x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Z/X: Ignition
Chała… nawet nie chałwa :(
Ewidentnie twórcy chcieli wykorzystać falę popularności tego typu tytułów (przygodówki z supermocami), ale zamiast przysiąść nad scenariuszem, to rzucili wszystko jak leci i powstał typowy gniot.
Na początku nie wiadomo, o co chodzi, ale zaczyna się standardowo, czyli Zwykły Chłopak uwikłany w magiczne walki, uratowany przez dziewczynę, uff. Pojawia się sporo nazw własnych, jakieś strzępy informacji o świecie – i tyle. Szkoda, że to wszystko jedynie sprawia wrażenie skomplikowanego. Zresztą nieudolnie.
Jest dramat, walki, patos, ale nie bardzo wiadomo po co, odczucie jest takie, że upchano tu jak najwięcej fantasy, ale bez logiki, przez co wszystko szlag trafia. Bohaterowie z kalkomanii, nawet nie bardzo da się coś o nich powiedzieć. Jest nudno, i to bardzo.
Odgrzewany kotlet może być smaczny, jeśli się go dobrze doprawi. Ale nie tym razem.
1/10.
Bohaterów sporo dla każdego się coś znajdzie.
Główny nie najgorszy ale przypominał z charakteru bardziej bohatera drugoplanowego którego się widuje z większości anime.
5/10
naiwne
zaskakująco przyjemne
klonowo