x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Mierny efekt potęguje jeszcze fakt, że postacie w bajce są bardzo słabe, z Miharu i Yukinari na czele – jedyni wyraźniejsi bohaterowie to Kirie i Kazuha, reszta(włącznie z mc) robiła tylko i wyłącznie za tło.
Premise jest całkiem ok ale całość jest bardzo powtarzalna, gagi bardzo szybko przestają bawić i nawet okazjonalna golizna(nie wyobrażam sobie oglądać tego w wersji cenzurowanej) jakoś niespecjalnie ratuje bajkę. Mahoromatic, DearS, czy inne, klasyczne haremówki przy tym wypadają o niebo lepiej.
Gdyby nie ostatnie odcinki(w tym również kilka fajnych, dynamicznych scen walk), to zapewne oceniłbym 3/10, na szczęście pojawiły się jakieś namiastki fabuły(nieważne jak słaba by nie była…) i istotnych punktów zwrotnych, które pozwoliły mi podnieść ten jeden punkt do góry.
Ode mnie 4/10 i radzę jednak omijać, są lepsze klasyki, przy których nie trzeba się męczyć z tak wtórnym materiałem.
okropność
słabe
Napisałbym coś o fabule tyle, że takowej w tej serii nie ma.
Dałem ocene 4/10. Taka wysoka bo dobrze mi się spało oglądając tą serie.
kiepskie
;)
1000/10
słabe
Bardzo średnie i bardzo gołe ecchi
...
dobra nie okłamujmy sie xD
Nawet fajne
Jak na to anime było całkiem udane.
Re: Nawet fajne
moje przeżycia