x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
„Niezwykle ciepły i sympatyczny film " – idealne określenie tego filmu :)
Na 100% kupie by moje dziecko go kiedyś zobaczyło. Anime tego typu to idealne familijne filmy :) Oby było więcej filmów tego typu.
A
harpagon
19.05.2013 17:02
Jedna z najfajniejszych pozycji Ghibli.
A
krzysium10
4.02.2012 19:53 Super;)
Wspaniały film, nie wiem dlaczego dopiero teraz go zobaczyłem:/ Ale naprawdę było warto. Gorąco polecam tym którzy jeszcze nie zobaczyli tego filmu;p Ocena10/10:D
Jak zawsze proste jest piękne tak w przypadku tej produkcji studia Ghibli można uznać czas spędzony przed ekranem za udany. Czemu „proste” ? Uważam ,że pomysł o czarownicy i czarnym kocie już był dobrze znany. I dodać ,że fabuła nie jest skomplikowana w dodatku. Dodając piękną grafikę mamy ładny i dobry w odbiorze dla każdego film. :) W każdym filmie Miyazakiego moje oczy delektują scenami pełnymi pięknych krajobrazów. Tak w tym oprócz obserwowania przygód bohaterki też zważałem na oryginalną animacje. A co do bohaterki. Jest typowym wzorcem starań brnięcia ku celowi będąc szlachetnym i bohaterskim, co występuje w prawie każdym filmie Ghibli. Mogę zarzucić tylko jednoto w tej produkcji to przewidywalność zakończenia filmu. Nie przeszkadza w oglądaniu. A zarzut jest tylko moim małym wzmiankowaniem przez moje „wygórowane” oczekiwania. Nawet moim rodzicom się spodobał film, tak jak kiedyś Spirited Away. Muzyka jest świetna i bardzo dobrze komponuje się z tło akcji jaka się rozgrywa. Ocena 10/10 :).
A
ukloim
15.02.2011 18:06 Cudo, jak zwykle z resztą...
Nie będę się tu rozpisywał bo chyba każdy zna filmy Miyazakiego a w 'Podniebnej poczcie Kiki' zawarte jest wszystko to, co tego reżysera wyróżnia.
Czy to anime mi się podobało? Tak! I to bardzo. Jak wszystkie produkcje Myazakiego z resztą. Płynne, ładne, przyjemne. Istna bajka (ah, jak ja tęsknię za takimi bajeczkami). Bohaterowie nie są jednostronni, można nawet powiedzieć, ze główna bohaterka to postać dynamiczna, jako, że ta Kiki z początku filmu, nie jest już tą samą Kiki z końca. Widać niewielkie, bo niewielkie różnice. Być może, mała czarownica po prostu dorosła? Grafika nie przypadnie każdemu do gustu, w końcu to stara już teraz „nie modna” kreska. Efektów nie ma żadnych. Ale! To anime posiada to, co większość z nowych produkcji nie ma. Mianowicie pod stosem efektów, wibracji dźwiękowych nazywanych muzyką, dziwnych zwrotów akcji i kresce wziętej z kosmosu, niknie to, czym kipi „Podniebna poczta Kiki” a mianowicie – fabuła. Tak. Fabuła jest tutaj moim zdaniem najważniejsza. Teksty które poruszą każde serce, emocje towarzyszące oglądaniu. Zdecydowanie jest to produkcja z którą warto, trzeba, i powinno się zapoznać. Polecam
Miyazaki po raz kolejny mnie nie zawiódł. Wszystkie jego produkcje sprawiają, że łezka kręci się w oku. Ech…gdzie to beztroskie dzieciństwo? Film jest zabawny, ciekawy i ma w sobie wiele pozytywnych emocji. Grafika prezentuje się bardzo ładnie, typowa dla produkcji studia Ghibli. Muzyka nie jest powalająca, ale wpada w ucho. Gorąco polecam.
Nie rozumiem tych wszystkich zachwytów nad tym filmem. Fabuła wydawała się wręcz nudna, a problemy samej Kiki, niemal banalne. Poza tym motyw: „tracę wiarę w samą siebie i nic mi nie wychodzi” jest tak banalny, że sam w sobie nie może stanowić niczego oryginalnego. Z resztą cały świat przedstawiony jest wyjątkowo naiwny i naciągany. Nie chodzi o to, że Kiki jest dzieckiem i że ma swoje dziecięce problemy. Również w anime „Mój sąsiad Totoro” został przedstawiony świat z punktu widzenia dzieci i był on znacznie ciekawszy. Grafika ładna, choć bez zachwytów, Miyazaki nie pokazał nawet w połowie swego kunsztu (starszy o kilka lat film „Nausicaa” może poszczycić się o wiele lepszą grafiką). Postaci mało oryginalne, prócz Jiji – który stał się moim ulubieńcem. Muzyka ok. Ogólnie 6/10
Dałabym temu filmowi 10 ale baardzo nie podobała mi się końcówka kliknij: ukryte w sumie nawet nie wiem czemu tak naprawdę ten moment z tym wielkim sterowcem tak mnie zirytował? po prostu jakoś nie pasował mi do całości co mnie trochę zdenerwowało na koniec – i może mało istotne wady: kokarda Kiki (jest za przeogrmoniasta!)i ten chłopaczek w okularkach trochę karykaturalnie wyglądał.
Pomijając wstęp :) film jest przyjemny, ciekawy, zaawsze lubie w takich produkacjach te rozbrajające drugoplanowe zwierzaki, i na swój sposób film coś w sobie ma:) na szczęscie nie jest dziecinny!
A
Lena100
21.09.2007 20:10 Piękne, piękne, piękne/Majo no Takkyubin
Absolutnie wspaniały film, o tym jak można postrzegać świat i pędzić (lub stawać w miejscu) wraz z jego rytmem. Pokazuje, że do dobrej opowieści wcale nie potrzeba wielkiego „ratowania świata” i pustych bohaterów. Jednym słowem: Polecam!
A
Scarlet
5.09.2007 18:27 ;-]
Co powiedzieć, bardzo ciekawe… Długo zabierałam sie za jego obejrzenie (nie wiem w sumie czemu), ale teraz wiem, że żadna sekunda spędzona z Kiki nie była stracona ;]
A
Kamcio
15.07.2006 18:35 Rewelacja
Zgadzam się w stu procentach. Ten Człowiek nie kręci słabych filmów. Każde jego dzieło jest piękne i niepowtarzalne, daje siłę i pozytywne emocje na długi czas. Ile magii potrafi być w zwykłym życiu…
Na 100% kupie by moje dziecko go kiedyś zobaczyło. Anime tego typu to idealne familijne filmy :) Oby było więcej filmów tego typu.
Super;)
Gorąco polecam tym którzy jeszcze nie zobaczyli tego filmu;p
Ocena10/10:D
śliczne :)
Czemu „proste” ? Uważam ,że pomysł o czarownicy i czarnym kocie już był dobrze znany. I dodać ,że fabuła nie jest skomplikowana w dodatku. Dodając piękną grafikę mamy ładny i dobry w odbiorze dla każdego film. :)
W każdym filmie Miyazakiego moje oczy delektują scenami pełnymi pięknych krajobrazów. Tak w tym oprócz obserwowania przygód bohaterki też zważałem na oryginalną animacje. A co do bohaterki. Jest typowym wzorcem starań brnięcia ku celowi będąc szlachetnym i bohaterskim, co występuje w prawie każdym filmie Ghibli.
Mogę zarzucić tylko jednoto w tej produkcji to przewidywalność zakończenia filmu. Nie przeszkadza w oglądaniu. A zarzut jest tylko moim małym wzmiankowaniem przez moje „wygórowane” oczekiwania.
Nawet moim rodzicom się spodobał film, tak jak kiedyś Spirited Away.
Muzyka jest świetna i bardzo dobrze komponuje się z tło akcji jaka się rozgrywa.
Ocena 10/10 :).
Cudo, jak zwykle z resztą...
Bohaterowie nie są jednostronni, można nawet powiedzieć, ze główna bohaterka to postać dynamiczna, jako, że ta Kiki z początku filmu, nie jest już tą samą Kiki z końca. Widać niewielkie, bo niewielkie różnice. Być może, mała czarownica po prostu dorosła?
Grafika nie przypadnie każdemu do gustu, w końcu to stara już teraz „nie modna” kreska. Efektów nie ma żadnych. Ale! To anime posiada to, co większość z nowych produkcji nie ma. Mianowicie pod stosem efektów, wibracji dźwiękowych nazywanych muzyką, dziwnych zwrotów akcji i kresce wziętej z kosmosu, niknie to, czym kipi „Podniebna poczta Kiki” a mianowicie – fabuła. Tak. Fabuła jest tutaj moim zdaniem najważniejsza. Teksty które poruszą każde serce, emocje towarzyszące oglądaniu. Zdecydowanie jest to produkcja z którą warto, trzeba, i powinno się zapoznać. Polecam
Po prostu świetne
Podniebna poczta Kiki
Muzyka ok.
Ogólnie 6/10
7/10
Pomijając wstęp :) film jest przyjemny, ciekawy, zaawsze lubie w takich produkacjach te rozbrajające drugoplanowe zwierzaki, i na swój sposób film coś w sobie ma:) na szczęscie nie jest dziecinny!
Piękne, piękne, piękne/Majo no Takkyubin
;-]
Rewelacja