x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
weź mnie nie denerwuj
Ale najlepsze z tej serii to muzyka jest nastrojowa i pasuje do klimatu. Niestety ogół jest taki że to nie jest najlepsze anime,
daje 5/10
Porażka nie recenzja ...
Godne politowania jest wystawiać tak niskie oceny za postacie/fabułę/muzykę które są zauważalne w tym anime.
Wspomniany chórek w recenzji też mnie wnerwiał ale poza nim było kilka świetnie komponujących się utworów ze scen walki,czy też poza nimi które same w sobie nastrajały emocjonalnie do danej sytuacji (np. Sakureta Kizuna, Saishuu Kessen, Seki Betsu no Jijitsu, Tamashii Karyuudo, Omokage ni Dakarete i jeszcze parę innych) i trzeba być chyba głuchym, żeby niezwrócić uwagi na nie chyba że woli się jpop nijak mający się do takich produkcji jak ta.
Co do fabuły oraz postaci, fabuła o dziwo jest i z każdym odcinkiem staje się coraz bardziej spójna. To samo tyczy się postaci, które mają cel do którego dążą i czym dalej fabuła postępuje do przodu tym więcej dowiadujemy się o ich przeszłości i w konsekwencji ich obecnej postawie.
Szczerze powiedziawszy jest to ciężkostrawna seria ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu ( osobiście obejrzałem ją już 3 raz co rzadko mi się zdarza przy kilkuset zaliczonych seriach).
Istnieje bardzo wiele innych tytułów w których fabuła naprawdę leży i dosłownie kwiczy a postacie są do bólu nijakie i te żałosne pseudo produkcje mają wyższe oceny w reckach niż Soul Taker który jest swoistego rodzaju perełką tylko trzeba ją dojrzeć,poświęcić troche czasu, spojrzeć na nią z innej strony, zastanowić się i może uda się uchwycić ten specyficzny klimat .
3/10? HIHIHIHIH OHOHOHOHO
Tanuki.pl – strona z uprzedzonymi subiektywnymi opisami anime podawanymi jako recenzje. Polecam i pozdrawiam, Kwejk von Elfenlied xDxD
Re: 3/10? HIHIHIHIH OHOHOHOHO
Ale jej pojechałem!!!11111
tylko grafika
Choc pierwszy odcinek pod tym wzgledem wykonany jest mistrzowsko to co z tego jak myslałam ze umre z nudow na tych 24 min.
Jeszcze dla proby wziełam ep. 2 ale i tak sprawa nie poprawiła sie, a szkoda bo chciałam dłuzej nacieszyc oczy tą grafika…
dziwactwo
Cudeńko.
Co zaś do treści, to równie dobrze można wyłączyć napisy i oglądać w wersji oryginalnej (zaznaczam tu,że ni w ząb nie znam japońskiego) – przynajmniej człowiek oszczędzi sobie nerwów i zgrzytania zębami nad miałkością scenariusza, o dziurach w logice już litościwie przemilczając.
Podsumowując, z tak totalnym przerostem formy nad treścią jeszcze się nigdy nie spotkałam.
Bełkot
Soul taker nie jest wcale taki zły
Soul Taker'a można zrozumieć! Pod warunkiem, że:
1. Nauczysz się śledzić i jednocześnie składać fabułę i akcję. – Obejrzyj „12 gramów”
2. Nauczyswz się czytać i interpretyować absurdalne sytułacje. – odsyłam do powieści F. Kafki.
to tyle:] na razie:]