Anime
Oceny
Ocena recenzenta
6/10postaci: 5/10 | grafika: 7/10 |
fabuła: 5/10 | muzyka: 7/10 |
Ocena czytelników
Kadry
Top 10
Devilman: Youchou Sirene Hen
- Devilman: The Demon Bird
- デビルマン 妖鳥シレーヌ編
- Amon (Komiks)
- Amon Devilman Mokushiroku
- Devilman (Komiks)
- Devilman
- Devilman [2004]
- Devilman: Crybaby
- Devilman G (Komiks)
- Devilman Mokushiroku - Strange Days (Komiks)
- Devilman Tai Yami no Teiou (Komiks)
- Devilman: Tanjou Hen
- Gakuen Taikutsu Otoko (Komiks)
- Neo Devilman (Komiks)
- Shin Devilman (Komiks)
- Violence Jack (Komiks)
- Violence Jack ~Harem Bomber Hen~
- Violence Jack ~Hell's Wind Hen~
- Violence Jack ~Jigoku Gai~
Drugi rozdział sagi o Devilmanie.
Recenzja / Opis
Po zdobyciu mocy Devilmana nasz bohater nie ma łatwego życia, bo co i rusz przychodzi mu zajmować się kolejnym pojawiającym się demonem. Na początek Akira musi stawić czoła podobnemu do żółwia Jimnemowi, który w dodatku wchłonął jego matkę. Ale to dopiero przygrywka, bo zasadniczym zagrożeniem dla Devilmana pozostaje istota, która miała okazję poznać go dobrze w przeszłości – Siren. Potężna demonica wyrusza, aby zniszczyć zdrajcę, a mając do dyspozycji dwa pomniejsze demony żywiołów, jest godną przeciwniczką dla Akiry.
Drugi epizod OAV‑kowej wersji przygód Devilmana koncentruje się właśnie na pojedynku z Siren. Zajmuje on ponad połowę odcinka i jest, trzeba przyznać, bardzo widowiskowy, zwłaszcza że poza dwójką bohaterów miesza się weń jeszcze jedna postać. Ta koncentracja na wątku walki sprawia jednak, że właściwie nie zostaje tu już specjalnie miejsca dla fabuły. To samo dotyczy postaci – Asuka, postać praktycznie równorzędna głównemu bohaterowi, tutaj schodzi na trzeci plan, podobnie jak Miki, której rola sprowadza się do bycia ratowaną z opresji. Wyraźnie widać, że jest to jedynie fragment dłuższej historii, obejmujący akurat głównie walkę. Myślę jednak, że można go było trochę wydłużyć (albo skrócić walkę z Siren) i przeznaczyć trochę więcej miejsca dla innych postaci.
Odcinek ten powstał trzy lata po wydaniu Devilman: Tanjou Hen. Cóż, to spory odstęp czasu, toteż i zmieniło się trochę. Najbardziej rzuca się w oczy nowy projekt postaci głównego bohatera. Nawet w ludzkiej formie wygląda on bardziej męsko i dziwi nawet nieco fakt, że tak istotna zmiana umyka wszystkim jego znajomym. Poprawiła się także jakość animacji, choć dominują tu jednak mniej fantazyjne sceny (brak tu takich ujęć, jak te ze świata demonów), a przemoc, choć w sumie w podobnym natężeniu, wypada również zwyczajniej, bez pokazywania szczególnie efektownych metod pozbawiania życia. Wzrosła za to ilość golizny, chociażby dlatego, że Siren lata cały czas topless, a gdy demony atakują Miki, to muszą to zrobić akurat wtedy, gdy bohaterka bierze kąpiel.
O ile generalnie Tanjou Hen bardziej przypominał opowieść grozy, Youchou Sirene Hen bliżej ma do konwencjonalnych shounenów. Długie walki, kolejne supermoce i ataki, a nawet fuzje – myślę, że fanom poważniejszych produkcji shounen ta wersja Devilmana powinna przypaść do gustu. Szkoda tylko, że na tym epizodzie produkcja stanęła na długo. Kolejną część, zatytułowaną Amon Devilman Mokushiroku i mającą już zdecydowanie mniej wspólnego z pierwowzorem, wydano dopiero w 2000 roku, ale to już zupełnie inna historia.
Trochę szkoda, że nie zdecydowano się na nakręcenie od nowa serii telewizyjnej, w wersji wiernej mandze, gdyż tylko to dałoby szansę na stworzenie spójnej, ciekawej opowieści. Co prawda istnieje Devilman Lady, alternatywna wersja wydarzeń, w której moce Devilmana zdobywa kobieta, ale to jednak nie to samo. Wszystko to sprawia, że ta skądinąd udana i kultowa w Japonii seria wciąż czeka na telewizyjną (lub filmową) adaptację z prawdziwego zdarzenia. Jako że ostatnimi czasy kolejne dzieła Gou Nagaia doczekują się odświeżonych wersji, może w końcu ktoś zdecyduje się sięgnąć po Devilmana?
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | Dynamic Planning |
Autor: | Gou Nagai |
Projekt: | Kazuo Komatsubara |
Reżyser: | Tsutomu Iida |
Scenariusz: | Tsutomu Iida |