komiksem, że zmienili kolejność niektórych scen i jak sama końcówka epizodu niby kończy wspomniany wyżej rozdział, to w tym odcinku pokazali też sceny z rozdziału 107 z 27 tomu. Troszkę mieszają w chronologii, ale tak jak wspomniałem wcześniej, w ogólnym rozrachunku nic to nie zmienia. Tyle.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 7.02.2021 13:38
    One Room: Third Season po 12 odcinku (koniec)
    Komentarz do recenzji "One Room: Third Season"
    Przyjemny, uroczy i dobry technicznie seans. Tak naprawdę tyle wystarczy by opisać tą produkcję. Nie znajdziemy tutaj bogatych historii czy niesamowicie napisanych postaci, to ogląda się tak naprawdę tylko dla zrelaksowania się i poprawienia sobie humoru, oczywiście głównie w przypadku wąskiego grona odbiorców w męskiej części widowni, bo to do niej jest ten tytuł skierowany, chociaż myślę, że nie muszę tego pisać przy okazji trzeciego sezonu. I o dziwo ten oglądało mi się chyba najlepiej (nie pamiętam już poprzednich xD), może dlatego, że wszystkie odcinki na raz poleciały, a nie jak w przypadku wcześniejszych, co tydzień jeden epizod. Oczywiście nadal jest to pod wieloma względami przeciętna seria, która nic nowego nie wnosi, ale u mnie pozytywne emocje wzbudziła, oczy przy niej nie płakały z bólu i też życia przy niej nie straciłem (a dokładnie to 30 minut), więc jak się pojawi i czwarty sezon, to zapewne też po niego sięgnę, prędzej czy później, gdy najdzie mnie taka ochota.
  • Avatar
    MrParumiV18 7.02.2021 13:28
    Odpowiedź na komentarz wielu użytkowników xD
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    No to jak się bawimy: [link]
  • Avatar
    MrParumiV18 7.02.2021 01:33
    Odpowiedź na komentarz użytkowników skrytyfankamena i Saber
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    Pozwolę sobie tylko to tutaj zostawić. [link]

    PS Kusisz tą Flarą, kusisz… :D
  • Avatar
    MrParumiV18 6.02.2021 03:21
    Odpowiedź na komentarz użytkownika Nick
    Komentarz do recenzji "Yakusoku no Neverland [2021]"
    Nick napisał(a):
    Poza tym, liczy się tu jedno… kasa.

    To cała prawda. Która zresztą jest odpowiedzią na wszystko. Szkoda tylko, że cierpią na tym wszyscy, bez wyjątku.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 6.02.2021 03:17
    Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 4 i 5 odcinku
    Komentarz do recenzji "Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 [2021]"
    Nie no… na to nie mam już nawet słów ani sił. A raczej mam, ale tego jest po prostu za dużo. Roznosi mnie to emocjonalnie. Przez wszystko, wiedzę i niewiedzę. Albo to jest zbyt doskonałe, albo jestem zbyt zaślepiony. Ale jedno wiem na pewno, to za każdym razem ogląda mi się tak samo, perfekcyjnie.
  • Avatar
    MrParumiV18 5.02.2021 20:35
    Odpowiedź na komentarz użytkownika Nick
    Komentarz do recenzji "Yakusoku no Neverland [2021]"
    Znaczy… ja byłem tego świadom jak pisałem to zdanie. Dlatego też napisałem, po co oni w ogóle brali się za ten drugi sezon, jeszcze w takim terminie. Zresztą jak mieli zamiar i tak zrobić papkę z tego uniwersum, to mogli równie dobrze wypuścić to w wiosnę lub lato. Niekoniecznie teraz.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 5.02.2021 19:33
    Yakusoku no Neverland 2 po 5 odcinku
    Komentarz do recenzji "Yakusoku no Neverland [2021]"
    ???

    Nie no żartuję. Poczytałem sobie komentarze po odcinku i ponoć wycięli całkowicie jedną z ostatnich dobrze zrobionych rzeczy w tym tytule, czyli jakiś Goldy Pond arc. Niezła jazda. Teraz to już serio sięga dna i to nie tylko pod względem logiki. xD Jeszcze do tego następny odcinek ma być recapem, więc już totalnie plują w twarz widzom. Po co oni w ogóle brali się za ten drugi sezon ja się pytam?

    Zastanawiam się nad porzuceniem, bo inaczej będę musiał na koniec walnąć soczyste 2 z irytacji. :D
    Co też jest w sumie dużą sztuką, wzbudzić we mnie taki stan, ponieważ nawet nie byłem jakimś zagorzałym fanem tego tytułu. Po prostu uważałem pierwszy sezon za naprawdę solidną i klimatyczną produkcję z dobrym wykonaniem technicznym. A tu taki dzwon.
  • Avatar
    MrParumiV18 2.02.2021 15:22
    Odpowiedź na komentarz użytkownika Nick
    Komentarz do recenzji "Yakusoku no Neverland [2021]"
    xDDD
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 1.02.2021 10:28
    Yakusoku no Neverland 2 po 4 odcinku
    Komentarz do recenzji "Yakusoku no Neverland [2021]"
    Ale to wszystko nie trzyma się kupy… Aż strach pomyśleć co będzie dalej. Współczuję szczerze fanomn pierwowzoru, bo nawet jeśli z czasem jej poziom drastycznie spadał to i tak wydawało się to być lepsze niż to co twórcy ekranizacji zaserwowali w tym momencie. Dla mnie to trochę oplucie fanów, no ale cóż…

    Myślę, że też nie ma sensu rozwijać tego co tutaj jest nie tak. Wystarczy napisać 3 słowa. Napis, komandosi, żarcie… ?!?! Serio porażka i niesamowity zawód.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 1.02.2021 10:23
    Mushoku Tensei: Isekai Ittara Honki Dasu po 4 odcinku
    Komentarz do recenzji "Mushoku Tensei ~Isekai Ittara Honki Dasu~"
    Moi poprzednicy napisali już wszystko co chciałem, więc pozostaje mi jedynie dodać, że kolejny świetny odcinek, a kreacja protagonisty zaskakuje mnie co chwilę. Bezbłędna postać, której poczynania aż chce się obserwować. Dla mnie to oni mogliby całe 23 minuty jeść kolację i to już robi świetny klimat. Ogląda się to z niezwykłą przyjemnością i co obejrzę kolejny odcinek to nie mogę się doczekać nastepnego. Mega zaskok sezonu, wszystko jak na razie logiczne, spójne i z sensem poprowadzone, a co za tym idzie jak dotąd brak wad według mnie. Oby tak pozostało do końca.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 31.01.2021 21:22
    Shingeki no Kyojin: The Final Season po 8 odcinku
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    Po tym odcinku mam tylko 3 wnioski.
    Gdy nie ma akcji i animacji to naprawdę świetnie się to ogląda. To dobry prognostyk przed nadchodzącymi epizodami wyjaśniającymi to i owo.
    Gdy w końcu zamieszczą odpowiednią muzykę w odpowiednim momencie, to ogląda się to z jeszcze większymi emocjami, nawet jeśli zna się pierwowzór.
    Gdy zobaczyłem w wersji anime twarz Erena pod koniec tego odcinka to byłem trochę zmieszany. Mimo wszystko w komiksie wyraz twarzy raczej w 100% wyrażał rozbawienie, a tylko oczy emanowały wrogością, a przynajmniej ja tak to odebrałem z kadru mangi i po spojrzeniu ponownie nadal mam takie same odczucia. Tutaj natomiast mamy tylko zalążek chichotu, a na sam koniec ewidentnie wrogi wyraz twarzy jak i to samo wyrażające spojrzenie. Nie wiem co o tym myśleć…

    Lecz mimo wszystko o dziwo pozytywne zaskoczenie i jeden z lepszych odcinków w wykonaniu Mappy. Głównie dzięki ścieżce dźwiękowej. Brawa za użycie 進撃 vc­‑pf20130218 巨人 oraz 進撃 vn­‑pf20130524 巨人 z pierwszego sezonu.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 31.01.2021 03:00
    Horimiya po 3 odcinku
    Komentarz do recenzji "Horimiya"
    Nie no… ja muszę to napisać. Ale mi imponuje ścieżka dźwiękowa w tym odcinku, pomimo tego iż nie jest znów jakaś niezwykła. Nie wiem czemu… lecz słysząc ją czułem się taki zrelaksowany, ale jednocześnie też nieco przejęty i zaniepokojony. Ciężko stwierdzić, czy to ma właśnie tak działać na widza, ale powoduje u mnie przynajmniej przedziwny oraz niejednoznaczny nastrój. Tak czy siak, kupuję to w 100%. Wsiąkłem jak w komiks.
  • Avatar
    MrParumiV18 27.01.2021 02:13
    Odpowiedź na komentarz użytkownika rool
    Komentarz do recenzji "Mushoku Tensei ~Isekai Ittara Honki Dasu~"
    Pomijając bullshit.

    Zawsze mnie zastanawia podejście ludzi, którzy piszą coś w stylu, że „kreska jest dla mnie nieistotna' itp. Polecam zamknąć oczy i 'oglądać' (czy raczej słuchać już w tym przypadku) tak cokolwiek. Zobaczymy co z tego będzie. Śmiem stwierdzić, że twoje zrozumienie fabuły (którą tak cenisz najbardziej) wyjdzie oknem. xD Twór ocenia się jako całość i każdy jego aspekt z osobna, a nie 'wywalone na wizualia bo dla mnie liczy się fabuła'. Istotne jest wszystko i nawet osobiście uważam, że w takim samym stopniu.