Anime
Oceny
Ocena recenzenta
6/10postaci: 4/10 | grafika: 10/10 |
fabuła: 4/10 | muzyka: 7/10 |
Ocena czytelników
Kadry
Top 10
Palme no Ki
- Tree of Palme
- パルムの樹
Bardzo swobodne wykorzystanie motywów Pinokia w realiach niezwykłego świata. Olśniewająca wizualnie, ale rozczarowująca pod względem fabuły opowieść.
Recenzja / Opis
Chociaż świat Arcana zamieszkują ludzie, bardzo różni się on od wszystkiego, co znamy. Wśród fantastycznych pejzaży rosną dziwaczne drzewa kuroop, o których mówi się, że magazynują w sobie pamięć dawnych cywilizacji i których olej służy jako swoista waluta i wyznacznik bogactwa. Pod ziemią rozciąga się Tamas – królestwo niebieskoskórej, podobnej do elfów rasy. A podobno powyżej gwiaździstego nieba znajduje się skała, ale co jest ponad nią – nie wiadomo…
W takim właśnie świecie pewien mężczyzna tworzy z drewna kuroop lalkę – chłopca imieniem Palme, mającego opiekować się jego chorą żoną, Xian. Jednakże po jej śmierci Palme zastyga w bezruchu i przez wiele lat pozostaje w uśpieniu. Z martwoty budzi go przybycie błękitnoskórej kobiety, wojowniczki z plemienia Sol. Powierza ona chłopcu tajemniczy przedmiot – jajo Touto i poleca, by zaniósł je do Tamas. Palme, uznając ją za zmarłą Xian, godzi się na tę misję i wyrusza w drogę. W trakcie wędrówki przez mroczny i niezwykły świat spotka osoby, które zechcą mu towarzyszyć i pomagać. Czy jednak, będąc tylko drewnianą lalką, będzie umiał docenić ich przyjaźń i poświęcenie? Czy zdoła ukończyć misję – i co jej ukończenie będzie znaczyło dla świata Tamas? Czy zdoła stać się człowiekiem, czy może przemieni się w drzewo kuroop, z którego powstał?
Pod względem rozmachu wizualnego film ustępuje tylko najlepszym produkcjom Studia Ghibli. Uroda krajobrazów, szczegółowość detali i pomysłowość kreacji zapierają dech w piersiach. Udział komputerów ograniczono tu do minimum, stawiając na tradycyjną technikę animacji. Efekt jest naprawdę olśniewający i z pewnością Tree of Palme pozostanie jednym z najpiękniejszych filmów anime, jakie zdarzyło mi się oglądać. Muzyka nie wyróżnia się szczególnie, ale zapamiętałam śpiewaną zjawiskowym głosem piosenkę końcową.
Niestety, w pozostałych aspektach film nieprzyjemnie zawodzi. Fabuła jest chaotyczna i – po bliższym przyjrzeniu – okazuje się pozbawiona myśli przewodniej. Szczególnie w dalszej części filmu trudno powiedzieć, dlaczego wydarzenia toczą się tak, a nie inaczej, i o co w nich w ogóle chodzi. Odniosłam wrażenie, jakby twórcy zakładali, że widz jest doskonale zaznajomiony z geografią, historią i mistyką Arcany. Niestety, poza głównym wątkiem praktycznie nie dawało się stwierdzić, kto i o co tam walczy. Wyraźnie widać pewne motywy zaczerpnięte z Pinokia – w samej osobie głównego bohatera, ale też na przykład w imionach postaci – jednak nieznajomość powieści Collodiego w zasadzie nie wpływa na odbiór filmu.
Równie chaotyczne są postaci. W zasadzie jedyną osobą o spójnym charakterze (choć nadal dość enigmatyczną) jest Shatta – młody chłopak, pochodzący z Tamas. Dziewczynka imieniem Popo jest nijaka i trudno się domyślić, dlaczego właściwie zdecydowała się na porzucenie dotychczasowego życia i podróż z Palme. Jeszcze słabiej umotywowana (poza koniecznością dodania czegoś słodkiego i komicznego) jest pozostała dwójka wędrowców, humanoidalne stworki Pu i Mu. Palme natomiast jest bohaterem, z którym w żaden sposób nie da się sympatyzować. Przez pierwszą połowę filmu jest bierny i zachowuje się praktycznie jak autystyczne dziecko. W drugiej natomiast sprawia nieprzyjemne, psychopatyczne wrażenie i nawet jeśli w ten sposób twórcy chcieli ukazać jego determinację, to chyba osiągnęli efekt odmienny od założonego.
Wydaje mi się, że większość problemów z oceną tego filmu wynika z tego, że trudno sprecyzować jego odbiorcę. Sądząc po doborze postaci, samym głównym wątku i rozmaitych elementach słodko‑komicznych, mamy tu wyraźnie do czynienia z produkcją skierowaną do dzieci. Trzeba jednak wyraźnie napisać, że Tree of Palme zdecydowanie się dla dzieci nie nadaje. Za dużo tu krwi, przemocy i okrucieństwa, a poplątana i pozbawiona jasnego przesłania historia też z pewnością nie wyda się atrakcyjna młodszym widzom.
Jeśli miałabym polecić komuś ten film, zaproponowałabym go amatorom fantastycznych światów i eksperymentalnych form. Pozostałych widzów uprzedzam, że po obejrzeniu napisów końcowych zostajemy z pytaniem: „no dobrze, ale o co właściwie w tym chodziło?” Nie zmienia to jednak faktu, że ja chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej i obejrzała bardziej wyczerpującą opowieść o tym niezwykłym świecie.
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | Palm Studio |
Autor: | Takashi Nakamura |
Projekt: | Toshiyuki Inoue |
Reżyser: | Takashi Nakamura |
Scenariusz: | Takashi Nakamura |
Muzyka: | Shirou Sasaki |