x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Chyba najlepszy film z DBZ. Fajne walki, sporo humoru, kreatywne (jak na DB) miejscówki. Do filmu wrzucili sporo pomysłów i wyszedł z tego całkiem przyjemny misz‑masz.
To chyba jedyny film z DB, który mógłbym, bardzo, bardzo ostrożnie komuś polecić. Komuś kto nie jest z DB za pan brat.
Uśmiałam się przy walce Z Janembą. A tak ogólnie: film jest ciekawy. Świetna walka, dużo humorystycznych scen, fabuła niczego sobie. Szkoda, że poza Goku i Vegetą, no+ Janembą inni raczej pełnią w tym filmie epizodyczne role.No może to za mocno powiedziane..
Ale fajnie, że można było tam zobaczyć Gohana i ten tekst Freezy, co mnie rozwalił: Pokonałem ojca, to pokonam i syna. Co do polskiego dubbingu jest do ciach.
Zmoderowano wulgaryzm. IKa
A
Cissy
10.12.2006 19:04 :)
Ta kinówka jest fajna:P
Jednak przyszło mi oglądać polską wersję, czyli wersję ocenzurowaną:( i głosami które…ehh…...szkoda gadać… Tej wersji najbardziej mi sie spodobało że nie zrobili polskiego openingu xD Nie mogę sie przyzwyczaić to tak krótkich walk, kilka ciosów i papa… Najstraszniejszy w tej wersji jest… głos Vegety… straszny! nie pasujący wogóle… Ale ogólnie film jest spoko.
A
kamillo
5.02.2006 08:29 rewelacja
mam ten film w swojej wideotece i powiem ze jest wspanialy,walki sa na dobrym,a czasem nawet smiesznym poziomie.walka gohana i janemny mionm zdaniem jest niezla,nie widac tu zeby ktos sie oszczedzal.jedna kwestia jest troche dziwna,vegeta jest chyba troche za mily jak dla gohana.
Fuzja fajnych pomysłów
To chyba jedyny film z DB, który mógłbym, bardzo, bardzo ostrożnie komuś polecić. Komuś kto nie jest z DB za pan brat.
:)
Re: :)
Zmoderowano wulgaryzm.
IKa
:)
Jednak przyszło mi oglądać polską wersję, czyli wersję ocenzurowaną:( i głosami które…ehh…...szkoda gadać… Tej wersji najbardziej mi sie spodobało że nie zrobili polskiego openingu xD Nie mogę sie przyzwyczaić to tak krótkich walk, kilka ciosów i papa… Najstraszniejszy w tej wersji jest… głos Vegety… straszny! nie pasujący wogóle… Ale ogólnie film jest spoko.
rewelacja