x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
A ja tam lubię tą serię Precure obejrzałam ją na jakimś włoskim kanale zaraz po Futari wa Precure Max Heart i Futari wa Precure Splach Star, i właśnie Yes! Precure 5 polubiłam najbardziej ze wcześniejszych oraz późniejszych serii <3 Każda z bohaterek jest inna ale to właśnie łączy ich przyjaźń tak jak było w Sailor Moon… I to mi się podoba.
Kreska w porównaniu do nowszych moim zdaniem również jest o wiele wiele lepsza.
Opening jak i Endingi również mi się podobają, po prostu nie mam się czego przyczepić, może tylko tego że czasami wątki są trochę przewidywalne,ale da się to przeżyć :)
Ja oglądałam na Rai Gulp :D Wtedy właśnie natrafiłam na moment,że 4 pierwsze serie Precure leciały po kolei :D Precure5 polubiłam już od pierwszego wejrzenia- od reklam ^^
Trochę mi to nie przypadło do gustu :/ Ale np. Nuts i Coco są świetni :D
R
Nickt
16.05.2013 11:07 co z tymi ocenami
Tanie małe pytanie. Do czego odnosi się „ocena czytelników” ? Jest to ocena tekstu recenzji , czy może tak jak by intelekt dyktował ocena anime opisanego recenzją? Bo jakoś dziwnie wygląda masa 10‑tek w anime podrzędnym i płytkim.
Jest tak, jak podpowiada intelekt – to ocena wystawiana danej produkcji przez naszych czytelników. Na tej stronie widać dokładniej, że większość tych dziesiątek to oceny osób niezalogowanych – zapewniam, że zdajemy sobie sprawę z ich malejącej przydatności i wiarygodności. Jeśli natomiast chodzi o zalogowanych użytkowników portalu, to oczywiście każdy ma prawo do absolutnie własnej oceny.
Przypuszczam, że w przypadku akurat Precure spore znaczenie ma to, że serie z tego cyklu już na starcie mają bardzo ograniczoną widownię. Za gorące nowości z bieżącego sezonu bierze się zwykle sporo osób – części się rzecz spodoba, części nie, a potem wystawią oceny. Za mające około 50 odcinków serie magical girls biorą się głównie amatorzy takich produkcji, którzy z oczywistych powodów będą je oceniać łagodniej.
Cure Twilight
22.05.2013 20:02 Re: co z tymi ocenami
Może i to nie arcydzieło ale w moim przypadku np. mimo, że dany sezon nie podobał mi się aż tak bardzo jak poprzedni, to nie potrafiłabym dać mniej niż 10/10 bo.. to precure. Przez sentyment po prostu, mam obsesję na punkcie tego anime i innej oceny precurkom nie wystawię ;p. Może inni też tak mają.. Co do serii, oglądnęłam na razie 11 odc. i podoba mi się szczerze powiem. Miło mi się nawet ogląda, brak chłopaków mi nie przeszkadza, bohaterki fajne, niezłe walki (kij, że pozbawione sensu) i ogólnie przyjemnie mi się ogląda przygody Nozomi i spółki, niech sobie inni myślą co chcą ;pp. Purikyua forever!
echo
18.08.2013 16:50 Re: co z tymi ocenami
to prawda . dziełem nie można nazwać , ale i tak warto obejrzeć serie . nie zgadzam się z oceną recenzenta .tu wyrzuca brak oryginalności , a w innych już nie . innymi słowy recenzent to kłamca nie warto się zniechęcać z obejrzeniem .kazda bohaterka dostala po równo role
R
kokodin
7.05.2013 15:27 well done
W sumie nie mogę powiedzieć złego słowa na temat recenzji. Jednak chciał bym do niej dodać aspekt, który osobiście mnie bardzo irytował w tym serialu. Za całym wyglądem „nieokreślonego nastolatka” kryje się jeszcze jedna mała rzecz. Nieokreślone nastolatki w wieku 13‑15 czy tak gdzieś około są kompletnie pozbawione cech dojrzewania. Przede wszystkim ... Tak „cycki”. Cała szkoła jest ich pozbawiona, co na tle poprzednich i kolejnych serii czy choćby takiego Do‑Re‑Mi wygląda tragicznie. Tam gdzie poprzednie bohaterki „jeszcze nie były okrągłe” te pokazują obraz przymusowej mastektomii.
Wiem że to nie moja sprawa, bo serial jest adresowany do „dzieci z podstawówki”, jednakże dojrzewanie zaczyna się u dziewczyn pomiędzy 8 a 12 rokiem życia, więc te dzieci z podstawówki nie mogą się czasem z takim bohaterem identyfikować :P
Poza tym płeć męska występuje w tym sezonie wyłącznie epizodycznie, czasem nawet w tle. Natomiast animacja chwilami przypomina papierowy teatrzyk
Na tę płaskość nie zwróciłam uwagi – trzeba przyznać, że jest nieźle maskowana w przypadku mundurków szkolnych przez te pseudobolerka, a w przypadku strojów po transformacji przez kokardy na piersiach. Myślę, że to właśnie jest pochodna kwestii, do kogo jest kierowana seria – tak naprawdę głównie do dziewczynek młodszych od bohaterek, przed okresem dojrzewania (upewniają mnie w tym kinówki i akcje typu „a teraz wszyscy widzowie machają latareczką” – to zagrywki pod najmłodszych). Im zapewne tego typu rzeczy mniej przeszkadzają.
Natomiast nie zgodziłabym się do końca co do płci męskiej – z oglądanych przede mnie do tej pory serii (jestem w połowie Heartcatch) tylko tutaj faceci brali udział w wydarzeniach z wątku „magicznego” w innej roli niż Źli. Fakt, że fabularnie nie na wiele się przydawali (te nieszczęsne wiewiórki…), ale praktycznie w każdym odcinku było ich widać. Za to zminimalizowano rolę ojców czy braci (tych ostatnich nie stwierdzono), podobnie zresztą jak całych rodzin – a kolegów ze szkoły nie było, bo żeńska.
Najlepsza <3
Kreska w porównaniu do nowszych moim zdaniem również jest o wiele wiele lepsza.
Opening jak i Endingi również mi się podobają, po prostu nie mam się czego przyczepić, może tylko tego że czasami wątki są trochę przewidywalne,ale da się to przeżyć :)
Re: Najlepsza <3
Jednak chyba trochę bardziej podobało mi się „Smile Precure” ^^
Re: Najlepsza <3
Słabe, słabe
co z tymi ocenami
Re: co z tymi ocenami
Przypuszczam, że w przypadku akurat Precure spore znaczenie ma to, że serie z tego cyklu już na starcie mają bardzo ograniczoną widownię. Za gorące nowości z bieżącego sezonu bierze się zwykle sporo osób – części się rzecz spodoba, części nie, a potem wystawią oceny. Za mające około 50 odcinków serie magical girls biorą się głównie amatorzy takich produkcji, którzy z oczywistych powodów będą je oceniać łagodniej.
Re: co z tymi ocenami
Re: co z tymi ocenami
well done
Wiem że to nie moja sprawa, bo serial jest adresowany do „dzieci z podstawówki”, jednakże dojrzewanie zaczyna się u dziewczyn pomiędzy 8 a 12 rokiem życia, więc te dzieci z podstawówki nie mogą się czasem z takim bohaterem identyfikować :P
Poza tym płeć męska występuje w tym sezonie wyłącznie epizodycznie, czasem nawet w tle. Natomiast animacja chwilami przypomina papierowy teatrzyk
Re: well done
Natomiast nie zgodziłabym się do końca co do płci męskiej – z oglądanych przede mnie do tej pory serii (jestem w połowie Heartcatch) tylko tutaj faceci brali udział w wydarzeniach z wątku „magicznego” w innej roli niż Źli. Fakt, że fabularnie nie na wiele się przydawali (te nieszczęsne wiewiórki…), ale praktycznie w każdym odcinku było ich widać. Za to zminimalizowano rolę ojców czy braci (tych ostatnich nie stwierdzono), podobnie zresztą jak całych rodzin – a kolegów ze szkoły nie było, bo żeńska.